Tumgik
realestateglory · 8 days
Text
Niski wolumen, ale rynek się nie poddaje
Autor: Paulina Brzeszkiewicz-Kuczyńska, Research and Data Manager w Avison Young
Rynek inwestycyjny nieruchomości komercyjnych w Polsce. Raport Q1 2024 - podsumowanie 
Sporo transakcji o niskich wartościach
Największym wyzwaniem w ciągu ostatnich 2 lat była rozbieżność w oczekiwaniach cenowych między sprzedającymi a kupującymi. Niektórzy chcieli sprzedawać po cenach sprzed pandemii, podczas gdy inni, w związku z obecną sytuację rynkową, szukali rabatów. Ta rozbieżność często opóźniała finalizację wielu transakcji. Mimo impasu, transakcje musiały jednak być realizowane.
Aktualnie obserwujemy, że obie strony transakcji dojrzały do większych kompromisów cenowych. Chociaż czas odegrał swoją rolę, polski rynek jeszcze nie jest świadkiem znaczących obniżek, jakie mają już miejsce w innych krajach europejskich. To potwierdza silną i stabilną pozycję Polski na międzynarodowej arenie nieruchomości. I kw. 2024 r. zakończył się łącznym wolumenem inwestycyjnym w wysokości 364 mln euro, co jest najsłabszym wynikiem dla pierwszego kwartału w ostatnich latach. Co ciekawe, 25% zainwestowanego kapitału pochodzi od polskich inwestorów.
Sektor magazynowy pozostaje liderem, odpowiadając za 38% całkowitego wolumenu inwestycji. Niezmiennie, zdecydowana większość transakcji biurowych miała miejsce w Warszawie, podczas gdy inwestycje handlowe były zdominowane przez parki handlowe. Rynek odnotował również dwie transakcje w Warszawie w sektorze mieszkaniowym, a także dwa hotele zostały sprzedane w miastach turystycznych nad morzem. W I kw. 2024 r. rynek utrzymał umiarkowaną płynność, a oportunistyczny charakter sprzedawanych aktywów zadecydował o niskim wolumenie inwestycji.
Główne dane:
miliony euro – całkowity wolumen inwestycyjny w Q1 2024
Sektor magazynowy
Inwestorzy magazynowi czekają na większe obniżki
W sektorze magazynowym rozbieżność między oczekiwaniami cenowymi sprzedających i kupujących jest szczególnie widoczna. Chociaż transakcje są realizowane, ich skala jest ograniczona. „Wydaje się, że inwestorzy potrzebują więcej czasu, aby dostosować swoje oczekiwania cenowe. Zauważalny jest także brak dużych graczy zdolnych do realizacji większych transakcji przekraczających 100 mln euro.” – zauważa Bartłomiej Krzyżak, Senior Director, Investment w Avison Young
W I kw. 2024 r. w sektorze magazynowym zawarto 6 transakcji o łącznej wartości 138 mln euro. Tym samym rynek magazynowy miał największy udział (38%) w wolumenie transakcji zawartych w Polsce w analizowanym okresie. Największą odnotowaną transakcją, nie tylko w sektorze magazynowym, ale na całym rynku inwestycyjnym, było nabycie portfela dwóch warszawskich West Parks przez Hillwood od DWS. Transakcja ta odpowiadała za 40% wolumenu inwestycji w sektorze.
Stabilizacja sytuacji gospodarczej w Polsce w 2024 r. pozwoli na zwiększenie aktywności inwestorów. Rynek zmierza w kierunku konsensusu cenowego, który jest oczekiwany przez wszystkich uczestników rynku. Dostosowanie oczekiwań dotyczących zwrotów z inwestycji do dynamiki zmieniających się poziomów czynszów, kosztów finansowania i wycen nieruchomości może zaowocować wyższymi wolumenami w nadchodzących kwartałach.
Główne dane:
138 milionów euro – całkowity wolumen inwestycyjny sektora magazynowego w Q1 2024
4/6 - udział transakcji w pięciu największych hubach magazynowych
1 transakcja portfelowa
Sektor biurowy
Sektor biurowy na „stand by”
Czy biura są w kryzysie? Choć nadal istnieje apetyt na aktywa biurowe, rynek jest mocno selektywny, inwestorzy poszukują okazji a realizacja transakcji trwa dłużej. Co ciekawe, w 2023 r. obserwowaliśmy gwałtowny wzrost liczby transakcji w Warszawie, natomiast obecnie dostrzegamy rosnące zainteresowanie inwestorów również aktywami w miastach regionalnych, o czym świadczą trwające negocjacje.
Niemniej jednak to warszawskie nieruchomości biurowe były na celowniku inwestorów na początku roku. Co ciekawe, 5 z 7 nabytych biurowców w Warszawie zlokalizowanych jest poza centrum miasta, w rejonie Służewca, Żwirki i Wigury oraz w zachodniej strefie biurowej. Całkowity wolumen inwestycji biurowych wyniósł 107 mln euro i został zrealizowany aktywami typu „value-add” czy oportunistycznymi, co wskazuje na rosnący trend w kierunku przebudowy budynków na nowe funkcje, w szczególności mieszkaniowe. Trend ten podkreślają również 2 akwizycje z planami zmiany funkcji na cele mieszkaniowe i PBSA - Curtis Plaza i Lipowy Office Park C&D. Jedyna transakcja na rynkach regionalnych miała miejsce we Wrocławiu (Krakowska 98), a doradcy Avison Young reprezentowali w niej kupującego.
„Zauważalny jest brak kapitału typu „core”. Najbardziej aktywni są inwestorzy typu „value-add” i oportunistyczni, którzy ostrożnie podchodzą do projektów i szukają okazji bez przepłacania za aktywa. Zespół Avison Young dysponuje kilkoma atrakcyjnymi nieruchomościami biurowymi dostępnymi na sprzedaż i aktywnie poszukuje kapitału zainteresowanego takimi aktywami.” – komentuje Marcin Purgal, Senior Director, Investment w Avison Young.
Oceniamy, że kluczem do ożywienia sektora biurowego będzie prawdopodobnie obniżka stóp procentowych, która spowoduje powrót transakcji na większą skalę.
Główne dane:
107 milionów euro – całkowity wolumen inwestycyjny sektora biurowego w Q1 2024
7/8 transakcji zrealizowanych w Warszawie
2 transakcje z planami zmiany funkcji na mieszkalną
Sektor handlowy
Parki handlowe rosną
Sektor handlowy, w szczególności segment parków handlowych i obiektów typu convenience, pozostaje jednym z głównych punktów dyskusji inwestycyjnych na rynku nieruchomości. W 2023 r. parki handlowe i obiekty typu convenience stanowiły 56% całkowitego wolumenu inwestycyjnego sektora, odpowiadając również za około połowę wszystkich transakcji. Od pierwszego kwartału 2024 r. w Polsce zawarto już 4 transakcje takimi aktywami, ze znacznym udziałem Avison Young w charakterze doradcy sprzedających. Co więcej, w najbliższej przyszłości planowane jest sfinalizowanie kolejnych projektów. Najbardziej aktywnym nabywcą był polski TERG, który rozwija sieć parków handlowych Aura Park.
Co ciekawe, 3 z 4 sprzedanych parków handlowych przekraczają 5 000 mkw. powierzchni i są nowymi inwestycjami (mniej niż 2 lata na rynku), co potwierdza zauważalny zwrot w kierunku większych projektów. Obecnie w budowie lub rozbudowie znajduje się 37 większych parków handlowych (GLA > 5 000 mkw.), w tym 6 o powierzchni przekraczającej 20 000 mkw. Poza parkami handlowymi, które stanowiły 81% wolumenu inwestycji handlowych w I kw. 2024 r., dwie pozostałe transakcje dotyczyły Galerii Sandecja w Nowym Sączu przejętej przez Focus Estate Fund oraz Tesco w Górze Kalwarii przeznaczonego do przebudowy i zmiany funkcji.
„Parki handlowe są nadal postrzegane jako bezpieczna opcja inwestycyjna, często oferująca bardziej opłacalny punkt wejścia, przy średniej wartości transakcji wynoszącej zazwyczaj od 5 do 15 mln euro. Co należy podkreślić, pomimo wyzwań takich jak pandemia COVID-19, wojna na Ukrainie i inflacja, sektor handlowy z największą łatwością dostosował ceny do oczekiwań nabywców.” – komentuje Artur Czuba, Associate Director, Investment w Avison Young
Główne dane:
60 milionów euro – całkowity wolumen sektora handlowego w Q1 2024
4/6 transakcji parkami handlowymi
Przesunięcie zainteresowania w kierunku większych parków handlowych (> 5,000 mkw.)
PRS
Nowe sojusze, nowe projekty
Obserwujemy trend w kierunku rozwoju nowych modeli współpracy pomiędzy inwestorami, deweloperami i właścicielami nieruchomości w sektorze PRS. Rynek aktywnie poszukuje alternatywnych rozwiązań i struktur transakcyjnych ułatwiających inwestowanie. W związku z tym powstają nowe platformy, typu PRS lub „domów studenckich”, a także wzrasta liczba projektów typu joint-venture. Te wspólne wysiłki pozwalają podmiotom dzielić koszty inwestycji, zwiększając w ten sposób płynność i umożliwiając realizację dodatkowych projektów lub zwiększać skalę.
W I kw. 2024 r. na rynku PRS zamknięto tylko dwie transakcje, obie w Warszawie. Jedna z nich dotyczyła nabycia przez NREP od YIT Development projektu co-livingowego Noli Mokotów zlokalizowanego na Służewcu. Ponadto Van Der Vorm nabył cały budynek mieszkalny na Pradze. W perspektywie drugiego kwartału 2024 r. spodziewamy się zamknięcia kolejnych dwóch transakcji, z kupującym Heimstaden Bostad. Zespół Doradztwa Technicznego Avison Young nadzoruje dla tego inwestora postępy w budowie projektu Wschodu Słońca, który dostarczy ponad 400 lokali PRS i będzie jedną z największych inwestycji PRS zaplanowanych na 2024 rok.
W 2024 r. sektor prywatnego najmu w Polsce obchodzi 10-lecie od inauguracyjnej transakcji w 2014 r., zainicjowanej przez Fundusz Mieszkań na Wynajem w Poznaniu. Choć rynek PRS w Polsce wciąż znajduje się w początkowej fazie rozwoju w porównaniu do innych krajów w Europie Zachodniej, jest niezwykle dynamiczny. Zakładając, że wszystkie projekty, które mają zostać ukończone w 2024 roku, zostaną sfinalizowane zgodnie z planem, rynek doświadczy pięciokrotnego wzrostu w ciągu pięciu lat.
Warto zauważyć, że rynki regionalne są obecnie odpowiedzialne za ponad połowę istniejących zasobów, a także inwestycji w budowie. Co więcej, zainteresowanie obserwujemy także w mniejszych ośrodkach, takich jak Lublin, gdzie obecnie niemal 400 mieszkań w formule PRS jest w trakcie budowy.
Co dalej w 2024?
Nieśmiały, umiarkowany optymizm był zauważalny w nastrojach na targach MIPIM w tym roku. Dużo mówiło się o Polsce w kontekście stabilnego, silnego ekonomicznie rynku, zapewniającego dobre warunki do inwestowania w nieruchomości. W efekcie spodziewamy się w tym roku wejścia na polski rynek kolejnych nowych graczy.
Na podstawie naszych własnych projektów i rozmów z innymi uczestnikami rynku obserwujemy, że wiele nieruchomości z różnych sektorów znajduje się obecnie w fazie ofertowania, due diligence, a nawet finalizacji. Nie są to jednak projekty o dużej skali czy spektakularnym charakterze; niemniej jednak, wraz z poprawą warunków rynkowych, spodziewamy się pojawienia się takich projektów.
Mimo to pozostajemy optymistami co do liczby transakcji i mamy nadzieję, że wolumen inwestycji w 2024 r. przekroczy ten z 2023 r., sygnalizując wzrost w kolejnych latach. Niemniej jednak oczekuje się, że powrót do pełnej płynności obserwowanej w poprzednich latach zajmie trochę czasu.
Czy nie będzie gorzej? Rynek oczekuje obecnie na potencjalny spadek stóp procentowych, spodziewany w drugiej połowie roku. Oznaczałoby to powrót bardziej przystępnego finansowania i prawdopodobnie stymulowałoby zwiększoną aktywność inwestorów. Obecnie głównym problemem nie jest dostępność kapitału, ale jego koszt.
Dopóki stopy procentowe nie zaczną spadać, rynek nie będzie działał z pełną wydajnością. Jednak gdy stopy spadną, możemy spodziewać się gwałtownego wzrostu aktywności zakupowej. Dlatego też ci, którzy będą dobrze przygotowani, dokładnie przeanalizują rynek i zidentyfikują atrakcyjne aktywa, będą w stanie wykorzystać tę okazję. Bycie lepiej przygotowanym do szybkiego składania ofert i finalizowania transakcji będzie kluczowe dla uzyskania przewagi nad konkurencją.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 12 days
Text
Jak sztuczna inteligencja wspiera deweloperów mieszkaniowych
Czy firmy deweloperskie wykorzystują AI? Czy planują wdrażać tego typu rozwiązania? W czym narzędzia oparte o IA najbardziej pomagają branży? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.
Narzędzia oparte na sztucznej inteligencji wspierają w niektórych zadaniach pracowników działów marketingu i sprzedaży w naszej firmie. Wykorzystujemy ogólnodostępne narzędzia, takie jak Midjourney do produkcji graficznych czy ChatGPT jako dodatkowe źródło inspiracji przy opracowywaniu haseł reklamowych. Dodatkowo w naszych biurach sprzedaży oraz na stronie internetowej używamy makiet 3D realizowanych inwestycji, gdzie sztuczna inteligencja wspomaga generowanie trójwymiarowych modeli i obiektów. Pozwalają one na niemal idealne odwzorowanie wyglądu inwestycji i dają klientowi lepsze wyobrażanie, jak jego przyszłe mieszkanie będzie wyglądało.
Jesteśmy przekonani, że narzędzia oparte o działania sztucznej inteligencji to technologia, która w najbliższych latach będzie jednym z najszybciej rozwijających się sektorów IT. Analizujemy obecnie szersze zastosowania AI w spółce, m.in. poprzez dedykowane rozwiązania, gdyż jesteśmy świadomi potencjału, jaki ta technologia oferuje na wielu płaszczyznach działalności deweloperskiej - od działań marketingowych, poprzez obsługę klienta, a kończąc na wsparciu procesów biznesowych w poszczególnych działach. 
Odpowiednie wykorzystanie AI w przyszłości może nam pomóc wypracować przewagę konkurencyjną, na przykład dzięki maszynowej analizie dużych zbiorów danych, preferencji zakupowych klientów czy tworzeniu spersonalizowanych ofert nieruchomości. Największy potencjał dostrzegamy w rozwiązaniach sprofilowanych pod potrzeby działów marketingu, sprzedaży oraz zapewniających wsparcie w codziennej pracy biurowej, w tym narzędziach do zarządzania wiedzą czy marketing automation. Zależy nam, żeby rozwiązania oparte na AI wyręczały pracowników w najprostszych, powtarzalnych czynnościach, co pozwoli im skupić się na bardziej kreatywnych i wymagających zadaniach. 
Adrian Woźniakiewicz, dyrektor IT w Archicom
Przyglądamy się i testujemy różne zastosowania sztucznej inteligencji w kluczowych sektorach rynku nieruchomości. Przeszkoliliśmy większość pracowników w zakresie korzystania z modeli językowych, co otworzyło nam możliwość wdrażania AI w celu zwiększania produktywności. Efektem podjętych działań jest stworzenie asystenta – Archimedesa, który bazuje ma mechanizmie OpenAI (GPT-4). To narzędzie, które aktywnie uczy się na podstawie przeprowadzonych rozmów, uzupełniając swoją wiedzę o informacje z Internetu, dokumentów projektowych oraz danych zawartych w systemach informatycznych. Na poziomie sprzedaży i obsługi klientów mieszkaniowych testowaliśmy również inteligentne chatboty.
Ze sztuczną inteligencją wiążemy oczekiwania przede wszystkim w zakresie zwiększania efektywności naszych zespołów. Nie uważamy, aby była ona w tej chwili zagrożeniem dla etatowych pracowników. AI ułatwia zbieranie, analizę i przetwarzanie informacji. Pozwala ludziom skoncentrować się na zadaniach, które wymagają kreatywności, kontaktów interpersonalnych czy też głębszego zrozumienia potrzeb mieszkańców naszych osiedli. Sztucznej inteligencji pozostawiamy w większym stopniu np. zadania powtarzalne lub tradycyjnie wymagające zaangażowania znacznych zasobów ludzkich. W perspektywie czasu będziemy monitorować rozwój technologii i dostosowywać nasze plany do zmieniających się potrzeb i możliwości. Naszym priorytetem jest znalezienie równowagi między wykorzystaniem sztucznej inteligencji a utrzymaniem wartościowych miejsc pracy dla naszych pracowników.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
AI to także akronim naszej firmy, w związku z czym można powiedzieć, że jest to wpisane w nasze DNA. Pracujemy intensywnie nad wykorzystaniem narzędzi sztucznej inteligencji w zakresie analizy chłonności gruntów. Jest to czasochłonny i wymagający proces, w którym trzeba przeanalizować bardzo liczne parametry i dokumenty, a tylko w zeszłym roku dokonaliśmy analizy ponad 5 500 000  mkw. gruntów.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 
AI może mieć bardzo szerokie zastosowanie w naszej branży, począwszy od oceny opłacalności, wstępnej koncepcji projektu, poprzez wykonanie projektów branżowych, koordynację procesu realizacji, przygotowanie dokumentacji czy obsługę posprzedażową.
Jednak niektóre etapy procesu inwestycyjnego trudno sobie wyobrazić, być może na razie, z pełnym i wyłącznym użyciem sztucznej inteligencji. Mam na myśli głównie proces sprzedaży. Do pewnego momentu można go prowadzić przy użyciu AI, jednak nic nie zastąpi osobistego spotkania z drugim człowiekiem, jakim jest sprzedawca.
