#200 pierogis.

[countess-of-edessa]

“are the girls going to help you make pierogis?” well no one else is fucking gonna are they? no one else in this house has functional fucking hands apparently

#every Christmas i think about the time we came home from mass and my father said “finally! now we can relax.” and sat down at his computer #and played video games for the next three hours while my mother and sister and i stood six feet away from him in the kitchen making #200 pierogis. #it’s crazy considering the amount of stuff he gets done for him on a daily basis that I would never even think would be done for me by anyo #like bed made for him/all meals/all dishes/food put on his plate for him because he refuses to do it himself/pretty much all errands #whenever he wants tea he just says that want out loud and it gets brought to him by magic #i mean or anything else! he once said “did you say we were having cappuccinos today?” just to no one in particular and we all knew no one h #had said anything of the sort. and then he was given one! #of course he goes to work from 8-6ish every day but other than one day a week it’s remote and has been for years and i can hear him #he is pretty much never not on the phone gossiping with someone #and i don’t begrudge him having a not physically intensive job or anything but im just trying to think of the things he has to do #he makes my mother mow the lawn. i do it when i am home because i think that’s disgraceful. #if my mother begs hard enough he'll do the least amount of yard work possible if it’s something we can’t physically do by ourselves. #but on a daily basis it’s just go to work/eat the breakfast brought to you/eat the lunch brought to you/come downstairs eat the dinner made #for you/play video games until you go to bed in the bed that was made for you in the morning #and on non work days it’s just eat/video games/bed #and like all this to say #he complains more and has a worse attitude than anyone I have ever known in my life #whenever he encounters a minor inconvenience he's talking about how it never ends and he never gets a chance to rest for once #literally any day that’s not spent in complete and total stagnation is considered a failure #he hates when my mother and sister and i are happy like we can’t even play music and laugh in the kitchen while we cook and clean up after #meals because it distracts him from his video games and his YouTube videos about video games and the war in Ukraine #he gets mad when we laugh too much lol like dude you’re pretty lucky you have daughters who can have fun while doing the dishes #considering you haven’t done them in like 20 years #word to the ladies out there btw: my parents used to clean up after dinner together when they first got married. so watch out lmao

[fluttershycloud]

Widziałam kilka osób robiących to i też chciałam wstawić!

Moje fear foods

1. Pizza

Jeden kawałek potrafi mieć z 500 kalorii...Najgorsze, że zazwyczaj nie kończy się na jednym. Nikt nie je jednego kawałka i nawet mi trochę głupio zjeść tylko jeden w towarzystwie. Wiecie, to od razu wygląda jakbym sie odchudzała. Zazwyczaj jest cholernie tłusta, tego sera jest nawalone i aż się świeci od tłuszczu. Ja nie wiem dlaczego, ale ludzie strasznie lubią pizzę i jak gdzieś sie z kimś wychodzi to często sie to zamawia. Nawet jak siedzimy w domu to często ktoś mnie pyta, czy możemy zamówić. Nie, nie możemy. To jest jeszcze tak drogie, imagine tyle płacić żeby wyleźć poza limit. To nawet nie jest tak dobre

2. Zapiekanki

W sumie tak samo jak z pizzą. Zazwyczaj są duże i mają strasznie dużo kalorii. Większość nawet nie jest dobra...Boli mnie po takiej brzuch i mam ogromne wyrzuty sumienia

3. Sushi

Wydaje się, że niby jest w miarę zdrowe, ale strasznie kaloryczne. Jeżeli zjem sushi, zazwyczaj ważę więcej rano. Kawałek ma tyle kalorii co jakieś ciastko

4. Chipsy

Jak zacznę je jeść, zjem całą paczkę. Wydają sie takie lekkie, ale są słone i sprawiają, że woda mi sie zatrzymuje. Na 100% wyskoczą mi po nich pryszcze

5. Naleśniki

Jeden ma z 200 kalorii, a jak jeszcze ktoś nawali tam sera albo co najgorzej nutelli, czy innego kremu to już jest tragedia. Też po nich więcej bym ważyła, są tłuste i przerażające

6. Gofry

Tak samo jak z naleśnikami. Jeden malutki ma już 200, a zazwyczaj są z jakimiś dodatkami XD Jak kupuję takie biedronkowe to moja przyjaciółka potrafi zjeść całą paczkę. To jest straszne, bo one łatwo wchodzą

