Tumgik
personality-not-found · 3 months
Text
Everybody hates me
3 notes · View notes
personality-not-found · 3 months
Text
I want to convert my pain into words and let it all out. I want to tell everyone how much worse I've got. But I can't, physicly can't. All my mind is doing is screaming and there are very few things that might fade it out and none of them is good for me. I guess I will keep going to fall apart.
4 notes · View notes
personality-not-found · 4 months
Text
Well, przeżyłam. Może jestem po prostu nieśmiertelna
Do kogokolwiek kto to przeczyta:
Przegrałam. Przegrałam z własną głową i z własnymi myślami. Podjęłam decyzję o nie podejmowaniu dalszej walki. Nie chcę umrzeć, z resztą nikt kto popełnia samobójstwo nie chce stricte umrzeć, po prostu nie chcę dłużej cierpieć a nie mam szans na poprawę. Patrząc na to ile lat zmagam się z chorobami i zaburzeniami psychicznymi i że jest tylko gorzej to nie ma sensu dalej się męczyć. No bo po co to wszystko? Jak i tak nigdy nie będzie lepiej? Ja już tak nie mogę. Zabić się próbowałam wiele razy, ale teraz myślę że już nie ma kto mi przeszkodzić w tym.
Bardzo bym chciała by każdy kto to przeczyta nie bał się poprosić o pomoc, powiedzieć rodzicom, nauczycielowi czy przyjaciołom przez co przechodzi. Komukolwiek kto może wam dać realną pomoc. Ja postanowiłam udawać przed rodzicami że nie potrzebuję wracać na terapię bo nie mogłam znieść tego jak się zachowywali kiedy wiedzieli jak źle jest ze mną. Powinnam była się zmierzyć z tym że oni się zachowują tak a nie inaczej jak się martwią i tyle. Teraz już dla mnie za późno. Naprawdę chodząc na terapię wystarczająco długo i biorąc leki macie szansę na szczęście, macie szansę na funkcjonowanie. Ja się poddaję, ale mam nadzieję że jakiekolwiek resztki sił jakie mi zostały trafią do was. Zasługujecie na pomoc. I jeśli się zastanawiacie czy napewno jest wystarczająco źle by potrzebować tej pomocy to tak, jest. Potrzebujecie jej i nie ma w tym nic złego. I nie idźcie tym tokiem rozumowania co ja szłam że przecież jak osiągnę to i to to będzie lepiej, no w końcu mi się jakoś poprawi przecież. To tak nie działa, nie znikną te problemy same i żadne pieniądze, żadna waga jaką osiągnięcie, żaden związek czy ukończenie szkoły nie wyleczą was z depresji. Błagam walczcie z tym gównem póki możecie, bo ja już nie mogę. Nie sądzę by było cokolwiek po śmierci, ale jeśli będzie to będę za was wszystkich mocno trzymać kciuki.
Jesteś wyjątkową i ważną osobą, nie zapominaj o tym.
9 notes · View notes
personality-not-found · 4 months
Text
Do kogokolwiek kto to przeczyta:
Przegrałam. Przegrałam z własną głową i z własnymi myślami. Podjęłam decyzję o nie podejmowaniu dalszej walki. Nie chcę umrzeć, z resztą nikt kto popełnia samobójstwo nie chce stricte umrzeć, po prostu nie chcę dłużej cierpieć a nie mam szans na poprawę. Patrząc na to ile lat zmagam się z chorobami i zaburzeniami psychicznymi i że jest tylko gorzej to nie ma sensu dalej się męczyć. No bo po co to wszystko? Jak i tak nigdy nie będzie lepiej? Ja już tak nie mogę. Zabić się próbowałam wiele razy, ale teraz myślę że już nie ma kto mi przeszkodzić w tym.
