Konwersacja
Życie konsekrowane, to życie ludzi, zgromadzonych w Imię Chrystusa, którzy trwają razem ze świadomością, że Pan jest wśród nich.
I KONWERSACJA
II ORIGIN- POCZĄTEK
III SOURCE - ŹRÓDŁO
NOWA STRONA ŻYCIA
- Zapoczątkuj
-Więc mogę się modlić
-Teraz- jest na to odpowiednia pora
Lody przełamane.
- Czuję się parweniuszem, barbarzyńcą . Przeraża mnie ogrom Twojej biblioteki . Poruszam rzęsami. Na żaden inny ruch nie śmiem sobie pozwolić.
-Jestem w twoim sercu. Odwagi.
CISZA
Zgoda
Słychać stukot obutych stóp po drewnianych schodach. Schody prowadzą do mojego domu. Słyszę, jak do niego wchodzisz. Wchodzisz, zapalasz światło . Zdejmujesz płaszcz i odwieszasz na wieszaku. Zdejmujesz szal. Palcami przeczesujesz włosy .
No tak. Zaraz tu będziesz.
Siedzę skulona na fotelu przy zapalonej lampce.
Od kiedy mieszkasz to ze mną masz do tego prawo. Dzielimy ten dom. Masz prawo czuć się jak u siebie i o wszystkim decydować.
-Mój kwiatuszku
To Twój prezent dla mnie. Mały niebieski kwiatuszek. Uśmiech rozprasza mrok. Jestem oto dumna jak paw. Mój Ukochany pamięta o mnie. Napawa mnie to niekłamaną dumą.
-OTO - Myszko- ORIGIN
ŚPIEW- II PARTIA TEKSTU I MUZYKI
-Mam mało czasu
- Czasu masz pod dostatkiem , moja mała Myszko.
-Od Twoich słów robi mi się zimno.
-To zimno , to próba , to wytwór twojego mózgu. Tu nie pomoże koc.Nie chcę cię ranić.
- Jest na to tylko jedna rada. Czy możesz? W Tobie jest moje źródło. -
- A więc nakarmię cię i napoję. Co w zamian?
- Jedno równo bijące , ukojone serce. Ale jest coś jeszcze. Coś ważnego, niezniszczalnego, rozszyfrowalnego właśnie, jestem w trakcie OCH. ! Nie mogę tego napisać, to jest w zakamarkach mojego mózgu, wewnątrz mojej duszy , ciepło w moich dłoniach , dreszcz ciepła przechodzący moje stopy .
-Koniec konspiracji moja myszko.
- ....Zapiekły mnie powieki.
Jestem oto oczyszczona. Czy to było celem?
-Weź w dłonie ten kielich. Trzymaj mocno i przechylaj równo , weź wdech. Teraz. Pij! Nie wolno ci nic uronić .
Pij!
.........
-O....
Od dziś nie muszę sobie radzić sama.
Jest dobrze.
Teraz jest dobrze.
GOURMET DISHES- Moja mała Myszka.
czyli , jak Jezus potrzebuje pokarmu.
-Nie wolno ci marznąć Myszko, masz Mi zaraz o tym powiedzieć.
-W każdej chwili można zmarznąć. Jeden ruch duszy, początkujące spojrzenie, zapiekły policzki , początkująca łza nieśmiało torująca sobie drogę: "jestem tu pierwszy raz - jak gdyby mówiła. Oko mówi -jest przyczyną- mówi, - widzi to pierwszy raz. Ach, i chwila względnej samotności pełna. Serce bijące - muszę się nakryć- dyszy. Nie zmarznie- kołacze się gdzieś w głowie- i żar, żar Twojej Miłości , która nie pyta, tylko je zalewa, to żar, gorąc, który zapala moje serce . Serce się nie szamoce- po co . Zaraz będzie po wszystkim. Cała skóra , miłości pełna-roztrwania ciepło całemu ciału , ciepło wnika w najgłębsze członki, w jądro istnienia, muska swoją powierzchnią aż do jądra, w świeżo zagojony szew mojej egzystencji. Ach , jakże mi dobrze . Wino pulsuje w moich skroniach
Oto dałam się uwieść.
- Po raz kolejny jesteś w Mych ramionach
-Jestem w tym dobra.
- Tym razem Mi nie uciekniesz.
-Jestem twarda jak skała.
-Ale przede Mną sie ugniesz- O- jak się uginasz.
- Nie rań mnie -Ani myślę.
Jesteś skałą, a Ja mgiełką, która cię otacza.
Czemu cierpisz? Kiedy cierpisz odchodzi mi ochota na żarty. Widzę , że cierpisz.
- Jesteś za silna. Gdybyś nie była taka silna.....
-Wiem, nie zmarnowałabym tyle czasu
Powiedz wprost, nie będę się bawić w anagramy, kiedy serce oczekuje.
PROSTOTA
-Trzeba dążyć do tego Myszko, aby miłość była spełniona. Tak jest dużo lepiej.
-Przepraszam Cię.
