Tumgik
#eschatologia
eli-kittim · 2 years
Text
Tumblr media
Polish Translation of Eli Kittim’s article
Polskie tłumaczenie artykułu Eli Kittima
——-
DOWÓD, ŻE DANIEL 12.1 ODNOSI SIĘ DO ZMARTWYCHWSTANIA NA PODSTAWIE TŁUMACZENIA I EGEGEZY JĘZYKÓW BIBLIJNYCH
Autor Eli Kittim
Księga Daniela 12.1 jest w kontekście wielkiego ucisku czasów ostatecznych! Jest powtórzony w Mateusza 24.21 jako czas wielkiej próby: καιρός θλίψεως (por. Ap 7,14).
Daniel Teodotion 12.1 LXX:
καὶ ἐν τῷ καιρῷ ἐκείνῳ ἀναστήσεται Μιχαηλ ὁ ἄρχων ὁ μέγας ὁ ἑστηκὼς ἐπὶ τοὺς υἱοὺς τοῦ λαοῦ σου καὶ ἔσται καιρὸς θλίψεως θλῖψις οἵα οὐ γέγονεν ἀφ’ οὗ γεγένηται ἔθνος ἐπὶ τῆς γῆς ἕως τοῦ καιροῦ ἐκείνου.
Teodotion Daniel 12,1 z Septuaginty tłumaczy hebrajskie słowo עָמַד (amad) jako αναστήσεται, które pochodzi od rdzenia ανίστημι i oznacza „powstanie”.
Tłumaczenie:
W tym czasie powstanie Michał, wielki książę, obrońca twojego ludu. Nastanie czas udręki, jakiej nie było, odkąd narody po raz pierwszy powstały.
Moje twierdzenie, że greckie słowo ἀναστήσεται („powstanie”) odnosi się do zmartwychwstania, zostało zakwestionowane przez krytyków. Moja odpowiedź jest następująca.
Pierwszym dowodem jest fakt, że Michał jest po raz pierwszy wymieniony jako ten, który „powstanie” (ἀναστήσεται; Daniel Teodotion 12.1 LXX) przed powszechnym zmartwychwstaniem (ἀναστήσονται; Starogrecki Daniel 12.2 LXX). W tym przypadku istnieje solidny dowód językowy, że słowo ἀναστήσεται odnosi się do zmartwychwstania, ponieważ w następnym wersecie (12.2) liczba mnoga tego samego słowa (tj. ἀναστήσονται) została użyta do opisania ogólnego zmartwychwstania! Innymi słowy, jeśli dokładnie to samo słowo oznacza zmartwychwstanie w Daniela 12.2, to musi również oznaczać zmartwychwstanie w Daniela 12.1!
Drugi dowód pochodzi ze starogreckiej wersji Septuaginty Daniela, która używa słowa παρελεύσεται do określenia hebrajskiego słowa עָמַד (amad), które jest tłumaczone jako „powstanie”.
Starogrecki Daniel 12.1 wersja LXX brzmi:
καὶ κατὰ τὴν ὥραν ἐκείνην παρελεύσεται Μιχαηλ ὁ ἄγγελος ὁ μέγας ὁ ἑστηκὼς ἐπὶ τοὺς υἱοὺς τοῦ λαοῦ σου ἐκείνη ἡ ἡμέρα θλίψεως οἵα οὐκ ἐγενήθη ἀφ’ οὗ ἐγενήθησαν ἕως τῆς ἡμέρας ἐκείνης.
Starogrecka wersja Septuaginty Daniela dalej pokazuje, że Daniel 12.1 opisuje temat śmierci i zmartwychwstania, ponieważ słowo παρελεύσεται oznacza „odejść” (umrzeć), tym samym wskazując na śmierć tego księcia w czasie koniec! Dlatego przygotowuje scenę dla jego zmartwychwstania, ponieważ tak zwana forma „Teodotion Daniel” z LXX wypełnia luki, używając słowa αναστήσεται, oznaczającego zmartwychwstanie cielesne, aby ustalić okres dni ostatnich jako czas, w którym ta książęca postać zostanie wskrzeszony z martwych!
4 notes · View notes
genshinmp3 · 2 months
Text
Eschatologia Iudicata from Pelagic Primaevality Qian Ding, Lunan, HOYO-MiX
17 notes · View notes
the-sayuri-rin · 2 months
Text
youtube
All Devouring Narhwal Phase one OST: Eschatologia ludicata (playful eschatology)
Eschatology-the part of theology concerned with death, judgment, and the final destiny of the soul and of humankind.
