Tumgik
#zapytaj wyroczni
bewitched-tinea · 4 months
Note
1. Czy władca ascendentu to władca kosmogramu?
2. Gdy wyliczamy dominującą planetę to lepiej kierować się współczesnym "podziałem" planet czy lepiej tym tradycyjnym?
3. Jak określić dominujący dom? To ten, gdzie planeta jest w wywyższeniu?
W najbardziej podstawowej perspektywie analizowania chartu- tak
Podziałem z tej astrologii, którą praktykujesz
Nie tylko. Na to składa się kilka rzeczy. Nie uważam, żeby było coś takiego jak wywyższenie planety w sektorach. Sektor może być "przyjaznym miejscem" dla planety i/ lub dodatkowo podkreślać jej działanie, ale nie będzie stanowić kryterium dla wywyższenia. Od tego są znaki Dziękuję za pytanka:)!
2 notes · View notes
bewitched-tinea · 7 months
Note
Jak najlepiej pracować ze stellium w bliźniętach w domu 11 złożonym z Saturna, Wenus, Marsa i Węzła Północnego? (W 11 domu jest jeszcze Merkury, ale w byku, więc nie wiem czy zalicza się też do stellium) jaki jest jego potencjał?
Stellium w dwóch różnych znakach to stellium chybione. Taka ciekawostka.
Ze stellium jest taki problem, że jego "działanie" i wpływ na cały kosmogram polega na skumulowaniu "energii" tylko w jednym miejscu. Na Twoim przykładzie- w 11 sektorze i archetypie bliźniąt. To jest (jakby nie patrzeć) zaburzenie równowagi.
Za dużo nacisku jest na życie zewnętrzne, środowisko ludzi podobnych Tobie (Ty wybierasz swoich ziomków wedle kryteriów, które Ci pasują intelektualnie) i postawę uzewnętrzniania się właśnie do ludzi z tego środowiska.
Zwłaszcza, że masz tu Saturna- wielki malefik, planeta lekcji życiowych, blokad i kolokwialnie rzecz ujmując "lania po dupie". Saturn to powtarzające się błędy, zachowania niepożądane dla Ciebie, które mimo wszystko powtarzasz, bo masz się na nich nauczyć. Więc tu powinnaś (eś) wykazać się autorefleksją, zwłaszcza, że mamy tu bliźnięta. Archetyp, który szybko łapie i ogarnia, analizuje łatwiej i szybciej niż inni
Wenus to kochanie (siebie i innych), pasja, romantyzm, ale też wygoda i korzystanie z szeroko pojętych dóbr (emocjonalnych i materialnych). W położeniu 11 sektor + bliźnięta daje opcje środowiska, które wokół siebie gromadzisz, które ma Ci dać jakieś benefity i przywileje. W dużej mierze związane z tym na ile aktywna/y sam/a jesteś w tych relacjach i na jakie tematy rośnie Ci wiedza dzięki nim. Podejrzewam, że jest to coś około psychologii.
Patrząc na pozycje maleficznego Saturna oraz północnego węzła księżycowego- możesz mieć tendencje do wybierania ludzi, którzy zmagają się z wyzwaniami mentalnymi. Co wpływa na Ciebie i może pogarszać Twoje trudności o takim samym (lub podobnym charakterze) z jakimi albo już się zmagasz albo będziesz (po jakimś czasie obcowania z tymi osobami)
No i mamy tzw. "małego malefika" czyli marsa w tej wielkiej koniunkcji. Który dodaje niby charaktery napięcia (bardziej intensywnego i "ruchliwego" w odczuciu). Może powodować konflikty z tymi osobami (co jest paradoksalne, ale mówimy o stellium. Ono samo się napędza)
Myślę, że najlepiej będzie przede wszystkim ograniczyć kontakty i zdystansować się od takich osób. Zastanów się, czym się charakteryzują? Jakie mają cechy szczególne, ale z Twojego punktu widzenia. /żebyś wiedział/a (bardziej świadomie) po jakich cechach podświadomie szukasz ludzi.
