#planszówki

[denofimagination-blog]

Ankh: Gods of Egypt! Play as a god of ancient Egypt, competing to survive as society begins to forget the old ways, so that only you and your followers remain. Be sure to look at all the photos!

We are a miniature painting studio. If you need painting, converting, sculpting, assembling, LED lights - literally anything regarding the hobby, don’t hesitate - simply contact us via [email protected].

#ankh #ankhgame #boardgamenight #gamenight #boardgames #tabletopgame #cmon #cmongames #paintingminiatures #paintingminis #miniaturepainting #tabletopgames #boardgame #planszówki #boardgamegeek #nerd

[bezbecznik-dzienny]

#polibuda #informatyk #planszówki #gry planszowe

[otwartyparasol]

🎉 Cześć kochane osoby! 🌈    Z wielką radością zapraszamy Was na kolejne spotkanie Bezpiecznego Miejsca! 🥳  Odbędzie się one w najbliższą sobotę - 04 marca 🗓 Na spotkaniu czeka was czas pełen integracji i rozgrywek przy grach planszowych 🎲        Zapewniamy, że będzie on wypełniony uśmiechami, zabawą i pozytywną energią 🤗        Spotkanie jest przeznaczone przede wszystkim dla osób LGBT+ i osób wspierających, ale oczywiście wszystkie osoby, które są otwarte na róznorodność, szanują i tolerują innych, są mile widziane! ❤️   Adres i godzina spotkania zostaną wysłane mailowo, więc koniecznie zapiszcie się na listę i bądźcie czujni! 📩     Przypominamy, że w naszym bio znajdziecie link do zgłoszenia swojego udziału oraz do zrzutki, która pozwoli Wam wesprzeć naszą inicjatywę 💪        Do zobaczenia! 🌈✨🎲 #BezpieczneMiejsce #lgbtq #równość #tolerancja #integracja #planszówki #wsparcie #lgbtpoland #lgbtpolska #tolerancja (w: Białystok) https://www.instagram.com/p/CpQrsLFI9E6/?igshid=NGJjMDIxMWI=

#bezpiecznemiejsce #lgbtq #równość #tolerancja #integracja #planszówki #wsparcie #lgbtpoland #lgbtpolska

[wyjdziewgraniu]

Déjá vu... Już ta gra kiedyś była? Déjá vu... Już ten kanał kiedyś był? Ale to nie déjá vu tylko zupełnie nowy odcinek podcastu. Odwiedzamy znowu Everdell, ale rozmawiamy też o Suburbii, Kaskadii (i trochę Calico). Wyjaśniamy sytuację kanału i plotki o jego końcu uchylając trochę kulis. Zainteresowanych zapraszamy do przesłuchania, kłaniamy się nisko i ogólnie dziękujemy za uwagę! 🤌❤️💪 #everdell #podcast #suburbia #cascadia #calico #kaskadia #tree #drzewo #dolina #zielono #art #sztuka #gryplanszowe #planszówki #podkast #bezprądu #offline #gaming #gry #wiewiórki #park #miasto #simcity https://www.instagram.com/p/Cj3FArbsfHR/?igshid=NGJjMDIxMWI=

#everdell #podcast #suburbia #cascadia #calico #kaskadia #tree #drzewo #dolina #zielono #art #sztuka #gryplanszowe #planszówki #podkast #bezprądu #offline #gaming #gry #wiewiórki #park #miasto #simcity

[klub-gier-wszelakich]

Green Knight from Bretonnia, Warhammer Fantasy Battle. He is like a ghost, like a Lady of the Lake! :o :D #elderscrolls #modiphius #calltoarms #wargaming #lordoftherings #gamesworkshop #władcapierścieni #fantasy #fantastyka #klubgierwszelakich #halo #mtg #magicthegathering #planszówki #starwarsminiatures #karcianka #boardgames #gwiezdnewojny #Warhammer #TheLordOfTheRings #StarShipTroopers #miniatures #graplanszowa #tablegames #wargames #komiks #StarWars #kolekcja #dd https://www.instagram.com/p/CjT74NYIpsJ/?igshid=NGJjMDIxMWI=