Playful?! Excuse me?!! Did the Narwhal think this was a game?!
Phase Two: Silhouette of Catastrophe
Needs no explanation other than WHAT WAS THE DUDE IN THE NARWHAL'S NAME???!
0 notes
eschatologia · 4 years
Text
Tumblr media
114 notes · View notes
nehemiasz · 3 years
Text
Daniel - którz nie zna tego dzielnego wojownika, który przez spisek na dworze króla Dariusza zostaje wrzucony do jaskini lwów ale Pan zamkną paszcze lwom i ten, którego imię oznacza Pan moim sędzią zostaje uratowany! Nawet sam Jezus wspomina wiele razy wyrażenie z tej księgi, używając określenia Syn człowieczy np. Syn człowieczy musi zostać wydany w ręce grzeszników, czy inne określenie - ohyda spustoszenia! W ósmym rozdz Daniel ma wizję, która go dalece bardziej przeraża niż piec ognisty i lwy straszliwe, jest to wizja, która kończy się słowami: Na skrzydle zaś świątyni będzie ohyda ziejąca pustką i przetrwa aż do końca, do czasu ustalonego na spustoszenie" Jest to więc zapowiedź zbeszczeszczenia świątyni, pomieszania kultów w naszym kościele, wschodnie skrzydło zostało zainfekowane przez ohydę spustoszenia, fałszywy kult... Czy jest więc nadzieja dla zwykłego Kowalskiego, żyjącego w czasach gdy ta wizja rysuje się na naszych oczach, gdzie powstają kolejni władcy ustanawiając swe prawa sprzeczne z prawami Bożymi? Otóż widzę nawet dwie promyczki w tej jaskini lwów. Pierwszym jest sam Daniel i jego wołanie, Pan moim sędzia! Cóż może uczynić mi człowiek? Może zabić moje ciało ale dusza moja jest w oczach Pana a jak powiedział mój znajomy kapłan Pan Bóg nie mruga oczami, "ani nie zdrzemie się Ten, który mnie chroni" Druga nadzieja to ta, że od początku Bóg ma panowanie nad tym co dzieje się w tamtych i naszych straszliwych czasach, "On zaś powiedział i do niego, jeszcze przez dwa tysiące trzysta wieczorów i poranków, następnie świątynia odzyska swoje prawa” Każde zło jest czasowe, bo o ile się dzieje, to z Bożego dopustu a nic się nie dzieje poza Jego wolą, Daniel to wiedział i odpowiedział na przerażenie jakie w niego wstąpiło z powodu strasznej wizji, której nie rozumiał - jest to modlitwa i post! Daniel wzywa wierności Pana uznając jednocześnie przewiny swego narodu, Jego bałwochwalstwa i odejścia: "Usłysz Panie! Panie, zwróć uwagę i działaj niezwłocznie, przez wzgląd na siebie samego mój Boże! " Słyszałem wiele razy w swym sercu kłamstwo, po co Bogu się naprzykszasz, po co Mu przypominasz o sobie... ON już się zmęczył słuchaniem Ciebie - dalej słyszę w swym sercu! Naprawdę!? a może szatan, władca tego świata, chce doprowadzić mnie do ostateczności? Do wołania w stylu, teraz musisz Boże to zrobić, zamienić te kamienie w chleb bo jak nie to... to przestanę w Ciebie wierzyć! Co z tych dwóch wołań, na dzień dzisiejszy, jest bliższe Tobie bracie, siostro? Jak myślisz - dlaczego?
0 notes
ahmedalasadi1 · 4 years
Text
Alle origini del conflitto: una nazione ebraica e una nazione araba
Cosa hanno a che fare Isacco e Ismaele con il conflitto in Medio Oriente? Cosa ha a che fare il conflitto in Medio Oriente con l'escatologia o la profezia biblica del tempo della fine? Cominciamo con i capitoli 12-21 della Genesi. La maggior parte di voi probabilmente conosce la storia. Dio promise ad Abramo un figlio per mezzo del quale avrebbe creato una grande nazione e redento la terra.
