Tumgik
#cechy
thesuicidaloneofc · 21 days
Text
Cechy osób DDA
Lęk przed utratą kontroli
Lęk przed uczuciami 
Lęk przed odrzuceniem i porzuceniem
Lęk przed sytuacjami konfliktowymi
Nadmiernie rozwinięte poczucie odpowiedzialności 
Poczucie winy towarzyszące obronie siebie 
Łatwość zaprzeczania 
Mylenie miłości z litością 
Skłonność do widzenia świata w czarno-białych barwach w sytuacjach dużego napięcia psychicznego 
Umiejętność przetrwania w trudnych sytuacjach
Łatwość wchodzenia z ludźmi w role powiernika i ratownika, co powoduje często podporzadkowanie się innym ludziom 
Nienaturalnie silna potrzeba akceptacji i bezpieczeństwa 
Trudności z zaufaniem lub zbyt łatwe ufanie innym
Ukrywanie uczuć i podatność na zranienie
Trudności w odróżnianiu tego, co normalne od tego, co nienormalne
Nadmierne poczucie lojalności
Trudności z podejmowaniem decyzji
Problemy z przeżywaniem radości 
Poczucie cierpienia, krzywdy 
Problemy ze stawianiem granic 
Perfekcjonizm
Poczucie niezasługiwania na miłość 
Czy Ty jesteś DDA? Może potrafisz przypisać sobie jeszcze jakąś cechę?
Serafinka <3
10 notes · View notes
5-kwietnia · 6 months
Text
,, Mam oczy po mamie''
,,Mam usmiech po mamie "
A ja mam po mamie nie wyparzony pysk i charakter kłótliwy
9 notes · View notes
trudnadusza14 · 10 months
Text
To chyba mój największy atut
Cierpieć z bólu a być dalej szczerze szczęśliwa
14 notes · View notes
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Children - the description of temperament.
11 notes · View notes
dopetaleobject · 1 year
Text
Ulubione rzeczy moich przyjaciół - zajęcia rozwijające
Cele: rozwijanie empatii zwracanie uwagi na zainteresowania i potrzeby innych rozwijanie poczucia własnej wartości wspieranie pozytywnego myślenia i tolerancji Ulubione rzeczy moich przyjaciół Na pewno każdy z was wie, co lubi najbardziej. Ale czy zdajecie sobie sprawę, co uwielbiają wasi przyjaciele? Czasem z łatwością przychodzi nam do głowy prezent, jaki sami chcielibyśmy dostać, albo…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
metalorganisthead · 1 year
Photo
Tumblr media
#organmusic #organ #orgue #orgel #classicalmusic #baroquemusic #renaissance #bohemica #cechy #bohemia https://www.instagram.com/p/Co2EwBnIvAn/?igshid=NGJjMDIxMWI=
0 notes
zegmoe945dfwtz · 1 year
Text
Intense Orgasmic Brunette Camwhore Nalgona por detras Free youngest boy on gay porn videos Abandoned in a car park was the Creamy Vagina Black Girl Masterbation Creepy man invites teen for threesome with silicone love doll Asian tgirl in upskirt gets anal screwed Big low hanging testicles gay porn Mark Henley is the handsome young Asian riding big black Dildo Chicago Exxxotica Interracial Lesbian Vlog carrot in farm
1 note · View note
skrzynka · 10 months
Text
musze kurwa dostac te diagnoze adhd bo sie zyc nie da
5 notes · View notes
libro-dimenticato · 2 years
Text
Vuoi conoscermi? Allora inizia a camminare come farebbe un cieco.
Toccami il viso per leggermi dentro, per vedere il mio sorriso; Ascolta i miei silenzi e la mia voce.
2 notes · View notes
bottegapowerpoint · 9 months
Text
Tumblr media
Antonin Procházka, Still life with vase and flower
0 notes
dentalzzpl · 2 years
Text
YJD-600 bezszczotkowy mikrosilnik
Tumblr media
0 notes
Text
Tumblr media
Seria ta przeznaczona jest głównie dla koneserów bogactwa naturalnych cech drewna. Bardzo mocno rustykalne jednolamelowe deski w połączeniu z pięknem naturalnego drewna... Niezapomniany widok!
https://podlogi.kalisz.pl
0 notes
visitheworld · 1 year
Text
Tumblr media
The beautiful town of Cesky Krumlov / Czech Republic (via Jizny Cechy).
