Tumgik
#tak czy inaczej przestań gadać
butchdykenormallen · 4 months
Text
JEŚLI MASZ PROBLEM Z KTOŚ NA SWOIM BLOGU MÓWI INNYM JĘZYKIEM, WYJDŹ TUTAJ!!!dosłownie tak łatwo jest tłumaczyć tam i z powrotem, używając tłumaczy i innych rzeczy, które są DLA CIEBIE DOSTĘPNE!!!! i jestem pewien, że gdybyś PYTAŁ, zamiast być DUPKIEM, dostałbyś swoje tłumaczenie. ale zamiast tego opowiadasz bzdury o tym, że tego nie rozumiesz. tylko ty tutaj brzmisz jak idiota!!!!!! mówisz głupie bzdury!!!!!! TERAZ KORZYSTAM DO TŁUMACZA, PONIEWAŻ NIE MÓWIĘ PO POLSKU!!! TO JEST TAKIE PROSTE!!!!!!!!!!!!!!!!!! PRZESTAŃ NAGARAĆ I ZAMKNIJ SIĘ
0 notes
sztukapodrywu2021 · 3 years
Text
3 Powody Przez KtÓre Robi Z Ciebie Przyjaciela
Otrzymuję coraz więcej pytań na temat szufladki przyjaciel i dlatego dzisiaj postanowiłem podzielić się z Tobą konkretnym materiałem. Oto pytanie jednego z czytelników bloga:
****************
Witam Vekan,
Musiałem wreszcie do Ciebie napisać. Nie radzę sobie z pewnym problemem. Mam dosyć duże powodzenie u kobiet ale… Wszystko fajnie, kobiety twierdzą, że mam poczucie humoru, świetnie się ze mną rozmawia i wiem, że przynajmniej na początku znajomości jestem dla nich atrakcyjny i potrafię budować komfort. Niestety w pewnym momencie trafiam do szufladki: „Dobry przyjaciel” i cóż mam wiele przyjaciółek, ale żadnej kochanki…proszę pomóż.
Pozdrawiam M
******************
Problem tego typu jest bardzo częstym problemem u mężczyzn z trzech głównych powodów:
1. Za bardzo się czają i zwlekają z wykonaniem pierwszego kroku
2. Skupiają się za dużo na budowaniu komfortu
3. Są za mało seksualni
Zacznijmy więc od początku:
1. Za bardzo się czają i zwlekają z wykonaniem pierwszego kroku:
Kobiety nienawidzą gości, którzy się czają. Tak dobrze słyszałeś! To jeden z podstawowych przypadków, kiedy praktycznie zawsze wpadasz w worek przyjaciela. Wielu mężczyznom wydaje się, że jak będą cierpliwi i dadzą dziewczynie czas, to zyskają na tym. Twoja bierność natomiast nie jest odbierana jako oznaka szacunku i troski, ale jako oznaka tego, że jesteś ofermą i nic nie wiesz na temat randek i relacji. Zwlekając z wykonaniem pierwszego korku tracisz na wym w każdym przypadku. Zazwyczaj, kiedy dziewczyna jest gotowa do pocałunku, flirtowania i seksu, facetom dalej wydaje się, że jeszcze nie czas i czekają. Przez to tracą swoją szansę.
Kiedy nadmiernie zwlekasz z pokazaniem swoich intencji, z wykonaniem pierwszego kroku do pocałunku lub w stronę seksu, to tracisz na tym. W 99% przypadków możesz bez problemu iść po to, czego chcesz, dużo wcześniej niż Ci się wydaje.
Nie dziw się, że dziewczyna uznaje Cię za swojego przyjaciela, kiedy ty zachowujesz się przy niej jak kumpel a nie kochanek. To, że ona przestała się Tobą interesować wynika z Twojej wcześniejszej bierności i czajenia się. To, że zostałeś jej przyjacielem jest takim ładnym powiedzeniem Ci – spier*** nic z tego nie będzie, bo przegapiłeś swoją szansę.
W takim razie co zrobić:
Odpowiedź jest prosta, działaj!