Bardzo bym chciała by każdy kto to przeczyta nie bał się poprosić o pomoc, powiedzieć rodzicom, nauczycielowi czy przyjaciołom przez co przechodzi. Komukolwiek kto może wam dać realną pomoc. Ja postanowiłam udawać przed rodzicami że nie potrzebuję wracać na terapię bo nie mogłam znieść tego jak się zachowywali kiedy wiedzieli jak źle jest ze mną. Powinnam była się zmierzyć z tym że oni się zachowują tak a nie inaczej jak się martwią i tyle. Teraz już dla mnie za późno. Naprawdę chodząc na terapię wystarczająco długo i biorąc leki macie szansę na szczęście, macie szansę na funkcjonowanie. Ja się poddaję, ale mam nadzieję że jakiekolwiek resztki sił jakie mi zostały trafią do was. Zasługujecie na pomoc. I jeśli się zastanawiacie czy napewno jest wystarczająco źle by potrzebować tej pomocy to tak, jest. Potrzebujecie jej i nie ma w tym nic złego. I nie idźcie tym tokiem rozumowania co ja szłam że przecież jak osiągnę to i to to będzie lepiej, no w końcu mi się jakoś poprawi przecież. To tak nie działa, nie znikną te problemy same i żadne pieniądze, żadna waga jaką osiągnięcie, żaden związek czy ukończenie szkoły nie wyleczą was z depresji. Błagam walczcie z tym gównem póki możecie, bo ja już nie mogę. Nie sądzę by było cokolwiek po śmierci, ale jeśli będzie to będę za was wszystkich mocno trzymać kciuki.
Jesteś wyjątkową i ważną osobą, nie zapominaj o tym.
9 notes · View notes
personality-not-found · 5 months
Text
Matka mi wysłała paczkę z domu bo chciałam by wysłala mi rzeczy na basen i boję się tą paczkę odebrać, wiem że ona tam dała jakieś jedzenie, zawsze daje, często słodycze. Boję się że jak to odbiorę to to zjem
5 notes · View notes
personality-not-found · 5 months
Text
reblog = -5kg do konca listopada!
radze nie ignorowac ‼️
855 notes · View notes
personality-not-found · 5 months
Text
Czuję się tak obrzydliwie z tym że jadłam
Nie ważne że zmieściłam się w limicie, nie ważne że dobre makro wyszło, po prostu tak strasznie źle mi z tymi kaloriami, nie mogę przestać o nich myśleć.
10 notes · View notes
personality-not-found · 5 months
Text
Tumblr media
damn what a shocker
758 notes · View notes
personality-not-found · 5 months
Text
What I learned from eating:
It’s better not to eat
4K notes · View notes
personality-not-found · 5 months
Text
Śniło mi się że byłam chuda, ja tak bardzo tego potrzebuję...
15 notes · View notes
personality-not-found · 5 months
Text
W nowej pracy spałam tyle kalorii że mniej ważę ważąc się na wieczór niż podczas ważenia rano XD
W dodatku nie mam tak czasu na jedzenie i przez to że mam dużo roboty to nie myślę tak o jedzeniu, także mega się cieszę, myślę że mniej binge-purge dzięki temu będzie.
11 notes · View notes
personality-not-found · 5 months
Text
Tumblr media
332 notes · View notes
personality-not-found · 5 months
Text
Zjebalam, 3tys kcal jak nic, miałam w chuj binge dzisiaj. Proszę o zjechanie mnie za to, serio potrzebuję motywacji
2 notes · View notes
personality-not-found · 5 months
Text
Współlokator dzisiaj usłyszał jak wymiotuję i pytał czy wszystko ok. Irytujące trochę że mimo że nie mieszkam już z rodzicami to dalej jest ten stres zostania przyłapanym. Super by było mieszkać z ludźmi co też są w anie
14 notes · View notes
personality-not-found · 6 months
Text
i can’t wait until i look effortlessly skinny. like i can just walk around in shorts or a cute pajama set and it looks so natural and elegant because i finally did something right.
6K notes · View notes
personality-not-found · 6 months
Text
Ja już nie CHCE schudnąć, ja MUSZE schudnąć.
511 notes · View notes
personality-not-found · 6 months
Text
Waga mi się zepsuła :)))
Myślałam że to kwestia baterii ale wymieniłam je i dalej nie działa, także super po prostu.
A wczoraj się normalnie ważyłam jeszcze
Może jestem tak ciężka już że wagę rozjebałam.
Ale dobrze, wydam pieniądze na wagę to mniej kasy zostanie na jedzenie
5 notes · View notes