Tumgik
Text
Hej, wracam na tumbrl. Ta przerwa to była chujowa decyzja ostatnio jest źle ale było jeszcze gorzej miałam caly czas binge i przytyłam pewnie z 4 kg (nie mam tej zasranej wagi) ale w każdym razie masakra. Od jutra będę znowu wstawiać bilanse i po prostu próbować wrócić do rytmu głodówek bo wierze ze jestem w stanie to zrobić. Na razie moj limit to 750 kcal ale bede jesc jak najmnie. Chce byc po prostu szczęśliwa i to jest jedyna droga. Mam tez nowa motywacje bo jakoś w wakacje jadę się spotkać z przyjaciółmi i batfzo bym chciała schudnac fo tego czasu żeby nie było mi wstyd.
Trzymajcie się chudo motylki!!
22 notes · View notes
Text
Hejka!! Robie sobie przerwę od tumbrla i ogólnie od mediow na jakieś 2-3 dni bo potrzebuje trochę odpoczac i ogólnie psycha strasznie siada u mnie ostatnio. Nie będzie to recovery po prostu myślę że tak do czwartku będę nieaktywna ale bede robic to co robie chociaż może być mi troszke trudniej i od czwartku wroce do dawania bilansow i podsumowan.
Trzymajcie się chudo motylki🫶🫶
36 notes · View notes
Text
Dzień 11
19.05.2024
Limit: 900 kcal
Zjedzone:
sniadanie: kaszka dla dzieci- 230 kcal
obiad: ryba z kasza- 650 kcal
kolacja: kilka truskawek- 15 kcal
Suma: 895 kcal
Spalone: 180 kcal
BILANS: 715 kcal
Dzisiejszy dzień nie był najlepszy. Zjadlam duzo ale to przez rodzicow i binge wcsoraj i lrzed wczoraj rozjebal mi motywacje i w ogole. Wróciły mi stany depresyjne i jest mega ciezko ale od jutra będę robić omady bo sa dni szkolne (będę robić jeśli będę sama w domu bo rodzice znowu chcą mnie kontrolowac). Strwiedzilam że nie będę robić tamtego trackera tylko stworze swój własny dostosowany do mojego tygodnia. Zrobiłam tez sobie rozpiskę ćwiczeń i będę robić je 5 razy w tygodniu i także dawać znać w bilansach jak mi idzie. Limity mam większe bo jesczzs trudno mi się zrecoverowac po aż dwudniowym binge ale postaram się jesc jak najmniej.
Tumblr media Tumblr media
Trzymajcie się chudo motylki 🫶🫶
22 notes · View notes
Text
nie wygladasz na wychudzoną. najpierw jest chudosc dopiero potem wszystko idzie z gorki. masz im pokazac ze masz ed. pokaz slabosc i bladosc, z dnia na dzien musi byc tylko coraz lepiej. wakacje tuz tuz. odloz mysli o jedzeniu.=odloz ten jebany tluszcz. mysl o swoim wymarzonym wygladzie, pomysl o tym ze wkoncu powie ci „ale ty schudlas” „jadlas cos?” bedzie myslal o tobie caly dzien „jaka ona jest chuda i idealna” jego szczescie, moje szczescie. wkoncu nie bedzie mi nie komfortowo z kazda czescia ciala. tak. i ja to zrobie. zrobie to. jestem przyzwyczajona wyrzucac jedzenie. oklamywac. juz jestem gotowa. pierdolic jedzenie tak bardzo!!! dzis czuje sie bardzo zle.
99 notes · View notes
Text
Tumblr media
CO POWSTRZYMUJE MNIE OD NAPADOW?
1. Planuj listy zakupow!
!!! Wiem, ze wiekszosc z was nadal mieszka z rodzicami, ale jak jestescie w 8 klasie to mozecie zrobic to co ja - czyli namowic rodzicow na szkole daleko, ktora za to jest bardzo dobra (moja jest akurat w top 100 Polski od paru dobrych lat)
Wracajac do listy, ja akurat mam sklepy dosc daleko od stancji, kiedy ide na zakupy np. po obiedzie to jestem pewien, ze nie kupie nic na co bym sie skusil "w momencie slabosci" i musze przebolec
2.Rob zdjecia tego, co jesz!
