„Znowu moje myśli idą w złą stronę mimo że, było już tak dobrze”
314 notes
·
View notes
Cięcie się jest krwawą drogą pełną łez i chorej przyjemności, z której już nigdy nie zboczysz
68 notes
·
View notes
coraz mocniej o siebie sie obawiam
kazdej nocy o garsci leków rozmyslam
placze w poduszke a w glowie krzycze
zmarnowana i wyczerpana zasypiam sama
oczy otwieram z wielkim trudem
oddech ciezki nabieram
znow mysle o krwi i bolu
piecze skora co sie poruszam
rany czerwone z bitwy w nocy
moja dusza umiera, nie chce juz pomocy
pragnie odejsc w spokoju i ciszy
zatrzymuje ją z świadomością, ze kiedys jej pomoge...
nie pragne smierci, ja marze o innym zyciu
czy będzie kiedykolwiek lepiej?
135 notes
·
View notes
Lekko mnie tknij, a być może zauważysz jak bardzo boję się dotyku. Wiele razy miałam być muśnięta, a zostałam skaleczona. Wtedy próbowało się uciec, a dziś po prostu stoję i czekam. Pozwalam, chociaż nie chcę.
36 notes
·
View notes
To nie była agresja,
agresja jest dynamiczna jak crescendo w muzyce...
2 notes
·
View notes
Małymi krokami do przodu, tak mi się wydaje :))
15 notes
·
View notes
Chciała bym wykrzyczeć wszystko co we mnie siedzi ale nawet nie mam komu.
63 notes
·
View notes
Kim jestem? Znowu czuję bezdech, znowu czuję, że nie potrzebujesz mnie jak przedtem.
2 notes
·
View notes
człowiek zmęczony życiem,
wyczerpany i wycierpiany
żyje inaczej
po tylu wylanych łzach
tylu cięć na skórze
krwi na rękach
krzyków niesłyszanych,
po prostu żyje dalej
stan w którym robi wszystko
konsekwencje są obojętne
pali, pije byle poczuć cokolwiek prócz pustki
bawi się najlepiej, korzysta z każdej okazji
jakby jutra miało nie być
bo przecież taką ma nadzieję
i tak wie że koniec jest bliski
a życie tylko jedno
zrobi wszystko bo i tak nie moze juz nic
demona nie wygoni z duszy
więc bawi się z nim.
100 notes
·
View notes
To wszystko tak strasznie boli nie daje rady 😭😭
13 notes
·
View notes
Czy kiedy odejdę, w końcu zobaczycie jakim wielkim cierpieniem był dla mnie każdy kolejny dzień?
32 notes
·
View notes