Klienci decydujący się na zakup mieszkania czy domu często podejmują życiowe decyzje i myślę, że jako ludzkość nie jesteśmy jeszcze gotowi na opieranie takich decyzji wyłącznie o technologie.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
AI staje się już w naszej branży codziennością. Usprawnia ona nasze codzienne działania, choć warto podkreślić, że nie jest to jeszcze doskonałe i samowystarczalne rozwiązanie. AI sprawdza się w różnych obszarach działalności deweloperskiej, w tym przede wszystkim w działaniach sprzedażowo-marketingowych, ale także w obsłudze klienta, procesach projektowych czy w kontekście zarządzania nieruchomościami.
W naszej firmie korzystamy z narzędzia chatGPT, które jest pomocne przy opracowaniu treści dotyczących ogłoszeń czy ofert. Dział marketingu wspiera się także wspomnianym narzędziem przy tworzeniu contentu pod media społecznościowe. Nowe technologie przydają się bardzo podczas sprzedaży. Korzystamy na co dzień z interaktywnych map czy spacerów wirtualnych, które są dobrym sposobem na zobrazowanie klientom potencjału danej inwestycji i przyczyniają się często do podjęcia decyzji zakupowej. W planach mamy także wdrożenie rozwiązań bazujących na AI na naszej nowej stronie www - mają one pomóc naszym klientom w wyszukaniu i dopasowaniu nieruchomości najbardziej odpowiadającej ich preferencjom.
Angelika Kliś, członkini zarządu Atal
W sektorze nieruchomości widzimy pewne obszary, w których AI może wesprzeć człowieka i takie, w których – póki co – go nie zastąpi. AI może się sprawdzić przy niektórych czynnościach analitycznych, okołoprojektowych czy związanych z przygotowaniem i prowadzeniem budów, a także przy analizie i automatyzacji niektórych procesów sprzedażowych, np. przygotowaniu dokumentacji i ocenie sprzedaży produktu. Widzimy też potencjalne zastosowanie AI w sferze prezentacji samej oferty oraz jej atrakcyjnej wizualizacji.
Jednakże działamy na rynku dóbr o wysokim pułapie cenowym, w dodatku dość silnie uregulowanym. Tu wciąż liczą się wiedza, doświadczenie, a także biegła znajomość rynku i przepisów oraz tzw. miękkie kompetencje, w tym predyspozycje osobowościowe. To kluczowe cechy, w oparciu o które budujemy nasze zespoły sprzedażowe.
Na chwilę obecną, w większym stopniu niż z AI, korzystamy z zaawansowanych narzędzi analitycznych i tzw. big data, które pomagają nam zintegrować zarządzanie sprzedażą i ofertą.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Sztuczna inteligencja jest dziś coraz częściej stosowana jako narzędzie wspomagające pracę deweloperów, inwestorów, rzeczoznawców czy architektów. Automatyzuje procesy obsługi klienta, tworzy wizualizacje obiektów, symulacje planowania urbanistycznego i wycenia nieruchomości. Obecnie jednym z najważniejszych zastosowań sztucznej inteligencji w branży nieruchomości jest analiza rynku. Dzięki wykorzystaniu danych dotyczących cen nieruchomości, lokalizacji, preferencji klientów i trendów rynkowych czy zmian demograficznych algorytmy są w stanie przewidzieć ceny, jakie osiągną nieruchomości na danym rynku w określonym czasie. Oznacza to, że inwestorzy mogą podejmować bardziej trafne decyzje i lepiej zarządzać swoimi portfelami nieruchomości.
Co więcej, w przyszłości dzięki AI, inwestor będzie mógł zrezygnować z ręcznego wyszukiwania dostępnych gruntów na rzecz uruchomienia odpowiedniego programu, który przeanalizuje jednocześnie wszystkie oferty w danym regionie czy kraju i zaproponuje te najbardziej interesujące, np. pod kątem rentowności. Sztuczna inteligencja w znacznym stopniu jest już od dawna wykorzystywana w procesie sprzedaży nieruchomości. Mam na myśli wirtualne spacery, dzięki którym agenci nieruchomości umożliwiają klientom zdalne zwiedzanie lokali bez potrzeby odwiedzenia ich na żywo.
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Wykorzystanie AI w branży nieruchomości już ma miejsce, także nasza firma aktywnie korzysta z takich rozwiązań. Najwięcej możliwości wdrożenia AI mamy w zakresie obsługi klienta, jak wirtualne spacery i wizualizacje nieruchomości, etc. Sądzimy, że wsparcie AI w zakresie dotarcia i obsługi klientów będzie się rozwijać.
Karolina Bronszewska, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development
Dostrzegamy rosnące możliwości wynikające z wykorzystania sztucznej inteligencji. Obecnie ma ona kluczowy wpływ na rynek pracy oraz potencjał do przynoszenia zmian w różnych obszarach działalności. Dlatego stopniowo otwieramy się na te nowinki.
W naszej firmie AI pomaga w automatyzacji rutynowych zadań, pozwalając naszym pracownikom skupić się na bardziej kreatywnych i strategicznych aspektach pracy.  Przykładem może być dział marketingu, gdzie sztuczna inteligencja wykorzystywana jest m. in. przy redagowaniu treści, tworzeniu materiałów graficznych czy tablic inspiracji. Zastosowania AI wykorzystujemy także w interaktywnych makietach projektów, które pozwalają na wirtualny spacer po mieszkaniach. Dzięki temu już na etapie budowy klienci mogą lepiej poczuć przestrzeń kupowanego mieszkania oraz zobaczyć przyszły widok z okna. Należy przy tym podkreślić, że sztuczna inteligencja jest dla nas narzędziem wspierającym. Wiemy, że nie zastąpi ona ludzkiej kreatywności, zrozumienia kontekstu czy inteligencji emocjonalnej. Nie bierzemy pod uwagę scenariusza, w którym część etatów zostaje zredukowana na skutek upowszechnienia sztucznej inteligencji.
DOMPRESS
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 19 days
Text
Jak duże wzięcie mają w tym roku nowe mieszkania
Czy popyt na mieszkania nadal się utrzymuje? Jakimi wynikami sprzedaży deweloperzy zamknęli pierwszy kwartał br.? Czy sprzedało się więcej mieszkań niż rok temu? Jakie założenia przyjęły firmy ten rok? Jakich rezultatów spodziewają się w 2024 roku? Co będzie miało decydujący wpływ na sprzedaż? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Zbigniew Juroszek, prezes Atal
Grupa Atal w I kw. 2024 roku zakontraktowała 730 lokali. Zgodnie z naszymi przewidywaniami w tym okresie osiągnęliśmy zdecydowanie wyższą, o ponad 80 proc., kontraktację niż w analogicznym okresie roku ubiegłego oraz zbliżoną do wyników z II i III kwartału 2023 roku. IV kwartał ubiegłego roku był wyjątkowym okresem, a przez to niemiarodajnym ze względu na zamknięcie programu dopłat BK 2%.
Od początku bieżącego roku notujemy stabilny i wysoki poziom zainteresowania ofertą ze strony nabywców. Styczeń i luty były bardzo dobre pod względem sprzedaży. W marcu obserwowaliśmy jej lekkie spowolnienie i zwiększenie udziału transakcji gotówkowych do ok. 50 proc., gdyż konwencjonalny kredyt jest wciąż drogi. Nasze tegoroczne plany zakładają kontraktację na poziomie około 3000 lokali.
Ogólnie rzecz biorąc, klienci pozostają aktywni na rynku mieszkaniowym, choć część z nich wstrzymuje się z decyzjami, czekając na uruchomienie nowego programu rządowego i spadek stóp procentowych. Przewiduję, że mogą to być istotne czynniki stymulujące rynek w II połowie roku. W związku z tym postanowiliśmy wprowadzić do oferty własne rozwiązanie „Decyzja na raty”, które gwarantuje nabywcom aktualną cenę lokalu, a jednocześnie wydłuża proces decyzji zakupowych aż do jesieni bieżącego roku.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.
Mimo, że z końcem 2023 roku wstrzymano przyjmowanie wniosków w programie „Bezpieczny Kredyt 2%”, wciąż obserwujemy duże zainteresowanie zakupem mieszkań ze strony klientów kredytowych. Nie oznacza to jednak, że osłabł popyt generowany przez kupujących za gotówkę, zarówno na własne potrzeby lokalowe, jak i w celach inwestycyjnych. Obie te grupy są świadome, że oferta konsekwentnie się kurczy i mają obawy, że ceny mieszkań będą nadal rosły.
W pierwszym kwartale 2024 roku sprzedaż powinna zamknąć się wynikiem co najmniej 1000 lokali, a więc dwukrotnie większym niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Zakładamy, że wysoki popyt na mieszkania będzie się utrzymywał, dlatego do końca roku planujemy sprzedać około 2900-3100 mieszkań, czyli o około 8% więcej niż w 2023 roku.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 
Od lat zasadnicze znaczenie w kształtowaniu popytu ma wysokość stóp procentowych oraz decyzje i zapowiedzi wprowadzenia rządowych programów wspierających zakup mieszkania czy domu. Obecnie od początku roku obserwujemy zmniejszenie ilości transakcji, ale nie popytu. Mamy podobny poziom zainteresowania, jednak klienci komunikują wyraźnie wstrzymywanie decyzji w związku z zapowiedzią wprowadzenia nowego programu rządowego.
BIK szacuje, że blisko 50% kredytów udzielonych w lutym 2024 to jeszcze kredyty udzielone na wnioski w ramach BK 2%. Oznacza to, że w lutym udzielono około 11 tys. kredytów hipotecznych bez wsparcia. Jest to wynik lepszy o około 30% od bardzo złego lutego 2023, ale nadal gorszy o około 30% od uzyskanego w lutym 2019 roku. Zatem, rynek jest daleki od sytuacji sprzed pandemii i wybuchu wojny na Ukrainie, a głównym tego powodem zdają się być jednak bardzo wysokie stopy procentowe.
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Oczekiwania wobec rynków na 2024 rok są pozytywne – niższa inflacja, środki płynące z UE oraz ustabilizowana gospodarka. W tym roku planujemy sprzedaż na poziomie 2300 mieszkań. Mamy duży bank ziemi i wprowadzamy cały czas nowe inwestycje do sprzedaży. Pozytywnym trendem jest to, że sytuacja na rynku jest dobra i widać wyraźny popyt. Niestety nadal podaż jest niska. Brakuje mieszkań, zwłaszcza w Warszawie, gdzie zainteresowanie zakupem jest największe. Na pewno ważne jest pozyskiwanie nowych gruntów. W 2024 roku planujemy sprzedaż w Polsce na poziomie 2300 mieszkań.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Mieszkania z rynku pierwotnego to wciąż towar deficytowy. Jednak w pierwszym kwartale 2024 roku klienci mieli dostęp do szerszej oferty mieszkaniowej niż w 2023 roku, dlatego że deweloperzy zaczęli wprowadzać do sprzedaży te inwestycje, które wstrzymali w czasie pandemii. W tym roku spodziewamy się wyższego poziomu sprzedaży w porównaniu z rokiem ubiegłym. Obecnie prowadzimy sprzedaż mieszkań z ekologicznego osiedla Miasteczko Jutrzenki – Dzielnicy Lawendy oraz od marca br. z industrialnej inwestycji Fabrica Ursus. W nowej inwestycji powstanie około 135 mieszkań, a nabywcy mogą wybierać z lokali o metrażach od 36 do 80 mkw. Budynki będą  wyposażone w dwukondygnacyjny garaż podziemny, który zapewni wystarczającą ilość miejsc parkingowych wszystkim mieszkańcom. Nowa inwestycja pozwoli nam utrzymać na atrakcyjnym poziomie ofertę mieszkań dla odbiorców w różnych segmentach rynku.
Ważnym aspektem dla nas, jak i wszystkich deweloperów będzie skonkretyzowanie założeń rządowego programu „Mieszkanie na start”, co pozwoli na stworzenie personalizowanych ofert dla konkretnych grup odbiorców.
Boaz Haim, prezes Ronson Development
Pierwsze miesiące 2024 roku wyraźnie odznaczyły się większym spokojem na rynku. Zauważalna jest stabilizacja i odbudowywanie równowagi między popytem a podażą. Podchodzimy nieco ostrożniej do rynku niż w roku ubiegłym. Spodziewamy się, że 2024 przyniesie mniejszą aktywność na rynku i jesteśmy w pełni gotowi dostosować nasze strategie do aktualnych warunków. Przyjęliśmy jasne cele, z których najważniejsze to utrzymanie wysokiej marży, optymalizacja cen i realizacyjnych kontraktów oraz osiągnięcie solidnego wyniku finansowego.
Z uwagi na świeżo wprowadzone inwestycje oraz następne które mają wejść w kolejnych tygodniach i miesiącach spodziewamy się, że w drugim kwartale roku wyniki mogą wzrosnąć względem pierwszego.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Nasze wyniki w pierwszym kwartale są rekordowe pod względem liczby sprzedanych projektów. Popyt na grunty z pozwoleniami na budowę jest ogromny. W tym okresie dokonaliśmy sprzedaży 5 projektów oraz podpisaliśmy 10 umów przedwstępnych dotyczących kolejnych działek.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 24 days
Text
Czy mieszkania będą droższe
Czy wraz ze spadkiem inflacji ceny nowych mieszkań przestały rosnąć? Czy w tym roku możemy spodziewać się dalszych podwyżek? Jakich? Jakie czynniki o tym zdecydują? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.
W 2024 roku obserwujemy wzrosty cen mieszkań, choć mają one łagodniejszy charakter niż w ciągu minionych 12 miesięcy. Przyczyną jest w dużym stopniu wąska oferta dostępnych gruntów pod zabudowę mieszkaniową, które także cały czas drożeją. Po okresie pewnej stabilizacji cen generalnego wykonawstwa tu także mamy do czynienia z podwyżkami, co jest związane z uwolnieniem funduszy w ramach Krajowego Planu Odbudowy i wzrostu popytu na usługi budowlane. 
Zbigniew Juroszek, prezes Atal 
Oczekujemy, że w tym roku ceny mieszkań będą dość stabilne, a pod koniec roku można się spodziewać większego ruchu, w związku z nowym programem kredytów, czy wzrostem kosztów wykonawstwa i materiałów po tym, jak zaczną ruszać pierwsze inwestycje finansowane z odblokowanego KPO. W takim scenariuszu można zakładać umiarkowaną, kilkuprocentową podwyżkę cen mieszkań w skali całego 2024 roku.
W tym roku spodziewamy się kontynuacji trendów rynkowych zapoczątkowanych w 2023 roku. Widzimy, że kwestie administracyjne oraz biurokratyczne będą dalej miały wpływ na podaż na rynku pierwotnym. Będą jednym z kluczowym czynników wpływających na rosnące koszty działalności, co finalnie przekłada się na wyższy koszt końcowy zakupu mieszkania.
Największe spółki deweloperskie będą poprawiały swoją konkurencyjność za sprawą możliwość zakupu dużych gruntów, pozwalających na powstanie wieloetapowych inwestycji. Będą też miały dostęp do atrakcyjnego finansowania swoich przedsięwzięć.  Dodatkowymi czynnikami stymulującymi mogą okazać się zarówno obniżki stóp procentowych w drugiej połowie roku, jak również uruchomienie nowego rządowego wsparcia dla kupujących mieszkania.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 
Ani wzrost, ani spadek inflacji nie jest wprost proporcjonalny do wzrostu cen mieszkań. Oczywistym jest, że ceny wykonawstwa energii, transportu i materiałów mają znaczący wpływ na wzrost cen mieszkań, ale nie są to jedyne czynniki cenotwórcze w przypadku mieszkań. Na tym rynku zasadnicze znaczenie ma relacja podaży do popytu efektywnego, czyli nie zainteresowania mieszkaniami, ale realnych możliwości nabywczych.
Podaż ze względu na niedobór gruntów i ciągnące się latami procedury formalne, kurczy się z roku na rok a przy stymulowanym programami rządowymi popycie, to gotowy przepis na kolejny wzrost cen.
Szacujemy, że do połowy roku ceny będą rosły w tempie 1-2 proc. miesięcznie. Znaczące odbicie cen przewidujemy w drugiej połowie roku.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Ceny mieszkań rosną i niestety tego procesu nie zatrzyma sama spadająca inflacja. Wpływ na cenę nieruchomości ma wiele innych czynników. Po pierwsze, mamy do czynienia z bardzo wysokimi cenami gruntów, których dostępność maleje, w związku z tym ich zakup wiąże się z coraz wyższymi kosztami.
Kolejna rzecz to wciąż wysokie koszty realizacji inwestycji, także poprzez rosnące wynagrodzenia pracowników czy nowe regulacje prawno-techniczne.  Wszystkie rozciągające się w czasie formalności i procesy administracyjne związane z budową to także kolejny koszt. To wszystko składa się na końcową cenę m2.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Wyhamowanie inflacji to na pewno dobry prognostyk ustabilizowania cen mieszkań, jednak zmiany jakie zachodzą w zakresie przepisów dotyczących warunków technicznych mogą przynieść kolejne fale podwyżek. Wymagania, jakie stawiane są przed deweloperami w związku z tymi zmianami przełożą się na jakość budowanych mieszkań, ale należy się spodziewać, że ta podwyższona jakość spowoduje dalszy wzrost cen.
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Ceny mieszkań są przede wszystkim warunkowane cenami materiałów budowlanych oraz niską podażą, która jest wynikiem zbyt wolnych procedur administracyjnych. Czas oczekiwania na uzyskanie pozwolenia na budowę obecnie trwa około 1,5 roku - 2 lata, a kiedyś było to 6-9 miesięcy. Ograniczony dostęp do gruntów, a także mała liczba wydawanych pozwoleń na budowę znacznie spowalnia proces realizacji projektów, a także wpływa na systematyczny wzrost cen mieszkań. Dlatego administracja państwowa, jak i samorządowa powinny maksymalnie ułatwiać procedury, tak aby budowy mogły być realizowane jak najsprawniej. To jest przestrzeń, która na pewno powinna być poprawiona.
