Tumgik
sbamzed · 1 year
Text
Moje zasady od dzisiaj:
Przynajmniej 2 litry wody dzinnie
Ćwiczenia conajmiej 3x w tygodniu
Trzymać się limitu, każdą nadprogramową kcal spalić
Robić wszystko, żeby nie mieć napadów
Nie jeść niczego, czego nie znam kcal
Nie jeść na mieście lub unikać tego najbardziej jak się da
Nie jeść po 19
Nie jeść przed 10
Nie brać leków przeczyszczający
Jeść jak najwięcej białka
Przed i po posiłku wypić szklankę wody, w trakcie też ją pić
Jeść wolno
Pić dużo herbaty (ziołowej i zielonej)
Nie pić niczego z cukrem
Po każdej kąpieli balsamować ciało
Dbać o cerę
Dbać o włosy
Jeśli w to wchodzisz to rebloguj 🦋
613 notes · View notes
sbamzed · 1 year
Text
Tumblr media
zaczynam w środę!>:)
CHUDEJ NOCY MOTYLKI!🦋🦋🦋❤️🫶🏽
6 notes · View notes
sbamzed · 1 year
Text
Motylki aktywne na 2023 reblogujcie dam wam follow
971 notes · View notes
sbamzed · 1 year
Text
TW: €D
Za każdym razem gdy pomyślisz aby coś zjeść to przypomnij sobie te zdjęcia i pomyśl, że każde jedzenie na które masz ochotę tak wygląda, a zamiast tego wypij zieloną herbatę lub wode ;)
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
reblogujcie, może komuś innemu sie przyda przy napadzie. Chudziutkiego dnia/nocy motylki.
526 notes · View notes
sbamzed · 1 year
Text
jeśli chodzi o podsumowanie 14.12 i 15.12 to serio se daruje szkoda gadac…
Tumblr media
ale kontynuuje normalnie nie robie od nowa żeby mój plan się powiódł
7 notes · View notes
sbamzed · 1 year
Text
PODSUMOWANIE
Zjedzone: 199,29 kcal
Spalone: nie wiem z 200 kcal
Bilans: ok. 0 kcal
Dzisiaj nie było zle ale strasznie długo się uczyłam i robilam lekcje wiec ja już tylko chce iść spac…
Tumblr media
CHUDEJ NOCKI MOTYLKIIII❤️🦋🦋🦋
6 notes · View notes
sbamzed · 1 year
Text
Przychodzę z podsumowankiem!
Dziś miał być water fast i był - NIE ZJADŁAM KOMPLETNIE NIC
Zjedzone: 0kcal
Spalone: nw jak policzyć
(jeśli komuś się chce to 200 takich jakby przysiadów ale z mega szeroko rozstawionymi nogami jakieś ćwiczenie na wewnętrzną stronę ud, 100 brzuszków, 50 znów nie znam nazwy ale jakby leżenie na plecach nogi do góry i na boki i do góry i na boki itd., 20 znów nie znam nazwy ale to chyba są nożyce tylko ze nogi są pionowo do gory (20 ze prawa z przodu, lewa z przodu liczone jako 1), 30 przepraszam tez nie znam nazwy ale tez na plecach i jakby nogi pionowo do gory i takie jakby siadanie po turecku ale wciąż na leżąco i nogi dalej daleko od podłoża, minuta „hip thrust” ale bez ławki (barki na podłodze) i ciężarów i nie robilam ich ze „góra, dół, góra, dół” tylko przez te minutę na maksa w górę, i ostatnie to 30 sekund leżenie na plecach i nogi i ręce u góry ale żeby nie dotykało podłogi w trzyma się w takim miejscu gdzie najbardziej męczy.)
To wszystko bardzo dziekuje jeśli ktoś policzy, bardzo mi się przyda bo ten zestaw wykonuję akurat codziennie także byłoby super.
Tumblr media
DOBRANOC ORAZ CHUDEJ NOCKI MOTYLKI!!❤️🦋🦋
7 notes · View notes
sbamzed · 1 year
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Tumblr coś mi nie pozwala tego wstawić więc stwierdziłam że zrobię ss bo nie chce mi się już tego znowu pisać…
dobranoc❤️🦋
4 notes · View notes
sbamzed · 1 year
Text
Hejka to znów ja.