7. Pierogi

Kocham pierogi, ale zawsze po nich więcej ważę. Nawet owocowe mnie przerażają

8. Czekoladki, czekolada

Mały kawałeczek ma już dużo kalorii. Jak zjem jedną to pewnie zjem kolejną. Można zmarnować setki kalorii na coś, co w ogóle mnie nie nasyci. Zwykłe marnotractwo, ogromne wyrzuty sumienia po spożyciu

9. Müller Milch

Na zdalnych potrafiłam wypić kilka dziennie. Szybko sie to wypija, a cała butelka ma prawie 300 kalorii XDD Co dziwne, nie boje sie kawy mrożonej, ale tego mleka to już bardzo, strasznie długo tego nie piłam. Tak samo mam z szejkami, ostatniego piłam z 5 lat temu

10. Ciasto

Jeden kawałek i pyk 500 kalorii, zależy w sumie jakie ciasto, ale zazwyczaj będzie to miało więcej niż 300. Ogromne wyrzuty sumienia po, seems illegal

11. Drożdżówki

Puste kalorie. Jedna potrafi mieć nawet z 400. Nieważne czy z serem, czy z truskawkami, są straszne

12. Płatki z mlekiem

Można wziąć mniej kaloryczne mleko, fakt. Ale same płatki mają okropnie dużo, łatwo sobie nasypać za dużo i nie nasycają mnie

13. Granita

Wydaje mi się, że to jest jak picie cukru, nienawidzę tego

14. Pączki, babeczki

Strasznie dużo kalorii, nienawidzę ich. Nawet taka malutka już jest kaloryczna

15. Kotlet

Mięso jest straszne

16. Batoniki

Słodkie dziadostwo. Lubię jedynie proteinowe

17. Makaron

Chyba moje ulubione jedzenie 😭 Aczkolwiek wydaje mi sie, że nawet mała porcja to już w cholere dużo

18. Hot dogi

Okropne. Zazwyczaj spore, ale to zwykła bomba kaloryczna. Czułabym sie jak świnia po zjedzeniu tego

19. Ciastka

Nie umiem zjeść jednego

20. Ryż

NAPYCHA I W OGÓLE STRASZNE JA NIE WIEM. W ogóle risotto 💀💀💀

21. Monte

Monte to mój wróg. Nawet nie jest dobre, zobaczcie sami ile to ma kalorii w opakowaniu w porównaniu ze skyrem

22. Coca cola

Oraz inne napoje gazowane, oczywiście nie te zero. Marnowanie kalorii, zero smakują nawet lepiej, bo są mniej słodkie. Dobrowolnie bym nie wypiła

23. Drwal z maka

Mój senny koszmar. Przehypowany, wolę zjeść normalnego mchickena. To gówno ma więcej niż tysiąc z kalorii, mogłabym za to zjeść kilka pożywnych posiłków, o cenie już nie wspomnę

24. Bubble tea

Jeden ze straszniejszych napojów, słyszłam, że bardzo kaloryczne. Piłam kilka razy w życiu, szczerze nie jest to warte ceny

25. Orzechy, pistacje

Bardzo zdrowe jedzenie, ale takie malutkie przez co łatwo wchodzi i bardzo kaloryczne. Tak samo mam z orzeszkami solonymi

26. Sosy

Zazwyczaj jem wszystko na sucho. Lubię te ostre, sojowy i teriyaki. Wydaje mi się, że teriyaki nie jest małokaloryczny, ale jakoś sie go nie boję. Ostry sos pomaga mi z metabolizmem so I don't care

27. Nutella

Strasznie długo nie jadłam, to jak czekolada w kremie. Tak samo z kremem pistacjowym, mimo, że naprawdę to kocham

28. Masło orzechowe

Rozumie sie samo przez sie

29. Popcorn

Jezus maria to sie w ogóle wydaje jak nic jak to sie je. Wiem, ��e istnieje taki mało kaloryczny, ale ten w kinie nie należy do takiego. Paczkowany z biedronki też nie. Straszne

30. Pianki, żelki

Po prostu masakra, seems illegal

31. Racuchy

Nawet ich nie lubię, wydaje mi się, że nawet gorsze niż naleśniki czy gofry

Bardzo możliwe, że zrobię też moje safe/comfort foods :D

#gruba swinia #motylki any #będę motylkiem #chude uda #bede idealna #bede lekka #bede perfekcyjna #motylki #tylko dla motylków #nie chce być gruba

[motylektoja111]

Motylki

Hej moi slodcy!!!