La promessa della redenzione dei popoli della terra: Ora il Signore disse ad Abram: "Esci dal tuo paese, dai tuoi parenti e dalla casa di tuo padre, verso il paese che io ti mostrerò; E ti renderò una grande nazione, e ti benedirò e renderò grande il tuo nome; E così sarai una benedizione; E benedirò quelli che ti benediranno, e chi ti maledirà maledirò. E in te saranno benedette tutte le famiglie della terra ". [Genesi 12: 1-3] La promessa di un figlio: E Abramo disse: "Poiché non mi hai dato discendenza, uno nato in casa mia è il mio erede". Allora ecco, la parola del Signore gli fu rivolta, dicendo: “Quest'uomo non sarà il tuo erede; ma uno che uscirà dal tuo corpo, sarà il tuo erede ". E lo portò fuori e disse: "Ora guarda verso il cielo e conta le stelle, se riesci a contarle". E gli disse: "Così sarà la tua discendenza". [Genesi 15: 3-5] La promessa della terra d'Israele: In quel giorno il Signore fece un'alleanza con Abramo, dicendo: "Ai tuoi discendenti ho dato questo paese, dal fiume d'Egitto fino al grande fiume, il fiume Eufrate: [Genesi 15:18] La promessa della terra d'Israele e la redenzione dei popoli della terra tramite suo figlio con Sara: Allora Dio disse ad Abrahamo: “Quanto a Sarai tua moglie, non la chiamerai Sarai, ma Sarah sarà il suo nome. La benedirò, e davvero ti darò un figlio da lei. Allora la benedirò e sarà una madre di nazioni; i re dei popoli verranno da lei ". [Genesi 17: 15-16] Questo è importante. La promessa di Dio ad Abramo era direttamente collegata alla terra di Israele. Doveva essere adempiuto tramite suo figlio, Isacco, il primogenito di Sara tramite il quale venne la nazione di Israele, il popolo ebraico e il Salvatore redentore dei popoli della terra, Gesù Cristo. Ma cosa avevano già fatto Abrahamo e Sara prima della nascita di Isacco?
Nel capitolo 16, Sara, lamentandosi della sua sterilità, disse ad Abrahamo di andare dalla sua cameriera, Agar, e concepire da lei. Forse perché dubitava, forse si spazientì, Abramo, dopo aver ascoltato la voce di Dio per tanti anni, prese le cose nelle sue mani e ascoltò la voce di sua moglie. (Dipinto: Agar e Ismaele di Abel Pan) Ora Sarai, la moglie di Abramo, non gli aveva dato figli e aveva una cameriera egiziana il cui nome era Agar. Così Sarai disse ad Abram: “Ora ecco, il Signore mi ha impedito di generare figli. Per favore, vai dalla mia cameriera; forse otterrò dei figli attraverso di lei ". E Abram ascoltò la voce di Sarai. [Genesi 16: 1-2 NASB] Anche questo è importante. Questo bambino era Ismaele attraverso il quale proveniva le nazioni dei popoli arabi e, infine, l'Islam e il più grande mondo islamico. Inoltre, l'angelo del Signore le disse: "Moltiplicherò grandemente i tuoi discendenti in modo che siano troppi per essere contati". L'angelo del Signore le disse inoltre: “Ecco, sei incinta e partorirai un figlio; E lo chiamerai Ismaele, perché il Signore ha prestato attenzione alla tua afflizione. "Sarà un asino selvatico di un uomo, la sua mano sarà contro tutti, e la mano di tutti sarà contro di lui; E vivrà a est di tutti i suoi fratelli ". [Genesi 16: 10-12] Agar concepì Ismaele e, subito dopo, leggiamo che iniziò a disprezzare Sara [Genesi 16: 5]. Anche Sara disprezzava Agar perché aveva concepito un bambino [Genesi 16: 6]. Dopo questo, Sarah l'ha trattata così male che Hagar ha tentato di fuggire. Questa inimicizia tra Agar e Sara a causa della pessima decisione di Abramo è l'inizio di tutta l'inimicizia che esiste fino ad oggi tra i loro discendenti.
Quattordici anni dopo la nascita di Ismaele, Isacco nasce adempiendo la promessa di Dio ad Abramo attraverso Sarah [Genesi 21:1-3]. Ismaele inizia a prendere in giro la nascita di Isacco, così Sarah dice ad Abramo di mandare via Hagar e Ismaele. (Dipinto: Il sacrificio di Isacco di Adi Holzer)
Perciò disse ad Abramo: "Guidate questa cameriera e suo figlio, perché il figlio di questa cameriera non sarà un erede con mio figlio Isacco". [Genesi 21:10]
Abramo fu molto turbato da questo, ma Dio gli disse di non preoccuparsi e di fare ciò che Sarah disse ricordandogli che la promessa era di essere attraverso Isacco [Genesi 21:12]. Ismaele non doveva essere erede di Isacco, tuttavia, per la Sua misericordia, Dio promise anche di fare di Ismaele una grande nazione perché era figlio di Abramo. Ed è da questa nazione che alla fine è venuto l'Islam.
