Tumgik
#porządek
szara-bakeneko · 7 days
Text
Czasem od nowego porządku
Lepszy jest stary, sprawdzony
Chaos
40 notes · View notes
Text
Czasami czuję, że ta gorsza chwila jest pożądana. W końcu nie może być tylko dobrze, prawda? To byłoby zbyt dziwne.
25 notes · View notes
Photo
Tumblr media
Cytat - porządek - in polish quote.
2 notes · View notes
Text
Opaski Zaciskowe Trytytki - porządek przede wszystkim! 🔧✨
Oto idealne rozwiązanie do organizacji kabli i innych drobnych elementów. Sprawdź nasze trytytki!
Zobacz więcej: https://sklepinternetowypl.com/firma-i-us%C5%82ugi/opaska-zaciskowa-trytytka-36x300mm-opaski-kablowe-trytytki-40szt/-4608
Tumblr media
0 notes
meble-do-salonu · 1 year
Text
Szafka łazienkowa DOVER 1623: idealna funkcjonalność, trwałość i estetyka dzięki firmie JAW-WOOD
jest idealnym rozwiązaniem dla osób, które cenią sobie funkcjonalność i estetykę. Jej wyjątkowy design pozwala na dopasowanie do każdego rodzaju wnętrza. Meble są wykonane z najwyższej jakości MDF-u, który jest odporny na wilgoć i ścieranie. Jeśli poszukujesz dekoracyjnych mebli do łazienki, szafka łazienkowa DOVER 1623 będzie idealnym rozwiązaniem. Wszystkie szczegóły zostały zaprojektowane z dbałością o szczegóły. Dostępne są różne kolory i materiały, dzięki czemu możesz dopasować szafkę do swojego wystroju. Oprócz tego posiada ona wyściełane wnętrze, które pomaga zachować porządek. Szafka łazienkowa DOVER 1623 to produkt firmy JAW-WOOD, która od ponad trzydziestu lat dostarcza wysokiej jakości produkty meblowe. Firma ta specjalizuje się w produkcji mebli z litego drewna, drewna lakierowanego, laminowanego i MDF. JAW-WOOD oferuje wysokiej jakości meble i oświetlenie do sypialni, salonu, jadalni, łazienki i pokoju dziecięcego. Wszystkie produkty są wykonane z wysokiej jakości materiałów, dzięki czemu są trwałe i łatwe w konserwacji. Firma oferuje również profesjonalne doradztwo, aby pomóc Ci wybrać odpowiednie meble. Jeśli szukasz wyjątkowych mebli i oświetlenia do Twojego domu, szafka łazienkowa DOVER 1623 może być idealnym rozwiązaniem. To jeden z najlepszych produktów firmy JAW-WOOD, która oferuje starannie wykonane meble i oświetlenie o najwyższej jakości. Produkty te łączą w sobie funkcjonalność i piękno, dzięki czemu są one trwałe i łatwe w czyszczeniu. Wybierając meble i oświetlenie od JAW-WOOD, możesz mieć pewność, że dokonujesz trafnego wyboru, biorąc pod uwagę jakość, estetykę i trwałość. Firma oferuje szeroki wybór mebli i oświetlenia do każdego pomieszczenia, dzięki czemu możesz łatwo dopasować wybrane produkty do swojego stylu. Oprócz mebli i oświetlenia firmy JAW-WOOD oferuje profesjonalne doradztwo, aby pomóc Ci w dokonaniu najodpowiedniejszego wyboru. Jeśli szukasz wysokiej jakości mebli i oświetlenia do swojego domu, firma JAW-WOOD to idealny wybór, który zapewni Ci trwałość, komfort i piękno.
0 notes
centrumobecnosci · 2 years
Photo
Tumblr media
#porządek #w #emocjach #porządek #we #wnętrzu #psychoterapia #skoncentrowana #na #emocjach #doświadcz #centrumobecności #tomaszradkiewicz #plock #online (w: Centrum Obecności) https://www.instagram.com/p/CjAm5RwMgZE/?igshid=NGJjMDIxMWI=
0 notes
edite-meble · 9 months
Video
youtube
Ławka ze schowkiem - Rozwiązanie Twoich problemów!"