Niestety bylo u mnie troche gorzej przez ten tydzien i musialam jesc

Dzis przez to zjadlam tylko 4 pierogi i kanapke okolo (300kcal) bo pierogi byly puste

W nastepnym tygodniu bede sprawdzac jak bardzo pomaga robienie po 100/200 brzuszkow codziennie

Dam wam znac pozniej

Trzymajcie sie!! I pochwalcie sie swoim bmi kochani💋

Chudego dnia!!

#motylki #bede motylkiem #chude jest piękne #lekka jak motyl #lekka jak piórko #blogi motylkowe #lekkie motylki #chce byc lekka #będę lekka #dieta motylkowa #motylki any #chude dziewczyny #chude uda #chude nogi #chude ciało

[amn3z1aa]

dziś byl maly binge, ale jest okej, nie przekroczyłam limitu(1000kcal).

co zjadlam:

paczka chipsow-620kcal

dwa snail boby-42kcal

monster zero(ultra paradise)-14kcal

dwie mandarynki(male)- ok. 60/80kcal

dwa pierogi - byly mega male wiec jakos 70-100?

ile spaliłam:

z kroków nie wiem, krokomierz mi sie nie wlaczyl🙀(obstawiam okolo 7000 bo nie bylam na spacerze zadnym), ale zaraz bede cwiczyc(200 pakacykow, 50brzuszkow i 3aplikacje), wi3c coś spalę:33

#az do kosci #aż do kości #bede motylkiem #blogi motylkowe #chce widziec swoje kosci #dieta motylkowa #kosciotrup #lekka jak motyl #motylki any #motylek any

[brokebutterfly]

Nie wiem kim jestem. Nie zasługuje na miano motylka. Ale osobą na recovery też nie umiem być.

Jestem porażką

Pomyślałam że od jutra zacznę numerować moje wpisy. Wcześniej tego nie robiłam a teraz chce zacząć to wszystko jeszcze raz od nowa i inaczej.

Nie będzie to typowo motylkowe bo narazie jestem w takiej rozsypce że nie wiem.. no nawet nie wiem czego. Nie wiem jak to wyjaśnić ale jednocześnie chce być motylkiem i być zdrowa. Nie umiem ani tego ani tego. Ciągle jestem w Anie od rana do ok 17 a potem pojawiają się myśli że może jednak lepiej jest być zdrowa. No i wszytsko psuje..

Tak więc dziś dzień zerowy. Było ciężko dużo nauki i ogólnie się dłużyło. Zjadłam w szkole ziemniaki i surówkę ok 120 kcal po szkole 5 pierogów ze szpinakiem 200 kcal. I miało się na tym skończyć... Ale wleciały 2 kawałki ciasta jakieś czekoladki pół paczki żelków kolejne 4 pierogi..

Jestem rozczarowana ale rozumiem siebie i staram się nie być zła na siebie. Nie rozumiem mojego teraźniejszego stanu. Jutro chyba zjem owsiankę na śniadanie chociaż bardzo nie chce z jednej strony szczególnie po tym dzisiejszym napadzie. Ale muszę je kiedyś zjeść więc chyba zrobię to jutro sama już nie wiem.

#motylki any #tw ana diary #gruba szmata #gruba świnia #blogi motylkowe

[saeloun-nabi]