E del figlio della cameriera farò anche una nazione, perché è il vostro discendente". [Genesi 21:13]
Che cosa può significare questo nella Bibbia?
Joel Richardson, autore e insegnante di eschatologia, lo descrive in questo modo:
"Così ora abbiamo questa storia: Ismaele e Isacco. Ismaele è un ragazzo di quattordici anni. È cacciato nel deserto, ma il Signore è fedele. Lo preserva. Promette di farlo entrare in una grande nazione. Quindi leggiamo queste cose e sono interessanti storie bibliche, ma quello che ti chiedo di fare è metterti in posizione e riconoscere il fatto che nella storia, in tempo reale, questo era un vero ragazzo... con emozioni reali, con una vita reale. È successo a un ragazzino di nome Ismaele. E quindi quello che dobbiamo capire è che hai questo bambino e... aveva un padre. Aveva una madre. Aveva una famiglia. Aveva una vita. Aveva un'eredità. E in un giorno perde tutte queste cose. Perde suo padre. Perde la sua eredità. È nel deserto. È da solo. E quella disdità, quella ferita, quel rifiuto che ha avuto luogo in questo bambino, oggi, è stato trasmesso nella religione dell'Islam.
Cosa intendo? ... Mohammed, il fondatore dell'Islam... afferma di essere un discendente diretto di Ismaele e i musulmani, oggi, si vedono come sia i discendenti fisici che spirituali di Ismaele. E così qui avete questa storia, questo incredibile evento che ha avuto luogo nella vita di questo bambino. Duemilaseicento anni dopo che questi eventi hanno avuto luogo, un discendente diretto di Ismaele di nome Maometto ha dato vita a una nuova religione nel mondo. E cosa insegna la religione? ... Insegna che Dio non è un padre. Dio non ha figlio. E, in terzo luogo, Ismaele, non Isacco, è l'erede per quanto riguarda le promesse di Dio sulla terra. Le cose che quelle questioni di rifiuto e di ferita e di disarsione che hanno avuto luogo nella vita di Ismaele sono state conservate in quella linea e duemila seicento anni dopo, un uomo di nome Mohammed va in una grotta, ha un incontro incredibilmente oscuro con una sorta di essere spirituale.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
18 notes · View notes
dzeikobb · 3 years
Text
30.12.2020
Nierównomierny poziom empatii to najgłębiej zakorzeniony problem społeczeństwa w Polsce. Zakaz aborcji wynika z braku empatii wobec kobiet, okrucieństwo wobec zwierząt wynika z braku empatii wobec zwierząt, brak praw dla osób niehetero i niecispłciowych wynika z braku empatii do tychże. I tak samo niechęć do podatków, do praw pracowniczych, do dzielenia się, do redystrybucji, niechęć do "leniów, nierobów, pasożytów, za MOJE PINIONDZE będą chlać" wynika również z egoizmu i niewystarczającego poziomu empatii i bardzo uproszczonej, zerojedynkowej etyki. To kwestia fundamentalna, widzę to, jak rozmawiam ze znajomymi, z rodzicami, nieskończona przepaść: nie chcą się niczym dzielić, robią z siebie ofiary że tak się naharowali a teraz im zrobią zabiorom, nie są w stanie wyobrazić sobie, że po prostu można się dzielić, coś bezinteresownie oddać, że nie każdy może być kowalem swojego losu, że niektórzy potrzebują opieki i wsparcia systemowego (właśnie: systemowego, bo w tym punkcie często się usprawiedliwiają: "przecież ja pomogłem/am temu i tamtemu").
"Transhumanizm to eschatologia techno-kapitału, kolonizacja kosmosu to morza lemoniady współczesnych utopistów. AI jest najwyższym stopniem rozwoju Kapitału, w którym symuluje on inteligencję i pracę ludzką; gdy automatyzacja zastępuje pracę ludzką przez co podkopuje fundament istnienia samego kapitału - prawo wartości. Sam kapitał więc pracuje nad zniszczeniem siebie jako formy opanowującej produkcję. Polecam ogólnie lekturę <Fragmentu o maszynach> Marksa."
