Tumgik
#czarna owca
wilczaaduszaa · 29 days
Text
Tumblr media
6 notes · View notes
angie2022sblog · 10 months
Text
Ktoś musi być tą czarną owcą w rodzinę.
Nie pchałam się do tej roli, dostałam ją.
Kurwa zostałam czarną owcą i czuję się z tym zajebiście dobrze.
2 notes · View notes
walvitswordsandpoems · 7 months
Text
Tumblr media
A quote - black sheep & the truth.
1 note · View note
donospl · 6 months
Text
Karin Smirnoff „Krzyk orła”
Wydawnictwo Czarna Owca, 2023 Kultowy cykl “Millenium”, zapoczątkowany trylogią autorstwa Stiega Larssona, wkracza w kolejną epokę.  Siódma część serii znaczona jest powrotem znanych bohaterów oraz nową autorką – Karin Smirnoff. Pierwsze trzy tomy “Millenium” przeszły do klasyki literatury. To książki jedyne w swoim rodzaju. Znakomite. Decyzja o wznowieniu serii po kilku latach przerwy i…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
8hotoke8 · 11 months
Text
Chwast
Jestem złą córką, przyjaciółką, partnerką. Dla matki nigdy nie byłam wystarczająco dobra, czarna owca. Dla brata, sama nie wiem kim jestem, zmienny w opiniach, dobra mina do złej gry. Dla ojca, kłopotliwa. Dla przyjaciół tylko potrzebna, kiedy jest potrzeba. Dla partnera ciężar, erotyzm, kłębek nerwów, chwilowa radość i spokój. Dla siebie problem, zgnilizna i tonący statek. Jestem po prostu chwastem dla siebie i ludzi wokół. Dlatego pewnego dnia sama siebie wyplewie.
~ Hotoke 08.06.2023
14 notes · View notes
sheena1234 · 9 months
Text
zawszE czarna owca w całej rodzinie.
Jestem najhuowszym wynalazkiem swoich rodziców.
Mam tego dosyć, że nawet na jebanej prostej drodze się potykam.
Wypisuję się z życia.
3 notes · View notes
szlochaj · 2 months
Text
Wydaje mi się, że mój płacz stał się zupełnie inną kategorią. Po wielu latach, kiedy płacz przeradzał się w obojętność, myślałam, że uda mi się przestać czuć.
Aktualnie stan, w który popadłam jest najgorszym stanem jaki mógł mi się wydarzyć. Karcę się za jakąkolwiek łzę. Przecież umiałam już nie płakałać, to czemu znów to robię? Skoro przeżyłam na tyle dużo, czemu nadal czuję zranienie? Czuję się jak zwierzę w stadzie, które najlepiej byłoby wrzucić do kategorii „czarna owca”. Zlikwidować.
Jak ja nie chcę już nic.
0 notes
tanie-slowa · 3 months
Text
Czarna owca
Zawsze tu wracam gdy jest mi źle albo nie wiem co zrobić. Choć może nie, wróć, wiem co mam zrobić - ale muszę się do tego przygotować; czy też może raczej "przepracować" - to teraz takie modne.
Wróciłam. Z piekła. Z martwych.
Dowiedziałam się wielu rzeczy, w tym też tych których nie chciałam. Ale przecież lepiej zmierzyć się z prawdą niż żyć w kłamstwie.
Myślałam, że mam na szyi smycz, że się duszę i muszę wyrwać. Utwierdzał mnie w tym przekonaniu bardzo długo; tak długo aż uwierzyłam. Więc się wyrwałam.
I rzeczywiście przez chwilę poczułam się wolna, taka byłam. Ale tylko na chwilę. Bo tak naprawdę wcale nie miałam na szyi żadnej smyczy - to On mi ją założył.
Masz wybór. Ale nie masz.
Wszyscy mówią, że uciekłam w porę. Może mają rację. Może muszę się przyzwyczaić do tego, że tak po prostu wygląda moje życie - bo mam tendencję do pakowania się w kłopoty.
Zakała rodziny, ta szalona ciotka którą nigdy nie chciałam być.
"Paint me in a corner but my color comes back Once you go black, you never go back I'm a black sheep."
1 note · View note
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Ludmiła Murawska-Péju (ur. 20 grudnia 1935 w Warszawie, zm. 22 grudnia 2022 w Warszawie), malarka, aktorka, reżyserka, współtworzyła Teatr na Tarczyńskiej, a później również Teatr Osobny (jako aktorka i autorka scenografii). Absolwentka warszawskiej ASP (dyplom w 1958). Prace Murawskiej-Péju prezentowane były na wystawach indywidualnych i zbiorowych w Warszawie i Paryżu. Drukiem ukazały się jej wspomnienia „Wolność w łupinie orzecha” (Czarna Owca, 2020). Siostrzenica i wychowanka Ludwika Heringa, przyjaciółka Mirona Białoszewskiego.