Hej motylki! 🦋 ogólnie rozchorowałam się ( chujnia ) ale pomimo że jestem w domu to mam tą kontrolę, trochę przejebalam z limitem ale nie dałam rady inaczej bo czułam że muszę zjeść chociaż trochę tego rosołu bo czułam się jak okropne gowno, i faktycznie rosół mi pomógł XDD ja jem rosół z ryżem i tego ryżu zjadłam może z niecałe 2 łyżki? 3 kawałki marchewki a reszta to był sam bulion na ogrzanie, mama zaproponowała pierogi ale powiedziałam że strasznie mnie gardło boli więc odpuściłam, wypiłam też herbatę z cytryną, nie mam pojęcia czy mama ją słodziła…ale zazwyczaj daje 1 łyżeczkę miodu więc to podliczę, a no i zjadłam trochę jogurtu z rana. Zjadłam dzisiaj z 350/400 kcal a limit to był 200…ale zawsze mogłam jebnac binge bo w końcu zostałam w domu 💀 ale na szczęście tego nie zrobiłam. Postaram się dzisiaj pójść na spacer ale nie wiem czy dam radę bo jestem w chuj chora mam całe zatkane zatoki i czuję się jak gowno, jak nie to trudno jutro zrobię po prostu 2x tyle ćwiczeń. Ogólnie boję się że teraz jak będę siedzieć w domu przez chorobę mama będzie wciskać we mnie jedzenie, ale będę jadła tylko rosół i piła herbaty, są to najmniej kaloryczne rzeczy a przy okazji mega mi pomagają na zdrowie więc będę się trzymać tego, nie będę jeść żadnych pierogów, ziemniaków ani pełnych posiłków S A M E Z U P Y. I mam się tego trzymać, na limicie 200kcal wytrzymałam już 5 dni więc lecimy dalej 16.04 mam uroczystość i chce ubrać sukienkę więc chyba będę jebac limit po 100 bo chce ładnie wyglądać i mieć płaski brzuch, no i to w sumie tyle bo nie wiem co więcej pisać. Będę wstawiać czy daje radę na limicie i czy nie jeblam binge w miedzy czasie bo się Rozkurwie inaczej. Chudego dnia/nocy motylki 🦋

#chce byc idealna #chce byc lekka jak motylek #chce byc piekna #chce byc szczupla #chce być perfekcyjna #chce schudnac #chce widziec swoje kosci #nie chce być gruba #bede lekka jak motylek #blogi motylkowe

[slipp3ryslop3]

Almost 7pm, all I've had today was a big coffee. The coffee had condensed milk in out because I'm out of every other dairy option :/ so probably a 200-300 cal coffee. Husband will make dinner soon, no clue what that is going to be. Might just try to make salad and a couple pierogi? If I make it myself I know how much oil is going in the food, even if pierogi are super scary.

My ears are doing the thing where sound is muffled on one side. Like an earbud slipped partially out of my ear while playing music, except no earbud and no music

#spewing my brain

[lekkotakworld]

22 dec 2022 - dzień 33

Waga rano 65,65 kg

Zjedzone 1449 kcal + ok. 200 ml bezalkoholowego grzańca

Spalone 190 kcal

Woda 1,0 l

Dwa dni do świąt. Mam malutki cel, żeby w dzień wigilii było 64 z przodu. Czy się uda, nie mam pojęcia, ale postaram się. Przede wszystkim potrzebuje się wyspać, bo znów spałam zaledwie 3 godziny.

Konsultacje z promotor jak najbardziej udane, nie miałam zbyt wiele, ale promotor podpowiedziała mi parę rzeczy, będę działać w przerwie świątecznej. Jeszcze muszę prace pisać 😅 Koło 16 przyjechałam do domku. Na obiad były pierogi, ja miałam z truskawkami, wyszło koło 600 kcal, ale starałam się nie panikować. Byłam później u przyjaciółki, zrobiła mi paznokcie, a później piłyśmy bezalkoholowego grzańca. Wróciłam koko północy do domu, trzęsło mnie jak nie wiem, okazało się, że mam gorączkę.. szykują się święta z grypą, a myślałam, że mnie nie dopadnie, no cóż, mówi się trudno.

[patriciavetinari]

It's Mushroom time!

𓍊𓋼𓍊𓋼𓍊𓋼𓍊𓋼𓍊𓋼𓍊𓋼𓍊𓍊𓋼𓍊𓋼𓍊𓋼𓍊𓋼𓍊𓋼𓍊𓋼𓍊

This is a very basic recipe for mushrooms, onions cooked with sour cream or craîme fraiche, it can be eaten on its own or paired with potatoes, pasta, toast, other vegetables, or to make it even more Eastern European, buckwheat. If you don't like your food to have a lot of mushrooms or a LOT of onion - this post is not going to go well for you, also you're wrong.

Let's go over the ingredience. I will be using metric because fight me that's why. Cups don't make any bloody sense.

Here I have:

- 300 grams of mushrooms. As far as I know, any edible mushroom will work for this, although I haven't tried it with shiitake or portobello. Also, frozen mushrooms absolutely work as well, saving you spoons in cooking process.