Może być ciężko, zwłaszcza, że te osoby mogą mieć duży wpływ na Twój światopogląd i rozwój w tematach, którymi się interesujesz. Ale jeśli wpływ faktycznie jest negatywny tak jak opisałam (albo w mniej "katastroficznej" postaci np. oversharingu, uzależnienia nastrojów od kontaktu z nimi etc) to lepiej na początku "przeboleć" i zabrać o siebie.
Dochodzą do tego także takie sprawy jak: wchodzenie Tobie na głowę, zbyt duże powiązania między twoim środowiskiem przyjacielskim a osobami, które lubisz romantycznie, przyjaciele vs związki, poglądy Twoje a poglądy tych osób (twoje są twoimi, czy tylko twoje udają?)
Pamiętaj, że na kosmogam wpływają wszystkie ułożenia i to, co naisałam może nie mieć aż tak dużego przełożenia na Twoje życie, ponieważ bazuję tę interpretacje i rady jedynie na informacji o elementach ułożeń do stellium.
Powodzonka z przepracowaniem i pamiętaj, że na początku zawsze jest trudno, ale jeśli przebrniesz przez 1 etap (bez poddawania się) to będzie coraz lepiej <3
2 notes · View notes
bewitched-tinea · 7 months
Note
Hejka co to znaczy 12H ruler? Patrzymy wtedy na to co mamy w 12 domu i znak i planeta która rządzi tym znakiem wtedy?
Dokładnie tak!
12H to określenie używane przez anglojęzyczną część astro-twittera. I jest to skrót od 12 House (12 domu). Ruler- władca.
W astrologii planetą- władcą znaku zodiaku jest taka planeta, do której przypisany jest ten znak jako podbijający jej działanie.
To jest kwestia pamięcówki, ale dla przykładu:
Słońce rządzi Lwem
Księżyc Rakiem
Jeśli mamy 8 sektor w znaku Lwa to władcą sektora będzie Słońce. Bo ono rządzi znakiem.
Bardzo ładnie wszystko zrozumiałeś/ aś, super! <3
2 notes · View notes
bewitched-tinea · 12 days
Note
Jak odczytywać solar return chart? Lepiej taki nałożony na urodzeniowy czy jako samodzielny chart?
To zależy od tego, jakie informacje chcesz uzyskać. Potrzeba, która stoi za interpretacją jest tym, co determinuje sposób tejże interpretacji. No i rodzaju chartu, na którym pracujemy.
Jeśli chcesz po prostu zobaczyć, jak ogólnie będzie wyglądał astrologiczny kontekst dla twojego "powrotu slonecznego" to zrob tylko "solar return chart".
Jeżeli chcesz mieć szczegółowe informacje, jak cały solar return i jego kontekst astrologiczny będzie wpływał personalnie na ciebie to wygeneruj nałożenie.
To z jakich narzędzi korzystamy w astrologii zawsze jest zależne od naszej potrzeby i rodzaju informacji, które chcemy uzyskać. W razie wątpliwości przy innych sytuacjach zadaj sobie pytanie "co ja w oogoe chcę wiedzieć?". To pomoże dostosować rodzaj chartu i astrologii, której używamy:)
Dziękuję za pytanko! :)
0 notes
bewitched-tinea · 21 days
Note
Co myślisz o magi arabskiej?
Nic szczególnego. Nie zajmuje się nią.
0 notes
bewitched-tinea · 26 days
Note
Napiszę, gdy już zapoznam się z najważniejszymi aspektami gramatyki Biblijnego Hebrajskiego, co zajmie kilka miesięcy, gdyż nie mam do dyspozycji tyle czasu, ile pragnę, by uczyć się go w dobrym dla siebie tempie. Teraz możliwym by było tylko opowiedzenie Ci, jak ja podchodzę do nauki, jakiej literatury używam i będę używać, oraz jakiej tradycji wymowy przestrzegam.
