Jestem pozytywnie zaskoczona jedzeniem szpitalnym. Ostatni raz w szpitalu leżałam chyba w 2004 roku. Wiele się zmieniło kulinarnie!
Chleb, papryka,sałata,galareta,wędlina i soczek. Fiu fiu!
Wracam co lekturki ;D Kupiłam ja dwa lata temu i dopiero znalazłam czas.
22 notes
·
View notes