- 1 medium-large onion. Where I am you can also get onion pre-chopped and frozen, saving yet another spoon. If you get frozen mushrooms, frozen onion, and sour creme or craime fraiche, this recipe will take barely any time.

- 1 chonky leek. THIS IS OPTIONAL. In fact, my father would have said this is unorthodox and messes up the proportions. The thing is, I love leek and I don't care if my dish has more texture and flavor profile. If you want to try more traditional version, skip the leek. If you want to use leek, you might also want to double the amount of mushrooms, but that will require a larger pan which I don't have. Or you can keep the amount of mushrooms and use half an onion and half a leek respectively. Do what you want with your life.

- 200 grams of sour cream or craime fraiche. Now, I know those things are different, but especially for this recipe they both work well and I'm aware of limited availability of sour cream in areas where people don't eat as many pierogi or pelmeni. Keep an eye on the fat content, craime fraiche usually has a higher one unless you're using a Light option. Any fat content in the 20-40% range is fine, it will affect how liquid will the dish become on addition of this. If you're pairing it with pasta you might want it a BIT more liquid. I personally have 40% fat content craime fraiche here because I like to live deliciously. I have not tried it with any vegan alternative, but any vegan product meant to substitute craime fraiche which also doesn't split on heating should work.

- Butter or oil to heat up in the pan. Both are fine, I have 20 grams of butter here.

- NOT PICTURED because I forgor: salt, pepper, garlic (I used 3 cloves).

- Tools you will need: 1 pan, deep and wide, chopping board, knife, spoon for the sour cream, spatula or wooden sooon for mixing everything in the pan. Stovetop or burner.

Step 1: clean and chop everything choppable (mushrooms and onion and leek if using).

The size of the bits doesn't matter much, you will be simmering mushrooms the longest, so even large bits will get cooked through. The bigger you leave the pieces, the more mushroom flavor you will get per bite. I personally like to freestyle and end up with some bits bigger and others smaller and that's fine. Onions you might want on the smaller side.

STEP 2: Heat the butter or oil in the pan, add garlic at this step to fill your house with great smell.

The heat should be on high or medium-high, depending on your stove and pan. Once the butter/oil is heated and starts making sounds, you're ready to go.

STEP 3: mushrooms go in first. Onions are more sensitive and at more risk to be burned, and mushrooms need to be cooked down in volume, so they go in first.

Keep the heat on high, give the mushrooms a little exercise, move them around. Let them start getting nice and tanned and reduce in volume.

STEP 4. Onion (and leek) goes in. Make mushroom circle in your pan as if you were sacrificing your onions to the fae. In they go.

NB! My proportions will look fucked up because I'm using both a leek and an onion. If you're using only 1 onion per 300 grams of mushrooms, the mushrooms should prevail still.

Move around the onions inside the well to get them to golden, this will happen quickly, so the mushrooms shouldn't get time to burn, add a bit more oil if needed. Once onion has become slightly golden, mix everything together and drop the heat to medium before getting the sour cream.

STEP 5. Sour cream joins the party.

Just plop entirety of her in. Mix everything together. This is the moment where sour cream fat content will come to play: the less fat content, the more liquid the dish will be at this stage. If you want to pair it with pasta or buckwheat, you might want it a bit more liquid, so add those (cooked!!) now if using. I'm not, so I am going to simmer it a little bit on medium heat while I add salt and pepper to taste. I personally prefer less salt, more pepper (ground, black).

It might not look like anything fancy, but if you like mushrooms, it's the best excuse to consume 300 grams of them.

You're basically done.

STEP 6. Stop yourself from eating the entire thing directly from the the pan and serve. I'm piling about half of that over some steamed potatoes.

I have no clue how it freezes or how long it keeps. This pan was gone same day. I would eat that concoction literally until I'm sick. It took all of my willpower to divide tha panful between lunch and dinner.

You can eat this straight up, honestly, there are no rules, but here are some other good pairings:

- Toast. Just put it on wholewheat or sourdough toast. Or even put it on a rice cake.

- Pasta. I recommend wholewheat fussili.

- Boiled, steamed, roast or fried potatoes. Classic.

- Buckwheat, boiled. Classic, if you know where to get some toasted buckwheat (a quest here where I am).