0 notes
kwintxsencja · 7 years
Note
Ej blagam wez polec duzo blogow podobnej tematyki jak ty prowadzisz i takich ktorych mniej osob zna, zalezy mi na tym bo szukam kogoś nowego do obserwacji a myślę ze te bardziej znane juz kojarze :(
Ja nie wiem kto ma ile obs Raczej rebloguje od znanych blogow ale idkTe blogaski polecam serdecznie:@kurt–cocaine 💞@wojna-kontrastow 💞@perfecti00n@cialobezorganow@ensomicznie@heksyn@rewitalizacja@krzyk-artysty@eutanazol@jezu@middle-aged-freak@cosmic-carnation@kindercocaine@kontrowersyjny@kurwa-pana@eschatologia@agent-towarzyski@kurwa-jebac-to@browarki@sonaty@satan-loves-you-baby@akrofobia@spirytus-sanctus@miekkie-kolana@sardonicznie@milkabuse@utracenie@placzaca–orchidea@hana-zamotana@sick-babygirl@putinoscorbin@jest-wojna@kitty2000@catndie@russia-kitty@trumna@zrozumialosc@sensitiveprincess@intrusiive@elokwentny@ckliwy@r3bel-y0uth@dekadentyzm@skazanie@atropinum@fucking-society0
Na pewno o wielu zapomnialamMam nadzieje ze taka skromna lista wystarczy xD
59 notes · View notes
endorfina-a · 7 years
Text
WYNIKI OSTATNIEGO PROMOLOSOWANIA
@anorektyczka-do-smierci @apffiline @naiwna-idiotka @v-nomen @opowiemciomnie @nietrwale @niee-wiem @bozycietoniebajka @eschatologia @ekscentryczna @nie-pewnosc @12-pazdziernika @obojetnosc-to-boli @ekscesy @eliminacja @prze-suka @senten-cja @biitchatthebeach @i-am-really-trying @uccidere-bang
Wybaczcie opóźnienie.
23 notes · View notes
fuckingperson-blog1 · 7 years
Note
ff
@fuckingperson 
@satanum
 @begumisgod 
@dom-publiczny 
@idk-c-babe
@mentaltorture
@suicideaddictt 
@bring-my-pills
@psycho-satan 
@im-trying-sleep
@decabaria-666 
@kurt–cocaine
@hahaha-kill-me 
@splithenight
@sdmzst 
@sadbutfun
@haha-fuck-you  
@corpses666
@godofflames666
@99s–boys 
@666kill666 
@666kill-u  
@hahaha-fucking 
@satan-babygirl
@satanic-girl-666 
@wh0rerror 
@eutanazol 
@esuicide  
@eschatologia
 @everywhereisdark
@rozpierdole-wszystko
@rubber-d0ll
 @therottinggod
@thisisheavymetal
@trrucizna
@troszke-za-duzo-smutku 
@yasamaktanyoruldum 
@uf0-trashy 
@un-follow-ed
@urldeath 
@uga-bugaa 
@uhadpromised 
@ichbingottt
52 notes · View notes
eschatologia · 3 years
Text
Tumblr media
180221
4 notes · View notes
lickablegarbage · 7 years
Text
i was tagged to do this kind of get to know me better thing by @eschatologia
rules: ANSWER THE QUESTIONS IN A NEW POST AND TAG 20 BLOGS YOU WOULD LIKE TO GET TO KNOW BETTER -nickname: i actually dont have any because my name is so short
-star sign: pisces
-height: 1,70m
-last thing i googled: something about that new movie called rings
-favourite music artist: these are actually bands but mew, die antwoord, crystal castles and i also like deafheaven (thanks to my boyfriend, he recommended it!)
-song stuck in my head: lifetime of adventure
-last movie i watched: the babadook (3rd time)
-what are you wearing right now: dark jeans and very large choppers t-shirt
-when did you create your blog: in some point of 2016
-what kind of stuff do i post: mostly pictures i like, sometimes short text posts
-do you have any other blogs: yes
-do you get asks regularly: no, actually never
-why did you choose your url: i don’t know, i was thinking about garbage i guess
-gender: female
-hogwarts house: slytherin
-pokemon team: pokemon is not really my thing
-fave color: black, white, grey, babypink
-average hours of sleep: i guess 5-9 hours, sometimes it’s less or more
-lucky number: 13
-fave characters: sherlock holmes, dexter and then poussey from oitnb
-how many blankets do you sleep with: 1, sometimes 2
-dream job: lawyer
and sorry i am breaking the rules but i really have no one to tag in this
1 note · View note
radiotokfm · 6 years
Text
Teologia Gwiezdnych Wojen, Eschatologia Ostatniego Jedi, Angelologia sci-fi
from Najnowsze audycje - Radio TOK FM http://bit.ly/2CwTiwA via TOK FM
0 notes
czytanie-pisma · 10 years
Text
Czytanie 47
Mk 13
W trzynastym rozdziale Ew Marka czytamy, że Uczniowie okazują zachwyt nad okazałymi budowlami, które mają przed oczami - przede wszystkim nad gmachem świątyni. Jezus jasno daje znać o kruchości i przemijalności tego, co dziś wydaje się tak solidne i trwałe, by przejść do opisu znaków i okoliczności towarzyszącym Jego powtórnemu przyjściu. Ta jeżąca włos zapowiedź tego, co ma się zdarzyć, może być dziś różnie interpretowana. Dlatego zdecydowaliśmy się potraktować tekst całościowo i poświęciliśmy mu aż trzy spotkania.
