Tumgik
#krakowa
photos-on-the-road · 1 year
Text
Wavel
Tumblr media
3 notes · View notes
wiki-lewandowska · 2 years
Text
Tumblr media Tumblr media
Odwiedziły mnie dziewczyny po fachu.
5 notes · View notes
tetmajerswhore · 26 days
Text
chochol decydujacy o tym ze mtfs ktorzy powinni decydowac o losie ojczyzny AKURAT w ta konkretna listopadowa noc to
-w trzy dupy pijany typ z rogiem i czapka ktory mial pojechac tylko po wodke do krakowa
-jebany pantofel (zona stroi sie w alkierzu!)
-milosnik bulek z serem (jestem wdziecznym tetmajerem) i jego manic pixie dream girl
8 notes · View notes
pomarlisko · 4 months
Text
Tumblr media
Kocham Crackers city
9 notes · View notes
photoraveller · 1 year
Text
Julia Styrnik, prawniczka
Tumblr media
View On WordPress
2 notes · View notes
starvy · 2 years
Text
moj pokoj pachnie jak obwarzanki
2 notes · View notes
portalwsieci · 1 year
Link
Wyciąganie prania z pralki i pozostawienie drzwi uchylonych po zakończeniu cyklu prania jest ważne z kilku powodów, które wpływają na wydajność i trwałość urządzenia, a także na zdrowie ludzi korzystających z pralki.
Przede wszystkim, pozostawienie drzwi pralki uchylonych po zakończeniu cyklu prania pozwala na szybsze schnięcie wewnątrz pralki. Kiedy drzwi są zamknięte, powstaje zamknięta przestrzeń, w której utrzymuje się wilgoć i ciepło, co sprzyja rozwojowi pleśni i bakterii. Wilgoć jest szczególnie problematyczna, ponieważ stanowi idealne środowisko dla rozwoju pleśni, a jeśli zostanie utrzymywana wewnątrz pralki przez dłuższy czas, może to prowadzić do nieprzyjemnego zapachu i innych problemów zdrowotnych oraz potrzeby wezwania serwisu naprawczego pralek z Krakowa.
Ponadto, pozostawienie drzwi uchylonych po zakończeniu cyklu prania pozwala na odprowadzenie pary wodnej, która pozostaje w pralce po cyklu. Jeśli para wodna zostanie utrzymywana wewnątrz pralki, może to prowadzić do korozji elementów elektronicznych i mechanicznych pralki. Z czasem, para wodna może również wpływać na efektywność pralki, powodując, że pranie staje się mniej czyste lub trzeba go prać dłużej.
Pozostawienie drzwi pralki uchylonych po zakończeniu cyklu prania ma również wpływ na trwałość urządzenia. Przy zamkniętych drzwiach, urządzenie jest narażone na większą wilgotność i ciepło, co może wpływać na uszkodzenia elementów pralki. Szczególnie narażone są uszczelki, które są narażone na wilgoć i ciepło. Jeśli uszczelki ulegną uszkodzeniu, mogą przeciekać, co prowadzi do wycieku wody podczas następnych cykli prania i potrzeby wezwania naprawy i serwisu pralek z Krakowa.
Ostatecznie, pozostawienie drzwi pralki uchylonych po zakończeniu cyklu prania wpływa na zdrowie ludzi korzystających z pralki. Przede wszystkim, wilgoć wewnątrz pralki może prowadzić do rozwoju pleśni, co może prowadzić do nieprzyjemnego zapachu. Z czasem, pleśń może również wpływać na zdrowie ludzi, powodując alergie i problemy z układem oddechowym. Ponadto, jeśli para wodna pozostaje wewnątrz pralki, może to wpływać na jakość jej pracy.
W przypadku gdyby zaistniały u Was jakiekolwiek problemy związane z tym tematem, to profesjonalni serwisanci z naszego serwisu naprawczego pralek z Krakowa chętnie podejmą się usunięcia problemu.
0 notes
galeriakrakow · 2 years
Photo
Tumblr media
Tylko 10 kilometrów od Krakowa
foto T.Rogowski
1 note · View note
jesuscrab · 2 years
Text
.
0 notes
random-brushstrokes · 9 months
Text
Tumblr media
Stanisław Fabijański (1865–1947) - Widok Krakowa (n.d.)
160 notes · View notes
goalsdigger · 12 days
Text
💺 Powinnam dzisiaj być na ćwiczeniach z OSP, ale mam terapię i chuj. Potrzebuję jej dziś bardzo.