Also, as you can see, the basic recipe is very, well, basic. Experiment with spices, herbs (I recomment rosemary, add it at butter melting step), add heat. You can add ham if you want extra protein. The only thing guaranteed to make this recipe better is if the mushrooms were lovingly foraged by yourself or a loved one.

If you make this, let me know how it is please!

#long post #undescribed #recipe #mushrooms #I should make a channel #like thag glam kitchen lady #but more goth and eastern european

[galaxywhump]

stupid timezones meant I only saw your ask a couple minutes ago. I hope you're feeling a little better. I'm working on wrapping up presents and putting up decorations. It's actually nicer weather outside (10C) so it's a good day to string lights on our baby porch. I guess along that vein, do you have any holiday traditions or holiday movies/songs you enjoy? If you're not really into holidays, just movies/shows in general I suppose.

Hey, I am feeling a bit better, thanks! I even did some writing today, shockingly.

I'm so jealous of the weather over there, here it's been consistently just under 0°C! I haven't started holiday preparations yet, but I'll have to get around to it soon.

My favorite tradition is probably making pierogi with my mom and sister, we always make a few different kinds and end up with way over 100 pierogi total, close to 200 I think? Not sure, we'll see how it goes this year.

As for movies and songs, I'm still very proud of the fact that despite being Polish I have never watched Home Alone, it's a holiday tradition here for some reason and now I'm avoiding it just to keep my streak going.

#asks #making pierogi takes a lot of time but then you can freeze them and eat them when you need them #and it's a classic holiday dish here because of course #thanks for the ask! #❤️

[xxskinnyspider]

Podsumowanie dnia:

Total: 958 zjedzone (200 spalone)

💋 Śniadanie:

Płatki czekoladowe z mlekiem owsianym

💋 Przekąska:

Kawa z mlekiem i cukrem

💋 Obiad:

Paluszki rybne i surówka

💋 Kolacja:

Pierogi i surówka

Jakoś dziwnie dużo jedzenia jak na tyle kcal

#ed bllog #@n0r3xia #tw disordered eating #motylki any #bede motylkiem #blogi motylkowe #lekka jak motyl #dieta motylkowa #motylki blog #a4a #chudzinka

[motylzkosci]

Hej

Fasty totalnie mi nie wychodzą teraz mam dość tego. To jest okropne gdzie zjem nawet małe jabłuszko a późnej już nie umiem przestać jeść. Wczoraj tez byłam u lekarza i lekarz spytał sie mnie o wagę to ja mowie około 60kg ( wiem jestem okropnie gruba świnia chce ważyć 40 kg jeszcze 20kg)

A ojciec takie coś:

No chyba więcej ważysz. Dopiero niedawno zrozumiałam ze on totalnie sie ze mnie wyśmiewał i mówił ze jestem gruba i nawet on to widzi. Wiec pokaże mu ze więcej nie nazwie mnie gruba.

Dziś zjadłam

Dziś był okropny dzień. Cały czas zajadam emocje muszę znaleść inny sposób na emocje

Bułka 177 kcal

Zupka Chińska 300 kcal

Płatki 150 kcal

Chleb 200 kcal

Ser 160 kcal

Pierogi 350 kcal

Twarożek 100 kcal

Jogurt 186 kcal

Chipsy 240 kcal

Razem 1863 jestem gruba świnia

I zapewnię cos jeszcze ale już nawet nie pamietam co

Spalone 130 kcal

Bilans~ 1733

#za gruba #chce byc lekka jak motylek #kalorie #motylek any #chude wakacje #lekka jak motyl #gruba świnia #gruba szmata #grubasek #bede motylkiem #chude dziewczyny #chude jest piekne #chude ciało #liczenie kalorii #pro 4na #ed diet #chce byc perfekcyjna #zaburzenia odzywiania #ana rules #nie chce cierpieć #gruby wieloryb #chudość #chce widziec swoje kosci #chce widzie? ko?ci #droga do perfekcji #perfekcja #będę perfekcyjna #będę motylkiem #lekka jak motylek #tylko dla motylków

[kasja93]