0 notes
ziobrowski · 11 months
Photo
Tumblr media
0 notes
jawgoogle · 1 year
Link
Aby utrzymać czystość w aucie, należy wykorzystać odpowiednie produkty i narzędzia. Przede wszystkim należy używać specjalnych środków czyszczących do tapicerki, plastików i szyb. Do czyszczenia tapicerki należy używać środków czyszczących, które nie uszkodzą materiału. Do czyszczenia plastików i szyb należy używać specjalnych środków czyszczących, które nie pozostawiają smug i zacieków. Do czyszczenia wnętrza auta należy używać szczotek, mopów i odkurzaczy. Do czyszczenia skórzanych elementów wnętrza auta należy używać specjalnych środków czyszczących do skóry. Do usuwania plam z dywaników i tapicerek należy używać specjalnych środków czyszczących do dywaników i tapicerek. Do usuwania zapachów z wnętrza auta należy używać specjalnych odświeżaczy powietrza.
Podsumowując, dbanie o porządek w aucie jest bardzo ważne, ponieważ zapewnia bezpieczeństwo i wygodę podczas jazdy. Aby utrzymać porządek w aucie, należy regularnie sprzątać i przechowywać wszystkie przedmioty w odpowiednich miejscach. Ponadto, należy regularnie sprawdzać stan techniczny samochodu i wymieniać części, jeśli to konieczne. Dzięki temu można zapewnić sobie bezpieczną i wygodną jazdę.
0 notes
bogi41 · 2 years
Video
youtube
TECHNOKRACJA - GROZI NAM CYFROWY PIENIĄDZ - NIEBEZPIECZNE ROZWIĄZANIE!!!! ,,Istota pieniądza czasowego polega na tym, że jest to cyfrowa waluta, która ma określoną datę ważno��ci. Oznacza to, że do tej daty można nią w pełni płacić (regulować zobowiązania), zaś po tej dacie przestaje ona istnieć." To nie jest cytat z jakiejś orwellowskiej futurevision. To, moi kochani nasza rzeczywistość."
0 notes
twilight-diary · 9 months
Text
Podziwiam motylki które wstają wcześnie robią skincare, ubierają się codziennie, wychodzą codziennie na spacery, dużo cwiczą, zawsze mają porządek wokół siebie
tymczasem ja wstając o 14, mając rozpierdol zawsze w pokoju,skincare raz na ruski rok, chodzę cale dnie w piżamie i czytam książkę cały dzień by nie jeść
457 notes · View notes
m4lymotyl3k · 4 months
Text
zaczynam od nowa, bez opieprzania się.
chcę się zmienić na nowy rok, taki jest moj cel
zaczynam od jutra, oto lista rzeczy ktore chce w sobie zmienić
• schudnięcie co najmniej 10 kilo
• zapuszczam paznokcie
• zmieniam swoj charatker, taki jaki chcialabym miec nie patrzac na to czy innym sie podoba czy nie
• zapuszczam dluugie wlosy
• spędzam dni produktywnie, a nie lezac
• ucze sie conajmniej 2h dziennie
• nie przejmuje sie opinia innych
• nie przejmuje sie chlopcami😂😂😂
• skupiam sie tylko i wylacznie na sobie i na swoich celach.
• spie conjamniej 8h, musze o to zadbać
• limit spedzania czasu na telefonie
• utrzymuje porządek w pokoju
• robię skincare i haircare
• staram się zawsze ładnie wyglądać
• jem zdrowo i mało
• nie wydzieram sie na cały głos i nie gadam głupot
• nie śmieje się cały czas z byle czego
• nie obzeram sie jak swinia
• bede chudziutka, drobniutka i skromna
• nie jem pieczywa, makaronu, ziemniaków, słodyczy, mięsa, wypieków, słodkich napoji
jeżeli cokolwiek sobie przypomnę, to dopiszę
233 notes · View notes
Text
Życie jest schematyczne, a jednak w mojej głowie jest chaos, którego nie da się usystematyzować.
43 notes · View notes
cienki-motylek · 4 months
Text
MOJE CELE NA 2024!