#elderscrolls #modiphius #calltoarms #wargaming #lordoftherings #gamesworkshop #władcapierścieni #fantasy #fantastyka #klubgierwszelakich #halo #mtg #magicthegathering #planszówki #starwarsminiatures #karcianka #boardgames #gwiezdnewojny #warhammer #thelordoftherings #starshiptroopers #miniatures #graplanszowa #tablegames #wargames #komiks #starwars #kolekcja #dd

[am76pl]

Zapraszamy do lektury najnowszego wydania magazynu "Rynek Zabawek" numer 5/2022 🙂 Napisano w nim co nieco o naszym sklepie 😁 #boardgames #boardgame #BGG #am76 #gryplanszowe #graplanszowa #planszówki #boardgame #gry #gra #planszowa #Warszawa #Ursynów #sklep (w: AM76.pl - sklep z grami planszowymi) https://www.instagram.com/p/ChG0P5Jq1_z/?igshid=NGJjMDIxMWI=

#boardgames #boardgame #bgg #am76 #gryplanszowe #graplanszowa #planszówki #gry #gra #planszowa #warszawa #ursynów #sklep

[kasja93]

Hejka! Jak tam wam mija dzień?

Dziś trochę wcześniej i nieco inaczej, niż zwykle. Ostatnio miałam sporo rzeczy do przemyślenia.

Przez te wszystkie tematy z moją historią, napadami i tak dalej. Z natłokiem myśli związanym z moim stanem zdrowia. Zarówno z tym fizycznym jak i psychicznym skłoniło mnie do spróbowania czegoś nowego. Otóż nie znikam stąd. Jedni się ucieszą inni zapewne nie 😉

Moje posty nieco się zmienią. Dalej będę biadolić o tym jak się czuje, opowiadać co robiłam i jak się mają uszate dziady. Jednak jak wiecie wkrótce się przeprowadzam i jest to doskonała okazja spróbować nieco innego podejścia do zaburzenia odżywania. Z racji tego, że wkrótce nie będę miała zbyt dużo czasu by przykładać się do żywienia jak teraz. W sensie nadal będę jeść mało i w bardziej sensowny sposób, niż przez większość mojego dotychczasowego życia. Chce nieco olać kalorie i ich nie liczyć. Chce spróbować jeść instynktownie. Oczywiście doskonale wiem co ile ma mniej więcej, ale nie chce wszystkiego jak do tej pory wklepywać, liczyć i ważyć. Kalorie będę sprawdzać jedynie na opakowaniach eliminując zbyt kaloryczne produkty względem innych, ale podawać co ile ma kalorii będę wyłącznie, jeśli postanowię zapodać jakiś przepis :) a mam kilka, którymi się z pewnością z wami podzielę :)

Mam nadzieje, że nie zamotałam zbytnio i mój bełkot da się zrozumieć choć trochę.

Zatem po tym przydługim wstępie jedziemy z typowym kontentem :)

Obudziłam się dziś dość wcześnie i mogłam pozwolić sobie by leżeć obserwując uszaki. Jerry odstawiał taki taniec radości, że nie mogłam przestać się uśmiechać. Wpadł w tryb głupawki zatem były skoki, piruety i bieganie po dywanach w najlepsze. Po chwili wstałam, nakarmiłam i posprzątałam po uszakach. Wzięłam prysznic, złożyłam pranie i miałam wciąż dość sporo czasu. Postanowiłam ugotować szparagi oraz brokuła. Kupiłam je na przecenie w Lidlu i obróbka termiczna pomoże zachować je na dłużej, niż jakbym je zostawiła jeszcze do jutra w stanie surowym.