Andrzej Gutowski, wiceprezes i dyrektor Działu Sprzedaży Ronson Development
Rynek nieruchomości podlega zmianom cenowym. Należy jednak pamiętać, że wartość nieruchomości kształtuje wiele czynników, a wskaźnik inflacji jest tylko jednym z nich. Przede wszystkim, na cenę nieruchomości ma wpływ nabycie gruntów, a obecnie brak dostępnych działek z odpowiednimi pozwoleniami na budowę lub objętych miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego powoduje wzrost cen ziemi. Długotrwałe procedury administracyjne i uzyskanie pozwolenia na budowę wydłużają czas wprowadzenia inwestycji na rynek. Do tego należy dodać ogólny wzrost kosztów realizacji inwestycji. To wszystko powoduje, że może nastąpić dalszy wzrost wartości nieruchomości. Przewiduje się jednak, że tempo wzrostu będzie niższe od tego, które miało miejsce w ostatnich miesiącach, a spodziewany wzrost cen do końca 2024 roku będzie jednocyfrowy.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Ceny nowych mieszkań wciąż utrzymują się na rekordowo wysokim poziomie. Obecnie sytuacja cenowa na rynku nieruchomości w dużej mierze zależy od daty wprowadzenia nowego programu dopłaty do kredytów mieszkaniowych oraz jego warunków. Warto jednak wiedzieć, że na ceny mieszkań wpływa wiele różnych czynników, m.in. poziom stóp procentowych, dostępność kredytów hipotecznych, demografia, migracje zarówno Polaków, jak i obcokrajowców, czy ceny materiałów budowlanych.
W 2024 roku na rynku pojawiły się lokale, których budowę rozpoczęto w 2022 r., a był to okres, gdy liczba rozpoczętych budów była mniejsza niemal o 20 proc. niż średnia z lat 2019-2021, co skutkuje niedopasowaniem popytu i podaży. Dlatego w tym roku prognozowany jest dalszy wzrost cen. Eksperci szacują nominalny wzrost cen mieszkań o 10-15 proc.
Piotr Ludwiński, dyrektor ds. Sprzedaży i Obsługi Klientów w Archicom
Według danych rynkowych dynamika wzrostu cen mieszkań w czwartym kwartale 2023 roku wyniosła około 14 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej. Potwierdzają to wyniki ankiety przeprowadzonej wśród deweloperów, z której wynika, że podwyżki cen z ich perspektywy sięgnęły około 15 proc. Ponadto, branża prognozuje, że w 2024 roku wzrost będzie mniejszy, ale nadal utrzyma się na dwucyfrowym poziomie. W związku z tym, nie należy spodziewać się spadku cen mieszkań, przede wszystkim ze względu na rosnące koszty zakupu materiałów budowlanych oraz gruntów, których dostępność jest coraz bardziej ograniczona.
DOMPRESS
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 1 month
Text
Co jest dziś najważniejsze dla osób kupujących mieszkania
Jakie czynniki decydują o wyborze mieszkań? Co jest teraz kluczowe dla nabywców? Jakie nowoczesne rozwiązania technologiczne wdrażane są w nowych inwestycjach? Które są najwyżej punktowane przez kupujących? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.
Dziś – chyba bardziej niż kiedykolwiek – dla kupujących najbardziej liczy się cena mieszkania. Dlatego nasze lokale projektujemy w taki sposób, aby były jak najbardziej funkcjonalne, bez zbędnych ciągów komunikacyjnych. Tam, gdzie jest to możliwe, rozkłady mieszkań umożliwiają ich ewentualną rearanżację, jak na przykład wydzielenie dodatkowej, niewielkiej sypialni lub miejsca do pracy w dużych kawalerkach czy mieszkaniach dwupokojowych. Kupujący mają zagwarantowaną dodatkową powierzchnię zewnętrzną w postaci tarasu lub balkonu, a w przypadku kondygnacji parterowych – ogródka. Staramy się dobierać lokalizacje naszych inwestycji tak, by powstawały w okolicy o rozwiniętej infrastrukturze usługowej i edukacyjnej, w sąsiedztwie terenów zielonych i rekreacyjnych.
Angelika Kliś, członkini zarządu Atal
Dla kupujących kluczowymi parametrami wyboru jest zwykle cena, lokalizacja oraz jakość budownictwa, w tym zastosowane rozwiązania projektowe i funkcjonalne. Bywa, że te czynniki mają dla poszczególnych klientów różną wagę, jednakże większość kupujących zwraca uwagę na skomunikowanie, estetykę wykończenia, zagospodarowanie terenów zewnętrznych i udogodnienia, a także bliskość terenów zielonych i rekreacyjnych.
Coraz powszechniej klienci oczekują rozwiązań ekologicznych, ograniczających zużycie energii w częściach wspólnych, gdyż przekłada się to na ograniczenie kosztów. Dlatego montujemy w naszych inwestycjach panele fotowoltaiczne czy stosujemy retencję wody.
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska
Jednym z najważniejszych czynników, który decyduje o zakupie mieszkania, jest lokalizacja. Klienci bardzo często zwracają uwagę na fakt, jak daleko będą musieli dojeżdżać do pracy, czy dzieci będą mogły chodzić pieszo do szkoły, a także, czy w pobliżu znajduje się odpowiednia infrastruktura i przystanki komunikacji miejskiej. Oczywiście lokalizacja wymarzona przez klientów nie zawsze jest lokalizacją, w której finalnie decydują się kupić mieszkanie. Powodem są tu ograniczenia finansowe, dlatego jeżeli już wybiorą dzielnicę, w której znajdują się inwestycje podobne cenowo, to wybiorą tę, która posiada pożądane przez nich atuty, takie jak odpowiednio nasłonecznione i widne mieszkania, funkcjonalne rozkłady, duże balkony, miejsca postojowe, rowerownie i komórki lokatorskie, rozwiązania ekologiczne czy estetycznie zaprojektowane części wspólne oraz zadbany i dobrze zagospodarowany teren bezpośrednio przy inwestycji.
W kwestii ekologicznych rozwiązań liczą się przede wszystkim te, które wpływają na oszczędność energii, a w dalszej perspektywie na obniżenie rachunków. Z tego powodu pod koniec 2023 roku wprowadziliśmy do nowych inwestycji system automatyki mieszkaniowej Appartme. Zwiększa on bezpieczeństwo lokalu, a także pozwala oszczędzać energię.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 
Najważniejsze dla klientów cechy inwestycji są częściowo zależne od segmentu rynku. W segmencie popularnym kluczowym czynnikiem jest cena. Kolejna cecha to ilość pokoi w stosunku do powierzchni. Pozostałe kwestie to dostępność komórek lokatorskich i miejsc postojowych, wykończenie część wspólnych i zagospodarowanie terenu. Klienci cenią zielone patia z placami zabaw, pozbawione ruchu samochodowego. Istotną zaletą jest również balkon, zwłaszcza w przypadku większych mieszkań, im większy tym lepiej.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Coraz częściej pada pytanie o czynsz oraz o ogólne koszty utrzymania nieruchomości, jako że obserwujemy w ostatnich latach ich stały wzrost. Przykładowo, z początkiem tego roku wzrosło minimalne wynagrodzenie, które dotyczy służb utrzymania nieruchomości, np. ochrony, firm sprzątających czy pielęgnujących zieleń. Przełoży się to na wzrosty czynszów.
Staramy się spoglądać na rynek w długofalowej perspektywie, dlatego też przewidzieliśmy ten trend już wcześniej. Zgodnie z naszą strategią, inwestujemy w ostatnim czasie w technologie szkieletowe i budownictwo bazujące na prefabrykatach z drewna wraz z dodatkowymi, ekologicznymi rozwiązaniami, jak fotowoltaika, pompy ciepła czy rekuperacja. Realizowane przez nas w tym duchu efektywne energetycznie inwestycje, jak Naturalnie Aluzyjna i ECOBerensona w Warszawie czy Apartamenty na Wzgórzach w podkrakowskiej Zawadzie są, nie tylko przyjazne dla środowiska, ale wyróżniać  się będą również niskimi kosztami utrzymania nieruchomości.
Dorota Gdaniec, specjalista ds. sprzedaży gruntów w Alter Investment
Dzisiejszy rynek mieszkaniowy jest bardzo rozwinięty i zróżnicowany pod względem udogodnień. Nabywcy z pewnością cenią sobie dostęp do komunikacji oraz infrastruktury handlowo-usługowej. Niemniej jednak, sam projekt musi cechować się udogodnieniami, bardzo istotna jest ilość miejsc parkingowych oraz winda. Jeden z naszych projektów przewiduje wyprowadzenie szybu windy aż na dach budynku, dzięki czemu mieszkańcy będą mogli korzystać z usytuowanego tam terenu rekreacyjnego, zapewniającego widok na panoramę Gdańska.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Dzisiejszy klient rozglądający się za mieszkaniem od dewelopera jest świadomy i dobrze wyedukowany. Szuka nie tylko wygodnego lokalu, ale komfortowej i funkcjonalnej przestrzeni do życia. Mieszkańcy ekologicznego osiedla Miasteczko Jutrzenki chwalą udogodnienia, które zapewniają im relaks i wypoczynek tuż obok miejsca zamieszkania, tj. edukacyjne place zabaw dla dzieci, zielone dachy, restauracje i kawiarnie, sklepy, lokale usługowe, paczkomaty czy miejsca do ładowania pojazdów elektrycznych. Mieszkańcy doceniają prywatną przestrzeń Aurec Active, w której mogą uprawiać sport o każdej porze dnia i nocy, bez konieczności przemieszczania się do odległych centrów sportowych.
Wszystkie osiedla projektujemy zgodnie z ideą 15 -to minutowego miasta, aby najpotrzebniejsze sprawy załatwić tuż koło domu w czasie nie dłuższym niż kwadrans pieszo lub jazdy rowerem. Projekty realizujemy zgodnie z założeniami zrównoważonego rozwoju i idei smart home. Instalujemy w budynkach elementy oszczędzające energię, m.in.: panele fotowoltaiczne, wentylację mechaniczną czy gruntowne wymienniki ciepła.
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
Klienci przywiązują dużą wagę do metrażu i układu funkcjonalnego pomieszczeń, a także powierzchni dodatkowych, takich jak garderoby, tarasy czy ogródki. Przyszli mieszkańcy szukają dobrych lokalizacji, które zapewniają szybkie i wygodne dotarcie do szkoły, pracy, na uczelnię. Nasze inwestycje znajdują się w centrum lub w jego sąsiedztwie, co ułatwia swobodne korzystanie z dogodnej komunikacji, infrastruktury miejskiej czy oferty edukacyjnej.
Nabywcy zwracają uwagę także na najbliższe otoczenie mieszkania, doceniając atrakcyjnie zaaranżowane, zielone części wspólne. Cenią sobie udogodnienia takie jak parkingi, place zabaw, siłownie terenowe czy lokale handlowo-usługowe znajdujące się na terenach realizowanych przez nas osiedli. Kupujący coraz częściej poszukują także korzystnej oferty wykończenia lokum pod klucz. Klienci zwracają uwagę również na elementy gwarantujące wzrost wartości nieruchomości w perspektywie czasu, doceniając tym samym podwyższony standard naszych inwestycji. Charakteryzuje je ponadczasowa architektura i wysokiej jakości materiały wykończeniowe budynków. Stylowa mała architektura, fontanny, oczka wodne, kwietne pergole dopełniają estetykę osiedli. Decyzja zakupowa jest coraz częściej powiązana z rozwiązaniami energooszczędnymi obecnymi na osiedlach. Projekty naszych inwestycji uwzględniają duże okna, maksymalnie doświetlające przestrzeń naturalnym światłem, szklenia trzyszybowe, a także oświetlenie led, czujniki ruchu oraz stanowiska do ładowania aut elektrycznych, parkingi i stacje napraw dla rowerów. Nabywcy doceniają także zastosowanie rozwiązań ekologicznych w postaci licznych nasadzeń zieleni niskiej i wysokiej, łąk kwietnych oraz zielonych dachów i ścian, które zapobiegają przegrzewaniu budynków i tworzeniu miejskich wysp ciepła. Na terenach naszych osiedli zapewniamy minimum 30 proc. powierzchni biologicznie czynnej. W projektach uwzględniamy także ogrody deszczowe, mające retencjonować wody opadowe oraz zbiorniki z deszczówką do podlewania zieleni.
Monika Szostek, Marketing Manager w Okam Capital
Atrakcyjna lokalizacja, wysoka jakość wykończenia, a także udogodnienia bezpośrednio na terenie osiedla lub w jego bliskim sąsiedztwie to najważniejsze kryteria, którymi kierują się klienci w segmentach medium plus i premium. Nasze inwestycje mieszkaniowe zlokalizowane są w strategicznych lokalizacjach. Charakteryzuje je rozbudowana okoliczna infrastruktura, łatwy dostęp do ważnych punktów w mieście. Od 2018 roku rozwijamy Nową Politykę Jakości, która obejmuje proekologiczne i funkcjonalne rozwiązania, podnoszące komfort życia, a także wpływające pozytywnie na środowisko naturalne. Stawiamy na rozwiązania smart, umożliwiające zdalne zarządzanie mieszkaniem.
Tworzymy przestrzenie wspólne, Strefy mieszkańca z bilardem, siłownią, sauną czy miejscem do co-workingu, a także zielone tereny do odpoczynku czy aktywnego spędzania czasu na powietrzu. 
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Klienci szukający mieszkania są świadomi swoich potrzeb i mają dobre rozeznanie rynku. Dlatego zawsze zwracają uwagę na standard mieszkań. Kupujący oczekują bardzo zaawansowanej oferty technologicznej i eko, a także rozwiązań niskoemisyjnych, jak światłowodów, oświetlenia LED, systemów SMART HOUSE w cenie, trzyszybowych okien, systemu monitoringu i bezpieczeństwa, ale też odpowiedniego zagospodarowania terenu: zieleni, parków, placów zabaw, elementów antysmogowych, ładowarek do samochodów elektrycznych czy ławek solarnych oraz infrastruktury rowerowej. Takie elementy wdrażamy na każdym osiedlu. Dodatkowo balkony, ogródki i loggie są zawsze ważnym aspektem przy podejmowaniu decyzji.  
Karolina Bronszewska, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development
W procesie wyboru mieszkania czy domu, klienci konsekwentnie przywiązują wagę do trzech kluczowych elementów. Są to lokalizacja, wielkość mieszkania i cena. Coraz większe znaczenie odgrywa również standard inwestycji i zastosowane rozwiązania ekologiczne. Klienci zaczynają myśleć o zakupie mieszkania długoterminowo również w kontekście przyszłych kosztów jego utrzymania.
Dlatego konsekwentnie kładziemy nacisk na zrównoważone budownictwo mieszkaniowe, wprowadzając innowacyjne i ekologiczne rozwiązania. Działania skierowane są na ograniczenie zużycia wody i energii, zwłaszcza w obszarze obsługi części wspólnych nieruchomości. W inwestycjach wielorodzinnych stosujemy zbiorniki retencyjne, panele fotowoltaiczne, systemy rekuperacji oraz oświetlenie LED w częściach wspólnych budynków. Z kolei, w naszych domach jednorodzinnych, takich jak w projekcie Nova Królikarnia, wykorzystujemy hybrydowe systemy grzewcze, łączące pompę ciepła, rekuperację oraz piec gazowy, co zmniejsza zapotrzebowanie na ogrzewanie o około 50 proc. Dodatkowo istnieje możliwość wsparcia energetycznego systemu grzewczego panelami fotowoltaicznymi.
Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest
Dla dzisiejszych kupujących mieszkań istotne jest przede wszystkim położenie inwestycji, jakość wykończenia, infrastruktura w okolicy oraz dostępność komunikacji publicznej. Nabywcy najczęściej pytają o plany zagospodarowania przestrzennego w okolicy, dostępność sklepów, placów zabaw, szkół i przedszkoli. W naszych projektach staramy się uwzględnić nowoczesne rozwiązania technologiczne, takie jak inteligentne zarządzanie budynkiem, monitoring, czy możliwość korzystania z rozwiązań ekologicznych.
Dawid Wrona, członek zarządu, dyrektor Zarządzający ds. Sprzedaży i Marketingu w Archicom
Aspekt ceny niezmiennie pozostaje dla nabywców mieszkań istotny, ale coraz częściej są skłonni zapłacić więcej za atrakcyjną lokalizację czy wysoki standard. Do najistotniejszych elementów inwestycji należy dziś rozbudowana infrastruktura komunikacyjna, a także handlowo-usługowa, dostępność miejsc parkingowych w garażach i na zewnętrznych parkingach, a przede wszystkim tereny zielone, sprzyjające relaksowi, integracji sąsiedzkiej oraz rekreacji. Kluczową rolę odgrywają również rozwiązania technologiczne.
W przypadku naszych inwestycji mieszkańcy doceniają udogodnienia Life Service, takie jak mobilny dostęp do części wspólnych, punkt odbioru paczek, stacja ładowania pojazdów elektrycznych czy rowerownie. Jednocześnie nasi klienci komunikują potrzeby związane z usprawnieniem całego procesu zakupowego. Wobec tego oferujemy także usługi komplementarne, jak pakiety wykończenia wnętrz, inteligentne systemy do zarządzania mieszkaniami lub wsparcie w uzyskaniu finansowania czy ubezpieczenia.
DOMPRESS
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 2 months
Text
Ile trzeba mieć na nowe mieszkanie z wyższej półki
Jakie mieszkania realizowane w wyższym standardzie znajdziemy w ofercie deweloperów? W których inwestycjach je kupimy? Jaką mają powierzchnię? Jakie udogodnienia zapewniają projekty? Sondaż przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.
Jednym z najbardziej luksusowych mieszkań w naszej ofercie jest czteropokojowy apartament o powierzchni ponad 111 mkw., zlokalizowany w krakowskim projekcie Grzegórzecka 77. Na uwagę zasługuje przestronny, blisko 43-metrowy, ustawny salon z aneksem kuchennym. Do mieszkania przypisany jest też ponad 10-metrowy balkon. Dzięki licznym przeszkleniom i wysokim oknom mieszkanie jest doskonale nasłonecznione. Całość kosztuje około 2 mln zł.