waga 40kg
częstsza nauka niż teraz
limit kcal do 800, ale starać się do 500
pić TYLKO wodę (może być herbata, kawa lub napoje zero)
przynajmniej 2 litry wody dziennie
nie zapominać brać tabletek
nie jeść po 18:00 (starać się)
dbać o siebie
prawdopodobnie zapuścić trochę włosy
ćwiczyć w tygodniu wieczorami lub po obiedzie (zależy z tymi obiadami), a w weekendy rano, po południu (zależy) i wieczorem
robić codziennie min 6000 kroków
utrzymywać porządek w pokoju
liczyć kalorie i uzupełniać trackery
trzymać się diet
zrezygnować ze słodyczy i fastfoodów (fastfoodów nie jadam praktycznie, a słodycze jak już mogą być dozwolone jedynie w piątek)
wyglądać częściej ładnie i być zadbana
dbać o paznokcie
przed posiłkiem szklanka wody
nie jeść nic w szkole
jak najwięcej ćwiczyć na wf
jeść powoli
Pewnie to zedytuje za niedługo jeszcze💞
inspirowałam się @thethinniest !!! przepraszam najmocniej!! wypadło mi z głowy by dać ib😭 przepraszam jeszcze raz
104 notes · View notes
52white-bunny · 10 days
Text
Chcesz poczuć 4nę ?
1. Mów sobie w myślach "nie j3dz!" Nie j3dz.. Nie potrzebujesz tego..
2. Wytrzymaj 20h bez jedzenia lub dłużej..
3. Pij wodę niegazowaną - Nawet 3 l wody dziennie lub więcej
4. Idź na spacer. Do parku. Zdaleka od sklepu. Najlepiej bez pieniędzy, weź butelkę wody. Nie wracaj do domu jeśli nie będzie 10 tys kroków
5. Już nigdy wi3cej nie wjedziesz windą - tylko schody, extra ćwiczenie
6. Oglądasz serial? Nie siedź nie wolno. Rower stacjonarny albo Marsz w miejscu. Wykorzystaj ten czas.
7. Pomyśl. Jesteś beznadziejna. Nie j3dz. Pokaż że potrafisz być wyjątkowa
8. Czekasz aż zagotuje się woda w czajniku? Zrob 4 przysiady..
9. Oczyść głowę. Nie musisz tego jeść. Jutro nie ma końca świata. Zdążysz. Poczeka na Ciebie.
10. Serek wiejski jabłko i woda to jest życie.
11. Schudniesz pierwszy kilogram kup sobie coś z działu kosmetyki, zadbaj o swój wygląd.
12. Perf3kcja to wyprostowana uśmiechnięta bez problemów- na pozór- dobre oceny/awans w pracy, ładny makijaż, fryzura, wyprasowana bluzka, porządek w pokoju, ćwiczenia i woda.
59 notes · View notes
pozartaa · 2 months
Text
Post specjalny ED w życiu dorosłym i dojrzałym.
Długo już zwlekałam ale obiecałam, więc bez przedłużania! (choć post jest długi)
Post jest głównie oparty na moich osobistych doświadczeniach i paru uwagach, które podsunely mi inne konta #edadult i #ed18+
O 4nor€ks1 mówi się że to choroba nastolatek i oczywiście w większości przypadków wtedy się to wszystko zaczyna. Bl1mi4 i BED częściej dotyczą osób w starszym wieku, choć te dwa ostatnie częściej są wynikiem tej pierwszej i wcześniejszej historii lat restrykcji.
News flash - 3D nie przemija wraz z wiekiem. Jeśli nigdy nie podjeliscie żadnej próby terapii są dwie drogi:
A) jesteście dorosłymi, którzy siedzą na karku swoim rodzicom i nigdy nie rozwijają skrzydeł. Wasze życie składa się z powrotów do szpitala nieudanych terapii. Pewnego dnia stwierdzają, że 3D zabrało wam 10 najlepszych lat życia.
B) z wiekiem i rozwijający i się możliwościami "motylkoV@nie" przechodzi na dalszy plan, ale zawsze jesteście z siebie niezadowoleni, wiecznie jest to temat który was męczy i w wielu przypadkach ogranicza. Ciągle gonicie swoją "4n@ honeymoon phase". Albo jedne obsesję zastępujecie innymi - pracoholizm, sprzątanie, przesadne dbanie o wygląd, nadmierne uprawianie sportu... Do wyboru do koloru.
C) opcja (w której zawieram się ja) - Poszliście na terapię i zrobiliście z tym porządek, ale zostały blizny.
"Nie mogę się doczekać gdy będę dorosłą i wyprowadzę się z domu - będę się wtedy głodzić"
No cóż wedle statystyk dorosłe życie zaczyna się teraz koło 30-stki. Jeśli myślicie, że po ukończeniu 18-nastki. Magicznie stać was na wyprowadzkę i decydowanie o sobie - to gratulacje. Ale większość z was jeszcze długo będzie potrzebowało wsparcia rodziny i zanim się tam na prawdę usamodzielni i znajdzie swoją drogę. Przekonacie się szybko, że nie ma specjalnego traktowania bo dziś masz dzień fasta, a wasz brak sił i niemożność skupienia się na pewno nie pomoże w sprawach finansowych.