Galaretka konjac? Rob zdjecia! Binge? Rob zdjecia! W kazdym wypadku rob zdjecia! Mi robienie ich pomaga mi sie troche opamietac + uzywam Samsung Health do calorie tracking bo jest tam taka opcja i mozna tam dodawac zdjecia moich dan, wiec tez nie robie ich "bez powodu"
3.Zmus sie do placzu!
Sam mam okropne problemy nerwicowe i depresyjne, wiec ataki placzu serio wygladaja u mnie dramatycznie. Nie chodzi mi tutaj o takie glupoty jak "przypomnij sobie jak piesek umarl w jakims filmie" bo to oczywiscie bedzie slabiej dzialac, ja przypominam sobie najbardziej traumatyzujace rzeczy z mojego calego zycia, chociaz wiem jak niefortunnie ta "rada" brzmi
4.Kiedy nie masz fasta - jedz rano sniadanie!
Ja z binge zawsze mialem najwiekszy problem wieczorem, a bylo to tylko wtedy, kiedy nie zjadlem sniadania, wiec kiedy nie mam fastow robie sobie protein-dense sniadanie, dodaje pol grama czarnuszki i zielen i serio pomaga, nawet jak wyglada jak "talerz starego", serio lepiej juz zjesc te 300kcal na sniadanie i byc w stanie dociagnac do 500 kcal do konca dnia niz zjesc samo 3000kcal na kolacje
5.Unikaj reklam!
Wiem, ze kazdy z nas jest swiecie w glebi serca przekonany "ale na mnie reklamy nie dzialaja, na innych juz tak!" bo ja wiele razy tez tak myslalem, ale kiedykolwiek w telewizji zobaczylem reklamy fast-foodow to mialem na nie przez nastepne kilka dni ochote (plus jest taki, ze wtedy nie mialem jak ich zjesc bo mieszkalem na zupelnym wypizdowiu)
6.Pelno thinspo!
Kiedy chce zjesc, to pierwsze co robie to lece do lazienki i wlaczam sobie moje thinspo i sie z nim porownuje, co mi we mnie nie pasuje? jaka MOJA czesc ciala wedlug mnie wyglada najgorzej? Jak musi wygladac moja dieta zebym tak wygladal? + Ja wywieszam thinspo na scianach swojego pokoju
7.Planuj posilki!
Ani minuty za wczesnie, ani minuty za pozno, musi byc dokladnie to, co sobie zaplanowalem + znalazlem 3 rozne sposoby jak moge ten posilek spalic
8.Filmy z ana rep!
M.in "To the bone", ale cokolwiek z jakakolwiek postacia anorrktyczka zadziala, juz nawet LPS Popular mozecie sobie wlaczyc 😭😭 Nie wiem jak wam ale mimo pokazywania negatywnych skutkow any, nadal mnie jakos motywuja
9.PELNO PRZYPRAW!!
Mega mi pomagaja z poczuciem pelnosci i psychicznej i fizycznej, podobno pomaga tez na metabolizm, ale nie moge potwierdzic
10.Stop the binge-starve cycle!
Znajome uczucie, no nie? Zaraz po binge czujesz, ze musisz stracic przybrana wage jak najszybciej, wiec caly nastepny dzien sie glodzisz a wieczorem znow zjadasz pol lodowki. Ja po binge obnizam sobie calorie intake o 200-300 kcal dziennie, zaleznie od tego ile kalorii zbingowalem
11.Zimowe/Letnie spacery!
Ogolnie zimowa pogoda mi zupelnie wykreca zoladek tak ze nie potrafie nic zjesc, nigdy nie biore czapki i nakladam na siebie tylko bluzke i bluze sportowa, odechciewa mi sie jesc na pol dnia + kreci mi sie w glowie, ale wiem ze na wiekszosc motylkow tak dziala letnia pogoda, u mnie akurat jest odwrotnie
Jestem nawet pewien, ze z czasem jeszcze cos dodam ale for now thats it!!
Tumblr media
103 notes · View notes
Text
Zrób to dla chudych ud.