Już od pierwszych chwil pokaż dziewczynie, że Ci się podoba. Nie musisz jej tego mówić, możesz to zasubkomunikować na wiele sposobów.
Idź po pocałunek jak tylko zobaczysz, że jest do tego okazja. Być może wydaje Ci się, że idąc po pocałunek możesz na tym stracić, a tak nie jest. Zawsze kiedy idziesz po pocałunek, niezależnie od tego czy się uda czy nie – zyskujesz na tym.
To proste. Porównaj dwie sytuacje.
Masz gościa, który w ogóle przez 3 spotkania nie odważył się na pocałowanie kobiety. Co ona o nim myśli? Ped**, nie jest mną zainteresowany. W takim razie zostanie moim przyjacielem. (To tylko jedna z opcji jakie może sobie pomyśleć, ale większość z nich będzie prowadziła do tego samego wniosku).
Drugi mężczyzna już na pierwszym spotkaniu odważył się na pocałunek, ale dziewczyna się odsunęła. W takiej sytuacji ona nie jest jeszcze gotowa na pocałunek, ale nie ma już żadnych złudzeń, że nie chcesz być jej przyjacielem lub że nie wiesz co robić z kobietami. Pójściem po pocałunek ustaliłeś zasady relacji – kobieta i mężczyzna – a nie koleżanka i kolega. Jeżeli dziewczyna nie jest jeszcze na niego gotowa, to już zacznie o tym myśleć i kiedy znów pójdziesz po pocałunek to wszystko pójdzie dobrze.
Idąc po pocałunek zawsze wygrywasz, dzięki temu znacznie redukujesz swoją szansę na zostanie jej przyjacielem.
I to prowadzi nas do punktu 2:
Skupiasz się za dużo na budowaniu komfortu.
Zauważ, że w tej wiadomości padają takie stwierdzenia jak:
„Mam dosyć duże powodzenie u kobiet ale…”
To wynika z punktu 1. Kobieta widzi w Tobie atrakcyjnego mężczyznę, ale Ty tracisz je, bo boisz się wykonać pierwszy krok. One są zainteresowane, ale szukają faceta, który się nie boi i nie czai. Który wie co robić gdy jest z kobietą. Ty masz swoją szansę, ale ją przegapiasz. Wynika to z tego, że:
„świetnie się ze mną rozmawia i wiem, że przynajmniej na początku znajomości jestem dla nich atrakcyjny i potrafię budować komfort.”
No właśnie! Ty za dużo rozmawiasz z kobietami, a za mało je uwodzisz. Trafiasz do szufladki przyjaciel na własne życzenie, kiedy za bardzo skupiasz się na żartowaniu, byciu miłym, zabawowym. Zamiast skupić się na uwodzeniu jej.
Musisz zrozumieć jedno, kobieta lubi sobie pogadać, ale nienawidzi TYLKO gadać. Jeżeli ciągle skupiasz się na budowaniu komfortu i nie idziesz w stronę relacji seksualnej, to nie dziw się, że tracisz swoją szansę.
Twoje nadmierne skupianie się na budowaniu komfortu wynika z jednej rzeczy – ty się boisz, że ją stracisz Teksty jak poderwać dziewczynę lub urazisz. Dlatego grasz bezpiecznie. A to wcale nie działa na kobiety!
W takim razie co zrobić:
Po pierwsze przestań być przesadnie miłym facetem, który skupia się tylko na budowaniu komfortu i przyjacielskiej zabawowej atmosfery. Takie zachowanie prowadzi tylko i wyłącznie do przyjaźni.
Po drugie, bądź bardziej zadziorny i seksualny. Mów kobiecie, że Cię podnieca. Że jest seksowna, że masz ochotę na… Pamiętaj, że kobieta nie musi Cię lubić jak kumpla i nie musi Ci ufać jak rodzinie, aby iść z Tobą do łóżka lub czuć do Ciebie coś więcej. Nie możesz być tylko miłym chłopcem, nawet jeżeli wydaje Ci się, że ta dziewczyna jest inna niż wszystkie i wyjątkowa. Delikatna i niewinna. Bo tak nie jest. W łóżku sam zobaczysz jak bardzo się pomyliłeś. Musisz pokazać kobiecie, że jesteś facetem, który ją uwodzi. Inaczej na własne życzenie zostajesz jej kumplem.