Sporo ludzi na szczęście wtedy właśnie zaczyna szukac pomocy, bo świat się przed nimi otwiera, widzą że ludzie dokoła coś robią, wchodzą w związki, planują przyszłość, a ty stoisz w miejscu że swoją tabela ka1oryczną i wag@
"jak osiągnę moje UGW to kończę z tym"
No i jak myślicie tak z doświadczenia wielu osób które rozpoczęły swoją wątpliwa znajomość z 4n4 - kończy się to czy nie kończy? Zaręczam wam, że nigdy już nie spojrzycie na jedzenie tak samo jak wtedy zanim wiedzieliście co to kalor1@. Nawet po latach zostały mi takie przyzwyczajenia które teraz w dojrzałym życiu bywają dla mnie źródłem totalnego krindżu...
Więc tak wygląda życie osoby dorosłej/dojrzałej z 3D (w moim przypadku po przejściach).
- niczego nie słodzę cukrem (noszę że sobą słodzik, kiedy idę na kawę do koleżanki)
- nie używam masła
- nie używam tłuszczu jeśli to tylko mozliwe
-od lat pije mleko 0.5 max 1.5. Nie znoszę kawy bez mleka, ale jeśli nie ma innej opcji biorę czarną
-panierka budzi we mnie niepokój. Chleb też. Prawdopodobnie dyskretnie zdejmę panierkę z kotleta na proszonym obiedzie.
-unikam rzeczy które trudno obliczyć albo które przygotował ktoś inny (wszelkie jedzenie na imprezach - choć oczywiście nie na tyle by kogoś urazić. To znaczy, że się częstuje, ale z umiarem)
-unikam słodyczy i rzeczy które są zbyt smaczne (czekolada, chipsy, lody inne rzeczy "do chrupania", fastfood - to ostatnie akurat nigdy nie było jakoś czeste po prostu nie lubię ani MC ani KFC ani innych takich) Boję się, że mogłabym nie moc przestać ich jeść - wolę nie zaczynać. Chyba że mam to zaplanowane ( Cheat Day)
-nikt mnie niczym nie częstuje bo zawsze odmawiam. Dosłownie - nawet już mi nikt nic nie podsuwa ani nie namawia.
-boję się tycia i utraty kontroli (mam za sobą historie z bul1m1@ więc wiem jak się traci kontrolę na całego).
- w jakimś stopniu nadal towarzyszą mi jedzeniowe rytuały.
-literalnie porównywanie się do dzieci. Wiecie, że nie jesteście już nastolatkami, a wasze body-goals to jakaś nieletnia "modelka" z insta.
- brak żywieniowej spontaniczności. Raczej nie zdarza mi się bym nie wiedziała co zjem w ciągu najbliższych 2-3 dni. Odpadają nagle wypady, niespodziewane obiadki w knajpie. A jeśli już gdzieś idę to na pewno zamówię coś co wyda mi się najbezpieczniejsze (tak, często sprawdzam wcześniej menu danej restauracji żebym nie musiała robić lipy i zastanawiać się godzinę)
- czytanie etykiet na zakupach (a nawet sprawdzanie z Fitatu). Zastanawianie się dłuuuugo czy czegoś chce i czy mogę to chcieć. Zabawa w "do koszyka, a za moment spowrotem na półkę".
- Jeśli nie ma dokładnie tego co chce w danym sklepie potrafię iść na drugi koniec miasta by to znaleźć. Ciężko idzie z nowymi rzeczami do jedzenia.
- prawie zawsze opcja light i "zero"
- jestem na tyle szczupła by ludzie zwracali na to uwagę. Słyszę często "ale pani to jest chudziutka" a jeszcze gorsze są komentarze od ludzi, którzy dawno mnie nie widzieli i pamiętają mnie grubą. Często muszę odpowiadać na różne dziwne pytania - jak schudłam, czy jem, czy nie jestem aby chora. Budzi to u mnie ogromne zażenowania bo mam czasami wrażenie, że zrobiłam coś złego. Nie wspomnę nawet o tym jak uważnie obserwuję mnie własna matka, która pamięta o moim dawnym 3D.