Grzegórzecka 77 to inwestycja o podwyższonym standardzie, którą realizujemy na krakowskich Grzegórzkach, tylko 2 km od staromiejskiego Rynku Głównego i 200 metrów od Bulwarów Wiślanych. Osiedle powstaje w okolicy o bogatej infrastrukturze lokalnej, zgodnie z ideą miasta 15-minutowego. Mieszkańcy będą mogli zaspokoić większość codziennych potrzeb bez korzystania z auta. Zadbaliśmy również o bezpośrednie otoczenie projektu. Przestrzenie wspólne na osiedlu urozmaicają alejki spacerowe, fontanna i plac zabaw, a wewnętrzny dziedziniec jest obsadzony zróżnicowaną paletą ozdobnych roślin.
Angelika Kliś, członkini zarządu Atal
Aktualnie w ofercie firmy najbardziej luksusowymi i najdroższymi z dostępnych apartamentów są te, które powstają w katowickich wysokościowcach. W inwestycji Atal Olimpijska w Katowicach dostępne jest 120-metrowe mieszkanie usytuowane na 29. piętrze, które można nabyć za 1 722 000 zł.
Atal Olimpijska będzie najwyższym budynkiem mieszkalnym na Górnym Śląsku. Ten 35-piętrowy, śląski drapacz chmur mierzyć będzie 128,66 m.
Spektakularnym zwieńczeniem obiektu będzie umiejscowiony na dachu taras widokowy, który pozwoli cieszyć oko imponującym widokiem na panoramę Katowic, a nawet góry. Budynek zaoferuje najnowocześniejsze rozwiązania architektoniczne, jak m.in.: aluminiowa fasada z dużymi przeszkleniami, wentylowana elewacja i balustrady ze szklanym wypełnieniem.
Zaplanowano w nim liczne udogodnienia, jak rowerownię, pomieszczenia na akcesoria oraz strefę wypoczynku z zielenią i małą architekturą. Na parterze budynku znajdzie się recepcja. W apartamentach tej klasy zastosujemy klimakonwektory podłogowe, które umożliwiają odzysk ciepła oraz efektywne ogrzewanie, chłodzenie i wentylację. Dodatkowo zastosowana powłoka na szybach okien pozwoli obniżyć zużycie energii.
Apartament o powierzchni 161 mkw., położony na 33. piętrze oferujemy natomiast w inwestycji Atal Sky+ w Katowicach. Cena mieszkania to 1 935 000 zł. Apartament znajdzie się w stanowiącym dominantę inwestycji budynku A, liczącym 36 kondygnacji naziemnych. Będzie to, obok budynku Atal Olimpijska, jeden z najwyższych obiektów mieszkalnych na Śląsku. Teren rekreacyjno-usługowy zlokalizowany zostanie na dwóch kondygnacjach. Na terenie inwestycji powstanie ogromny, nowoczesny plac zabaw z zabawkami edukacyjnymi oraz ścieżkami sensorycznymi, a także części relaksacyjne: pole do jogi, kino plenerowe, strefy sąsiedzkie z osiedlowymi biblioteczkami, ogródki sąsiedzkie, obserwatorium przyrody i hotele dla owadów.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Obecnie najbardziej luksusowe mieszkania dostępne w naszej ofercie zlokalizowane są w inwestycji Nad Odrą w Szczecinie. To lokale o metrażu od 56 mkw. do 126 mkw. w bardzo modnej Łasztowni, z widokiem na rzekę, które oferujemy w cenie 17 600 zł/mkw.
Mamy też w ofercie piękne, widokowe apartamenty na ostatnich piętrach inwestycji Osiedle Horizon w Gdańsku. Mówimy tu o metrażach od 45 mkw. do 72 mkw. w cenie od 18 500 zł/mkw. do 20 000 zł/mkw.
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Jednym z najbardziej prestiżowych projektów jest  kompleks apartamentowy Royal Residence w warszawskim Wilanowie. Zespół kameralnych budynków jest malowniczo zlokalizowany w wyjątkowo atrakcyjnej części Wilanowa. Łącznie powstaje tu blisko 1200 lokali w otulinie zieleni parkowej z towarzyszącymi strefami usługowymi i pasażem handlowym. Wszystkie apartamenty są wyposażone w Smart House. W bezpośrednim sąsiedztwie budynków zachowana jest w dużym stopniu naturalna zieleń parkowa, bez absolutnie żadnej ingerencji dewelopera. To projekt realizowany z ukłonem w stronę ESG. Znajdują się tu wszystkie najnowsze elementy eco w standardzie. Ponadto, inwestujemy w stacje ładowania samochodów elektrycznych.
Ceny w tej inwestycji mogą osiągać wysokie pułapy, przykładowo apartament na parterze, o powierzchni 96 mkw. wraz z dużym ogródkiem o metrażu 50 mkw. mamy w cenie 1,76 mln zł.
Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest
Najbardziej luksusowe mieszkania w naszej ofercie czekają na klientów obecnie w projekcie Apartamenty Oszmiańska II na warszawskim Targówku Mieszkaniowym oraz w inwestycji Enklawa Ursynów, zlokalizowanej przy ulicy Kłobuckiej na pograniczu Ursynowa i Mokotowa. Mieszkania mają powierzchnię od 81 mkw. do 112 mkw. Ceny zaczynają się od 1 251 000 zł brutto. Inwestycje oferują niezbędne udogodnienia dla najbardziej wymagających klientów.
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska
Z naszej oferty warte uwagi są przede wszystkim dwa czteropokojowe apartamenty w poznańskiej inwestycji Lune de Malta o powierzchni 112 mkw. i 117 mkw., z przestronnymi salonami z aneksem kuchennym oraz dwoma łazienkami. Każde z mieszkań jest doskonale doświetlone, ma wysokość 3 m i posiada rolety zewnętrzne w oknach. Ogromnym atutem są tutaj balkony i tarasy dachowe o powierzchni 68 mkw. i 38 mkw.
Na uwagę zasługuje także samo osiedle, w którym zlokalizowane są oba apartamenty. Na terenie inwestycji znajduje się zielona strefa relaksu z boiskiem wielofunkcyjnym do gry w piłkę, plac zabaw i ścieżki spacerowe. Dodatkowo, zadbaliśmy o infrastrukturę przyjazną rodzinom z dziećmi i zaprojektowaliśmy wózkownie oraz stojaki na rowery. Na terenie osiedla znajduje się także ładowarka do samochodów elektrycznych, a całość inwestycji jest monitorowana. Z ekologicznych rozwiązań zastosujemy również zielone dachy i logotermy, a części wspólne budynków zostaną wykonane w podwyższonym standardzie.
Piotr Ludwiński, dyrektor ds. Sprzedaży i Obsługi Klientów w Archicom
Jedną z naszych najbardziej prestiżowych propozycji są Apartamenty przy Kwitnącej Wiśni w ramach inwestycji Modern Mokotów w Warszawie. Budynek mieści 40 lokali, spośród których na specjalne wyróżnienie zasługują apartamenty o powierzchni ponad 140 mkw. Ponadstandardowa wysokość zwiększy dostępną przestrzeń mieszkalną, a duże, szklane portfenetry i okna narożne zapewnią doskonałe doświetlenie oraz wyjątkowe widoki. Na parterze znajdzie się funkcjonalna i reprezentacyjna strefa lounge. Budynek apartamentowy wyróżni się unikalną, rubinową kolorystyką, tarasowym układem i przyciągającą wzrok fasadą. Wpisuje się w nowoczesną tkankę miejską, gwarantując jednocześnie dostęp do zieleni.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Zauważamy, że mieszkania z wyższej półki z ekologicznego osiedla Miasteczko Jutrzenki są na celowniku coraz większej liczby kupujących. Ekskluzywne lokale mieszkalne w dogodnej lokalizacji stanowią doskonałą propozycję dla turystów, którzy w okresie wakacyjnym poszukują przestronnego mieszkania w wysokim standardzie, skoncentrowanego na komfort i wygodę. Dlatego lokale luksusowe w tym projekcie są przestronne, z dużymi tarasami i nierzadko z widokiem na piękna warszawską panoramę.
Wiele do zaoferowania ma także przestrzeń osiedlowa, tj. liczne tereny zielone, solarne ławki, oczko wodne, edukacyjny plac zabaw dla dzieci i strefa relaksu zlokalizowana na dachach budynków mieszkalnych. Szczególnym miejscem jest także Aurec Active, czyli prywatna przestrzeń do relaksu i ćwiczeń udostępniona tylko dla mieszkańców, w której mogą bezpłatnie trenować w stacjonarnych i plenerowych siłowniach lub dowolnie korzystać z sal fitness i pilates.  
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
Najbardziej prestiżowe apartamenty oferujemy na wrocławskim osiedlu Lokum Porto położonym na Starym Mieście, skąd w zaledwie kilka minut można dostać się spacerem do Rynku, a pełna infrastruktura miejska jest dostępna na wyciągnięcie ręki.
Największy apartament o imponującym metrażu 150 mkw.  zajmuje całe piętro budynku, zapewniając maksimum prywatności przyszłym mieszkańcom. Przynależą do niego dwa tarasy o powierzchniach 18 mkw. i aż 38 mkw.  oraz cztery balkony. Apartament wyposażony jest też w klimatyzację. Ten wyjątkowy lokal składa się z trzech bardzo ustawnych pokoi, gabinetu oraz bardzo przestronnego salonu z aneksem kuchennym. Znajdują się w nim dwie łazienki, osobna toaleta, a także garderoba. Nieruchomość zorientowana jest na cztery strony świata, co obecnie jest rzadko spotykane, a widok rozpościerający się z okien obejmuje tereny zielone biegnące wzdłuż Odry oraz centrum Wrocławia. Niewątpliwym atutem apartamentu są liczne okna, które sprawiają, że do wnętrz wpada bardzo duża ilość naturalnego światła.
W ofercie osiedla Lokum Porto jest dostępnych jeszcze kilka wyjątkowych apartamentów o standardzie premium. Budynki, w których się znajdują wyróżnia mała liczba lokali, co nadaje im kameralny charakter. Otacza je zielone patio, gdzie ruch kołowy ograniczony jest do minimum. Elegancką architekturę podkreślają części wspólne ze starannie wyselekcjonowaną zielenią oraz oczkami wodnymi. Do dyspozycji mieszkańców pozostaje siłownia terenowa, plac zabaw a także stanowiska do ładowania pojazdów elektrycznych.
Monika Szostek, Marketing Manager w Okam Capital
Nasza oferta mieszkaniowa w całości odpowiada na oczekiwania wymagających klientów, szukających apartamentów z wyższej półki. We prowadzonych obecnie projektach mamy dostępne duże mieszkania z metrażu powyżej 100 metrów, które obejmują po kilka pokoi i przylegające do nich przestrzenie zewnętrzne, tj. tarasy, ogródki, balkony czy loggie. Przykładem może być rewitalizowany, kameralny budynek Warzelnia by Bohema na warszawskiej Pradze Północ, który jest wyjątkowy z uwagi na historię i architekturę. Powstanie w nim 67 apartamentów o charakterze loftów o powierzchni od 28 mkw. do 104 mkw.
Wyjątkową inwestycją z uwagi na lokalizację bezpośrednio w Dolinie Trzech Stawów jest Inspire w Katowicach. Nowe mieszkania z niczym nieprzesłoniętym widokiem na zieleń i wodę weszły do sprzedaży wraz z uruchomionym ostatnim etapem inwestycji.
Mocną stronę osiedla Cityflow na stołecznej Woli stanowią, nie tylko mieszkania, ale też rozległe tereny zielone. Mieszkania mają tu metraże nawet ponad 150 mkw. Projekt cechują rozwiązania przyjazne środowisku, a wśród nich układ automatycznego nawadniania terenów zielonych wodą deszczową, przestrzenie do relaksu, w tym zaciszna oaza z leżakami i hamakami, amfiteatr, plac z mgłą wodną i ogródek warzywny. Każde mieszkanie zostanie wyposażone w system inteligentnego domu, podnoszący komfort życia i wpływający na bezpieczeństwo.
Karolina Bronszewska, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development
W ramach naszej oferty wyróżnić możemy osiedle domów Nova Królikarnia. To projekt kameralnych willi, zlokalizowanych na Dolnym Mokotowie w Warszawie. Osiedle cechuje kameralna, niska zabudowa czy otaczająca budynki zieleń. Projekt ten nawiązuje do ponad stuletniej idei Miasto Ogród, gdzie ponad 60 proc. powierzchni stanowi obszar biologicznie czynny.
Osiedle zostało zaprojektowane jako oaza w sercu miasta, otoczona zielonym parkiem o powierzchni ponad 5 tys. mkw. Domy jednorodzinne w tej inwestycji mają własne jezioro, plac zabaw i ścieżki do biegania. Każdy z budynków wyróżnia się ponadstandardową wysokością pomieszczeń. Strefa dzienna na parterze to 3 metry, natomiast strefy prywatne na piętrach są wysokie na 2,8 metra.
Estetyka budynków inspirowana jest stylem Skandynawii i Szwajcarii. Dlatego zieleń, światło czy widoki są integralną częścią wnętrz, a ogród jest funkcjonalnym przedłużeniem salonu. Wykończenie domów zostanie zrealizowane z użyciem najwyższej jakości materiałów, takich jak drewno, szkło czy ozdobna cegła elewacyjna, które podkreślą nowoczesny, lekki i elegancki charakter domów.  Wizerunek ten dopełniają także tarasy dachowe z wejściem przez szklane drzwi typu skydoor, które dodatkowo doświetlają klatkę schodową.
W ramach projektu Nova Królikarnia dbamy także o obecność zrównoważonych i ekologicznych rozwiązań. Jednym z kluczowych elementów jest nowoczesny system ogrzewania oparty na hybrydowej pompie ciepła, połączonej z kotłem gazowym, który automatycznie uruchamia się przy temperaturze poniżej 5°C. Inwestycja uwzględnia również rozwój elektromobilności, oferując gniazda do ładowania pojazdów elektrycznych w garażach. Aby zapewnić zdrowe środowisko wewnętrzne, w każdym domu zastosowaliśmy system filtracji powietrza, który eliminuje alergeny i zanieczyszczenia dzięki zastosowaniu rekuperacji. Działamy również na rzecz ochrony środowiska poprzez wtórne wykorzystanie wód opadowych i zastosowanie skrzynek rozsączających na terenie ogrodów z pompą głębinową, zbierającą deszczówkę z dachów czy możliwość montażu paneli fotowoltaicznych. Wybrane budynki wyróżniają się także zielonymi dachami, które pełnią funkcję dodatkowej izolacji termicznej.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Obecnie tworzymy wyjątkowy projekt nad jeziorem Ławki pod Jezioranami. To idealnie zlokalizowane domy na ponad 5,6 ha gruntu. Dojazd do Jezioran, zarówno z Warszawy, jak i Trójmiasta jest komfortowy, dzięki czemu idealnie wpisuje się w potrzeby weekendowego odpoczynku od zatłoczonych miast. Do dyspozycji mieszkańców zostanie oddane ponad 1,5 ha części wspólnych, które będę sprzyjać aktywnościom sportowym oraz integracji sąsiedzkiej. Cały grunt przylega do jeziora. Domy posiadać będą cztery pokoje. Salon w każdym z domów został zaprojektowany w sposób nowatorski, zacierający granicę pomiędzy domem a atrakcyjnym tarasem na długie letnie wieczory. 
DOMPRESS
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 2 months
Text
Jak nowe przepisy budowlane wpłyną na ceny mieszkań
Czy przepisy zawarte w znowelizowanej specustawie mieszkaniowej, nakazujące budowę 1,5 miejsca parkingowego na jedno mieszkanie wpłyną na ceny lokali? Jak nowe regulacje budowlane, które mają obowiązywać od 1. kwietnia br., przełożą się na koszt inwestycji? O ile mieszkania oferowane w nowych projektach mogą być z tego powodu droższe? Sondaż przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.
W naszej opinii nakaz budowy 1,5 miejsca parkingowego na każde mieszkanie będzie szkodliwy dla rynku i klientów. Obecnie rzadko można spotkać osiedla, gdzie wskaźnik ten jest niższy niż 1 stanowisko postojowe na 1 lokal. W typowej inwestycji deweloperskiej lokale 1-2 pokojowe stanowią połowę oferty, a ich nabywcy często rezygnują z zakupu miejsca parkingowego. Dotyczy to zwłaszcza projektów zlokalizowanych w centrach aglomeracji.
Dlatego też podnoszenie tego wskaźnika jest bezcelowe i niepotrzebnie spowoduje dalszy wzrost cen mieszkań. Warto pamiętać, że koszt wybudowania 1 stanowiska postojowego to około 100 tys. zł, gdzie ich cena sprzedaży oscyluje średnio w okolicy 35 tys. zł. Różnicę tę deweloperzy muszą wkalkulować w cenę wszystkich lokali.
Andrzej Gutowski, wiceprezes i dyrektor Działu Sprzedaży Ronson Development
Wprowadzenie nakazu budowy 1,5 miejsca parkingowego na jedno mieszkanie z pewnością wpłynie na koszty inwestycji deweloperskich. W niektórych przypadkach wymusi to konieczność budowy nie jednej, lecz na przykład dwóch kondygnacji garaży podziemnych, co może generować dodatkowe koszty w wysokości od 5 do 10 proc. w skali inwestycji.
Ponadto, ograniczenia związane z powierzchnią działki mogą utrudniać wygospodarowanie dodatkowej przestrzeni na miejsca parkingowe. W rezultacie deweloperzy, zgodnie z przepisami prawa, mogą być zmuszeni do zmniejszenia liczby budowanych mieszkań w danym projekcie.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Patrząc na obecne trendy i odchodzenie społeczeństwa od samochodów wymóg budowy większej ilości miejsc jest pomysłem  chybionym. Miejsca w hali garażowej często sprzedawane są poniżej kosztów wytworzenia, a w związku z tym cena mieszkania musi być odpowiednio wyższa, aby projekt ostatecznie był rentowny.