4. Okładka „Przekroju” z fotografią „Szarej mszy” (z lewej Ludmiła Murawska – Heroina, z prawej Miron Białoszewski – Bohater). Fot. Zofia Jarosińska @abwwia
0 notes
krzysztofiwin · 8 months
Photo
Tumblr media Tumblr media
Krzysztof Iwin – „Czarna owca” 20x21cm (2007) https://iwin.malarstwo.org/pl/czarna_owca-638.html #20cm #21cm #2007r #biele #brązy #błękity #fiolety #róże #szarości #art #painting #Iwin #KrzysztofIwin #obrazy #galeria #rysunek #rysunkituszem #rysunkigwaszemlubakrylem
0 notes
batri-jopa · 1 year
Text
I've read a brilliant article about toxic masculinity recently, go check it out yourself:
How Patriarchy Destroys Men
[It's in Polish but the site can be easily Google-translated]
Some quotes:
In the media, we hear from time to time about the crisis of masculinity. Meanwhile, masculinity is in crisis by definition: it can be taken away at any moment. That's why you have to constantly fight for it - anthropologist Kacper Pobłocki on the problem of (non)socialization of men
.
"Men are allowed a lot," Plank writes, "but they are not allowed to ask for help." Because in this way they show weakness, and this is the greatest threat to masculinity. That's why men themselves build a wall of silence around themselves. As bell hooks writes, the author of the book Ready for a change. About men, masculinity and love , (2022, Wydawnictwo Krytyki Polityczna) of another recently published book on masculinity: "It always shocks me when men confess in conversations with me that when they tell their colleagues about strong feelings, they interrupt them, to interrupt the story, they do not react or distance themselves from them.
In one study, female students who opened up to their friends and talked about their problems were listened to. When men behaved in a similar way, i.e. they wanted to tell their roommates about their problems with depression, as Terrence Real writes in the recently reissued book I don't want to talk about it. How to deal with male depression (2020, Wydawnictwo Czarna Owca), "they met with social isolation and open hostility".
.
As Plank notes, masculinity is not "an identity, more like a task to be performed or a reward for getting out of some monstrously difficult situation." Masculinity is not given once and for all, but it must be constantly proven. Plank continues: "Gender may be a social construct for both women and men, but femininity is not lost through social behavior. Its gain or loss occurs mainly through normal changes in the body, such as puberty or menopause. There are no activities to restore femininity, because femininity is not something you have to earn. For men, it's the other way around."
.
In one of the studies cited by Plank, men ate 93% more food when in the presence of a woman. more pizza than when they were alone. The mere presence of women made them feel that they had to prove their masculinity, even in such bizarre ways. In another study cited by a Canadian journalist, men were first measured in terms of grip strength and then asked about their height. If they were told that their grip strength was less than it really was, they overstated their height more than the other subjects (other men also overestimated their height, but to a lesser extent).
But undermined masculinity can also be deadly: studies show that sex offenders and female boxers have no higher testosterone levels than other men. In contrast, Plank writes, "men with boyish features are more likely to be hostile and commit crimes" and are more likely to "behave aggressively, molest women, and humiliate other men."
.
This does not mean that men are not beneficiaries of patriarchy – of course they are, but the losses often outweigh the gains. We know a lot about how patriarchy harms women. The books discussed here show that patriarchy also harms most men - although the mechanism is quite different.
In the influential publication In another voice: psychological theory and women's development (2015, Wydawnictwo Krytyki Polityczna), Caroll Gilligan shows how patriarchy takes away women's assertiveness, the sense that they have the right to speak "in their own" voice, to express their own needs in public. This process takes place when the girls are in early school age. "If you ask an eight-year-old what kind of pizza she wants," explains Catherine Steiner-Adair of Harvard University, quoted by Real, "you'll get an answer like cheese and peppers. The same girl of eleven or twelve will already say that she does not know. What will she say when she's thirteen? He'll ask what kind of pizza you like.
This is how girls learn that being a woman means fulfilling the needs of men.
.
The patriarchy gets to boys earlier than girls. Studies of boys from all walks of life indicate that “at the age of three, four, five there is a clear, measurable decline in expressiveness and inclination to contact. Most boys show a significant decline in their readiness to express strong feelings and openly show their dependence before they enter kindergarten. Before they can read, our sons acquire the ability to decipher the code of male stoicism."
.
Little boys as young as three or four learn that masculinity is not achieved through development, but rather through negation. As Real writes, “Achieving a sense of masculinity is not, as with other elements of identity, striving for something valuable, but cutting off from something that is not valued. The development of male identity is not really a process of development, but a process of elimination, a gradual loss of certain characteristics.
Boys do it in spite of themselves, because that's how they read social expectations. In one study reported by Real, a nine-month-old baby was recorded crying at one point. One group was told it was a boy and the other group was told it was a girl. Those who thought it was a girl thought she was scared. Those who thought they were watching the boy assumed that the child was angry. "If you think a child is angry," the authors of this study rhetorically ask, "wouldn't you treat him differently than when you think he's scared? With a high degree of probability, it can be assumed that a frightened child will be more often and more willingly hugged by parents than one in which they perceive anger.