- nie wypowiadam tego na głos, ale miewam fatfobiczne myślenie i zdarza mi się kogoś oceniać pod względem tuszy i stylu życia. Nienawidzę tego w sobie!
- decyzja o tym by nie mieć dzieci. Nigdy nie czułam że jestem na tyle stabilna by dać komuś życie i go dobrze wprowadzić w ten świat. Sama czuje się nie raz jak dziecko. Lęk przed tym, że mogę moje wadliwe geny przekazać lub być "almond mum" (proszę was - to nie jedyny powód i nie przekonujcie mnie, bo decyzja zapadła lata temu. Nigdy nie widziałam siebie w roli matki, a dzieci nie budzą we mnie żadnych emocji. Jestem na półmetku życia i nigdy nie żałowałam)
- odpowiedzialność za dom i druga osobę. Jako dorośli będziecie mieli najprawdopodobniej stałego partnera/partnerkę. Kogoś trochę na innym poziomie niż chłopak czy dziewczyna. Będą wspólne rachunki, a wasze gacie będą razem w koszu na pranie. Zawsze musicie pamiętać, że to związek jest najważniejszy i to, co jest między wami. 3D często pcha się na trzeciego. Wiele rzeczy funkcjonuje u mnie tak jak funkcjonuje bo mam pewne przyzwyczajenia - najprostszy przykład - gotujemy sobie oddzielnie. Samo tak wyszło. Mój S. nie chce jeść "mojej trawy", a ja nie bardzo gustuje w talerzach ociekajacych tłuszczem i porcjach dla górnika. Nikt nikomu nie wytyka sposobu żywienia, choć czasami sobie żartujemy.
- patner/partnerka widzi was na codzień i jeśli macie trochę oleju w głowie nie pozwolicie by 3D niszczyło związek. Mój S. wie o moich dawnych problemach i wie też o tym z czym zmagam się do dziś. Wszystko szanuje i do niczego się nie wtrynia dopóki nie robię sobie krzywdy, a ja wychodzę z założenia, że za bardzo go kocham by sprawiać mu przykrość a przede wszystkim coś ukrywać. To zawsze jest myśl przewodnia i czerwone światło w mojej głowie - kiedy nie daj Bosze pomyślę o jakichś głupotach.
-praca i odpowiedzialność - oczywiście jeden z najważniejszych aspektów tego dorosłego życia. Wspomniałam wcześniej, że nie ma specjalnego traktowania i na prawdę ludzi nie interesuje, że chcesz żyć na 500 kc@l - masz obowiązki i na głodniaka raczej nie będziesz ani użyteczny ani produktywny. Jeśli zrobisz sobie krzywdę - to sam/a poniesiesz ich konsekwencje. Teraz tego nie doceniacie, ale rodzice którzy widzą wasz problem i wysyłają was na terapię, i chcą wam pomoc - to skarb! Korzystajcie póki możecie. Terapia i lekarze - to nie są tanie rzeczy. (Teraz jestem wdzięczna, że moi ofiarowali mi tę dozę "twardej miłości")
- zmarnowany czas. To ostatni aspekt który chciałam poruszyć. Moje 3D i alkoholizm zeżarły mi 10 lat życia! Nic mi tych lat nie zwróci. Czasami mam wrażenie, że wszystko musiałam nadrabiać z dużym opóźnieniem. Odkrywałam radość życia i nowe rzeczy, które moi rówieśnicy rocznikowi mieli już lata temu ogarnięte. I czasami czuje ogromny żal do siebie.
-myśl o własnej śmiertelności. To taki ogólny aspekt zdrowia psychicznego. Cóż, myślałam, że nie ma przede mną przyszłości i po prostu kiedyś ze sobą skończę, więc nie warto się starać (piszę o tym bo, często widuje takie podejście na blogch młodych osób) Cóż za niespodzianka!! Jednak żyje i mam się dobrze, i nadal jestem w szoku, że w sumie to nie chcę umierać. A im dłużej żyję, tym mniej mi się podoba to, że prędzej czy później trzeba będzie odejść 🙁. A zaburzeni@ odżyw1ania niestety często mają taki finał.
Mam nadzieję, że się nie zanudziłiście czytając. Mam też nadzieję, że nie wystraszyłam za bardzo młodzieży... Wiecie, też kiedyś byłam gówniarą i mówię to z sentymentem a nie z pogardą i taki post pominęła bym z wzruszenie ramion - co tam mi stara baba będzie gadać... A teraz jestem stara baba i gadam 😆.
68 notes · View notes