Koszt budowy miejsc parkingowych, a szczególnie hal garażowych, zawsze wpływa na cenę metra kwadratowego mieszkania, więc ma to bezpośrednie przełożenie na wzrost kosztu budowy mieszkania. W konsekwencji zmiana ta, w mojej ocenie, będzie negatywna.
Angelika Kliś, członkini zarządu Atal
Nasza spółka realizuje również inwestycje w Niemczech. Mamy więc porównanie z regulacjami na tamtejszym, o wiele bardziej rozwiniętym rynku. Jesteśmy zdania, że zamiast wprowadzać tego rodzaju normy parkingowe, a także inne, wpływające na koszt wytworzenia, o wiele lepiej by było zaczerpnąć od sąsiadów rozwiązania, które funkcjonują od lat i się sprawdzają.
To zresztą częsta praktyka także w innych krajach Europy. Tam deweloper i przedstawiciele władz lokalnych siadają do stołu i rozmawiają o możliwości zabudowy działki na cele mieszkaniowe. Spisują na tę okoliczność umowę urbanistyczną, określają priorytety, prezentują oczekiwania wobec dewelopera, np. zrealizowanie jakiegoś elementu inwestycji służącej społeczności. W ten sposób obydwie strony są usatysfakcjonowane. To myślenie nakierowane na realizację realnych potrzeb, a nie traktowanie en bloc wszystkich inwestycji pod dany przepis.
Z doświadczenia wiemy, że liczba realnie potrzebnych miejsc parkingowych różni się w zależności od inwestycji. Inna będzie w ścisłym centrum, inna w lokalizacji podmiejskiej. Najbardziej kosztowna jest budowa podziemnych hal garażowych, co ma wpływ na cenę wytworzenia metra mieszkania.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Lokatorzy nowoczesnych osiedli mają dość zabetonowanych przestrzeni i hałasu, marzą o zieleni, ciszy i wypoczynku na łonie natury. Z drugiej strony jednak, codzienne poszukiwanie miejsca parkingowego przyprawia ich o ból głowy. Deweloperzy muszą pogodzić oba te aspekty, aby dopasować ofertę do oczekiwań współczesnych nabywców. Kompromis w tej kwestii w 2023 roku próbowali znaleźć rządzący.
Niestety pomysł odgórnego nakazu zapewnienia minimum 1,5 miejsca postojowego na każde mieszkanie w danej inwestycji może odbić się na cenach mieszkań. Warto wiedzieć, że ceny miejsc parkingowych w garażach podziemnych są zwykle nawet o połowę niższe od kosztów poniesionych na ich budowę. Koszt budowy miejsca postojowego to ok. 70 tys. zł, a stanowiska sprzedawane są za 30-40 tys. zł. Różnica ta, czyli pozostałe koszty wraz z doliczoną wartością rynkową miejsca postojowego rozkładane są zatem na wszystkich kupujących, niezależnie od tego, czy korzystają z garażu podziemnego, czy nie, a więc automatycznie rośnie cena za każdy lokal.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Na koszt budowy miejsc parkingowych wpływa wiele czynników. Budowa zewnętrznego parkingu naziemnego nie jest aż tak kosztochłonna jak hale garażowe, ale budując parking na gruncie tracimy tzw. PUM, czyli liczbę mieszkań na danej działce, a to już przekłada się na koszt inwestycji, gdyż cena gruntu w m2 mieszkania rośnie. Wpływa więc to finalnie na cenę mieszkania.
Budowa parkingów podziemnych jest bardzo droga, hala garażowa może być sytuowana na kondygnacji minus jeden, ale może mieć też kilka kondygnacji podziemnych. Wspomniany  koszt budowy zależy więc też od liczby kondygnacji, ale też od jakości gruntu, na jakim realizujemy budowę. Można budować też hale z parkliframi, a te konstrukcje również dodatkowo kosztują nawet kilka tys. euro za sztukę. 
Podsumowując, wspomniany wymóg ze specustawy zdecydowanie wpłynie na wzrost kosztów realizacji  projektu i finalnie na samą cenę mieszkania. Choć warto wspomnieć, że już dzisiaj niektóre projekty przewidują po 1,5 a nawet 2 miejsca na 1 lokal.
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska
Trzeba zdawać sobie sprawę, że już dziś są w realizacji inwestycje, które posiadają 1,5, a nawet 2 miejsca parkingowe na jedno mieszkanie. Nie jest to więc sytuacja niespotykana, ważne jednak, żeby zrozumieć, że takie rozwiązanie kosztuje i te koszty ponosi przede wszystkim deweloper. Najbardziej czasochłonnym i kosztochłonnym etapem budowy są bowiem prace w ziemi.
Jeżeli nowe przepisy dotyczące zwiększenia współczynnika miejsc parkingowych wejdą w życie, będziemy musieli zrealizować więcej miejsc postojowych w halach garażowych, a to będzie mogło oznaczać, że zamiast dwóch poziomów takiego garażu podziemnego, będzie trzeba wybudować trzy. Konsekwencją tego mogą być podwyżki cen mieszkań, gdyż koszty budowy całej inwestycji wzrosną.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 
Nie przewidujemy wpływu zmiany tych przepisów na wzrost cen mieszkań. Obserwujemy niedobór miejsc postojowych, a nie ich nadmiar więc nie upatrujemy tej zmiany jako problemu.
Jakub Serek, dyrektor ds. Planowania Kosztów Realizacji w Archicom
Biorąc pod uwagę ograniczoną podaż działek pod zabudowę wielorodzinną w dużych miastach, zwiększona liczba miejsc parkingowych przypadających na jedno mieszkanie spowoduje konieczność budowania większych garaży podziemnych. Bezpośrednio przełoży się to na wzrost średnich kosztów realizacji inwestycji o kilkanaście procent. W przypadku niesprzyjających warunków gruntowo-wodnych i braku możliwości wykonania kolejnych kondygnacji podziemnych może to spowodować zmniejszenie liczby mieszkań w ramach projektu. W związku z tym należy spodziewać się wzrostu cen gruntów w przeliczeniu na PUM, co w efekcie przełoży się na wyższy koszt lokalu dla klienta końcowego.
Marek Starzyński, dyrektor ds. sprzedaży w Okam
Nakład finansowy na budowę hali garażowej stanowi znaczną część całościowych kosztów realizacji inwestycji. Tym samym przyjęcie zapisów zwiększających współczynnik postojowy w naturalny sposób wpłynie na wzrost kosztów realizacji projektów mieszkaniowych z uwagi na konieczność powiększenia parkingu czy budowy jego kolejnych kondygnacji.  
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Trudno odnieść się do tego projektu, nie sądzę jednak, aby miał on wpływ na bieżące funkcjonowanie rynku mieszkaniowego. Od lat spełniamy najbardziej wymagające wytyczne dotyczące budownictwa mieszkaniowego i nowe przepisy nie wpłyną na naszą działalność.
Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest
Zgodnie ze znowelizowaną specustawą mieszkaniową i jej wymogiem co do liczby miejsc parkingowych, cena mieszkań może wzrosnąć. Trudno jednak w tej chwili dokładnie określić o ile procent. To zależy od wielu czynników, takich jak lokalizacja, koszty budowy parkingów, konkurencja na rynku, czy polityka cenowa dewelopera. Można jednak spodziewać się, że nowe regulacje z pewnością wpłyną na podwyżki cen w nowych projektach.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 2 months
Text
Ile trzeba mieć na lokal usługowy w nowym osiedlu
Jakie lokale usługowe mają w ofercie deweloperzy? W których inwestycjach mieszkaniowych można je znaleźć? Jaki mają metraż? Ile kosztują? Które cieszą się największym zainteresowaniem kupujących? Jakie wymagania najczęściej mają nabywcy lokali? Sondaż przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Karolina Bronszewska, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development
Klienci zainteresowani lokalami usługowymi przede wszystkim zwracają uwagę na ich  położenie. Zależy im na miejscach, które są łatwo zauważalne, zarówno dla pieszych przechodzących obok jak również przejeżdżających kierowców. To sprawia, że lokale usytuowane z przodu budynku z bezpośrednim dostępem od ulicy są szczególnie pożądane. Bliskość przystanków autobusowych czy tramwajowych stanowi dodatkowy atut, który zwiększa atrakcyjność danego miejsca.
Aktualnie posiadamy w sprzedaży lokale usługowe w kilku projektach inwestycyjnych. W ramach oferty na warszawskim rynku dostępne są 4 lokale usługowe w projekcie Miasto Moje VI, o metrażach od 52 mkw. do 141 mkw. Ich ceny zaczynają się od 809 tys. zł.
W inwestycji Ursus Centralny mamy 4 lokale o powierzchni od 26 mkw. do 72 mkw., w cenach od 496 tys. zł.  W Osiedlu Vola w sprzedaży pozostały 2 lokale usługowe. W Poznaniu natomiast, dostępny lokal usługowy znaleźć można w inwestycji Młody Grunwald.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.
Lokale usługowe cieszą się dużym zainteresowaniem inwestorów. Stanowią także wartość dodaną dla mieszkańców, którzy mogą mieć sklepy czy różnego rodzaju usługi w zasięgu ręki. Staramy się projektować takie lokale niemal w każdej z inwestycji, zwłaszcza w projektach wieloetapowych czy centrach miast, gdzie jest największy potencjał handlowy. Ich ceny zaczynają się już od 7 000 zł netto za mkw.  
Angelika Kliś, członkini zarządu Atal
Prawie w każdej inwestycji projektujmy lokale usługowe. Ich ceny różnią się w zależności od miasta czy inwestycji, ale średnio kosztują około 10 000 zł netto za mkw. Osobną kategorią stanowią inwestycje o statusie usługowym, na przykład apartamenty inwestycyjne. Przykładowo w Katowicach w inwestycji Sky+ zaplanowaliśmy je w całym budynku w liczbie 248. Ich nabywcy mają możliwość przeznaczenia ich również na działalność usługową nie wymagającą parterowej lokalizacji, w odróżnieniu na przykład od sklepów czy restauracji. Dla nabywców znaczenie mają przede wszystkim nasycenie okolicy podobnymi usługami oraz powierzchnia lokali, która przekłada się na cenę całkowitą.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Lokale usługowe zawsze cieszyły się dużym zainteresowaniem ze strony inwestorów, ponieważ zapewniają bezpieczną stopę zwrotu. Wiele naszych inwestycji uwzględnia lokale usługowe.
W inwestycji Pileckiego 59 mamy dostępnych 6 lokali usługowych w cenie od 12 900 zł do 13 750 zł netto za mkw., o powierzchni od 38 mkw. do 84 mkw.
W warszawskim projekcie Bliska Wola został ostatni lokal usługowy o powierzchni 525 mkw., idealny pod usługi fitness, w cenie 7 300 zł za mkw. netto.
W inwestycji Nad Odrą w Szczecinie oferujemy lokale w cenie od 10 700 zł do 13 400 zł netto za mkw., o powierzchni od 37 mkw. do 157 mkw. Stacja Centrum w Pruszkowie dysponuje dwoma lokalami usługowymi w cenie od 10 900 zł do 11 450zł netto za mkw., o powierzchni od 74 mkw. do 102 mkw.
Mariusz Jędrzejczak, dyrektor działu komercjalizacji usług Lokum Deweloper
Lokale usługowe znajdujące się na naszych wrocławskich i krakowskich osiedlach niezmiennie cieszą się dużym zainteresowaniem. Oferowane przez nas nieruchomości komercyjne wpisują się w ideę miasta 15-minutowego, która zakłada rozmieszczenie sklepów i lokali w obrębie osiedla. Z uwagi na komfort mieszkańców w zakresie dostępu do szerokiego pakietu zróżnicowanych usług staramy się raczej wynajmować powierzchnie usługowe zamiast je sprzedawać, dzięki temu jesteśmy w stanie sprawować kontrolę nad tym, jakie działalności prowadzone są w naszych lokalach.
Kupujący doceniają fakt, iż oferowane przez nas przestrzenie komercyjne są dobrze wyeksponowane: lokalizacja w parterze, duże, szklane witryny wystawowe oraz obecność miejsc postojowych sprawiają, że usługi są doskonale widoczne i łatwo dostępne dla klientów a tym samym atrakcyjne dla prowadzenia biznesu.
Największym zainteresowaniem cieszą się lokale biurowe i handlowo-usługowe 50-100 mkw. Większe powierzchnie dedykowane są pod żłobki, gastronomie, sklepy spożywcze bądź biura, w mniejszych zwykle znajdują się salony fryzjerskie i kosmetyczne, piekarnie lub kawiarnie. Zainteresowanie lokalami usługowymi w naszych inwestycjach jest bardzo duże.
Obecnie prowadzimy komercjalizację lokali powstających w wieloetapowej inwestycji Lokum Porto we Wrocławiu. Oprócz powierzchni biurowych zaplanowaliśmy w niej lokale gastronomiczne oraz liczne powierzchnie usługowe.
W ramach osiedla Lokum Vena zlokalizowanego przy ul. Ks. J. Poniatowskiego i B. Prusa, w bliskim sąsiedztwie Rynku, proponujemy gotowe lokale, w których można urządzić biuro bądź apartament na wynajem krótko lub długoterminowy.
W ramach krakowskiego osiedla Lokum Vista przy ul. W. Sławka powstał pasaż handlowy z lokalami do 150 mkw., gdzie znajdują się powierzchnie dedykowane branży gastronomicznej, usługowej, handlowej oraz biurowej. Bliskość licznych obiektów biznesowych i wielu budynków mieszkalnych sprawia, że to miejsce z ogromną bazą potencjalnych klientów.
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Obserwujemy trend koncentrowania się sfery zakupowej i usługowej w obrębie osiedla, klienci chcą jak najwięcej codziennych spraw chcą załatwić w pobliżu miejsca zamieszkania. Dlatego spodziewamy się, że lokale usługowe na osiedlach będą coraz bardziej popularne. Mamy taką ofertę w każdej inwestycji. Nasze lokale usługowe cieszą się sporą popularnością, popyt jest stabilny. Projektując nasze inwestycje staramy się wykorzystywać ideę 15-minutowych miast. Miasto 15-minutowe oznacza obszar, w którym potrzeby człowieka można zaspokoić w około kwadrans od opuszczenia domu – pieszo lub rowerem.
Weryfikujemy, jakie udogodnienia dostępne są na danym obszarze i projektujemy nasze inwestycje z myślą o uzupełnieniu brakujących funkcji. Zdarza się, że nie tylko inicjujemy powstanie odpowiedniej infrastruktury, ale budujemy ją sami lub z pomocą samorządów niemal od zera. Obecnie ponad 70 proc. naszych inwestycji realizowane jest zgodnie z koncepcją 15-minutowych miast, a zgodnie z wdrażaną strategią ESG ich liczba wzrośnie do 80 proc. do 2025 roku.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 
Obecnie mamy w ofercie lokale usługowe w inwestycji Wolne Miasto w Gdańsku oraz Moja Północna w Warszawie.
Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest
Mamy w ofercie również lokale usługowe, które są przeznaczone na sprzedaż lub wynajem w inwestycjach na Targówku i Bielanach w Warszawie. Cena lokali usługowych różni się w zależności od projektu, lokalizacji i metrażu. Najszybciej sprzedają się lokale usługowe w projektach znajdujących w dobrze zlokalizowanych miejscach, gdzie istnieje duże zapotrzebowanie na usługi handlowe i gastronomiczne. Kupujący często zwracają uwagę na eksponowane położenie względem ulic i dostępność parkingów w okolicy.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
W każdej inwestycji widzimy duże zainteresowanie lokalami usługowymi i bardzo nas to cieszy. Przy projektowaniu osiedli zawsze tworzymy powierzchnie dla branży gastronomicznej, usługowej i handlowej. Bliskość licznych obiektów handlowych i wielu budynków mieszkalnych sprawia, że jest to miejsce z ogromną bazą potencjalnych klientów. Wszystkie inwestycje budujemy zgodnie z ideą 15-minutowego miasta, a więc sklepy, piekarnie, kawiarnie, poczty, przedszkola, restauracje na osiedlach czy też w zasięgu krótkiego spaceru są must have każdego nowoczesnego osiedla. Zauważamy, że najszybciej sprzedają się lokale usługowe o powierzchni około 100 mkw.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Obecnie w trakcie przygotowań mamy grunty przeznaczone pod lokale handlowe dla najemców sieciowych, gdyż takie lokale są na rynku  bardzo pożądane. 
Marek Starzyński, Dyrektor ds. sprzedaży w Okam
Lokale usługowe to ważny aspekt naszych inwestycji. Zaplanowane są we wszystkich obecnie realizowanych projektach, w tym w Strefie PROGRESS i NOW w Łodzi, a także Cityflow oraz F.S.O. PARK w Warszawie. Są one elementem obowiązkowym inwestycji z uwagi na to, że przyszli mieszkańcy cenią sobie łatwy dostęp do oferty handlowej czy gastronomicznej. Największe zainteresowanie ze strony najemców lokali użytkowych wzbudzają te przeznaczone pod sklepy spożywcze, kawiarnie i restauracje, a także usługi kosmetyczne.
DOMPRESS
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 2 months
Text
Ile trwa wydawanie pozwoleń na budowę mieszkań
Jak długo deweloperzy oczekują teraz na pozwolenia na budowę mieszkań? Czy proces ten wydłużył się od czasu pandemii? Czy okres oczekiwania różni się w zależności od miasta czy dzielnicy? Gdzie trwa najdłużej? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Wydawanie pozwoleń na budowę to niestety wieloletni proces i póki co, nie odczuwamy w tym temacie usprawnień. Temat wydłużających się procesów administracyjnych to zresztą jedna z największych zmor dla przedstawicieli naszej branży. Na pozwolenie na budowę najdłużej czeka się w największych ośrodkach, jak Warszawa czy Kraków. Z naszego doświadczenia wynika, że mniejsze miasta procedują jednak szybciej. Uzyskanie pozwolenia na budowę przebiegało dość sprawnie w Szczecinie czy w Chorzowie, gdzie mamy nasze inwestycje.