Jeśli jednak chcesz mi już teraz zadać pytania i poczekać na odpowiedź na zapewne wiele z nich, ażeby ich nie zapomnieć, mogę do Ciebie i teraz napisać
Mogę poczekać, nie ma problemu. Aczkolwiek zainteresowałaś(?) mnie wzmianką o literaturze. Bardzo chętnie odwdzięczę się za informację i polecenia:)
0 notes
bewitched-tinea · 26 days
Note
Szczerze mówiąc pytanie powstało zarówno z ciekawości, jak i faktu uważania tych gałęzi językowych (chodzi mi tu o różne dialekty danego języka) za piękne, choć możliwym jest, że części z nich w ogóle nie ruszę
Obecnie się uczę Biblijnego Hebrajskiego i jest on niewymownie piękny, a jego nauka jest bardzo przyjemna oraz ekscytująca przez wzgląd na to, jak wiele gramatyki jest przede mną. Potem się muszę wziąć za Biblijny Aramejski i się zapoznać z innymi dialektami, m.in. Talmudycznymi, że tak je określę
Łacina wiadomo po co, a Hebrajski i Aramejski ze względu na Żydowską Kabałę? I czy są jakieś ich dialekty szczególnie Cię interesujące, jak np. Zoharyczny Aramejski czy Hebrajski Biblijny?
W ogóle na kabałę i specyfikę numerologii, która jest mocno z systmem kabalistycznym związana. Alfabet hebrajskie ma jeden zbiór znaków dla liter i cyfr jednocześnie. Jest to ważny numerologiczny element również dla tekstów kultury i mistycyzmu kręgów nie tylko żydowskich. Również tych, które bazują na kabale jako na systemie, ale nie interpretują jej/ nie używają z zabarwieniem judaistycznym.
Co do dialektów- nie wiem. Nie zagłębiłam się jeszcze wystarczająco głęboko w pomysł nauki tych języków i nie wiem, jakie istnieją, czym się różnią.
Bardzo imponuje mi twoje zainteresowanie tymi językami. Jeśli kiedyś zechcesz porozmawiać bardziej prywatnie na te tematy to napisz do mnie na Twitterze dm! Mam ochotę podpytać się ciebie o różnne kwestie związane z nauką języków semickich:)
1 note · View note
bewitched-tinea · 27 days
Note
Wybacz mój brak precyzji.
Chciałam się dowiedzieć, czy czytasz też coś w jakiejś średniowiecznej łacinie, jakiejś grece, w odmianie koptyjskiego, może arabskiwgo hebrajskiego lub aramejskiego
Nic nie szkodzi!
Mam w planach nauczyć się kilku języków w celach rozwoju okultystycznego: m. in. łaciny, hebrajskiego i aramejskiego!
Do moich arabskich zapytań i wątpliwości mam mam swoją przyjaciółkę. Jest z Arabii i gdy mam jakieś pytania to bardzo mi pomaga. W kwestiach kulturowych. Językowych też jeśli trzeba:)
Mam kilka pdfow z hieroglifami (dosłownie: piśmk hieroglificzne, czyli to używane przez Egipcjan do wnioslych tekstów religijnych, najstarsze pismo egipskie*), które są wyltymaczone na angielskie zwroty z proponowana (możliwą) wymową. Ale nie są to stricte oryginalne teksty. Raczej słowniki do takowych.
Lubisz takie języki? Czy pytasz z czystej ciekawości bez powiązania z personalnymi pasjami?
* -> wolę doprecyzować, bo istniały 3 rodzaje pisma, które są ppstrzegane jako jedno i to samo- czyli hieroglify. Co jest częstym błędem.
0 notes
bewitched-tinea · 27 days
Note
Z ciekawości, jeśli nie masz nic przeciwko, a jeśli tak, wybacz pytanie:
Czy część tych pdfów, które udało ci się nagromadzić przez jakiś czas jest w językach oryginalnych, albo w edycjach dwujęzycznych?