To prowadzi nas do punktu 3:
Jesteś za mało seksualny przy kobiecie.
Jeżeli popełniłeś dwa pierwsze błędy, to na 99,999% spieprzyłeś też trzecią rzecz. Weź to na zdrowy chłopski rozum i pomyśl: Jak kobieta ma widzieć w Tobie potencjalnego partnera skoro, przez wszystkie spotkania nie pokazałeś jej swoich intencji, seksualnego zainteresowania i nie wykonałeś żadnego kroku w stronę seksualnej relacji? Jak kobieta ma nie widzieć w Tobie przyjaciela, skoro ciągle budujesz komfort i atmosferę przyjacielskiej zabawy?
No właśnie.
Musisz od pierwszych chwil być seksualnym gościem przy kobietach.
Ja już od pierwszych chwil robię wiele różnych rzeczy, które ustawiają relację – kobieta i mężczyzna. Robię to właśnie poprzez pokazanie swojego zainteresowania seksualnego. Ale nie robię tego tylko poprzez odpowiednie słowa.
Robię to również poprzez:
- kontakt wzrokowy,
- mowę ciała, uśmiech,
- dotyk,
- robię to poprzez swoje zachowanie i odpowiednie działanie.
Dlatego nigdy nie będę miał sytuacji w której, kobiecie przejdzie przez myśl, że mogę chcieć czegoś innego niż bliska relacja. Takie rzeczy nie mają miejsca.
Musisz pokazać dziewczynie, że jesteś nią zainteresowany jak facet kobietą.
Możesz to zrobić poprzez kontakt wzrokowy:
Patrząc się jej w oczy jakbyś miał ją zjeść.
Możesz to zrobić poprzez to, co mówisz:
Mówiąc jej, że Cię kręci. Że wygląda seksownie. Że patrzy na Ciebie w taki sposób, że zaraz nie powstrzymasz się, aby jej nie pocałować.
Możesz to zrobić poprzez to, co robisz:
Czyli pójście po pocałunek. Głaskanie jej po twarzy. Sadzanie sobie na kolanach. Dawanie buziaków itd.
Możesz to zrobić na wiele, wiele innych sposobów.
Największym czynnikiem, który zniechęca do Ciebie kobiety jest Twoja bierność. Bierze się ona ze strachu i braku doświadczenia. Musisz jednak zdać sobie sprawę z jednej rzeczy:
Jeżeli kobieta jest z Tobą na spotkaniu, to jest zainteresowana. Natomiast jeżeli jesteś bierny i boisz się wykonać pierwszy krok bo… To pamiętaj, że właśnie przez takie zachowanie tracisz kobiety.
Dlatego, aby uniknąć tych błędów i wpadania w worek „przyjaciela”, musisz działać i iść na całość.
Trzymaj się tego i działaj,
Vekan
Ps. Jeżeli podobał Ci się ten materiał daj kciuka w górę!