Dla szczuplych rak.
Dla brzucha z widocznymi zebrami.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
84 notes · View notes
Text
NAGRODY ZA GW
Mialam te jebane binge dwa dni pod rzad więc stwierdziłam że zeby sie bardziej zmotywować i w końcu porzadnie spiac dupe wyznacze sobie jakieś nagrody za osiągnięcie celu. Już kiedys chyba robiłam coś takiego ale nie pamietam a teraz przypne ten post żeby wchodzić tu w chwilach słabości.
Gw1- mgielka waniliowa vs
Gw2- płyta winylowa lany
Gw3- nowe ubranka
Ugw- wyjazd do warszawy
21 notes · View notes
Text
Znowu binge jesli bedzie nastepny to się zapierdole chyba
38 notes · View notes
Text
I want my ana phase back
117 notes · View notes
Text
Dzień 10
17.05.2024
Dzisiaj nie będę wstawiać bilansu. Szczerze nie mam pojęcia ile zjadłam ale miałam mega binge i czuje sie z tym strasznie. Jestem po prostu oszustka, nie mogę nazywać się motylkiem czuje się obrzydliwie. Próbowałam to wyzygac ale nie udało mi się wszystkiego doslownie zjadłam mydlo nawet żeby coś poszło ale nic jedynie pieklo mnie w przelyku. Dzisiejszy dzień mam niezaliczony ale ro nie znaczy że jutro nie może być lepiej. Nie wiem już co robic bo mam wrażenie że binge mam zawsze raz w tygodniu i nie wiem jak sobie z tym poradzic. Jutro i pojutrze będę miec limit 600 kcal bo rodzice beda mnie kontrolowac a od poniedziałku wracam robic tracker. Jutro i w niedziele też wyjde na długi spacer żeby jutrzejszy i niedzielny bilans był ujemny.
Tumblr media
21 notes · View notes
Text
Dzień 9
16.05.2024
Limit: 500 kcal
Zjedzone:
obiad: makaron konjac z pesto (260kcal)
przekaska: mini brownie, dwie kostki czekolady (210kcal)
Razem: 470 kcal
Spalone: 250 kcal
BILANS: 220 kcal
Dzisiejszy dizen był w porządku. Nie udało mi się dotrzymać dwóch zasad w trackerze ale zmieściłam się w limicie więc nie jest źle. Mam duże wyrzuty sumienia przez to brownie które zjadłam bo gdyby nie to nie zjadłabym tez tej czekolady. Jutro sproboje wytrzymać na omad ewentualnie jak okoliczności beda sprzyjające (będę sama w domu) zrobię fasta. Nie wiem czy będę sama więc nastawie się na omad ale zobaczymy.
Tumblr media
Tzrymajxie się chudo motylki!!
41 notes · View notes
Text
Dzień 8
15.05.2024
Limit: 500
Zjedzone:
omad- 9 kopytek, 3 zielone ogorki (320kcal)
Spalone: 350 kcal
BILANS: -30 kcal
Zaczelam dzisiaj tracker. Pierwszy dzień mega dobtze mam nadzieję że utrzyma mi się ta passa do końca. Zjadłam dzisiaj dosc duzo objętościowo ale nie miało to duzo kalorii więc super bo nie czułam prawie wcale głodu psychicznego!! Pisałam dzisiaj egzamin całoroczny z niemieckiego i było ok ale odsluch mi raczej słabo poszedł😭😭. Kupiłam dzisiaj też makaron konjac więc jutro zrobię sobie z nim obiad mega sie ciesze bo na pewno zmieszczę się w limicie i w przy okazji bedzie smacznie. Do końca tygodnia zaopatrzę się w wage więc zaaktualizuje moje cw (mam nadzieje ze coś schudlam) i będę tez aktualizować jak mi się zmienia waga podczas robienia trackera.
Tumblr media
Trzymajcie się chudo motylki!!