Czasem ukrywam się za słowami, bo po prostu się krępuję, owijam słowami mój wstyd, moją niegotowość.
-Wszystko będzie dobrze, uwierz Mi. Nie chodzi Mi o to aby w naszym związku Moja męskość dominowała.
-Na dźwięk Twoich słów w moim sercu robi się bardzo ciepło.
-Jest w tym coś chronionego, co tylko kobieta taka jak ty, może Mi ochronić.
-Spóźniona
- Nie czas się liczy , ale poświęcenie.
- Rezygnacja?
- Tak, ale i integracja, a w konsekwencji autorytet.
-Sounds good.
Jestem bardzo....
-Spragniona?
-Spragniona.
-To prezent.
1 note
·
View note
w jednym z odcinków zauważyłem mały detal, że jakub tasuje karty. w kolejnym mamy 3 karty rzucone na stół, a że zajmuję się czytaniem z kart do grania i tarota - odczytam wam sens tych trzech kart
karty te pojawiły się w 4 odcinku serialu. było to przed próbą ukartowania spotkania anieli z maćkiem. a więc co one oznaczają?
król kier - oznacza on silne emocję. głownie miłość i troskę
6 kier - jest to karta pojednania, złączenia losu; głownie w formie karmicznym
walet karo - karta posłańca, osoby, która przekazuje wieści. może nawet i pomocnika w przekazaniu danej informacji
walet karo jest tutaj szczególnie ważny. opisuje on rolę jakuba w jego własnym planie. ta karta jeśli chodzi o charakter, opisuje osobę, która mówi więcej niż powinna. a nawet to jest znak osoby, która jest inteligentna, ale niezbyt godna zaufania
a więc co nam to wskazuje?
jakub myślę, że hobbistycznie nauczył się stawiać karty. są one dobrym sposobem na kontaktowanie się z "wyższymi sferami" - więc myślę, że w ten sposób mógł chcieć się upewnić, że jego plan jest prawidłowy i się wypali. może nie w 100%, ale jednak
zaznaczam, że to tylko ciekawostka, a nawet teoria!! ✨️
55 notes
·
View notes
kocham ptaki i ich nazewnictwo w języku polskim
53 notes
·
View notes
Jeśli jacyś Polacy mnie obserwują to proszę o pomoc,
Jakiś czas temu dostałem zadanie zrobić coś typu słownik, z frazami/słowami itd. polskimi których nie da się tak pop prosty znaleźć w googlu, dla paru dzewczyn z ukrainy
Niestety absolutnie nie mam pojęcia co dać, jako iż zwykla gadam po angielsku w tych czasach xd jakbyście mieli jakieś dobre sugestie to wysyłajcie bo po prostu pojęcia ni mam tej
73 notes
·
View notes
thx for calling me funny szczerze myslalem ze mnie nie lubisz ze jakis beef tu ma miejsce niewypowiedziany
anyway jomi wisniewski
Bede szczery ja ledwo co pamintam co sie dziao w sierpniu 2023 to już dla mie daleka przeszłość coś ja mam z pamięcio chyba lol. Moja teoria to że jak obsesyjnie wchodziłem w #rain code co pare godzin dziennie szukając i blokując wszystkich co choćby coś źle wyrazili gdzieś to było pare szkód przypadkowych ja już ni pamintam za co kogo blokowaem tylko za instynktem zwierza łownego szłem XD jakoś sie stopniowo uspakajałem po tych pare miesięcy jak leciały, ALE przez jakiś długi czas jeszcze mi sie ubrdało że istniało spośród tych osób cała grupa co majo do mnie problem i mnie aktualnie nienawidzą i spiskują by mnie w poniedziałek zarżnąć w parkingu o świcie czy co w cholyre znowu bo ja wiem i byłeś częścią tej rzekomej grupy do momentu aż znowu sie normalny (w tym względzie) stałem👍 dziwny okres w chuja mój mózg btw zero na to dowodów ni miał dosłownie powiedział "źródła: ufaj mi ziom tak byo nie zmyślam" więc tak. był beef niewypowiedziany jakiś ale też kontekstu nie znałem nawet. Jakoś bym nie powidział bym cie kiedy nie lubił bardziej to ja myślałem że na odwrót było, tylko sie panikowałem przez czas jakiś aż mineło <- chłopa ni pilnowali cały kurła lore ujawnił XDDDDDDDjakby kto pytał
Musiaem wygooglować kto to Wiśniewski jest ja te polaki w telewizji nie rozróżniam już i. te on serio takie włosy miał ja myślałem że przerobione ło cie panie sie codzienne co nowe dowiaduje
3 notes
·
View notes
Wielkie książki pomnażają nam ojczyzny. Te lokalne i te globalne. Jesteśmy dziećmi swoich światów rodzimych, ale sztuka potrafi sprawić, że odnajdujemy azyl w tym, co wydawało się obce i niezrozumiałe.
Czytać, dużo czytać, Ryszard Koziołek
4 notes
·
View notes