0 notes
jesuismarti-blog · 7 years
Quote
Jeśli wydaje ci się, że wszystko idzie źle – po prostu przypomnij sobie 8 zasad. Będzie lżej. „Siedzę na swoim łóżku szpitalnym czekając na operację – obustronną radykalną mastektomię. Dziwne, ale czuję się szczęśliwa. Do tej pory nie miałam kłopotów ze zdrowiem. Mam 69 lat… W ciągu kilku godzin zobaczyłam kilkadziesiąt osób chorych na raka na wózkach inwalidzkich. Żadna z tych osób nie miała więcej, niż 17 lat…” "To fragment pamiętnika mojej babci z 16 września 1977 roku. Ten fragment przypomina mi każdego dnia, że zawsze jest coś, za co należy być wdzięcznym. Niezależnie od tego jak się czuję – dobrze czy źle – każdego dnia po przebudzeniu powinienem podziękować za życie, ponieważ ktoś gdzieś tam właśnie w tej chwili rozpaczliwie o nie walczy" – pisze na swoim blogu Mark Czernov. *************************** Prawdziwe jest stwierdzenie, że szczęście nie polega na braku problemów tylko na umiejętności radzenia sobie z nimi. Dlatego – dla przypomnienia: 1. Ból jest częścią wzrastania. Czasem życie zamyka drzwi, bo czas ruszyć tyłek. To dobrze, bo często nie zaczynamy się poruszać, dopóki okoliczności nas do tego nie zmuszą. Gdy przychodzi ciężki czas, przypomnij sobie, że nie ma bezcelowego bólu. Ruszaj się OD tego, co sprawia ci ból, ale nigdy nie zapominaj lekcji, jaką on niesie. To, że walczysz, nie oznacza, że odnosisz porażkę. Każdy wielki sukces wymaga godnej walki. Pozostań cierpliwy i pewny siebie. Wszystko się ułoży – może nie w mgnieniu oka, ale się ułoży. Pamiętaj, że są dwa rodzaje bólu: ból, który sprawia ból oraz ból, który cię zmienia. Zamiast stawiać opór bólowi, pozwól mu sobie pomóc. 2. Wszystko w naszym życiu jest czasowo ograniczone i przemija. Zawsze, gdy pada deszcz, wiemy, że się skończy. Za każdym razem, gdy boli – rana się w końcu zagoi. Każdy nowy dzień przypomina, że po ciemności przychodzi światło, tym niemniej zapominamy o tym i wydaje nam się, że noc będzie trwała wiecznie. Nic nie trwa wiecznie. TO TEŻ MINIE. Jeśli teraz jest ci dobrze – rozkoszuj się tym, bo to nie będzie trwało w nieskończoność. Jeśli jest ci źle – to też minie. To, że życie w danym momencie jest trudne nie oznacza, że nie możesz się z tego śmiać. Jeśli cokolwiek cię niepokoi, nie znaczy, że nie masz prawa się uśmiechnąć. Każda chwila darowuje ci nowy początek i nowe zakończenie. Co sekundę otrzymujesz drugą szansę. Po prostu zechciej ją wykorzystać. 3. Nerwy i narzekania niczego nie zmienią. Ci, którzy narzekają, otrzymują najmniej. Nic nie jest przesądzone, jeśli przegrałeś, ale wszystko jest przesądzone, jeśli tylko narzekasz bez podejmowania żadnych działań. Jeśli w cokolwiek wierzysz – nie rezygnuj z prób. Nie pozwól cieniom przeszłości spieprzyć sobie teraźniejszość i tym samym – przyszłość. Wykorzystaj swoje doświadczenie, by się z niego uczyć zamiast na nie utyskiwać. Niezależnie od tego, co się stanie w efekcie – prawdziwe szczęście przyjdzie wtedy, gdy przestaniesz skarżyć się na swoje problemy, a zaczniesz być wdzięczny za wszystkie te problemy, których nie masz. 4. Twoje blizny są świadectwem Twojej mocy. Nigdy nie wstydź się blizn, jakie zostawiło na tobie życie. Blizna oznacza, że już nie boli, że rana się zagoiła. To oznacza, że zwyciężyłeś ból, że odrobiłeś lekcję, że jesteś silniejszy i posunąłeś się przynajmniej krok naprzód w swoim rozwoju. Blizna to tatuaż tryumfu. Nie pozwól, by twoje blizny zrobiły z ciebie swojego zakładnika. Nie pozwól, by zmusiły cię do życia w strachu. Nie możesz spowodować, by zniknęły, ale możesz rozpatrywać je jako źródło mocy. „Rana jest miejscem, w którym Światło wnika w ciebie”. Rumi Spójrz na swoje blizny jak na komunikat: „TAK! DOKONAŁEM TEGO! Przeżyłem i mam blizny, by to udowodnić! Teraz mam szansę, by stać się silniejszy!” 