🙁 Kiepskie samopoczucie still. Jedyne co mnie jakoś trzyma ostatnio to sport. Nie lubię biegać bez rywalizacji, pływanie bez przerw mnie męczy niesamowicie, a na rowerku ledwo co pedałuję, ale chociaż mam cel.
🤸‍♀️ A propos: #meldujęprogres utrzymałam się 7 sekund na rękach! Co prawda z dwoma "krokami", ale zawsze.
🏃‍♀️ A w niedzielę byłam z siską i Walterem na rekreacyjnym biegu/spacerze. Poszłam głównie dla losowania nagród i wygrałam wejściówkę na siłkę. Jest ona od razu koło basenu, więc zrobię sobie indoor triathlon.
🎫 Kupiłam bilety na Beksiński Live do Krakowa. Bliżej mam zdecydowanie do Kato, ale są droższe, poza tym będę miała wymówkę by obejrzeć przy okazji wystawę Van Gogha i iść do bunny cafe. 🐇
💆‍♀️ Pofarbowałam sobie sama włosy i wyszło zajebiście! Zobaczymy jak z trwałością, zwłaszcza przy częstych basenach. Ale chyba fryzjera będę odwiedzać tylko na podcięcie końcówek. ;)
🚈 W tym tygodniu wybywam nad morze, jeszcze w tym miesiącu chciałabym załapać się na góry oraz czekam aż wróci siostra (D. niestety się wykruszył) by pobiwakować. Tak bardzo potrzebuję jakiejś odskoczni i wyrwania się.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
44 notes · View notes
beidak-art · 1 year
Text
Tumblr media
W tę sobotę i niedzielę, od 10:00 zapraszam Was do Krakowa na nasze stoisko (ja, Jagal, Karol Patoła) na ul. Sarego 7. Będę miał trochę naklejek, trochę printów i takie tam. Nie musicie nic kupować, jak przyjdziecie i dacie mi w mordę to też się ucieszę ♥️
183 notes · View notes
vivianarxseee · 25 days
Text
no cześć kochani
chwile się nie odzywałam bo po prostu ten tydzień przed świętami to był chyba jakiś nieśmieszny żart.
dosłownie w niedziele(24.03) miałam spory binge. myślałam że w poniedziałek już będzie spoko ale był kolejny binge i tak od niedzieli do świąt wpierdalałam jak pojebana.
i to dosłownie były jakieś pierdolone napady bo jadłam wszystko co wpadło mi w ręce a ja nie umiałam? nie mogłam? się powstrzymać. sama nie wiem co to było. moja głowa mówiła stop, mój brzuch też mówił stop ale ja dalej wpierdalałam tak że się ruszyć czasem nie mogłam.
to było w chuj okropne uczucie zwłaszcza że nawet nie zwracałam dużo bo z tym też miałam jakiś duży problem.
przytyłam i to dużo. naprawdę dużo. okropnie mi twarz się ulała przez te kilka dni tak samo jak całe ciało i cała moja marcowa praca poszła się jebać i jestem w chuj przez to zła i strasznie mi wstyd. przed binge zaczynałam widzieć już efekty - przerwa między udami zaczynała robić się coraz większa, obojczyki były już widoczne, żebra to samo, brzuch był już coraz bardziej płaski, podbródek mi znikał a szczęka była coraz bardziej zarysowana. a teraz? to wszystko znikło. brzuch mi odstaje i wyglądam jakbym była w ciąży, przerwa między udami znikła, ramiona kurwa tak mi się ulały że to masakra, podbródek jebany mi się taki wielki zrobił że aż szkoda gadać jak to wygląda, no i chuj no wszystko poszło się jebać. boli mnie to w chuj ale się nie poddaje. naprawdę ja nie chce tak wyglądać no do kurwy.
święta też chujnia totalna. jadłam dużo ciast i wgl jakieś w chuj kaloryczne posiłki no i dupa w kratę.
wczoraj (wtorek 02.04) chciałam zjeść mniej ale no i tak zjadłam sporo ale udało mi się od wczoraj około 19 do dzisiaj około 16 lecieć fasta 20h więc jak na początek po takim binge cycle chyba jest w porządku.
dzisiaj (środa 03.04) zjadłam obiad który składał się z bigosu i sałatki jarzynowej no i zjadłam trochę ciast :/ potem jeszcze zjadłam jakąś bułkę drożdżową no masakra jakaś ale rozpoczęłam fasta i chcę go pociągnąć do niedzieli.