Większość tekstów okultystycznych hjest dostępna po angielsku. Tego się nie przeskoczy niestety. Zwłaszcza, gdy chcesz przeczytać oryginalne dzieła takich okultystycznych jak Crowley czy Wait.
Są polskie tłumaczenia, aczkolwiek nie wszystkich tekstów. Nie ze wszystkich gałęzi okultystycznych. Dużo popularnych, polskich wydawnictw, które mają u siebie "ezoteryczne" propozycje skupiają się na new-agowych tematach.
Zdecydowaną większość pdfów mam w języku angielskim.
1 note · View note
bewitched-tinea · 27 days
Note
Czy Słońce (6°) i Merkury (25°) położone w domu 10 w znaku byka podbijają nawzajem te "bycze" cechy czy raczej mniej przez odległość oraz brak żadnego aspektu między sobą?
Kilka razy pisałam o specyfice Słońca I Merkurego w tym samym znaku. Ogólna zasada jest taka: podbijają się. Co pewnie już wiesz, bu użyłeś/aś tego samego określenia, co ja w moich tweetach.
Jeśli chcesz wiedzieć jak działają te dwa ukozenia w twoim kosmogramie oraz w praktyce--> obserwuj swoje życie, to jak się zachowujesz i analizuj w oparciu o astrologię urodzeniową.
To najlepsza rada, jaką mogę Ci dać - nie znam twojego kosmogramu.
0 notes
bewitched-tinea · 2 months
Note
tak z tematu pracy z ciałem i uwalniania traum - po zrobieniu jogi, którą podlinkowałaś na Twitterze, osiadłam w savasanie i po kilku minutach leżenia - jak zawsze w savasanie - zaczęło mi się w dziwny sposób kręcić w głowie; jakbym była w jakimś dziwnym, trochę wibrującym ruchu całym ciałem, mimo ze spoczywało na ziemi. od tego ruchu zrobiło mi się z czasem na tyle niedobrze, że myślałam, że zwymiotuję. zdarzyło Ci się tak kiedyś?
Nie określiłabym tego, co mu się zdążyło jako uczucie krecenia w głowie. Bardziej jakby ktoś podłączył kabel i włączył prąd w wyższym napięciu.
Każde ciało zareaguje troszkę inaczej, to jest zależne od indywidualnych cech. Ja np. mam tiki nerwowe i kilka razy zdążyło się, że w pozycji końcowej drżało mi ciało. To wyglądało podobnie do ataku epilepsji. Ale u mnie było to o tyle "normalne" ze zwyczajnie miałam na to podłoże nerwowe - tiki.
Mogę cię zapewnić, że nie ma powodów do obaw. Twoje ciało na swój sposób fizycznie zrzuca z siebie to, co je obciążało.
Możesz myslec o tym, tak jak o wymiotach podczas choroby- ciało chce wypchnąć w ten sposób jakieś bakteryjne cholerstwo.
0 notes
bewitched-tinea · 2 months
Note
Jak określić czy dane ułożenie jest silne?
Przede wszystkim obliczamy godność planet. Czyli to jak silne mamy planety w kosmogramie. To pozwoli nam określi siłę wszystkich planet w naszym charcie. I dzięki temu wyliczymy sobie tzw "dominujące" planety.
Mamy dwa rodzaje godności planetarnej: esencjonalną i akcydentalną.
Należy też pamiętać o tym, by nie mylić słowa "ułożenie" z pojęciem "położenie".
Ułożenie = pełna pozycja planeta + dom + znak zodiaku
Położenie = miejsce na kosmogramie, w którym coś się znajduje.
Np. Planeta w znaku nie jest ułożeniem ( Pluton w Wodniku ). Natomiast Pluton w 10 domu w Wodniku jest ułożeniem.