Wracam przypomnieć, ze niedługo święta, wigilia. Grudzień - trzeba jak najwiecej ćwiczyć i jak najmniej jeść bo wiecie co nam grozi w boże narodzenie na kolacji… Trzeba to odbić. Wszystkie się teraz za siebie bierzemy. Motylki i te ci próbują nimi zostać. Ja już po 40 minutowym lodowatym prysznicu, półgodzinnych ćwiczeniach i około 600(💀) kcal. Z tych kalorii nie jestem dumna ale z reszty całkiem całkiem. Tylko właśnie zaczynając to pisać przypomniało mi się, że zapomniałam o dwóch bardzo ważnych ćwiczeniach także zaraz się do nich zabieram. Zobaczycie. Grudzień jest już nasz!🦋 Wspierajmy się wzajemnie a coś z tego na pewno wyjdzie!!❤️
Trzymam za was kciuki.🦋💕
34 notes · View notes
sbamzed · 1 year
Text
Hejka:)
Za dwa dni mam dyskotekę w szkole. Chciałabym się na niej pojawić szczególnie, że muszę zrobić parę wróżb i trochę pomóc w organizacji. Regulamin mówi, że po rozpoczęciu zabawy nie można wyjść aż do końca, chyba, że ma się zwolnienie itp. Dlatego w planach mam żeby tam zostać. Naprawdę się boje tam pokazać ale jestem w ostatniej klasie i chcę choć z lekkiego przymusu mieć z tego roku chociaż jedno szkolne wspomnienie, którego nie będę pamiętać jako jeden z najgorszych 365 dni. Chciałabym się ubrać adekwatnie do sytuacji, coś „imprezowego”, więc planuję nie jeść jutro i w dzień dyskoteki żeby mieć płaski brzuch:). Mam nadzieję, że jakoś mi się uda ponieważ dawno nie robiłam fastów. Nie liczyłam też dawno kalorii, po prostu jadłam mało i to co myślałam, że tych kalorii ma nie wiele. Fakt. Wypadłam ciut z wprawy ale mimo to wierzę w siebie, że mi się uda. W końcu przecież muszę pożegnać się z tym grubym sadłem… Proszę, gdybyście mogli jakoś zmotywować... Nie ważne czy przezywać od krów i świń czy wspierać mentalnie pisząc „dasz rade”, i podobne. Oba na mnie działają. Bardzo dziękuje jeśli ktoś coś napisze.<3 Chyba tylko wy trzymacie mnie przy życiu:).
Chudziutkiego wieczorku motylki!❤️🦋
10 notes · View notes
sbamzed · 1 year
Text
Hej.
Przepraszam za długą nieobecność. Myślę, że teraz nie będę odwiedzać tego miejsca codziennie. Chciałam tylko przeprosić za to, że zawodzę. W kółko. Ciągle jem… i nie potrafię przestać. Po prostu bycie chudą i piękną nie jest mi niestety pisane. Możecie mnie wyśmiać. Zabawne, prawda? Gruba świnia nie potrafi się pohamować, a w tyciu jest najlepsza. Nigdy nie schudnę. Uczucie które mi towarzyszy przy myślach o mojej grubej przyszłości jest nie do zniesienia… ale ilekroć jestem głodna przeglądam się w lustrze i mowie „wyglądasz ok.”, po czym kęs zamienia się w całą zawartość mojej lodówki, a mnie ogarnia ogromne poczucie winy i nadchodzą wymioty. Gdy mój brzuch jest pełny jak balon mam ochotę się powiesić. Powiesić za to, że nie potrafię się opanować a mój brzuch pod koniec każdego dnia wygląda jak bym zjadła kulę do kręgli. Wylewam cały smutek tutaj, na tumblra. Myślę, że nigdzie indziej nikt nie chciałby słuchać tych smętnych tekstów, a ja pisząc to czuję się dobrze. Czasem nawet sobie tym poprawie humor. Oczywiście nikt nie musi tego czytać. Wątpię, że komuś się chce. Czuję się jak pick me mówiąc rzeczy typu; „I tak nikt pewnie tego nie przeczyta…”, „Wątpię, że kogoś to interesuje…” ale serio napisałam w chuj dużo, więc jak ktoś przeczytał do końca to gratuluję, że wytrzymał haha! Jeśli przeczytałeś to wszystko do tego momentu to bardzo Ci życzę JAK NAJSZYBSZEJ utraty wagi i by nic Cię nie powstrzymywało!!!❤️❤️❤️
DASZ RADĘ!✨💕💕
97 notes · View notes
sbamzed · 1 year
Text
JAPIERDOLE HELP!