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Na pewno najważniejszą kwestią jest dołożenie wszelkich starań, aby przyspieszyć procedury administracyjne. Czas oczekiwania na uzyskanie pozwolenia na budowę obecnie trwa około 1,5 roku -2 lata, a kiedyś było to 6 - 9 miesięcy. Ze względu na ograniczony dostęp do gruntów, a także z powodu małej liczby wydawanych pozwoleń na budowę proces realizacji projektów jest znacznie spowolniony, co wpływa na systematyczny wzrost cen mieszkań. Dlatego administracja państwowa, jak i samorządowa powinny maksymalnie usprawnić procedury. Tak, aby budowy mogły być realizowane jak najsprawniej. To jest przestrzeń, która na pewno powinna być poprawiona.
Andrzej Gutowski, wiceprezes i dyrektor Działu Sprzedaży Ronson Development
Obecnie uzyskanie pozwoleń na budowę jest procesem czasochłonnym. Z czterech aglomeracji, w których działamy najszybciej proces ten przebiega w Szczecinie oraz Poznaniu. Nieco gorzej jest we Wrocławiu. Najdłużej na pozwolenie na budowę deweloperzy muszą natomiast czekać w stolicy. Mimo ustawowego limitu 65 dni, w warunkach warszawskich, proces uzyskiwania pozwoleń trwa nawet od trzech do pięciu lat. Od 2019 roku daje się zauważyć wydłużanie się tego procesu, z nadzieją ze strony deweloperów na poprawę w kolejnych latach. Niestety, od 2021 roku przewlekłość procedur, szczególnie w Warszawie, osiągnęła niepokojące poziomy.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Proces uzyskania pozwolenia na budowę sukcesywnie się przedłuża, a szczególnie ma to miejsce w dużych miastach. Wynika to często z braku jednolitej praktyki w zakresie interpretacji skomplikowanych i często zmieniających się przepisów, a nieraz także z powodu braku odpowiedniej komunikacji pomiędzy różnymi  działami tych samych urzędów. Mniejsze gminy działają z reguły szybciej,  jednak może to wynikać także z tego, że w takich miejscach jest mniej uczestników rynku zainteresowanych inwestowaniem.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.
Obecnie procedura administracyjnego przygotowania inwestycji, której zwieńczeniem jest uzyskanie Decyzji o Pozwoleniu na Budowę trwa około dwóch lat. Ze względu na zbliżające się wybory samorządowe obserwujemy pewne spowolnienie pracy urzędów niezależnie od lokalizacji. Od lat stoimy na stanowisku, że duży poziom komplikacji prawnych oraz powolna praca urzędów to jedne z głównych barier w działalności deweloperskiej oraz istotne czynniki cenotwórcze, ograniczające podaż nowych nieruchomości mieszkaniowych.
Angelika Kliś, członkini zarządu Atal
Każde miasto działa według własnych interpretacji przepisów. Odnosimy wrażenie, że z roku na rok proces się wydłuża w każdym mieście. Nie sprzyja to wprowadzaniu nowych inwestycji, a z pewnością wpływa na koszt wytworzenia mieszkania. Generalizując, z jednej strony borykamy się w kraju z deficytem i wysokimi kosztami wytworzenia, a z drugiej strony odnosimy wrażenie, że administracja nie widzi korelacji.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Niestety, wciąż jednym z największych problemów deweloperów są długie i czasochłonne procedury administracyjne. W związku z wydłużającym się czasem uzyskiwania pozwoleń na budowę inwestorzy muszą czekać kilkanaście miesięcy na rozpoczęcie prac. Najgorzej sytuacja wygląda w największych miastach, jak Warszawa, Kraków, czy Gdańsk, gdzie te procedury trwają latami. W wielu instytucjach często proste sprawy przeciągane są miesiącami bez merytorycznej konieczności. Opóźnienia w wydawaniu zgód i decyzji, a tym samym duża niepewność w aspekcie administracyjnym, bezpośrednio przekładają się na poziom oferty deweloperskiej, koszty prowadzenia inwestycji oraz zdolność do sprawnego uruchamiania nowych projektów i oddawania mieszkań w ręce nabywców.
Obecnie uzyskanie pozwolenia na budowę trwa około dwóch lat. Warto wiedzieć, że nawet na działce z pozwoleniem na budowę nie sposób z dnia na dzień ruszyć z nową inwestycją, co oznacza, że na odbiór gotowego mieszkania trzeba czekać średnio kolejne dwa lata.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 
Szacujemy, że czas potrzebny obecnie do uzyskania pozwolenia na budowę to 2-3 miesiące. Nie zmieniło się to od okresu pandemii.
Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest
Czas oczekiwania na wydawanie pozwoleń na budowę może różnić się w zależności od regionu, miasta, czy rodzaju inwestycji. Przed rokiem 2020 proces ten był zazwyczaj krótszy niż obecnie, ale zależy to od wielu czynników. W miastach o większym obłożeniu deweloperzy mogą napotykać na dłuższe opóźnienia. Ostateczny czas oczekiwania może być uzależniony od wielu czynników administracyjnych, takich jak procedury i dostępność zasobów.
Marek Starzyński, dyrektor ds. sprzedaży w Okam
Duży wpływ na długość procesu wydawania pozwoleń ma lokalizacja, miasto, dzielnica oraz funkcjonowanie poszczególnych urzędów i liczba rozpatrywanych w danym momencie wniosków, a także oczywiście specyfika samych projektów. Obecnie procedury administracyjne przebiegają sprawniej niż w trakcie pandemii, kiedy to przepisy były zaostrzone, a część urzędów pracowała w trybie zdalnym lub hybrydowym, co wpływało na wydłużenie okresu uzyskania decyzji nawet o kilka miesięcy.
DOMPRESS
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 3 months
Text
Czy „Mieszkanie na start” ma wpływ na obecną sprzedaż mieszkań
Czy klienci wstrzymują się z zakupem mieszkań w oczekiwaniu na wejście w życie kredytu Mieszkanie na start? Jaką ofertę mają deweloperzy dla osób chcących skorzystać z nowego, rządowego wsparcia? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Angelika Kliś, członkini zarządu Atal
Na ten moment nie widzimy takiej taktyki ze strony kupujących, aby wstrzymywali się z decyzją o zakupie ze względu na planowany nowy program kredytowy. Ogłoszone wstępne jego założenia nie są ostateczne i wielu klientów woli w takiej sytuacji nie ryzykować. Czekanie na uruchomienie nowego programu, szczególnie w sytuacji kiedy inflacja jest wyższa niż oprocentowanie kredytów, może się nie opłacać. Zwłaszcza, gdy w sytuacji ograniczonej podaży mieszkań, może dojść do wzrostu cen.
Nasi klienci mają możliwość krótkoterminowej rezerwacji mieszkania, a w następnym kroku zawarcia umowy rezerwacyjnej.
Aktualnie w ofercie mamy ok. 4000 mieszkań i każdy ma możliwość znaleźć odpowiednie dla siebie lokum, także rodziny wielodzietne, z myślą o których projektujemy lokale cztero i pięciopokojowe w różnych inwestycjach. Liczebnie mieszkania te stanowią mniejszość z uwagi na największą popularność dwójek i trójek.
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska
W obecnej sytuacji na rynku mieszkaniowym klienci nie czekają zbyt długo z podpisaniem umowy, gdyż widzą, że oferta mieszkań z rynku pierwotnego kurczy się z każdym dniem. Osoby, które decydują się na zakup mieszkania, bardzo często szybko finalizują transakcję. Wiedzą, że wydłużony okres oczekiwania, może spowodować, że liczba dostępnych mieszkań jeszcze się zmniejszy. Co więcej, w ostatnich miesiącach oferta deweloperów została mocno uszczuplona w wyniku zwiększonego popytu spowodowanego startem programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. Osoby korzystające z niego było zainteresowane przede wszystkim mieszkaniami do 700 tys. zł, dlatego też obecnie mieszkań 2 i 3-pokojowych w tej puli cenowej o kompaktowych rozkładach jest najmniej. Jednocześnie są to nadal mieszkania najbardziej poszukiwane przez klientów. Nowy program Mieszkanie Plus sprzyja przede wszystkim rodzinom, które myślą o inwestycji w duże mieszkanie. Takie lokale mamy w ofercie i są to komfortowe apartamenty z balkonami i tarasami dachowymi. Oczywiście ich ilość jest ograniczona, więc osoby decydujące się na taki lokal, nie powinny również długo zwlekać z decyzją o zakupie.
Tomasz Kaleta, dyrektor Departamentu Sprzedaży, Develia S.A.
Po wstrzymaniu przez banki przyjmowania wniosków o Bezpieczny Kredyt 2 proc. zaczęły pojawiać się pytania o ofertę w ramach nowego programu wsparcia. Jednak dopóki szczegóły tego rozwiązania nie będą znane, nie będziemy mogli rozmawiać o nich z klientami. Przewidujemy, że nabywcy nauczeni doświadczeniem z minionych miesięcy nie będą czekać z decyzją o zakupie. Dużo osób obawia się jeszcze większego wyczerpania oferty i dalszych wzrostów cen, które w 2023 roku wzrosły w dużych polskich miastach średnio o 18 proc. Dodatkowo należy zaznaczyć, że udział klientów, którzy nabyli od nas mieszkanie za pomocą Bezpiecznego Kredytu 2 proc. wynosił około 25 proc., a dominującą formą finansowania był zakup gotówkowy.
W aktualnej ofercie posiadamy około 2 tysiące dostępnych mieszkań, a w całym 2024 roku planujemy wprowadzić na rynek dodatkowe 3,5 tys. - 3,7 tys. lokali. Warto zaznaczyć, że w nowym programie rządowego wsparcia zrezygnowano z kryterium cenowego, skupiając się jedynie na minimalnych dochodach kredytobiorców. To powinno ułatwić zakup nieruchomości mieszkalnych, zwłaszcza osobom o niższych dochodach oraz rodzinom wieloosobowym.
Andrzej Gutowski, wiceprezes i dyrektor Działu Sprzedaży Ronson Development
Widzimy obecnie mniejsze zainteresowanie ze strony klientów na rynku. Część z potencjalnych nabywców wstrzymuje się z decyzjami o zakupie, oczekując ewentualnego następcy programu Bezpiecznego Kredytu 2 proc. Warto jednak zaznaczyć, że  rynek mieszkaniowy cały czas funkcjonuje, oferując możliwości również dla tych klientów, którzy nie mogą skorzystać z preferencyjnych programów finansowania. Mówimy tutaj także o klientach korzystających z tradycyjnych kredytów hipotecznych oraz inwestorach planujących zakup mieszkania pod wynajem.
Zbudowaliśmy plan sprzedażowy na 2024 rok niezależnie od tego, czy rząd wprowadzi kolejny program pomocowy. Stawiamy na stabilność i spójność działań, niezależnie od ewentualnych zmian politycznych.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic 
Program mieszkanie na start, tak jak wszystkie programy przewidujące dopłaty do kredytów, przyczynia się w znaczący sposób do wzrostu zainteresowania zakupem mieszkania. W związku z tym, że najwięcej zyskają rodziny z dziećmi, może to wpłynąć w korzystny sposób na strukturę sprzedawanych lokali. Największym zainteresowaniem cieszyły się zawsze najmniejsze mieszkania o najniższej kwocie globalnej w związku z tym ceny tych mieszkań rosły najbardziej. Rodzina z 2 czy 3 dzieci będzie potrzebowała 3 lub 4 pokojowego mieszkania, ale ze względu na mniejsze zainteresowanie dużymi mieszkaniami oraz ich dość duża podaż może to nie wpłynąć tak znacząco na wzrost cen, jak program BK2.
Niemniej jednak nowy program nie rozwiązuje podstawowego problemu – niskiej podaży mieszkań. Każde zwiększenie popytu bez proporcjonalnego wzrostu podaży nieuchronnie prowadzi zaś do wzrostu cen.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Wzmożone zainteresowanie mieszkaniami od dewelopera nie maleje. Codziennie do naszego biura sprzedaży przychodzą nowi, potencjalni klienci zainteresowani kupnem mieszkania z rynku pierwotnego. Co prawda, program Bezpieczny Kredyt 2 proc. wydrenował z rynku znaczną cześć lokali, ale oddajemy w ręce klientów lokale z kolejnego etapu budowy osiedla Miasteczko Jutrzenki. Zainteresowanie jest duże, pomimo że nowy program Mieszkanie na start jest jeszcze w konsultacjach. Klienci pytają o lokale spełniające kryteria programu, warunki kredytowania, część osób decyduje się na rezerwacje lokali.
Prawdą jest, że na nowym rządowym dofinansowaniu najbardziej skorzystają rodziny wielodzietne 2+3, które według założeń będą zwolnione z obowiązku nieposiadania nieruchomości, co umożliwi im np. sprzedaż obecnego mieszkania i zakup większego. Tylko ta grupa będzie mogła skorzystać z dobrodziejstw kredytu 0 proc. i otrzyma najwyższe limity kredytu z dopłatą. W ofercie mamy różnorodne lokale, od ustawnych kawalerek, przez kompaktowe dwójki i małe trójki, aż po przestronne lokale czteropokojowe. Dla dużych rodzin mamy przygotowane specjalne mieszkania o powierzchni powyżej 60 mkw., z przestronnymi pokojami, dużymi balkonami i słoneczną widną kuchnia z pomieszczeniem gospodarczym.
Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest
Co do kredytu Mieszkanie na start i jego wpływu na decyzje klientów, na chwilę obecną widzimy pewne zainteresowanie ze strony potencjalnych nabywców, którzy oczekują na wejście w życie tego programu. Jednak większość naszych klientów nadal jest zainteresowana zakupem mieszkań, niezależnie od preferencyjnego finansowania. Nasza firma stara się być elastyczna i dostosowywać się do zmieniającej się sytuacji rynkowej. Proces rezerwacji u nas jest przejrzysty i obejmuje konkretny wybór mieszkania, a następnie zawarcie umowy deweloperskiej. Obecnie, w kontekście kredytu Mieszkanie na start, staramy się dostarczyć mieszkania, które spełniają założenia tego programu, ale jednocześnie mamy w ofercie wiele różnych lokali dostosowanych do różnych potrzeb i budżetów klientów. W związku z tym, ilość mieszkań w naszej ofercie dostępnych w ramach tego kredytu jest zróżnicowana. Dla zamożnych, wielodzietnych rodzin mamy w ofercie również większe mieszkania, a także planujemy budowę domów w Warszawie, które mogą być atrakcyjne w kontekście tego programu.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Klienci mają świadomość kurczącej się oferty i wiedzą, że uzupełnianie jej przez deweloperów zajmie długie miesiące, a nawet lata. Nie obserwujemy na tę chwilę specjalnego spowolnienia sprzedaży, zwłaszcza w przypadku projektów, w których budowa jest już zaawansowana, jak Stacja Centrum w Pruszkowie i dostępnych mieszkań jest już coraz mniej. Jedynie w najnowszych projektach, w których budowa i sprzedaż dopiero wystartowały i wybór lokali jest duży, część naszych klientów monitoruje sytuację i oczekuje na finalne warunki preferencyjnych kredytów. Pamiętajmy jednak, że nowy program mieszkaniowy będzie obowiązywał prawdopodobnie tylko  przez 1,5 roku, a łączna pula przyznanych środków jest stosunkowo niewielka. Klienci gotówkowi, jak i tacy którzy nie kwalifikują się do preferencyjnego kredytu, wiedzą że taniej już nie będzie, a deweloperom ciężko będzie nadgonić podaż. Póki co, pierwsza połowa roku zapowiada się równie aktywnie pod kątem sprzedaży.
Dawid Wrona, dyrektor Zarządzający ds. Sprzedaży i Marketingu w Archicom
Bezpośrednio po wygaszeniu programu Bezpieczny kredyt 2 proc., który obowiązywał w pierwotnym kształcie do końca 2023 roku, odnotowaliśmy okresowy spadek zainteresowania nieruchomościami mieszkaniowymi. Wiemy obecnie, że w drugiej połowie bieżącego roku uruchomiony zostanie nowy koncept rządowy Mieszkanie na start, zapewniający dodatkowe korzyści dla kredytobiorców. Choć szczegółowe założenia programu nie są jeszcze znane, postanowiliśmy już dziś wyjść naprzeciw oczekiwaniom rynku, oferując autorskie rozwinięcie rządowej koncepcji.
Nasz program Mieszkanie na start z extra bonusem zakłada zwrot 100 proc. wpłaconych środków lub zamianę mieszkania, jeśli nabywca ostatecznie nie zostanie beneficjentem programu, a także odroczoną płatność – wkład własny wynosi zaledwie 10 proc. wartości nieruchomości. Ponadto, oferujemy jeden z dwóch bonusów – gwarancję najlepszej ceny, czyli zwrot różnicy w przypadku obniżenia ceny mieszkań w przyszłości lub dopłatę do kredytu 0 proc. niezależnie od liczby członków gospodarstwa domowego. Nasza propozycja od momentu jej ogłoszenia cieszy się dużym zainteresowaniem klientów, które przekłada się już na pierwsze umowy rezerwacyjne. Nie mamy wątpliwości, że aktualna popularność oferty wynika z dużej dostępności mieszkań, która z czasem będzie się zmniejszać.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Jako deweloper gruntowy odnotowujemy wzmożone zainteresowanie deweloperów zakupem gruntów pod kolejne projekty deweloperskie, najlepiej takie, które mają uzyskane pozwolenie na budowę. Można zakładać, że wynika to z niezaspokojonego aktualnego popytu na mieszkania, mimo zmian w programach rządowych wprowadzonych i ogłoszonych w ostatnim czasie.