0 notes
bewitched-tinea · 3 months
Note
Czy opętanie jest możliwe?
Tak. Ale nie takie jakie przedstawia kościół katolicki i filmy z gatunku horroru, oczywiście
0 notes
bewitched-tinea · 3 months
Note
Czy lilith w sektorze ósmym można uznać za malefika? Dodam tylko, że ten dom położony jest w archetypie ryb. I czy w ogóle obiekty jak lilith; vertex, fortuna mogą mieć działanie maleficzne tak jak planety, które uznaje się za malefiki?
Malefiki to ułożenia planetarne (przede wszystkim). Czyli: Mars, Saturn, Pluton, Neptun, Uran.
Charakter maleficzny może mieć południowy Węzeł Księżycowy i Lilith (Czarny Księżyc).
Charakter mameficzny nie wynika z polozenia w domu i/lub znaku. Bierze się z charakterydtyki planety, a więc jej natury (która zawsze jest złożona i nie jest jednowymiarowa)
Spojrz sobie na źródła, które omawiają Vertex i Fortunę- poczytaj sobie o ich naturze i od czego są jako obiekty (BEZ POŁOŻEŃ). I wyciągnij wnioski- czy to są takie obiekty astrologiczne, które można nazwać maleficznymi.
0 notes
bewitched-tinea · 3 months
Note
Czy generowanie chartów w systemie whole sign I tym z większymi i mniejszymi sektorami robi jakąś różnicę przy interpretacji? Jak interpretować dom zjedzony przez znak?
Tak robi. System whole sign jest systemem domów bliższym tradycyjnej astro hellenistycznej i jej perspektywie na to jaka jest funkcja domów. Drugi system, o którym mówisz to system placidusa. Gdyby nie było różnic system byłby jeden. A tak mamy ich od cholery
Jak i terpretowac dom zjedzony przez znak-tak jak jest. Jeśli znak zakrywa dom w powierzchni wiekszej niz powierzchnia tego domu to go dominuje i tłamsi. To dość łatwa symbolika do odczytania- dalsza interpretację pozostawiam tobie:)
0 notes
bewitched-tinea · 3 months
Note
20 stycznia Pluton wejdzie w znak Wodnika. W wodniku mam 7 dom, więc spodziewam się, że kwestie relacji zostaną postawione na głowie. Jakieś rady czego unikać, a co sobie zapewnić przez najbliższe 20 lat tego tranzytu?
Nie masz 7 domu w Wodniku, tylko znak Wodnika w 7 domu. To są podstawy. Jeśli nie będziesz rozumieć poprawnej kolejności występowania ułożenia (/polozenia) to nie zrozumiesz podstaw astrologii. A co dopiero wpływu tranzytow na Twój własny kosmogram.
Niczego nie unikaj, bo Pluton jest od zmian i wywracania wszystkiego do góry nogami. Jeśli będziesz unikać zmiany tylko się napracujesz na darmo. I tak w końcu do ciebie przyjdzie. Albo po dobroci albo siłą i bardziej brutalnie.
Zmiana to naturlana kolej rzeczy, zwłaszcza, gdy poruszamy jej temat w kontekście archetypu Wodnika - intelektualisty, tego, który burzy stary porządek.
Jeśli coś się sypnie u ciebie prywatnie to pozwol się temu wywalić na łeb.
Nie jesteś w stanie przewidzieć rewolucyjno- destrukcyjnego wpływu Plutona na całe dwie dekady.
Po prostu obserwuj co się dzieje, w jakich momentach coś się rozwala, co to może zmienić w twoim życiu-bo nie chodzi o relacje po prostu (7 dom). Tylko o to, żebyś żyła w relacjach jako WOLNA JEDNOSTKA. Która może być jaką chce, dokonywać ekspresji jak chce.
Zobacz sobie, jak Pluton będzie tranzytowa przez twój kosmogram - jakie aspekty zrobi. To da Ci więcej informacji.
0 notes