23 notes · View notes
Text
Dzień 7
14.05.2024
Limit: 800 kcal
Zjedzone:
sniadanie- bulka zytnia (230 kcal)
Przekaski- dwa paluszki, trzy mamby, siedem herbatników, 2 orzechy w czekoladzie, banan, galaretka konjac (razem 413 kcal)
razem: ok 650
spalone: 290 kcal
BILANS: 360 kcal
Japierdole co to jest w ogóle. Dzisiaj miałam miec omad ale cały czas jadłam przekaski. Czuję się mocno winna z tego powodu ale z plusów to nie miałam binge ani nie przekroczyłam limitu!! Miałam dzisiaj całoroczny egzamin z angielskiego i poszło mi całkiem całkiem ale zobaczymy jakie będą wyniki.
Tumblr media
Od jutra zaczynam z tym trackerem. Wracam tez do omad bo to jest jednym z wymogów i ogólnie będę tu w codziennym bilansie zaznaczać czy udało mi się zmieścić w limicie i zrobić wszystkie wymagania oraz utrzymac zasady i nakazy.
Trzymajcie się chudo motylki🫶🫶
24 notes · View notes
Text
Dzień 6
13.05.2024
Limit: 800 kcal
Zjedzone:
omad: troszke mięsa z indyka, kasza jaglana (353 kcal)
Spalone: okolo 500 kcal
BILANS: -147 kcal
Dzisiejszy dzień był w porządku. Dalej czuje się źle po wczorajszym binge ale udało mi się część z tego dzisiaj spalic więc się cieszę. Dzisiaj jest mój pierwszy ujemny bilans i czuje się super mam nadzieję że częściej będą mi się takie zdarzać. Dzisiaj na obiad miałam miec lasagne ale boję się takich dań bo są w chuj kaloryczne (jakieś 900 kcal na porcje) i dodatkowo tuczace prez ser i makaron więc się powstrzymalam i zjadłam coś innego (oczywiście część obiadu wywalilam). Myślę że za kilka dni zakupie sobie nowa wage więc będę mogła zrobic update cw.
Trzymajcie się chudo słodziaki!!
13 notes · View notes
Text
Meanspo od rodzica uderza inaczej
59 notes · View notes
Text
Dzień 5
12.05.2024
Limit: 800 kcal
Zjedzone:
sniadanie- kanapka z sałata, jajko (150 kcal)
obiad- ryz, kalafior, kawałek mięsa (450 kcal)
kolacja (a raczej binge)- ciastka owsiane, bulka serowa (1400)
Razem: 2000 kcal
Spalone:
200 kcal
BILANS: 1800 kcal
Dzisiaj binge. Czuję się strasznie. Na początku myślałam że zjadłam 1700 kcal ale okazało się że wyszlo wiecej. Strasznie boli mnie brzuch i w ogóle mam ochotę umrzec. Było tak dobtze a musiałam spierdolić. Od jutra wracamy do gry. Wiem, że po binge powinnam zrobić fasta ale nie chce się bawić w fast binge cycle. Zrobię go w czwartek żeby trochę do tego czasu się ogarnąć. Jutro wstanę wcześniej żeby od rana nabić kroki w każdym razie muszę wszystko spalic a dzisiaj już nie dam rady wiec no mam do spalenia 1000 kcal i chyba rozłożę to na dwa dni albo zrobię wsstko jutro bo zasługuje na cierpienie i przemeczenie za bycie jebana tlusta kurwa. Pokłóciłam się też dzisiaj z rodzicami teocje o to co zjadłam. Ogólnie oni nie wiedzą o moim dzisiejszym binge i myślą że się głodzę ale na pewno uda mi się tak ogarnąć żeby myśleli że jem. Dzisiaj tata powiedział mi że jak nie będę jesc to stanę się jeszcze bardziej GRUBA. Oznacza ro że już jestem bardzo gruba a co gorsza bardzo to widac. Nie wiem co jego komentarz miał na celu ale dal mi zajebiscie duzo motywacji wuec w sumie to dobtze. Jak ustaliłam sobie w karach nie moge teraz używać telefonu przez 24h. Więc do zobaczenia jutro około 20:15!!
Trzymajcie się chudo motylki ♡
22 notes · View notes
Text
"Nie wyglądasz jak anorektyczka"
Bro pracuję nad tym
274 notes · View notes