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Widzimy spory popyt na mieszkania i notujemy wysoką dynamikę sprzedaży od początku 2024 roku – zatem klienci raczej nie wstrzymują swoich decyzji. Zakładamy, że w naszej ofercie będzie bardzo duży wybór mieszkań spełniających kryteria rządowego programu wsparcia. Rząd powinien maksymalnie ułatwiać obywatelom nabycie swojego pierwszego mieszkania – to element niezbędny dla poczucia bezpieczeństwa, wspierania przyrostu naturalnego i wzrostu gospodarczego. Dlatego wszelkie programy, obejmujące również łatwo dostępne i nisko oprocentowane kredyty, powinny być stałym elementem wspierania obywateli i programów rządowych.
Marek Starzyński, dyrektor ds. sprzedaży w Okam Capital
Jako, że program Mieszkanie na start został zapowiedziany w styczniu br. nie obserwujemy wzrostu zapytań z nim związanych. Spodziewamy się, że na przestrzeni kolejnych miesięcy sytuacja będzie się zmieniać. Aktualnie w sektorze nieruchomości mieszkaniowych popyt wciąż przewyższa podaż, a nasze inwestycje, także ze względu na swój wysoki standard, cieszą się dużym zainteresowaniem już na etapie przedsprzedaży.
Tumblr media
DOMPRESS
0 notes
realestateglory · 3 months
Text
Czy reforma planowania przestrzennego przyniesie więcej inwestycji mieszkaniowych
Czy wydłużenie terminu uchwalenia przez gminy planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego o dwa lata jest, zdaniem deweloperów, dobrym pomysłem? Jaki wpływ na rynek mieszkaniowy będzie miało objęcie nim gruntów gminnych? Czy przełoży się na przyspieszenie realizacji nowych inwestycji? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Mateusz Bromboszcz, wiceprezes zarządu Atal
Konsekwentnie wskazujemy, że o ile same założenia reformy planistycznej oceniamy pozytywnie, o tyle problemem jest czas, jaki ustawodawca założył na wprowadzenie tak szerokiej reformy oraz realia, w jakich operuje samorząd gminny, związany z wymogami budżetowymi czy zamówieniami publicznymi.
Z uwagi chociażby na ograniczoną dostępność profesjonalistów, którzy mogą przygotować miejscowe plany ogólne dla wszystkich polskich gmin, wydłużenie terminów na uchwalenie planów ogólnych wydaje się dobrym posunięciem. Jednocześnie należy wskazać, że reforma planowania przestrzennego może w istotny sposób wpłynąć na prowadzenie działalności deweloperskiej z uwagi na fakt, że ma ona kluczowe znaczenie dla dostępności gruntów przeznaczonych lub mogących zostać przeznaczonymi pod budownictwo wielorodzinne.
Dlatego sprawne i przemyślane uchwalenie planu ogólnego w poszczególnych gminach z pewnością przełoży się na efektywne przyspieszenie procesu planowania nowych inwestycji mieszkaniowych.
Andrzej Oślizło, prezes zarządu, Develia S.A.
Wprowadzenie planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego przez gminy ma swoje konsekwencje zarówno pozytywne, jak i negatywne. Wydłużenie terminu uchwalenia tych planów jest potrzebne, aby uwzględnić czasochłonne prace nad aktem planistycznym oraz ograniczenia związane z dostępnością kadr urbanistów. Z drugiej strony wprowadzenie planów ogólnych może jeszcze bardziej ograniczyć już dziś niską podaż gruntów inwestycyjnych. Wywołałoby to dalsze podwyżki ich cen, a tym samym budowanych na nich mieszkań.
Ważne jest też, aby gminy miały możliwość elastycznego podejścia do planowania przestrzennego, uwzględniając lokalne potrzeby i specyfikę terenu. Sztywne stosowanie ustawowych wzorców może nie odpowiadać rzeczywistym potrzebom mieszkańców i rynku nieruchomości. Widzimy tu duże pole do współpracy w procesie planistycznym na linii gminy- deweloperzy. Otwarty dialog pomiędzy obiema stronami może przyczynić się do tworzenia planów zagospodarowania, które będą bardziej funkcjonalne i dostosowane do aktualnych potrzeb.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Plany są koniecznie i oczywiście, najlepiej byłoby, gdyby zostały wprowadzone jak najszybciej, jednak rozumiemy, że terminy muszą być realne, gminy muszą mieć czas na wdrożenie nowych regulacji. Liczymy na to, że zmiany wpłyną na usprawnienie niebywale rozciągających się w czasie procedur prawno-administracyjnych poprzedzających wydanie pozwolenia na budowę. Nie rozwiąże to jednak problemu w całości. Kwestia planów zagospodarowania przestrzennego to nie jedyny czynnik, który ma wpływ na długi proces przygotowawczy do startu budowy.
Eyal Keltsh, prezes zarządu Grupy Robyg i Vantage
Trudno odnieść się do tego projektu, jednak nie sądzimy, aby miał on wpływ na bieżące funkcjonowanie rynku mieszkaniowego. Na pewno najważniejszą kwestią jest dołożenie wszelkich starań, aby przyspieszyć procedury administracyjne. Czas oczekiwania na uzyskanie pozwolenia na budowę obecnie trwa ok. 1,5 roku -2 lata, a kiedyś było to 6-9 miesięcy. Ograniczony dostęp do gruntów, a także mała liczba wydawanych pozwoleń na budowę znacznie spowalnia proces realizacji projektów, a także wpływa na systematyczny wzrost cen mieszkań. Dlatego administracja państwowa, jak i samorządowa powinny maksymalnie uprościć procedury, tak, aby budowy mogły być realizowane jak najsprawniej. To jest przestrzeń, która na pewno powinna być poprawiona.
Andrzej Gutowski, wiceprezes i dyrektor Działu Sprzedaży Ronson Development
Zaproponowany w sejmie projekt zakładający wydłużenie terminu na uchwalenie planów ogólnych do końca 2027 roku to dobra inicjatywa. Warto zauważyć, że pierwotnie podany termin do końca 2025 roku mógł być niewystarczający do przeprowadzenia dokładnej analizy urbanistycznej przez gminy. Przesunięcie terminu pozwoli na dokładniejsze i bardziej precyzyjne przygotowanie planów ogólnych.
Sama idea uchwalenia planu ogólnego ma istotny wpływ na rynek mieszkaniowy. Jeśli taka reforma zostanie przeprowadzona efektywnie, może przynieść liczne korzyści, takie jak uproszczenie procedur uzyskiwania pozwoleń na budowę. To z kolei może przyspieszyć proces realizacji nowych inwestycji mieszkaniowych.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
W ramach nowelizacji ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wprowadzono do systemu wiele korzystnych rozwiązań. Mam tu na myśli zintegrowane plany inwestycyjne, rejestr urbanistyczny, tryb uproszczony uchwalania planów miejscowych czy zmiany w zakresie konsultacji społecznych. Planowane zmiany mają uprościć, ujednolicić i przyspieszyć procedury planistyczne tak, by plany miejscowe były wdrażane sprawniej, a procedura planistyczna mogła zamknąć się w okresie kilku miesięcy, a nie lat. Pozwolą one także w sposób stopniowy urealnić istniejącą w planach miejscowych nadpodaż terenów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową, które nie zostały wykorzystane.
Remedium na te problemy miał być właśnie plan ogólny, który jak się okazuje, ich nie rozwiąże. Co więcej, spowoduje zahamowanie nowych inwestycji. Dlaczego? Projekt nie uwzględnia zmiany wszystkich niezbędnych terminów. Chodzi przede wszystkim o datę, do której będzie można wnioskować o wydanie decyzji o warunkach zabudowy. Obecnie obowiązująca data 31 grudnia 2025 roku oznacza chwilę, w której one wygasają, o ile w danej gminie wcześniej nie zostanie uchwalony plan ogólny. Brak planu ogólnego, w sytuacji wygaśnięcia studium, oznaczał będzie, że w danej gminie nie będzie można korzystać z żadnych narzędzi planistycznych. Niemożliwe będzie uchwalanie planów miejscowych, w tym ZPI, czy wydawanie decyzji o warunkach zabudowy, co znacznie utrudni deweloperom uruchomienie nowych inwestycji.
Dorota Gdaniec, specjalista ds. sprzedaży gruntów Alter Investment
Sejmowy projekt zakładający wydłużenie terminu uchwalenia przez gminy planów ogólnych o dwa lata ma kluczowy wpływ na ład przestrzenny w gminach oraz możliwość usprawnienia procedur przy realizacji inwestycji deweloperskich. Zbyt krótki okres na tak istotną zmianę w gospodarce przestrzennej, mógłby przynieść odwrotny do zamierzonego skutek, ponieważ samorządy  nie byłyby w stanie przygotować się merytorycznie oraz organizacyjnie do przedsięwzięcia o tej skali. Wiele obszarów mogłoby też zostać pominiętych, a co za tym idzie nie byłoby możliwości realizacji żadnej zabudowy na takim terenie. Już teraz podaż gruntów nadających się do zabudowy ze względu na różne uwarunkowania jest mocno ograniczona.
Jeśli gminy będą dysponować odpowiednim zasobem czasu i w sposób bardzo precyzyjny podejdą do ustanawiania planów ogólnych, procedury uzyskiwania dokumentacji do PnB powinny być bardziej przejrzyste i postępować sprawniej.
Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest
Zaproponowany projekt ustawy wydłużający termin uchwalania planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego o dwa lata może być korzystny dla gmin, umożliwiając im bardziej kompleksowe planowanie przestrzenne. Jednakże może to spowodować opóźnienia w realizacji projektów inwestycyjnych i zwiększyć niepewność dla inwestorów. Natomiast uchwalenie planu ogólnego będzie miało wpływ na rynek mieszkaniowy, określając dostępność gruntów, rodzaj zabudowy i standardy infrastrukturalne, a jego wprowadzenie przez gminy może przyspieszyć proces realizacji nowych inwestycji mieszkaniowych w zależności od efektywności działań gminy.
Anna Bieńko, dyrektor Sprzedaży w Wawel Service
Zaproponowany w sejmie projekt zapewne może pomóc gminom uniknąć presji czasowej, co zazwyczaj towarzyszy procesowi planistycznemu. Dłuższy termin umożliwi bardziej dogłębną analizę i konsultacje społeczne, co przyczyni się do lepszej jakości przygotowywanych dokumentów. Dla nas natomiast dłuższe terminy uchwalania planów ogólnych mogą skutkować opóźnieniami w procesie realizacji inwestycji mieszkaniowych. Brak jasnych ram czasowych może wprowadzić również niepewność rynkową. Inwestorzy mogą być mniej skłonni do podejmowania decyzji inwestycyjnych w warunkach braku klarownych planów zagospodarowania przestrzennego.
Natomiast już samo uchwalenie planu ogólnego zapewnia wytyczne dotyczące zagospodarowania przestrzennego, co przyczynia się do stabilizacji inwestycji. Deweloperzy mogą łatwiej planować i realizować swoje projekty, mając pewność co do warunków zabudowy. Na pewno kluczowe jest znalezienie odpowiedniego punktu równowagi, aby uniknąć zarówno chaosu planistycznego, jak i opóźnień w procesie inwestycyjnym.
Tumblr media
DOMPRESS
0 notes
realestateglory · 3 months
Text
Jakie plany mają deweloperzy na 2024
Jakie plany mają firmy na ten rok? Jakie projekty mieszkaniowe wejdą na rynek? Jakie lokale trafią do sprzedaży? Czy deweloperzy będą uruchomiać nowe gałęzie działalności? Jakie pojawią się nowości ofertowe? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Andrzej Oślizło, prezes zarządu, Develia S.A.
W 2024 roku zamierzamy poszerzyć naszą ofertę o ponad 3 tys. mieszkań. Najwięcej projektów planujemy na I kwartał. Obecna sytuacja na rynku jest trudna ze względu na bardzo niską podaż, dlatego też fakt, że jesteśmy w stanie w krótkim okresie wprowadzić do sprzedaży tyle lokali daje nam przewagę konkurencyjną. Nowe inwestycje zostaną uruchomione praktycznie we wszystkich miastach, w których działamy. Będą to zarówno kolejne etapy już realizowanych osiedli, takich jak Aleje Praskie i Bemosphere w Warszawie, Przemyska Vita i Południe Vita w Gdańsku, Ceglana Park w Katowicach czy Orawska Vita we Wrocławiu, jak i zupełnie premierowe projekty. Planujemy również rozszerzyć naszą działalność w na rynku poznańskim.
Angelika Kliś, członkini zarządu Atal
Naszą strategią jest konsekwentne budowanie pozycji lidera rynku nieruchomości w największych regionach kraju. Polski rynek jest mocno rozdrobniony, więc istnieje duży potencjał do zwiększenia w nim udziału.
Podobnie, jak w roku minionym, w 2024 planujemy konsekwentne wprowadzanie do sprzedaży około dwudziestu nowych inwestycji. Pozwoli to nam utrzymać na stałym, atrakcyjnym poziomie ofertę mieszkań dla odbiorców w różnych segmentach rynku. Planowany wolumen jest zbliżony do ubiegłorocznego.
Celujemy też w dalszą poprawę wskaźnika sprzedaży lokali wykończonych. Ich udział w ogólnej sprzedaży rośnie z roku na rok. Dlatego też uatrakcyjniliśmy i zaktualizowaliśmy wzorniczo nasz program Atal Design, kierowany do grupy klientów kupujących „pod klucz”. Mamy też coraz liczniejszy zespół zajmujący się tymi klientami i ich projektami.
W naszej strategii na kolejne lata dużą wagę przykładamy do unowocześniania budynków oraz wdrażania w nich rozwiązań ekologicznych i oszczędnościowych np. paneli fotowoltaicznych, elektrycznych stacji ładowania pojazdów. Ważnym aspektem jest też kreowanie efektownych i przyjaznych mieszkańcom części wspólnych, w tym terenów zewnętrznych i klatek schodowych.
Osobną kwestią jest zakup gruntów, które zamierzamy dalej aktywnie pozyskiwać, celem budowania zaplecza dla kolejnych inwestycji w wieloletnim horyzoncie czasowym.
Eyal Keltsh, prezes zarządu Grupy Robyg i Vantage
Niezależnie od inflacji czy utrudnień w finansowaniu mieszkań potrafimy przygotować atrakcyjną ofertę dla naszych klientów, a także wspierać ich w procedurach kredytowych. Teraz największe zainteresowanie dotyczy mieszkań w ramach rządowego programu Bezpieczny kredyt i również proponujemy nabywcom szeroki wachlarz opcji do wyboru. Ponadto, aktywnie współpracujemy w ramach Grupy TAG Immobilien i budujemy rynek PRS w ramach działalności Vantage. Mamy duży bank ziemi i wprowadzamy cały czas nowe inwestycje do sprzedaży.
Pozytywnym trendem jest to, że sytuacja na rynku jest dobra i widać wyraźny popyt. Niestety nadal podaż jest niska. Brakuje mieszkań, zwłaszcza w Warszawie, gdzie zainteresowanie zakupem jest największe.
Na pewno ważne jest także pozyskiwanie nowych gruntów. Grupa TAG, która w Polsce posiadająca Robyg i Vantage, ma jeden z największych banków ziemi wśród deweloperów w Polsce – umożliwiający budowę około 23 tys. mieszkań. Nasze grunty są bardzo dobrze zlokalizowane w pięciu aglomeracjach, w których działamy: Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi i Trójmieście. Cały czas szukamy nowych gruntów, bo popyt na mieszkania nie spada i chcielibyśmy wprowadzać jeszcze szybciej kolejne inwestycje do sprzedaży. Dostępność gruntów jest obecnie mniejsza, ale cały czas jest ogromny potencjał dla zagospodarowania przestrzeni miejskich i dostarczania ciekawej oferty mieszkaniowej przez deweloperów.
W długim terminie chcemy być największą deweloperską grupą mieszkaniową w Polsce, z ofertą 10 tysięcy mieszkań na wynajem i sprzedażą na poziomie kilku tysięcy lokali rocznie.
Anna Bieńko, dyrektor Sprzedaży w Wawel Service
Nasze plany na przyszły rok obejmują kontynuację rozpoczętych realizacji oraz wprowadzenie nowych projektów na rynek. Kolejne etapy naszych inwestycji, takie jak Na Koszutce 2.0, Piasta Park VI i VII,  inwestycje w aglomeracji śląskiej oraz projekty górskie, będą miały priorytet w naszym portfolio.
W 2023 roku udało nam się zrealizować nasze plany z wyjątkowym sukcesem, osiągając poziom wykonania na poziomie 120 proc. Ten pozytywny wynik stanowi solidną podstawę do ustalenia nawet bardziej ambitnych celów na 2024 rok.
Jesteśmy podekscytowani, że wychodzimy poza tradycyjne obszary działalności i otwieramy się na nowe rynki. Planujemy wejście na rynek aparthoteli, co stanowi dla nas nowe wyzwanie, a jednocześnie szansę na rozwój w segmencie krótkoterminowego zakwaterowania. Ponadto, rozważamy współpracę z dużą siecią hotelową, co może przynieść dodatkowe korzyści i rozszerzyć nasze możliwości biznesowe.
Jako część naszej strategii na 2024 rok, planujemy wprowadzenie nowości ofertowych, które będą odpowiadać na zmieniające się potrzeby rynku. Będziemy kontynuować rozwijanie ekologicznych rozwiązań budowlanych i dostosowywać naszą ofertę do rosnącego zainteresowania technologią smart home.
Jesteśmy pełni determinacji, aby zrealizować nasze cele na nadchodzący rok, a optymalizacja planów i otwarcie na nowe obszary działalności stanowią kluczowe elementy naszej strategii. Liczymy na dalsze wsparcie naszych klientów i partnerów biznesowych w osiąganiu kolejnych sukcesów.
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska
Nasze plany na 2024 rok zakładają stopniowy wzrost i wprowadzanie nowych inwestycji w miastach, w których jesteśmy już obecni. W Warszawie pracujemy nad kolejnymi projektami we Włochach oraz na Pradze. Planujemy również kontynuację mieszkań na popularnym Chrzanowie, gdzie nasze inwestycje cieszą się ogromnym zainteresowaniem klientów.