Dzień dobry

Humor mi powoli wraca. Chyba leki w połączeniu z wypłatą i wyłączeniem służbowego telefonu zaczęły działać. Dalej słabo śpię, miałam dziś kupić melatoninę, ale podczas pierwszego spaceru porannego apteka była jeszcze zamknięta a podczas drugiego totalnie poszłam do lasu z dala od wszystkiego i wszystkich… śpię na raty, że tak powiem. Dziś za dnia robiłam sobie dwie drzemki po prawie 3 godziny stąd tak długa statystyka snu

Ogólnie dziś zrobiłam:

25 km na rowerze stacjonarnym

Ponad 11 tys kroków czyli prawie 9 km

Pół godziny na hula hop

Nie liczę sprzątania etc… Razem 2157 kalorii spalonych aktywnie. Poszło dobrze. Jutro idę na sylwestra, więc od rana chce chociaż trochę jeszcze poćwiczyć.

Jeśli chodzi o to co jadłam:

Śniadanie: tost z serem, wędliną oraz ketchupem oraz kawa z napojem owsianym dumle razem 461 kalorii

Obiad: pierogi z kapustą i grzybami oraz ketchup 334

Przekąska: 60 gram popcornu 200 kalorii

Łącznie 995/1000 kalorii.

Zastanawiam się nad podniesieniem limitów na 1000/1200 kalorii skoro będę teraz rzeźbić na rowerze stacjonarnym codziennie. Takie po 600 kalorii zakładałam na dni gdzie będę leżeć i patrzeć się w sufit a na te aktywne chce zjadać nie mniej niż 900 kalorii i nie więcej, niż 1200

[szklanykwiat]

Zjadłam dzisiaj 780kcal muszę robić zdjęcia i wysyłać je do dietetyka, myślę że jem objętościowo a mało kalorycznie

Kaszka manna czekoladowa z odżywką białkową waniliową, masłem orzechowym, truskawkami, borówkami i przenicą 285 kcal

Pierogi gyoza z warzywami 200 kcal

Lody proteinowe gelatelli cremy chocolate 295 kcal

Polecam jeść w CHUJ BIAŁKA moje ciało wygląda na szczuplejsze

#będę motylkiem #chce byc piekna #chce być lekka #chce być perfekcyjna #chude jest piękne #chudniecie #grubaska #motylki any #nie jestem głodna #odchudzanie

[tommystonsils]

Tagged by @westerberg ily thank u aaa <3

Favorite time of year: There isn’t a lot of seasonal change in south FL, but there’s a small period between November/December - sometimes stretching into January that gets chilly!

Comfort foods: pierogis, gnocchi, basically any dumpling, mashed potatoes n bbq will always have a special place in my soul. MAC N CHEESE also kimchi ramen

Do you collect something: yes!! records, I lost count around 200 something, also i collect vintage clothes. mostly 80s and vintage nightgowns! and i collect creem magazines!

Favorite drink: oooo any kind of tea! also dr. pepper, lemonade, and pbr babeyyy

Current favorite song: Camera by R.E.M. it’s sooo good. anything off of Reckoning is 🌸💗💖

All time favorite song: Impossible to name but probable Within Your Reach by The Replacements

Tagging @juiceisfunwater @awesomgrlgr8job @the-replacemints and anyone who wants to do it hehe

#abt me #txt #thank u so much for tagging me that was so fun!!

[canadian-night-owl]

thanks @eowyntheavenger !

Favourite time of year: Definitely late fall or early spring, just when its not quite winter and i can wear all my jackets and hoodies.

Comfort food: Pierogies, 100%. As a family my mom, grandma, and me make ~200 every year for Easter and they're so good but they're all eaten by may and it so disappointing when we run out.

Do you collect something: I have a slowly growing collection of coins from other countries that I get through work when people try to use them as quarters or something, but I've ended up with Hungarian, Polish, Filipino, Euros, a bunch of stuff

Favourite Drink: Hot Chocolate, although I've been meaning to try some teas for a while cause i feel like it is something i would like.

Current Favourite Song: Wave over wave by Great Big Sea, I've been reliving my boy scout days and we always listened to Great Big Sea on the way to camp without fail.

Favourite Song: Four Simple Words by Frank Turner. I would recommend everything by Frank Turner to everyone I feel like everyone could find at least 1 song they liked but, I would say start with his album Songbook

Tag people you want to get to know better: @amllama @justawholesomedork @canadian-marxist @harleyisbaby

feel free to do this guys it'd be cool to see what you say! no pressure tho :)

#tag game