Zrobiłam makijaż i pojechałam z rodzicami oglądać dla nich meble. Jak się domyśliłam było wesoło 😂 Ojciec oczywiście jakby mógł to by zrobił cały dom w stylu klasztornej celi mnicha. Zatem były kłótnie, śmiech i łzy. Cholerna telenowela xD ja oczywiście na wyjebce bo mój pokój już mam zaprojektowany i meble dobrane tak jak i kolory czy oświetlenie. Mama zaczęła się denerwować i aż się popłakała jak powiedziałam by wybrała sobie takie łóżko jakie chce a nie jakie podsuwa jej tata. Ogólnie źle nie było, ale strasznie się zmęczyłam tym wszystkim. Po tournée po sklepach meblowych pojechaliśmy coś zjeść. Wzięłam sobie warzywa z makaronem sojowym. Rodzice w zupełności rozumieją, że nie zjem całej porcji i połowę spałowałam sobie na później.

Po obiedzie wybraliśmy się na małe zakupy ubraniowe. Głównie dla taty, ale ja też się obłowiłam :) i mogę to przyznać głośno: nosze rozmiar 44! Spokojnie spodnie oraz koszulki są ideolo w tym rozmiarze. Naprawdę się cieszę bo rok temu o tej porze nosiłam rozmiar 50!

Gdy odstawiłam rodziców do ich mieszkania wybrałam się na małe zakupy. Kupiłam 3 owsianki go active w biedrze, 3 butelki wody oraz masło orzechowe z nerkowców. To ostatnie powinno fajnie się sprawdzić w pewnym daniu, które będę robić w przyszłym tygodniu. Pozostałe artykuły są zapasami na szpitalny pobyt. Nie mam zamiaru nic jeść ze szpitalnego menu chyba, że będzie to jakiś owoc.

Przyszła mi też pianka usztywniająca do włosów zatem wkrótce pochwale się efektem.

Po powrocie do domu zmieniłam sobie pościelowe, więc pochwale się. A co tam xD

Wi-wi-wi-sieńki 🍒🍒🍒

Dojadłam warzywa z makaronem, a na kolacje mam zamiar zjeść szparagi. Dlatego już zrobiłam zdjęcie :)

Jutro w planach mam spakować sukienki bo w czasie remontu nie będę w nich chodzić. Spakuje również książki oraz planszówki. Lepiej pakować się na raty, niż wszystko na huuuraaaa! Wpadnę też z tymi klamotami do rodziców by zostawić je w piwnicy :) wypije herbatkę i tyle. Będę chciała później trochę odpocząć przed piątkiem. Bo to będzie wielki dzień 🥳

Dziś też muszę odpocząć bo moja wewnętrzna bateria się rozładowała. Idę zrobić sobie porządny self care! Tego mi chyba właśnie trzeba :)

[theophan-o]

GRA PLANSZOWA "OGNIEM I MIECZEM"

To już druga, poprzednia pokazana tu została rok temu:

Panowie Bracia, @babinicz, @trylogia-po-prostu, @trzykwadranse, @vampirevalery, ten post sentymentalny dedykuję przede wszystkim Wam, gdyż to Wam zawdzięczam najradośniejsze chwile tego roku! Obyśmy jeszcze nie raz mogli razem spędzić czas, niekoniecznie grając w te oto gry planszowe*. Jesteście cudowny i bardzo Wam dziękuję!

*Jestem na tropie planszówki z "Potopem".

#ogniem i mieczem #with fire and sword #trylogia #henryk sienkiewicz #trylogiarchive #trylogia sensem życia #trylogia serwer

[noeliabloguje]

Witam dziś amerykańskim śniadaniem, które robił szwagier w podziękowaniu za to, że wczoraj posiedziałam z siostrzenicą, a on z moją siostrą poszli potańczyć.

Wpadł do nas Eric i we trójkę spędziliśmy czas, grając w różne planszówki dla dzieci. Randka wyszła całkiem obiecująca, ale nie śpieszymy się z niczym, bo fajnie jest tak sobie porandkować i poznać się na nowo.