497 notes · View notes
peggy-brown · 6 months
Text
Małe przypomnienie o tym, że każdy z was z osobna jest mega ważny i waga, wzrost, jakiekolwiek inne cechy wyglądu nie świadczą o niczym. Jesteście pięknymi ludźmi, czytając tutaj posty, nie jeden raz kraje mi się serce. Bądźcie dla siebie bardziej wyrozumiali, cierpliwi, łagodni. Jeśli nikt Ci jeszcze tego nie powiedział, to naprawdę Cię kocham i cieszę się, że jesteś 🩷
89 notes · View notes
tearsincoffe · 1 month
Text
Dobry wieczór moje miłe Motylki! 🦋
[28.03.2024]
Powoli wychodzę z pampersów, całe szczęście bo jeszcze chwila w bagnistej strefie komfortu odparzyłaby mi kość ogonową. Miałam ściąć końcówki a skończyłam z najmniejszą długością jaka zawitała moją głowę kiedykolwiek. Od dzieciaka wmówiono mi włosy jako największy atut. Może nawet jedyny zważywszy na bardzo wczesne problemy z nadwagą. Dlatego trzymałam się uporczywie swej jedynej pozytywnej cechy... aż do czasu. Dzieci bywają okrutne, to już wiemy. Parę słów kolegów z klasy wystarczyło aby moja jedyna chluba osiadła smutno na dnie worka wraz z innymi odpadami. Oni dziś tego nie pamiętają lecz ze mną to zostanie. Słowa ostrzejsze niż nożyczki po które sięgnęłam wróciwszy do domu z trzęsącą brodą i zamglonymi oczami. Wtedy również odkryłam brak talentów fryzjerskich więc niespełna godzinę później mama prowadziła zakapturzonego smarkacza z kapturem na głowie który zakrywał wyjątkowo paskudne szlaczki. Dzisiaj było inaczej. Farbowania doszczętnie zrujnowały moją kondycję włosa więc bez mrugnięcia okiem pozwoliłam odciąc zakażony "organ". Tym razem obyło się bez łez, chęci zdehumanizowania siebie, skrzywdzenia przez oszpecenie. Oczyściłam się. Odrzucając zepsucie które uporczywie na sobie dźwigałam uzyskałam nowy, zdrowszy wygląd. Może brak przywiązania do spraw tak trywialnych wiąże się również z chemią mamy która straciła na pewien czas swe "upierzenie"? Jedno jest pewne, od ostatniego cięcia dorosłam. Nie fizycznie gdyż to żadna sztuka, rzecz nieuchronna. Dojrzałam mentalnie i pokładam nadzieję, że dzisiejsza zmiana będzie metaforą terapii której unikałam, podobnie jak zmiany fryzury, zbyt długo.
Odnoszę wrażenie jakobym ostatnio więcej rzeczy brała z dystansem. Nawet motylkową dietę. Okropna ze mnie kłamczucha. Realia nowonabytego dystansu malują się jako zobojętnienie zaś logiki próżno szukać w masochistycznych głodówkach. Inaczej wróciłabym do sprawdzonej, zdrowej diety której podświadomie lękam się jak diabeł wody święconej. Oznaczałoby to utracenie kontroli w braku kontroli. "Przecież podniosłam limity aby umożliwić sobie promocję do następnej klasy" - zawrotne wzrośnięcie z 200kcal do 300kcal zapewne uczyni ze mnie orła. O ile w ogóle zdecyduję się na wykorzystanie limitu dziennego. Możliwe, że zachodzicie w głowę czemu jestem Motylkiem skoro tak mi źle? Pytanie powinno brzmieć kiedy Ty, drogi czytelniku zyskasz samoświadomość. Życie w wiecznej jaskrze to najmniejsza linia oporu, gdzieś za mgłą widzę siebie - osobę która uzależnia powodzenie od ilości przeposzczonych godzin, internetowe zombie błądzące między tumblrem a składankami z chorymi na otyłość ludźmi prowadzących do samozagłady za pomocą popularnych sieci restauracyjnych, zazdrosnego potwora nie potrafiącego rozmawiać z najmilszą dziewczyną z klasy ponieważ jest szczuplejsza. A gdy ta wizja mnie przerasta zapadam w sen snując mary o obżarstwie, przebudzona płaczę jakby wyimaginowane kalorie spłynęły do mojego brzucha który nigdy nie będzie wystarczająco płaskim. Świadomość męczy ale otwiera pewne furtki. Mianowicie mówię tu o rozmowie, dopiero nazywając głośno swoje problemy zaczynam odzyskiwać znajomych. Tłumaczenie im zawiłości mojego EDa Sheerana to droga od której dzielą mnie świetlne mile więc piszę to Wam, ale niemoc do wstania z łóżka, odpisania na trywialną wiadomość to rzeczy które odganiałam miotłą niby kosmatego pająka. Żałuję. Teraz wiem, że nie dostawałam wsparcia za którym ryczałam niby pies ponieważ sama go nie chciałam. Podobnie z motylkowaniem, niszczę się na własne życzenie. Chwilowa samokontrola pójdzie się kochać przysyłając obżarstwo jako zamiennika i błędny cykl będzie trwał aż do następnego "cięcia".
SPOŻYTE: Okcal/0kcal
SPALONE: 185kcal
BILANS: -185kcal
Dzisiaj odbiegłam od tumblrowego dekalogu lecz nie zamierzam czarować nikogo słowami których nie mam na myśli. Pamiętajcie, mówimy o zaburzeniu, skrajności. W głębi duszy pragniemy zdrowia ale wyniszczanie siebie wydaję się być bardziej pociągającą wizją. Powyższy podniosły monolog może Cię co najwyżej skłonić do refleksji lecz nie zamierzam nikogo umoralniać gdy sama tonę we własnych ambiwalencjach. To po prostu kolejna porcja moich dziennych przemyśleń które przepadłyby w otchłani zapomnienia gdyby nie ten blog.
Chudej nocy Motylki! 🦋
43 notes · View notes
niechciaana · 6 months
Text
Cechy osób wysoko wrażliwych, o których prawie nikt nie mówi:
Zdolności do zapamiętywania i analizowania dużej ilości szczegółów
Nadmierny perfekcjonizm
Potrzeba nawiązywania głębszych i bardziej zażyłych relacji, niechęć do small talków
Unikanie konfliktów, dążenie do spokoju i zgody
53 notes · View notes