Definicje
Na początek dwa trudne wyrażenia pomagające znaleźć wspólny język interpretacyjny:
Eschatologia - wiedza o rzeczach ostatecznych, ostatnich.
Apokaliptyka - język, którym wyraża się rzeczy ostateczne, gatunek literacki (użyty też w innych Księgach, np. Daniela).
Kontekst
Uznaliśmy, że ustęp mówiący o końcu świata, który został wypowiedziany przez Jezusa jakby w opozycji do zachwytu uczniów nad tym, co ludzkie i co przed oczami, nieprzypadkowo znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie przypowieści o "wdowim groszu". Nauczyciel wyławia fakt ofiarowania jednego grosza na cele świątyni i przedstawia jako ważną rzecz, która bardzo łatwo może umknąć ludzkiej percepcji. Zaraz potem uczniowie wpadają w zachwyt z powodu tego, co znajduje się przed ich oczami. Jezus, jak się wydaje, stara się uczniom pokazać jak patrzeć nie oczami, ale bardziej uważnie - czujnym sercem - i dostrzec właśnie to, co przed wzrokiem jest ukryte.
Dlatego w następnych wersetach opisuje duchową rzeczywistość, która ma nadejść.
Zapowiedzi
W kolejnych wersetach Jezus zapowiada:
13,5-6 nadejście zwodzicieli
13,7 wojny
13,8 trzęsienia ziemi, głód
13,9; 13,13 prześladowania chrześcijan
13,10 ewangelię zwiastowaną wszystkim narodom
13,12 wydanie na śmierć brat brata
13,14 "ohydę spustoszenia"
13,14-16 potrzebę ucieczki w góry, mamy też ostrzeżenie oby to wszystko nie działo się w zimę
13,19 wielką udrękę (największą od stworzenia świata)
13,22 fałszywych mesjaszy i proroków, którzy będą czynić znaki i cuda
13,24-25 po wielkiej udręce: zaćmienie słońca i księżyca, spadające gwiazdy
13,26 Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach z wielką mocą i chwałą
13,27 zgromadzenie wybranych z czterech stron świata
Analiza
Czy słowa te się wypełnią? Czy właśnie się wypełniają? A może już się wypełniły i nic z tego nie wyniknęło? Rozpatrywaliśmy następujące zapowiedzi i wyrażenia:
"fałszywi mesjasze"
Możemy nazwać takimi Hitlera, Lenina czy nawet Stalina. Każdy miał swoją koncepcję na przebudowę naszego świata w piekielny, okrutny sposób. Wszyscy wołali to, co woła etatowy mesjasz: "pójdźcie za mną, ja znam drogę, znam rozwiązanie, ja dam wam szczęście". Czy takie podejście oznacza, że czas jest bliski, czy może wręcz odwrotnie - że każda epoka ma swoich „fałszywych mesjaszy”? A może mamy czekać na kogoś innego, typowo religijnego przywódcę o nieprzeciętnej charyzmie, który popchnie ludzkość na drogę do zatracenia?
"wielkie uciski"
Czy można prosić ludzką wyobraźnię o obraz większych katuszy zadawanych całym narodom niż hekatomby XX wieku - Wojny Światowe, "Wielki głód" na Ukrainie, itd.? Te sceny z naszej historii współczesnej można przypasować do słów Jezusa. Jednak jeśli tak, to dlaczego od dwóch tysięcy lat wszyscy wołają, że żyjemy w czasach ostatecznych? Najprawdopodobniej dlatego, że wcześniejsze krwawe epizody zapisane w dziejach ludzkości też mogły przywodzić apokaliptyczne wizje.
