Tumgik
#SzukamyDzieci
ikkoikka · 3 years
Photo
Tumblr media
Pokażmy, że #SzukamyDzieci #ZaginęłoDziecko #NieJesteśmyObojętni  27 września 2021 w serwisie Wyborcza.pl opublikowany został reportaż Joanny Klimowicz ze zdjęciami Agnieszki Sadowskiej przedstawiającymi grupę 20 osób - w tym ośmiorga dzieci - które przywiezione zostały ze wsi Szymki do placówki polskiej Straży Granicznej w Michałowie. Zdjęcia dzieci z Michałowa - spośród których najmłodsze miało dwa lata - obiegły w ciągu kolejnych dni Polskę pokazując osoby najbardziej narażone na konsekwencje cynicznej gry reżimu Aleksandra Łukaszenki, ale także niehumanitarnej postawy polskiego rządu. 28 września osoby sfotografowane przez Sadowską w Michałowie ponownie przetransportowane zostały przez polskie służby na granicę z Białorusią. Zdjęcia z Michałowa - od momentu wprowadzenia przez polskie władze zakazu obecności mediów na terenie przy granicy z Białorusią - to jedne z niewielu obrazów bezpośrednio ukazujących osoby - w tym dzieci - których życie uzależnione jest obecnie od polityki białoruskich i polskich władz oraz postaw funkcjonariuszy służb obu krajów. Z informacji, które udaje się zgromadzić polskim mediom wiemy, że wobec przynajmniej części z osób, które trafiły na granicę Polski i Białorusi wielokrotnie stosowane są wywózki - ludzie Ci odsyłani są przez polską Straż Graniczną na Białoruś zaś ich wnioski o azyl ignorowane. W niejasny sposób podejmowane są też decyzje o tym, kto trafia do ośrodków, w których zapewniana jest minimalna chociaż pomoc, a kto zawracany jest na Białoruś i w konsekwencji narażony jest na kolejne dni i noce spędzane w warunkach zagrażających życiu. Wśród osób, które w ten sposób uwięzione są na granicy, znajdują się - po dwóch tygodniach od pierwszych informacji o nich - też właśnie niektóre dzieci z Michałowa.
O dwójce z nich wiemy, że odnalazły się w Niemczech. Trójka zidentyfikowana jednak została na nowych nagraniach z terenów przygranicznych.13 października 2021 o losie pozostałych dzieci z Michałowa - w tym dziewczynki, której zdjęcie znajduje się na przygotowanych przez nas plakatach - nie wiemy nic, tak jak nie mają takiej wiedzy polska Straż Graniczna oraz decydenci (źródło: wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego na konferencji prasowej w Białymstoku w dniu 07października 2021). W ramach oddolnego, społecznego projektu poprosiliśmy i uzyskaliśmy zgodę Agencji Gazeta na dalsze użycie zdjęć dzieci uchodźczych. Wierzymy, że zwiększając widoczność zdjęć dzieci uchodźczych w przestrzeni publicznej będziemy mogli wyrazić brak obojętności wobec losu rodzin na granicy i pokazać nasz zdecydowany sprzeciw wobec działań polskich władz, które wystawiają uchodźców na śmierć w lesie. Na podstawie zdjęć z Michałowa przygotowujemy ogłoszenia i plakaty oraz inne materiały, które można wydrukować a następnie samodzielnie umieścić w przestrzeni publicznej zachęcając jednocześnie do tego innych. Materiały (m.in.: ogłoszenie „Zaginęło dziecko” w formacieA4; ulotki ½ i ¼A; duże plakaty do złożenia z6 lub 12 stronA4) udostępniamy do pobrania i wydrukowania pod adresem:https://tinyurl.com/Szukamy Każda i każdy z nas może je wydrukować, wywiesić w oknie, na klatce schodowej lub w dowolnym innym miejscu z poszanowaniem wspólnej przestrzeni publicznej. W ostatnich miesiącach i latach wszyscy często mamy wrażenie, że nasz wpływ na rzeczywistość jest ograniczony. Warto jednak ciągle próbować. Pokażmy, że #SzukamyDzieci #ZaginęłoDziecko #NieJesteśmyObojętni  Kontakt:[email protected]
0 notes