Miałam dzisiaj wycieczkę do jakiejś pizzerii co się samemu tam pizzę piecze i w ogóle, i po prostu nikt mi nie kazał siadać wiec se stwierdziłam, ze se postoję. Nie lubię siedzieć. Jak siedzę moje uda są grube. Podeszła do mnie wychowawczyni i do mnie żebym usiadła i zaczęła gadać, żebym się nie odróżniała bo widać mój problem czy coś w tym stylu. No dobra, niech będzie, usiadłam. Siedziałam z koleżanką. My same. Odklejki… Patrzyłam sobie tak przez jakiś czas w podłogę, na ściany, dekoracje w restauracji itd. Podeszła wychowawczynie NA PÓŁ PIZZERII SIĘ KURWA WYDARŁA mówiąc - „WIEM, ŻE MASZ ANOREKSJĘ”! Koleżanka mnie zaczęła o wszystko wypytywać i robić jakieś testy. Cała klasa zaczęła się później na mnie patrzeć, myślałam, że się poryczę… a jak inne dziewczyny z klasy, (które siedziały przy stole z panią, która pewnie im wszystko powiedziała) później się obracały i patrzyły, a jak robiłam „śmieszne gesty” bo tak zwykle robie (chciałam pokazać, że nw o co chodzi i, że jest wszystko normalnie) to one się obracały jakby były obrażone. Tak samo ta koleżanka z którą siedziałam przy stole (umówiłyśmy się, że po pizzy idziemy razem na krótkie zakupy) później w sklepach się do mnie prawie nie odzywała a sama prawie niczego nie je, ma 14 lat i wazy 37 kilo podczas gdy ja mam lat 13 i ważę 44 (mniej więcej ten sam wzrost, koleżanka może niższa o max. 5 cm).
please kill me..💀💀💀
17 notes · View notes
sbamzed · 2 years
Text
Tumblr media
Za poniedziałek i za dzisiaj (wtorek) bo wczoraj zapomniałam zrobić a mi się nie chce osobnych postów wstawiać.
Poniedziałek
Zjedzone: nie pamiętam ale jakoś około 300 kcal
Spalone: ok. 200 kcal
Bilans: ok. 100 kcal
Wtorek
Zjedzone: właśnie ok. 200 kcal
Może o pojedyncze kalorie wiecej - typu 2, 3 itd. ale myślę, że to nie jest BARDZOOO ważne.
Spalone: 230 kcal
Bilans: ok. -30 kcal
Sory, że więcej zbyt nic nie dopiszę. W sumie nie mam już raczej nic do dodania. Jestem zmęczona i strasznie chcę już spać, także mam nadzieję, że się nie obrazicie:).
Trzymajcie się chudziusieńko!!! Dobranoc kochane motylki!🦋❤️
3 notes · View notes
sbamzed · 2 years
Text
Tak sobie myślę, że ostatni raz szczęśliwa byłam bardzo dawno temu.
5 notes · View notes
sbamzed · 2 years
Text
Gdy ważyłam 53 kilo mówiłam, że będę szczęśliwa gdy będę ważyć 44 kg. Teraz tyle ważę, ale wyglądam jak kupsko i wcale nie jestem szczęśliwa. Kilogramy to dla mnie tylko dodatek, bo ja wolę dobrze wyglądać niż mało ważyć. Może 44 kilo to nie jest bardzo dużo, ale wyglądam tak samo jak gdy ważyłam 53. Myśl, że nigdy już normalnie nie zjem mnie dobija. Bo ja chcę jeść. Serio chcę… ale nie mogę. Nie zasługuję na jedzenie, a mimo to w kółko je jem. Chciałabym być chuda. Takie jedno życzenie, że magicznie jakoś schudnę i, że moje ciało będzie działać tak samo jak działa teraz. Jeśli zjem za dużo to przytyję… i zmarnuję swoje życzenie na chude ciało. Dlatego gdybym je miała to bym specjalnie nie jadła zbyt dużo. Nie chcę żeby moje życzenie działało tak, że schudnę i od razu się rzucę na wszystko co tłuste bo wiem, że mogę sobie pozwolić… a później przytyję. Gdybym je miała to serio starałabym się utrzymać je jak najdłużej.
16 notes · View notes
sbamzed · 2 years
Text
Z jednej strony nie chcę jeść, ale z drugiej na samą myśl, że nigdy już nie będę jeść tak jak kiedyś - chce mi się płakać.
417 notes · View notes
sbamzed · 2 years
Text
Tumblr media
Udało się ale i tak czuje się gruba..
Zjedzone: 250 kcal
Spalone: 200 kcal
Bilans: 50 kcal
dobranoc.
3 notes · View notes