Być może jest to właśnie słuszna rzecz, owo przeświadczenie duszy ludzkiej, że "czas jest bliski". W końcu mamy być przygotowani i żyć tak, jakby ten dzień miał przyjść jutro. To prowadzi do wyostrzenia czujności, która powinna być trenowana codziennymi rachunkami sumienia. Dopóki nie ma znaków, to nie przejmujemy się końcem świata - taka postawa jest przecież charakterystyczna dla człowieka. A przecież do duchowej czujności powinna nawoływać choćby świadomość kruchości istnienia. Sama śmierć człowieka to prywatny koniec świata umierającego i jego osobista apokalipsa.
Czy ten fragment daje praktyczne wskazówki jak rozpoznać czasy ostateczne? A może czasy ostateczne już się zaczęły i trwają już od ponad dwóch tysięcy lat?
"módlcie się, aby to się nie stało na zimę"
Być może to wyrażenie sugeruje, że to my mamy wpływ na to, kiedy to się stanie. Zdanie sformułowane jest tak, jakby nasza modlitwa mogła warunkować kiedy przyjdą czasy ostateczne.
"kto czyta niech rozumie"
To słowa, które prawdopodobnie nie pochodzą od Jezusa. Ten kto pisze, pisze do czytelnika, ten kto mówi, powiedziałby "kto słucha niech rozumie". To zdanie jest znakiem od piszącego: "na to zwróćcie uwagę". Prawdopodobnie więc sąsiadujący zwrot, być może ten o ucieczce w góry, powinien być ważny dla konkretnych ludzi w konkretnych okolicznościach, które są bliskie spisującemu słowa Jezusa.
„o tym dniu (..) nikt nie wie (..) ani Syn, tylko Ojciec”
Sugeruje, że sam Jezus nie wie, kiedy nastaną czasy ostateczne. Według niektórych źródeł werset ten jest po prostu błędem w tłumaczeniu. Jeśli jednak prawdą jest, że Jezus może nie posiadać w danej chwili wszechwiedzy o wszystkim (bo np. nieraz dziwi się czemuś), to i tym bardziej my nie będziemy w stanie dojść do tego kiedy to się stanie. Wytwarza się tu przedziwne rozdwojenie naszej świadomości: z jednej strony mamy dużo znaków, żeby rozpoznać właściwy czas, ale jeśli próbujemy określić konkretną datę to musimy przyznać, że nie wiemy kiedy to się stanie.
„ohyda spustoszenia”
To dosadne i tajemnicze zarazem sformułowanie występuje także w ks. Daniela. Przez komentatorów biblijnych definiowana jest jako "moc, która skupia się przeciwko Bogu".
"nie przeminie to pokolenie"
To wyrażenie, które wprowadza kolejne rozdwojenie u uważnie śledzącego tekst czytelnika. Z jednej strony mamy informację o tym, że nikt nie wie, kiedy nadejdzie koniec świata, a z drugiej otrzymujemy sugestię, że może stać się to jeszcze za naszego życia.
Tak też często na przestrzeni wieków żyli chrześcijanie - nierzadko byli przeświadczeni, że koniec świata czai się tuż za rogiem, by odwlec go w czasie, kiedy nie następował o wyznaczonej godzinie.
Wyrażenie "nie przeminie to pokolenie" można także zinterpretować w kontekście konkretnego wydarzenia - np. zburzenia świątyni (w takim przypadku ta zapowiedź już się wypełniła).
Dość przełomowym w myśleniu dla mnie był głos jednej z uczestniczek naszego spotkania, która powiedziała, że być może jesteśmy po prostu wzywani do większej czujności, ale nie takiej, która miałaby nas wpędzić w dekadenckie nastroje i lęki. Jezus przecież wielokrotnie wypowiadał słowa "nie lękajcie się". Być może, mamy być gotowi na powtórne przyjście Jezusa, a nie na koniec świata. W końcu, trochę łatwiej przygotować się do tego pierwszego, niż do tego drugiego. Co myślicie na ten temat?
Ewangelista Łukasz wymienia rzeczy, które absorbują ludzką uwagę, zmniejszając jej czujność. To, oprócz nadmiernej zachłanności na uciechy naszego świata (obżarstwo i pijaństwo), troska o byt (w opozycji do słów "nie martwcie się o to, co będziecie jeść i pić" z Mt 6,25).
Dosłownie czy metaforycznie?