Makaroniki od niego. Pamiętał, że je lubię :D

A teraz coś, co trochę przeczy temu, co napisałam wcześniej, że się nie śpieszymy. Jutro idziemy na lunch do jego rodziców. Ja znam ich od dawna i bardzo lubię, do tej pory od czasu do czasu piszemy do siebie z jego mamą na messengerze. Nie mówił im, że ze mną przyjdzie, więc będzie niespodzianka. Zobaczymy czy pozytywna XD

A tu coraz zimniej, ale dziś jeszcze +10 i słońce, więc dobra pogoda na spacer ;)

#jesień #życie

[lekkotakworld]

Hejka! Jak Wam mija ranek? 🥰

Wczoraj po poprawkach udało mi się wgrać wszystko już do systemu. Trochę stresu było, bo antyplagiat miał już nic nie sprawdzać, a sprawdzał mi od nowa i bałam się, że nie zdąży.. Ale uwinął się w godzinę. Cały dzień z promotor na telefonie 😂 Ale wiecie co, jej chyba mega zależy 😅 powiedziała mi, że często osoby mega zdolne nie potrafią sprzedać swojego projektu, a ja mam naprawdę bardzo dobry projekt.. No miejmy nadzieję, że na obronie będzie jeszcze lepiej niż na moich planszach 😅

Później udało się w końcu wymyć porządnie całą łazienkę. W naszym mieszkaniu przez ostatnie dwa tygodnie zrobił się taki syf, że aż wstyd. Ale już jest czysto, w końcu..

Wieczorem poszliśmy z paczką znajomych z grupy ze studiów na drinki. Pograliśmy też w planszówki. Było tak świetnie, tak mi tego brakowało. Następny raz wyjdziemy już po obronie opijac tytuły inżyniera architekta 🥰👩🏽‍🎓

Dziś jadę wieczorem do domku, do tego czasu spróbuję się pouczyć już na obronę. Mamy wtedy egzamin z całego cyklu studiów, czyli 3 lat. Jutro zgadalam się na kawkę z moją przyjaciółką, trochę jej się posypało w życiu i tak bardzo chcę ją przytulić i wysłuchać. A jutro wieczorem zahacze o dziadków i mamy też wjechać na cmentarz. Dawno nie byłam u babci na cmentarzu.. ogólnie w Dzień Babci i Dziadka nawet do nich nie zadzwoniłam, bo nie było czasu. Jutro ich wyściskam.

Tyle z aktualności u mnie. Wyspałam się w końcu, bez żadnych budzików.

Trzymajcie się! Miłego dnia ❤️

[raveinecat]

sierściuch miażdży w planszówki

#czarnykot #blackcat #vintage #cat #cats of tumblr #play #game #retro #meow #funny #tumblr2024

[trudnadusza14]

4-5.11.2023

Zasnęłam w sobotę. Co prawda nad ranem ale zasnęłam

I zarazem miałam chyba najgorszy koszmar jaki mógłbyć

Było chyba pochmurno,spacerowałam i nagle słyszę jakiś śmiech. Odwracam się a tam za mną biegnie postać która regularnie mnie nawiedza w koszmarach. Zaczęłam uciekać i widzę przed sobą wysoki wieżowiec który był cały ze szkła

Wbiegam do niego i to był błąd. Biegnę coraz wyżej i po chwili słyszę znajomy głos. Odwracam się a tam ten gość co mnie gonił trzyma mojego znajomego i zabija go na moich oczach. I tam w tym koszmarze był taki schemat że zabijał każdego z rodziny,znajomych i zwierząt. Im ktoś ważniejszy tym zabijał go w brutalniejszy sposób. Te krzyki i ból innych były okropne. Miał on tam jakieś chore narzędzia. Jak dobiegłam na samą górę to wieżowiec się trząsł i pękał. Mam lęk wysokości to tam się trzęsłam,płakałam i krzyczałam. Przyszedł ten gość i powiedział że teraz moja kolej. Zaczął od molestowania i gwałtu a potem rozpoczął z torturami. Obdarł mnie całą ze skóry a potem szedł dalej z torturami. Darłam się z bólu i nie mogłam się wybudzić. A żebym tak szybko nie umierała to ten jeszcze mi wstrzykiwał adrenalinę.