5. Każdy niewielki ruch jest ruchem naprzód. Cierpliwość nie polega na wiecznym oczekiwaniu na cud. Cierpliwość polega na umiejętności zachowania dobrego samopoczucia przez całą drogę do realizacji swoich marzeń. Jeśli rozpoczynasz drogę – idź do samego końca, bo inaczej po co zaczynać? To może być równoznaczne z utratą stabilizacji i komfortu przez jakiś czas. Możliwe, że będziesz potrzebował zrezygnować z ulubionych dań lub przeformułować cały swój tryb życia – to oznacza wyjście ze swojej strefy komfortu. Możliwe, że zaryzykujesz utratę relacji i wszystkiego, co tak dobrze znasz. Możliwe, że przez jakiś czas będziesz samotny. Możliwe, że właśnie samotność przyniesie ci wiele nieznanych dotąd szans. To jest - w jakimś sensie – dobry test na to, czy rzeczywiście zależy ci na realizacji swojego marzenia. Wówczas zrozumiesz, że momenty walki nie są przeszkodą, że są drogą samą w sobie. I że ta droga jest tego warta. Nie ma wspanialszego uczucia na świecie, niż świadomość tego, że ŻYJESZ. 6. Negatywizm innych nie jest Twoim problemem. Zachowaj pewność siebie, gdy otacza cię negatywna energia. Uśmiechaj się, gdy chcą cię pokonać. To łatwy sposób na podtrzymanie własnego entuzjazmu. Gdy ludzie źle o tobie mówią – pozostań sobą, nie pozwól, by cię zmieniali na swoją modłę. Nie myśl, że ludzie robią coś dla ciebie czy z twojego powodu – oni robią to wyłącznie dla siebie. Przede wszystkim – nigdy nie zmieniaj się po to, by wywrzeć wrażenie na kimkolwiek, kto twierdzi, że nie jesteś dość dobry. Zmieniaj się jedynie wtedy, gdy czujesz, że to uczyni cię lepszym człowiekiem i doprowadzi do lepszej przyszłości (twojej przyszłości – nie ich). Ludzie będą gadać niezależnie od tego, co robisz i jak dobrze to robisz. Żarty na bok – masz tylko JEDNO życie. Czyń zatem tak, by być szczęśliwym i bądź z tymi, z którymi czujesz się dobrze. 7. Co ma być – będzie. Nabierasz mocy, gdy zamiast krzyczeć i narzekać – uśmiechasz się i doceniasz życie. Bądź jednak zawsze gotów do otwarcia serca i rozumu, by pojąć, że nie zawsze możesz zmusić rzeczy do tego, aby się działy. Czasem trzeba odpuścić i pozwolić, by stało się to, co miało się stać. Kochaj swoje życie, ufaj swojej intuicji, ryzykuj, trać i znajduj, ucz się doświadczając. To długa podróż. Przestań wciąż się denerwować, wątpić, przestań się bać. Śmiej się, żyj w każdej sekundzie i ciesz się życiem – choćby samą tego życia obecnością. Możesz nie wiedzieć dokładnie, dokąd zamierzałeś pójść, ale w rezultacie i tak przybędziesz tam, gdzie powinieneś się znaleźć. 8. Najlepsze, co możesz zrobić – to kontynuować drogę. Nie bój się zezłościć. Nie bój się znów pokochać. Nie pozwól, by pęknięcia w twoim sercu zamieniły się w niegojące się, rozdrapywane rany. Twoja moc zwiększa się każdego dnia. Zrozum, że odwaga jest piękna. Znajdź w swoim sercu to, co powoduje uśmiech na twarzach innych ludzi. Pamiętaj, że nie potrzebujesz akceptacji „wszystkich” ludzi na świecie, starannie dobieraj przyjaciół – nie ilość, a jakość. Bądź silny, gdy będzie trudno, ciężko, źle. Zawsze możesz spojrzeć wstecz, zobaczyć ile zrobiłeś, ile osiągnąłeś. Bądź z tego dumny, bądź dumny z siebie. Działaj, idź, rób więcej. Żyj prościej. Po prostu pozostań sobą. Rośnij. Ruszaj się.
0 notes