Kochane motylki jutro wychodzę z szpitala, ale mam się zgłosić na kontrole za 6 dni, nie wiem jak dam sobie rade, ale mam nadzieje, że dam rade i schudnę kolejne kg do tej kontroli, w dupie mam zdanie lekarza na to, że tyle schudłam niech się wypcha i nie wpierdala w nie swoje sprawy, to ja będe piękna i lekka to ja będe się wszystkim podobać, a najważniejsze, Ania będzie dumna z mnie
8 notes
·
View notes
Hej, jestem tutaj nowa i będę tutaj dodawać posty o tym co jem aby schudnąć.
Na wstępie chcę zaznaczyć, że choruje na zaburzenia odżywiania i nie zamierzam z nich wychodzić. Jest dużo aspektów, które wpływają na moją decyzję.
Mimo to chcę choć trochę jeść bardziej zdrowo. Więcej owoców itp.
Zamierzam w najbliższym czasie schudnąć jak najwięcej. W tym celu zamierzam ograniczyć spożywane kalorie do 1000, co nie będzie trudne, bo już wcześniej tak postępowałam. Oprócz tego zamierzam ćwiczyć i to dużo. Chcę dziennie spalać przynajmniej połowę zjedzonych kalorii, jak nie więcej. Wiem, że to może być ciężkie ale nie zamierzam się poddać.
Zadanie mam utrudnione pod tym względem, że moim bliscy ostatnimi czasy zainteresowali się moim jedzeniem i teraz mnie kontrolują. Ale jakoś dam radę.
Od jutra będą się pojawiać wpisy. Będę pisać o moim samopoczuciu zwłaszcza, że ostatnio jest ciekawie. Mam mroczki przed oczami, a dzisiaj prawie zemdlałam.
Do jutra ❤
2 notes
·
View notes
TW PR0 AN@ / AN0REKSJ@ / B0NËSP0 / MEANSPO
Nie oglądaj jeśli jesteś na recovery lub nie lubisz tego typu kontentu!!!
!!BLOKUJ NIE ZGŁASZAJ!!
Czytasz na własną odpowiedzialność
B0nësp0:
Lekkie meäñsp0:
Odłóż to. Nie słyszysz?? Odłóż to tłuste i ochydne jedzenie myślisz że Ana nie widzi co? Jesteś śmiesznx, Ana widzi wszystko co ty robisz lepiej weź się za ćwiczenia bo skończysz źle, grubasie.
Lepiej to zwróć, na co czekasz kurwa? Na cud??! Idź do łazienki i to zwymiotuj, szybciutko świnko.
23 notes
·
View notes
hej, wiesz moze jak szybko schudnac 6kg ?
Hejka! Na wstępie chcę powiedzieć że nie jestem specjalistą, jeżeli jeszcze masz zdrowe relacje z jedzeniem to polecam udać się do dietetyka.
Ale przejdźmy do "moich" sposobów:
6 kg możesz schudnąć w około miesiąc jeżeli już wcześniej stosowałxś głodówki, aczkolwiek jeżeli nie, to postaram się wytłumaczyć sprawę
–zdecydowanie obniż swoją kaloryczność (tylko nie drastycznie!!!) Jeżeli wcześniej jadłxś 1500 kcal dziennie to stopniowo obniżaj o 50/100/150 i tak z kolejnym dniem coraz mniej. Warto pamiętać żeby drastycznie nie schodzić do bardzo niskiej kaloryczności, gdzie wcześniej jadłxś normalnie swoje zapotrzebowanie, ponieważ będzie to szok dla organizmu i z pewnością wystąpią napady.
–więcej ruchu!! Pamiętaj że 1 trening jest lepszy niż 0, 2 treningi lepsze niż 1, 3 lepsze niż 2 i 4 lepsze niż 3. Na początek polecam spacery/marszobiegi i jakieś lekkie ćwiczenia, z czasem możesz ćwiczyć więcej i bardziej intensywniej.
–znajdź jedzenie które lubisz, a ma mało kcal, w razie sytuacji kryzysowej będziesz mxgłx zjeść je kiedy poczujesz, że napad się zbliża. (Możesz na tym zaoszczędzić naprawdę dużo kalorii!!!) Tutaj te które ja polecam:
Wafle ryżowe (te z paną mają niecałe 40 kcal na sztukę)
Musy owocowe! Są naprawdę dobre i słodkie, większość tych które ja kupowałam miały mniej niż 100 kalorii, a naprawdę sycą
Napoje "zero" tzn. pepsi max, cola zero, energetyki zero sugar itd...
"Gumy" bob snail, są naprawdę dobre, mają około 70 kcal na sztukę, niestety ciężko je dorwać ://
Owoce i warzywa, tutaj nie muszę chyba nic mówić
–to że masz limit 1500 kalorii nie oznacza że możesz zjeść paczkę chipsów i czekoladę. Postaraj się żeby twoja dieta była bogatsza w substancje odżywcze, a nie same cukry i węglowodany. Lepiej zjeść jabłko niż batonika, pamiętaj.
–odróżniaj głód psychiczny od głodu prawdziego, głód psychiczny minie jest to zwykle ochota na szczególną rzecz, natomiast głod prawdziwy, to chęć zjedzenia czegokolwiek
– przeglądaj blogi motylków gdy czujesz, że zbliża ci się napad
–nie zapominaj do czego dążysz. Możesz znaleźć sobie takie "hasło", że gdy je wypowiesz, to przywróci cie do pionu, tj. to ja mam kontrolę nad jedzeniem, a nie ono nade mną itd...
–gdy czujesz głód psychiczny zajmij się czymś; wyjdź na spacer, porysuj, poucz się. Wiesz ile rzeczy możesz zrobić wykorztując czas, który wcześniej marnowałxś na jedzenie?
–gdy czujesz głód napij się wody, herbaty lub kawy (bez cukru i mleka) możesz też possać kostkę lodu, umyć zęby lub pożuć gumę, kostka lodu ma na celu oszukanie organizmu że coś faktycznie jemy, a po gumie i myciu zębów powinno się nam odechcieć jeść, miętowy smak niweluje głód
Porady naprawdę ogólne, ale mam nadzieję, że pomogą!!
Chudego wieczoru motylki!
54 notes
·
View notes