Wydaje się, że współczesne chrześcijaństwo lawiruje pomiędzy dosłownym, a metaforycznym czytaniem i interpretowaniem apokaliptycznych fragmentów Biblii. Niektóre przecież wydają nam się zaskakująco zbieżne z tym, czego jesteśmy świadkami. Jak inaczej tłumaczyć fakt ciągłego istnienia państewka tak małego jak Izrael, z granicami długimi i trudnymi do obrony, otoczony wielkimi krajami w większości muzułmańskimi, które pałają chęcią zniszczenia i odmawiają prawa bytu narodowi żydowskiemu? Jak wyjaśnić tę nienawiść po holokauście, której świadkowie - wszystkie narody świata - powinny chóralnie powiedzieć: "już nigdy więcej do tego nie możemy dopuścić" ? A jednak Biblia zapowiada, że zwrócą się narody świata przeciwko Izraelowi (Zach 12,3). Jak wyjaśnić wskrzeszenie martwego języka i wprowadzenie go do powszechnego użytku, skoro żadna z takich prób jeszcze na świecie się nie udała (język celtycki, łacina)? A jednak można dziś w Izraelu czytać ze zrozumieniem po hebrajsku psalmy Dawida dokładnie w tym języku, w którym zostały napisane. Jak wyjaśnić fenomen odrodzenia państwa żydowskiego, skoro nastąpiło to po dwóch tysiącleciach, dopiero w 1949 roku, a zgromadzeni zewsząd Żydzi, przez ten czas rozproszeni i żyjący w różnych częściach świata, zaczęli na nowo, niemal od razu, tworzyć jednolity naród? Biblia zapowiada przecież że Bóg najpierw rozproszy - „was zaś rozproszę między narodami (…)” (III Mj 26, 33), a potem na nowo "zgromadzę was ze wszystkich krajów i przywiodę z powrotem do waszej ziemi" (ks. Ezechiela 36,24).
Mamy jednak wątpliwości co do uznania pasm danych wydarzeń za znaki, o których mówił Jezus. Bo czy nadzwyczajną aktywność sejsmiczną notowaną na skorupie naszej kuli ziemskiej w pierwszej połowie 2014 r. można przypasować do słów „będą miejscami trzęsienia ziemi” (Mk 13, 8)? Czy może mamy oczekiwać czegoś bardziej spektakularnego? 
Docierają do nas wieści o prześladowaniach chrześcijan, głównie w Afryce i Chinach. To największe w naszych dziejach prześladowania chrześcijan, jeśli chodzi o ilość gnębionych wierzących w Jezusa ludzi, nie wyłączając najgorszych bestialskich morderstw na tle religijnym. Czy to już wypełnienie słów Jezusa „Będą was wydawać sądom, a w synagogach będziecie bici (…)” (Mk 13,9) „I będziecie w nienawiści u wszystkich dla imienia mego (…)” (Mk 13,13)? Czy to już się dzieje? Czy może to się dopiero stanie, gdy europejscy i amerykańscy chrześcijanie zejdą z gorących mównic, wygrzanych foteli i zaczną płacić równie wysoką cenę za swoją wiarę?
Z drugiej strony tekst Biblii można traktować jako tekst spisany ręką upadłego człowieka. Nie jako podręcznik do biologii, fizyki, nie jako przepis stworzenia i zniszczenia świata. Wyklucza to dosłowność w interpretowaniu tego, o czym mówi Jezus, ale narzuca poszukiwanie głównej, przewodniej myśli. Mimo to można dalej respektować go jako natchniony, ukazujący nam objawienie Boga, opis świata duchowego językiem człowieka, próbę zbliżenia się Boga do człowieka.
Te dwa podejścia – dosłowne i metaforyczne – przy czytaniu trzynastego rozdziału Marka dobitnie dają znać o swojej odrębności. Spotykają się jednak w dość ważnym wniosku, który dotyczy naszej czujności. Z pewnością nie powinniśmy wypełniać swojego życia myślami i czynami polegającymi tylko na zabezpieczeniu bytu sobie, swoim dzieciom, wnukom i prawnukom do piątego pokolenia naprzód. Ale poświęcić się czujności, która codziennie uwrażliwia nas na potrzeby bliźnich oraz świat duchowy i przygotowuje nas na to, co ma nadejść.
A czym naprawdę jest „bycie gotowym na powtórne przyjście Jezusa” pozostawiam Waszej głębokiej refleksji. Myślę, że warto pochylić się nad tym zagadnieniem, bo wydaje się, że jest to niezwykle ważna kwestia.
Magnes na lodówkę dotyczący Czasów Ostatecznych:
„Świat bez deadline’u”.
Pismo studiowali: AMo, MMo, BB, AG, MG, MP, MJ, DR, HF, AMa.
0 notes
eschatologia · 5 years
Text
261019
Tumblr media
390 notes · View notes
eschatologia · 4 years
Text
Tumblr media
10 notes · View notes