Jak się obudziłam to cała rozryczana, roztrzęsiona a przede mną Kiara która chyba usiłowała mnie obudzić ale nie mogła. Ten sen był taki intensywny że przez parę godzin jak się obudziłam to czułam te bóle.

Ryczałam i wtuliłam się w Kiarę dalej płacząc. Chyba z 6 godzin przepłakałam. Co dziwniejsze miałam parę części ciała właśnie tak rozdrapanych że aż do krwi. Plus siniaki. Musiałam pewnie zrobić to sobie w czasie snu

Później sobie grałam i kuzynka mi napisała że coś się stało z jej kolanem i jest teraz w szpitalu,jakby coś potrzebowała to napisałam że ma pisać

No i ogólnie zdecydowałam że już chyba wolę nie spać niż mieć sny o takich masakrach

Mimo iż jestem już totalnie wykończona bo ostatnio raz na kilka dni usnę na maks 3 godziny

Reszta bez snu.

Umówiliśmy się z przyjaciółmi na maraton filmowy.

I ludzie ja ogólnie dostałam jakiejś chorej paranoi.

Byłam po części w śnie a po części w realu. Byłam świadoma że jestem w rzeczywistości a nie w koszmarze

A i tak miałam omamy że ta postać co mnie prześladuje w koszmarach tam jest. No i zaczęłam uciekać krzyczeć płakać jakby niewiadomo co się stało

Po jakimś czasie jak jedna najlepsza przyjaciółka wiedziała że ja ostatnio bardzo mało jem,prawie wcale nie śpię to postawili mi ultimatum

Albo zjem jakiś solidny posiłek,albo pójdę spać a jak nie to zaprowadzą mnie do szpitala

Bo dosłownie było widać że wariuje

Zdecydowałam że coś zjem. Bo spać się bałam aż za bardzo

Zamówiliśmy jedzenie z maka,nikt nie miał z tym problemu ze nie jem mięsa,Bylebym zjadła. Więc wzięłam

Jak zobaczyłam to jedzenie z maka brało mnie na wymioty.

No i ten. Na razie to już schudłam tyle ile zamierzałam już jakiś czas temu. Chociaż jeden plus tego jadłowstrętu

Jeszcze pozostało mi parę kilo i mogę już być spokojna o swoją wagę

Ogólnie to oglądaliśmy wszystkie części "Koszmar z ulicy wiązów"

Zamiast się bać to ja tylko rozmyślałam nad fabułą i w ogóle rozmyślania.

I szczerze powiedziawszy to z tymi swoimi koszmarami bardzo rozumiem bohaterów filmu.

Nie wiem ile teraz wytrzymam bez snu ale fakt faktem że się teraz cholernie boje spać przez te koszmary i tą postać. I żeby nie było,ta postać z mojego snu nie przypominała Frediego Krugera xd

Psychiatra w czwartek to się chyba za głowę złapie jak usłyszy ile nie śpię

Później graliśmy w planszówki i tak zleciała cała noc.