.
In other words, it is easier for women to regain a lost voice than it is for men to regain a lost heart. But it is in the mutual interest to stop the process of gender violence to which we are all subjected. As postulated by bell hooks,
"Dismantling and transforming patriarchal culture is a job that men and women must do together."
_________
(And the song mentioned in the article about "Take care of me, even if I don't want to" is: Zaopiekuj się mną by Rezerwat)
1 note · View note
morbid-black-metal · 1 year
Text
samotnie w swojej depresji
desperacko i głodnie poszukujesz czegoś
co nie istnieje w tym życiu
emocje i rozczarowanie są tłumione za każdym razem
wewnętrzna walka egzystencjalizmu walka o samorealizację jest stracona
wolność znajduje się po drugiej stronie
wybór jest w twoich pustych rękach
jednak próbujesz zdobyć akceptację bliskich którzy cię nie rozumieją
żyją w odciętym świecie, odciętym od ciebie i twoich marzeń
nigdy nie zrozumieją że rozpoznajesz prawde że jesteś sam
zawsze byłeś sam
zawsze będziesz sam jedynym, który ma władzę w życiu, jesteś ty sam
wybór aby przeskoczyć na drugą stronę, należy do ciebie
żyj w strachu przez życie
żyj jak czarna owca wśród tłumu lub znajdź spokój w wiecznym śnie
wybór należy do ciebie
bądź sam na ścieżce życia bądź jak ci którymi gardzisz samorealizacja i wyzwolenie jest po drugiej stronie
wybór należy do Ciebie
jesteś sam
0 notes
8hotoke8 · 1 year
Text
Nieudacznik
Dzisiaj byłam sprawdzić, gdzie przyjdzie mi przeżyć najbliższy rok, a może i kilka lat. Praca, coś tak strasznego dla mnie i stresującego, pierwsza w życiu. Stojąc pod tym dużym budynkiem naszła mnie pewna myśl, a raczej wyobrażenie. Piętnastoletnia ja, z wódką w ręce, odpalonym papierosem, w przypalonych dresach i bluzie, z kapturem na głowie. Czuję się jak nie godny tego zaszczytu błazen, to dziecko spisywane zawsze na straty, czarna owca w domu, szkole i na ulicach. Stojąca na przeciwko czegoś co nie wydawało się realne jeszcze te pięć lat temu. Mówili, że bez matury nie osiągnę nic, prócz pracy w marketach. Kiedy mówiłam im, że to nie ma znaczenia i osiągnę coś więcej nie wierzyli mi. Wszyscy uciekli na studia, większość już wróciła z niepowodzeniem, a ja będę pracować jako księgowa. Przecieram oczy ze zdziwienia, szczypie się by upewnić się, że to nie sen, a jednak miałam rację, że gdzieś jeszcze w życiu dotrę. Teraz stoję przy tym dużym budynku czując się jak nieudacznik. Nieudacznik, który udowodni, że coś jeszcze potrafi.
~ Hotoke 06.04.2023
4 notes · View notes
miastaslow · 2 years
Text
Szóste urodziny klubu w Krakowie
W tym roku krakowski Klub z Kawą nad Książką skończył 6 lat! W ostatnich dwóch latach nasze urodziny wypadały w trakcie lockdownu i pozostawało nam jedynie świętowanie zdalne, dlatego tym razem nie mogło zabraknąć świeczki, balona i słodkości! Uczestniczki świetnie też poradziły sobie z quizem na temat historii naszego klubu (6 lat to już kawał historii) i książek, które wspólnie przeczytałyśmy.
Tumblr media
Naszą lekturą podczas tego spotkania była “Czarna owca medycyny”. Książka zebrała mieszane opinie. Zgodziłyśmy się, że najciekawiej udało się autorowi opisać, jak metodą prób i błędów lub też zupełnie przez przypadek psychiatrzy tworzyli nowe formy terapii. Wiemy już też, dlaczego każdy bohater filmów Woodiego Allena regularnie odwiedzał psychoanalityka. Było to pierwsze spotkanie, na którym sięgnęłyśmy po literaturę popularnonaukową, co dowodzi, że mimo długiego stażu i regularnych spotkań, wciąż mamy coś do odkrycia. Krakowski Klub z Kawą nad Książką to przede wszystkim zgrana i zaangażowana ekipa, której bardzo dziękuję za te wspólne 6 lat :)
Tumblr media
1 note · View note
dziewczezla · 2 years
Text
CZARNA OWCA W RODZINIE....
Czuję się jak niechciane dziecko w rodzinie..
Nigdy nie doznała grama miłości, ciepła, wsparcia
Zawsze gnębiona poniżana ta najgorsza, co by nie zrobiła wszystko było źle.. traktowana jak zwykły śmieć...
0 notes