Tumblr media
czy mi się uda? mam nadzieje że tak.
no kurwa jestem tak sobą załamana że to jakaś jest tragedia. gdyby nie ten binge czaicie że mogłabym już osiągnąć swoje gw2? a teraz bardzo się oddaliłam nawet od swojego gw1.
staram się jakoś pocieszać że przecież uda mi się to zrzucić jeśli tylko wezmę się do roboty ale jak zawsze panikuje bo do wakacji zostało z 2 miesiące i boje się że mi się nie uda zwłaszcza że na majówkę jadę z ciociami do krakowa i w tym czasie będę musiała przy nich jeść w miarę normalnie. jakby serio jak wczoraj stanęłam na wagę i zobaczyłam tą liczbę to tak zaczęłam panikować i się stresować że nie mogłam spać w nocy a dzisiaj rano z tego stresu poleciała mi krew z nosa xdd.
ale dobra trzeba serio wyczilować bo to chyba przez ten jebany stres wpierdalam xdd. także chill bomba widzowie uda mi się polecieć z tym fastem na luzie. jutro pójdę do biedry kupić sobie cole zero i jakoś przetrwam.
kupiłam sobie ostatnio też w biedronce jakąś herbatkę na trawienie i szczerze to ja nwm czy ona coś działa ale chuj piję ją i tak. tak samo zakupiłam w końcu dulcobis i już wzięłam go chyba z trzy razy i kurwa akurat w takim momencie zaczynał on działać że musiałam iść dwa razy w krzaki srać xddddd.
jeszcze wczoraj zainstalowałam sobie jakieś aplikacje typu „płaski brzuch w 30 dni” i robie z nich te ćwiczenia, czy coś dają? nwm się zobaczy. dzisiaj wychodzi że spaliłam z nich około 332kcal ale szczerze to w to nie wierzę xdd
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
ale no póki co będę robić z nich te ćwiczenia a za jakiś czas przerzucę się na jakieś z yt.
z kroków dziś spaliłam 155kcal około, więc wychodzi jakieś spalone dziś 487.
dobraa to chyba tyle kochani. no trzeba się wziąć za siebie i tyle koniec pierdolenia, ja chcę być chuda w wakacje a nie jakaś świnia kurwa. raz mi się udało osiągnąć gw1 to teraz też mi się uda a nawet gw2. chcę do wyjazdu ważyć chociaż te 45kg to już będzie spoko więc działamy.
chudego dnia/nocy skarby.
nie poddawajcie się.
22 notes · View notes
skrzynka · 2 months
Text
jak bede jechala nastepnym razem do krakowa to przypomnijcie mi żebym wydrukowała BARDZO MAŁEGO jerme zeby przykleic gdzies mojej przyjaciolce w pokoju
25 notes · View notes
photoraveller · 1 year
Text
Bohdana Huriy, doktor socjologii, ekspertka projektów europejskich na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie i Akademii Ignatianum w Krakowie.
Tumblr media
View On WordPress
2 notes · View notes
lekkotakworld · 2 months
Text
17-21.02.24 - dzień 48-52
O wow, co to był za dobry wyjazd! Totalny reset. Choć może nie do końca, bo cały czas dopinalam formalności związane z magisterką. Choć i tak odpoczęłam. A jednocześnie mam zatwierdzony temat pracy magisterskiej, więc można powoli się za nią zabierać, tylko czekam jeszcze na część materiałów.
Pogoda była w kratkę, wiało, padało, słońca było mało, ale i tak pochodzilismy trochę po miasteczkach i po plaży. Morsowałam! W niedzielne popołudnie razem z tatą weszliśmy do morza na 10 min. Chciałam to powtórzyć jeszcze w inny dzień, ale fale na to nie pozwalały.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Trochę się cykam jutrzejszej wagi, ale co tam, jeżeli coś wzrośnie, to i tak za chwilę spadnie. Jadłam normalnie i super smacznie. Dużo też się ruszaliśmy. Skorzystałam z mini siłowni i pobiegałam na bieżni, byliśmy też na basenie, także był ruch. Waga to najmniejszy problem dla mnie. Niech się zacznie wiosna to wezmę się za siebie xd bo jakoś ciężko mi się zmotywować haha
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Jutro czeka mnie góra prania, później lecę na szybką kawkę do przyjaciółki, później jeszcze do dziadka, bo jedna ciocia z kuzynkami przyjechała. W międzyczasie pakuje wszystkie swoje rzeczy i w piątek wcześnie rano jedziemy do Poznania. Tam przełamuje rzeczy i jedziemy ze współlokatorką do Krakowa. Fajnie tak sobie jeździć i się wyłączyć na chwilę, ale czuję trochę zmęczenie podróżą 😅 po powrocie z Krakowa trzeba już brać się ostro za projekt dyplomowy i trochę posiedzieć w miejscu 🫠
24 notes · View notes