A dziś na badanie. Jestem ciekawa czy czegoś się nowego dowiem

I na terapi na pewno wspomnę o tych koszmarach

Także do zobaczonka

Trzymajcie się kochani 💜

#pamietnik #dziennik #blogi motylkowe

[wyjdziewgraniu]

Hejka, ma ktoś może zasady do tej gry? Podobno klasyk, (oryginalne wydanie XV w p.n.e), ale chyba nie było dodruków i nie możemy znaleźć nigdzie instrukcji 😓😬 #norulesnofun #boardgames #classic #gryplanszowe #grybezprądu #cyklady #kreta #grecja #greek #hellas #hellenic #gry #gaming #planszówki #grytowarzyskie #zabawa #odpoczynek #czaswolny #artefakt #greekfun #dionysus #houserules #boardgame #ancient (at Heraklion Archaeological Museum) https://www.instagram.com/p/CfWjV6mszje/?igshid=NGJjMDIxMWI=

#norulesnofun #boardgames #classic #gryplanszowe #grybezprądu #cyklady #kreta #grecja #greek #hellas #hellenic #gry #gaming #planszówki #grytowarzyskie #zabawa #odpoczynek #czaswolny #artefakt #greekfun #dionysus #houserules #boardgame #ancient

[klub-gier-wszelakich]

Star Trek Picard or Next Generation :D #startreknextgeneration #modiphius #calltoarms #wargaming #startrekpicard #gamesworkshop #władcapierścieni #fantasy #fantastyka #klubgierwszelakich #halo #picard #magicthegathering #planszówki #grakarciana #karcianka #boardgames #gwiezdnewojny #Warhammer #TheLordOfTheRings #StarShipTroopers #miniatures #graplanszowa #tablegames #wargames #komiks #startrek #kolekcja https://www.instagram.com/p/CeT1dKpLTub/?igshid=NGJjMDIxMWI=

#startreknextgeneration #modiphius #calltoarms #wargaming #startrekpicard #gamesworkshop #władcapierścieni #fantasy #fantastyka #klubgierwszelakich #halo #picard #magicthegathering #planszówki #grakarciana #karcianka #boardgames #gwiezdnewojny #warhammer #thelordoftherings #starshiptroopers #miniatures #graplanszowa #tablegames #wargames #komiks #startrek #kolekcja

[paulinpaulinpaulin]

Wróciłyśmy dziś ze szkoły, zrobiłam obiad, M. skończył korki, zjedliśmy.

Powiedziałam że muszę iść się położyć, jestem tak zmęczona że nie dojadę do wieczora.

Poszłam do sypialni, Martyna przyszła za mną. Przyniosła planszówki, chciała pograć. A ja jej powiedziałam że muszę się zdrzemnąć, bo jestem bardzo zmęczona po pracy. Ona łzy w oczach. I się poczułam jakby ktoś mi strzelił w ryj.

Nie mam siły pobawić się z własnym dzieckiem bo przez pół dnia ogarniałam dzieci kogoś innego. A ona nie lubi gier. Woli się np lalkami bawić. Wie że ja wolę gry niż lalki, więc przyniosła coś co JA lubię. Żebym tylko się z nią pobawiła.

Ja pierdole, nie chcę tak żyć. Nie chcę być tak wyjebana psychicznie i fizycznie po pracy, żeby nie mieć siły i czasu dla własnego dziecka.

[r0k4na]

*✭˚1.05.2023 *✭˚

Zjedzone 686kcal Spalone 845

Dzisiaj dzień był dość fajny poćwiczyłam z rana 30 minut było trochę ciężko zasiedziałam się przez kwiecień. Później umyłam się i poszłam na spacer a jak wróciłam to książka, serial i grałam w planszówki a o 20 poszłam jeszcze z siostrą na spacer. Uważam że dzień bardzo dobrze wyszedł, jutro jadę rowerem do miasta na lumpy! I tak się zastanawiam czy zamiast śniadania zjeść lody z mojej ulubionej lodziarni +będzie fajnie -nie wiem ile kcal D:

*Ważyłam się wieczorem

#motylek blog #chce byc lekka jak motylek #chce być perfekcyjna #chcę widzieć swoje kości #dieta motylkowa #motylki blog #chce byc perfekcyjna #chce być piękna #będę piękna #chude jest piękne #chcę być idealna #chcę schudnąć