W 2024 roku zamierzamy wprowadzić do sprzedaży również co najmniej jeden projekt we Wrocławiu i dwa w Poznaniu. Wszystkie nowe inwestycje będą posiadały w standardzie nowoczesny system automatyki mieszkaniowej Appartme, a rozkłady i metraże mieszkań będą odpowiadały na potrzeby klientów. Nasze osiedla to przede wszystkim przemyślane lokale dwu i trzypokojowe z ogródkami, loggiami lub balkonami.
W kolejnych miesiącach zamierzamy również kontynuować poszukiwania gruntów pod nowe mieszkania. Interesują nas tereny dobrze skomunikowane, zlokalizowane przy powstających lub planowanych inwestycjach, takich jak węzły przesiadkowe, stacje metra czy placówki edukacyjne. Istotna jest dla nas również bliskość terenów zielonych, gdzie mieszkańcy naszych osiedli mogliby wypoczywać w czasie wolnym.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
W kolejnym roku kontynuujemy rozwój nowych technologii budowlanych, planujemy wprowadzić do sprzedaży kolejne inwestycje bazujące na eko rozwiązaniach przyjaznych dla środowiska oraz dla samych mieszkańców. Będziemy też kontynuować dywersyfikację naszego biznesu, kładąc spory nacisk na rozwój naszej gałęzi hotelarskiej.
Tradycyjnie naszym priorytetowym rynkiem będzie Warszawa. W pierwszym kwartale planujemy wprowadzić do sprzedaży kameralne osiedle Zielony Lewandów, w którym znajdzie się 5 willi miejskich o łącznej liczbie 40 mieszkań. Będzie ono zlokalizowane na Białołęce, gdzie w kolejnych miesiącach wrócimy także z 2. etapem inwestycji ECOBerensona (140 mieszkań), jak również z nowym projektem na około 230 mieszkań przy ulicy Modlińskiej.
W 2024 rok planujemy uruchomienie wyjątkowej inwestycji w Jachrance, nad Jeziorem Zegrzyńskim. Powstanie tam kompleks o charakterze wielofunkcyjnym, z luksusowym hotelem, częścią sportowo-rekreacyjną oraz ekskluzywnym osiedlem mieszkaniowym o niskiej zabudowie. To bardzo ważny dla nas projekt, który będziemy realizować w poszanowaniu dla pięknego terenu, który mamy do dyspozycji.
Nie zapominamy o ekspansji do innych miast. W Szczecinie czeka nas realizacja 3. etapu projektu Nad Odrą. Rozważamy też kolejne inwestycje w Trójmieście.
Karolina Bronszewska, członek zarządu, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development
Jednym z ważniejszych projektów w 2024 roku będzie uruchomienie inwestycji przy ulicy Epopei w Warszawie, gdzie powstanie 400 nowych mieszkań, a sama inwestycja będzie kontynuacją obecności Ronsona na Białołęce. Będziemy również wprowadzać drugi etap kameralnego, otoczonego zielenią osiedla Zielono Mi na warszawskim Dolnym Mokotowie. Ponadto, nasze sztandarowe inwestycje, takie jak Miasto Moje i Ursus Centralny, doczekają się uruchomienia ostatnich etapów inwestycji, zwieńczających projekty miastotwórczych osiedli.
Po uzyskaniu stosownych pozwoleń, mamy w planach również kolejne inwestycje. W Warszawie pojawimy się na Bemowie, a w Falentach rozpoczniemy kolejny etap budowy domów jednorodzinnych. Nadal będziemy też aktywni w aglomeracji poznańskiej, wrocławskiej i szczecińskiej. W Poznaniu ruszymy z projektem kompaktowych domów przy ulicy Bełchatowskiej na bliskim nam Grunwaldzie oraz z kolejnym, drugim etapem inwestycji Grunwald Między Drzewami. W Szczecinie natomiast planujemy uruchomić V etap inwestycji Nowe Warzymice oraz kolejny etap osiedla Nowa Północ.
W 2024 roku, po uzyskaniu wymaganych pozwoleń na budowę, planujemy wprowadzić do sprzedaży ponad 1100 lokali mieszkalnych.
Waldemar Olbryk, prezes zarządu w Archicom
Dążymy do wypracowania pozycji lidera na rynku nieruchomości mieszkaniowych przy jednoczesnej sprzedaży na poziomie 4 tysięcy mieszkań rocznie. Naszym celem krótkookresowym jest sprzedaż 3 tysięcy mieszkań w skali roku, a średniookresowym – 4 tysięcy. Chcemy stać się deweloperem pierwszego wyboru w Polsce i z konsekwencją będziemy do tego dążyć. Fundamentem dla dalszego rozwoju jest zarówno poszerzanie banku ziemi, jak i uruchamianie nowych inwestycji. Zapewniamy, że utrzymamy dynamikę realizacji nowych projektów, która istotnie przyspieszyła już w końcówce 2023 roku. Planując ekspansję nie ograniczamy się do miast, w których dziś jesteśmy obecni jako deweloper, bierzemy pod uwagę również nowe lokalizacje, takie jak Aglomeracja Śląska czy Trójmiasto.
W pierwszym kwartale 2024 roku planujemy rozpocząć sprzedaż 6 nowych etapów inwestycji we Wrocławiu (Południk 17), w Warszawie (Towarowa 22), Poznaniu (Apator etap II, Apator etap V), Łodzi (Zenit etap 3D) oraz Krakowie (Dąbrowskiego). Dzięki wspomnianym inwestycjom do naszej oferty trafi ponad 1 200 mieszkań.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Działamy według ściśle opracowanej strategii, którą dostosowujemy do aktualnych zmian na rynku nieruchomości. Nie zwalniamy tempa, prowadzimy intensywne prace rozbudowy kolejnego etapu ekologicznego osiedla Miasteczko Jutrzenki – Dzielnicy Lawendy. Mieszkańcy mają w nim bezpłatny dostęp do strefy Aurec Active, gdzie mogą uprawiać sport w prywatnej siłowni lub zrelaksować się na zajęciach jogi, fitness czy pilates.
W planach na 2024 rok mamy także uruchomienie długo wyczekiwanej inwestycji Fabrica Ursus, którą wyróżnia unikalna architektura połączona z historią miasta. Część zabudowy mieszkaniowej tworzą pozostające pod ochroną konserwatora zabytków, fragmenty dawnej fabryki „Ursus”.
Rosnący popyt na nowe mieszkania zapoczątkował także uruchomienie inwestycji My Forest na warszawskiej Białołęce, której wyjątkową zaletą jest prywatny las o powierzchni 4 tys. mkw., dostępny tylko dla lokatorów. Na etapie przygotowań jest także kolejne osiedle, tym razem z kawałkiem własnej rzeki, czyli My River. Inwestycja powstanie również na Białołęce, między rzeką Długą a kanałem Żerańskim, gdzie mieszkańcy będą mieli do dyspozycji prywatną strefę wodną. W naszej ofercie pojawią się także nowości ofertowe, które będą dostosowane do strategii rozwojowej firmy, dynamicznie zmieniającego się rynku i zapotrzebowania klientów.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Po sprzedaży aż pięciu projektów w 2023 roku teraz przed nami przede wszystkim czas akwizycji nowych gruntów.  Naszym produktem sprzedażowym jako dewelopera gruntowego są grunty z pozwoleniem na budowę i w najbliższym roku zamierzamy uzyskać je dla 3 nowych inwestycji: w Gdańsku przy ulicy Madalińskiego - 22 mieszkania, Pomlewo I etap - 8 domów, Jeziorany - 16 domów. W odniesieniu do pozostałych realizowanych projektów będziemy przygotowywać dokumentację architektoniczno-budowlaną w celu uzyskania  w 2025 roku pozwoleń na budowę.
Janusz Miller, dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu w Home Invest
Z ogromnym entuzjazmem patrzymy w przyszłość i mamy wiele planów na 2024 rok. Nasza firma zamierza rozpocząć realizację aż 11 nowych zadań inwestycyjnych na terenie Warszawy. W ramach tych projektów powstanie łącznie ponad 1200 mieszkań, lokali usługowych oraz domów. Chcemy zdywersyfikować naszą działalność, dlatego planujemy działania w różnych dzielnicach, takich jak Wola, Ursynów, Ochota, Włochy i Białołęka. To pozwoli nam lepiej dostosować się do potrzeb warszawskiego rynku nieruchomości i sprostać oczekiwaniom klientów. Jesteśmy również dumni z kontynuacji naszego flagowego projektu Warszawski Świt na Bródnie, który zdobył zaufanie wielu klientów. Poza tym, planujemy wejście na rynek PRS oraz rozpoczęcie budowy domów, co stanowi naszą odpowiedź na dynamicznie zmieniający się rynek nieruchomości. Jesteśmy pewni, że te inwestycje przyczynią się do dalszego rozwoju naszej firmy i pozwolą nam zaoferować jeszcze bardziej zróżnicowaną i atrakcyjną ofertę dla naszych klientów.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 3 months
Text
Czy deweloperzy będą budować mieszkania na zabudowanych gruntach
Czy trudności w pozyskiwaniu gruntów skłaniają deweloperów do zakupu zabudowanych parceli? Jakie plusy i minusy mają inwestycje oparte na wyburzeniach albo rewitalizacji budynków? Czy będziemy obserwować tego typu realizacje na szerszą skalę? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.  
Anna Bieńko, dyrektor Sprzedaży w Wawel Service
Biorąc pod uwagę trudności z pozyskaniem nowych gruntów, prognozujemy, że tego typu realizacje, czyli zakup zabudowanych parceli i ich przekształcenie, mogą faktycznie stać się bardziej powszechne na rynku w przyszłym roku. Rozważamy również tego typu rozwiązania. Wyburzenie istniejących budynków i budowanie w ich miejscu nowych nieruchomości może skrócić czas realizacji projektu w porównaniu z budową od zera na niezagospodarowanym terenie. Często też zabudowane parcele są zlokalizowane w atrakcyjnych miejscach, blisko centrum miasta lub w innych ważnych punktach, co może być korzystne z perspektywy popytu na nieruchomości.
W przypadku zakupu zabudowanej działki, możliwe jest wykorzystanie już istniejącej infrastruktury, co potencjalnie może przynieść oszczędności w porównaniu z budową od podstaw. Z drugiej strony proces wyburzania i oczyszczania terenu generuje dodatkowe koszty, które trzeba wziąć pod uwagę w kalkulacjach inwestycyjnych.
Może się to też wiązać z koniecznością uzyskania odpowiednich zgód, co często jest procesem złożonym i czasochłonnym. Istniejące, stare budynki mogą kryć niespodziewane problemy strukturalne, co podnosi koszty inwestycji.
Jesteśmy świadomi, zarówno korzyści, jak i wyzwań związanych z takimi inwestycjami i dokładnie analizujemy każdą propozycję pod kątem opłacalności i zgodności z naszymi strategiami rozwoju.
Angelika Kliś, członkini zarządu Atal
Taki model inwestycyjny może być rozważany jedynie jako niewielka część działalności deweloperów, którzy w przeważającej mierze działają w oparciu o tradycyjny schemat. Nie sądzę też, aby miał zyskiwać na znaczeniu.
Mimo to, zdarzają się atrakcyjne tereny z dużym potencjałem, które warte są zwiększonego nakładu pracy i czasu, z czym między innymi wiąże się wyburzenie i zmiana funkcji.
Dobrym tego przykładem jest nasza inwestycja w Gdyni przy ulicy Kcyńskiej. Nabyliśmy tam teren po jednym z operatorów powierzchni handlowych, który zakończył w Polsce działalność. To obiekt starszej generacji, którego działalność jest stopniowo wygaszana. Rozpoczęliśmy przy nim już prace wyburzeniowe i zrealizujemy w tym miejscu duży projekt mieszkaniowy. Atutem miejsca jest dobra lokalizacja i skomunikowanie, a z uwagi na wcześniejszą działalność także dostępność infrastruktury i mediów. To zarazem plusy, które mogą przekonać deweloperów do tego rodzaju inwestycji.
Andrzej Oślizło, prezes zarządu, Develia S.A.
Jesteśmy zdania, że realizacje typu brownfield będziemy obserwować coraz częściej w nadchodzących latach. W centrach największych, polskich aglomeracji brakuje wolnych gruntów pod zabudowę. Deweloperzy, którzy nie chcą budować w mniej atrakcyjnych lokalizacjach na peryferiach miasta, coraz chętniej sięgają po zabudowane działki i wyburzają istniejące obiekty.
W 2023 roku kupiliśmy grunty z istniejącą zabudową przy ulicy Legnickiej na wrocławskich Popowicach czy przy ulicy Kopernika na Redłowie w Gdyni. Podpisaliśmy także umowę przedwstępną sprzedaży centrum handlowego Arkady Wrocławskie. Nowy właściciel, firma Vastint planuje wyburzenie obiektu i realizację w tym miejscu inwestycji o innych funkcjach.
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska
Nasze kryteria wyboru gruntu pod nową inwestycję opierają się przede wszystkim na atrakcyjnej lokalizacji, w którą wliczamy dobre skomunikowanie działki, bliskość terenów zielonych, a także obecność w pobliżu sklepów i punktów usługowych. Pod uwagę bierzemy zarówno tereny zabudowane, jak i niezabudowane.
Najlepszym przykładem gruntu, na którym rewitalizujemy dawne zabudowania, jest działka przy ulicy Sienkiewicza w centrum Wrocławia. To właśnie tam powstaje Sienkiewicza Résidence, budynek mieszkalny w dwóch stylach, z czego jedną tworzy odnawiana przez nas historyczna kamienica. Nie tylko adaptujemy dawne mury do funkcji mieszkaniowej, ale przywracamy całej bryle przedwojenną formę wielospadowego dachu. Inwestycje takie jak ta są bardziej czasochłonne niż realizacja mieszkań na terenie niezabudowanym, ale posiadają swoje dodatkowe atuty. To przede wszystkim „dusza” budynku, która nadaje projektowi jedynego w swoim rodzaju klimatu. Takie projekty, ze względu na formę zabudowy, mają np. grubsze ściany, co docenia wielu klientów.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Zdecydowanie, takie realizacje są zasadne w czasach, gdy mamy tak ograniczony dostęp do atrakcyjnych gruntów. Mamy już doświadczenie w przekształcaniu istniejących budynków, zarówno w kontekście hoteli, mam tu na myśli hotel Dana w Szczecinie, jak i budynków wielorodzinnych. W przyszłym roku planujemy kolejną taką realizację. Tym razem w Krakowie, gdzie będziemy rewitalizować gmach dawnego budynku PKO BP na Wielopolu, przekształcając go w ekskluzywny hotel. Wyzwaniem związanym z tego typu inwestycjami jest niewątpliwie współpraca z konserwatorem.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Rzeczywiście, brak dobrych gruntów pod zabudowę mieszkalną jest dużym problemem dla całej branży mieszkaniowej. Mamy swoje banki ziemi i obecnie inwestujemy w zaplanowane projekty, które czekają na uruchomienie lub są w trakcie realizacji. O wykupie starych budynków i ich przekształceniom zdecydowaliśmy już kilka lat temu, kiedy to zakupiliśmy tereny pofabryczne pod budowę unikalnego osiedla Fabrica Ursus. Część zabudowy mieszkaniowej utworzą pozostające pod ochroną konserwatora zabytków fragmenty dawnej fabryki Ursus. Na działce o powierzchni 2,5 ha planujemy budowę 800 mieszkań o metrażu od 35 mkw. do 100 mkw., ulokowanych w 6-7 kondygnacyjnych budynkach mieszkalnych.
Obszary poprzemysłowe to miejsca o dużym potencjale w kontekście rozwoju ośrodków miejskich, zabytkowe obiekty stanowią element tożsamości kulturowej regionów. Wiele z nich to budowle historyczne, wpisane trwale w krajobraz miasta. W Polsce prym w industrialnych inwestycjach wiedzie pofabryczna Łódź, natomiast w stolicy osiedle Aurec Home będzie jedną z nielicznych tego typu inwestycją. Doskonale wiemy, że inwestycje realizowane na historycznych czy pofabrycznych terenach nie należą do łatwych. Skomplikowane projekty angażują wiele państwowych i samorządowych instytucji oraz podmiotów, które czuwają nad losem opuszczonych i zaniedbanych budynków. Mimo to atrakcyjność miejsca, jego ciekawa historia i klimat nowo powstałej inwestycji potrafią zrekompensować trudności związane z rewitalizacją.
Rafał Zboch, członek zarządu w Archicom
Jestem przekonany, że ograniczona podaż atrakcyjnych gruntów pozostanie w nadchodzących miesiącach jednym z największych wyzwań dla deweloperów. Z pewnością okoliczności rynkowe będą wymagały poszukiwania przez przedstawicieli sektora deweloperskiego nowego podejścia do zakupu działek i nieszablonowych rozwiązań. W przypadku każdej, potencjalnej nieruchomości analizujemy wielopoziomowo jej aktualny status oraz przyszłościowy potencjał. Fakt, czy pozostaje zabudowana ma dla nas drugorzędne znaczenie, jeśli lokalizacja umożliwia nam wybudowanie mieszkań wpisujących się w naszą filozofię tworzenia unikalnych miejsc do życia. Wobec tego jak najbardziej jesteśmy otwarci na zakup również zabudowanych parceli.
Andrzej Gutowski, wiceprezes i dyrektor Działu Sprzedaży Ronson Development
Konwersje nieruchomości stają się atrakcyjną alternatywą inwestycyjną. Największym atutem takich projektów jest ich lokalizacja. Tereny poprzemysłowe mieszczą się przeważnie w atrakcyjnych komunikacyjnie punktach. Stanowi to wartość dodaną dla przyszłych klientów. Ponadto, działka zabudowana jest zwykle działką uzbrojoną. Eliminuje to potrzebę dodatkowego zagospodarowania, to jest przyłączenia mediów.
Procedury związane z przeznaczaniem terenów postindustrialnych pod nowe cele wymagają jednak czasochłonnego procesu ze względu na liczne regulacje prawne i zatwierdzenia administracyjne. Deweloperzy muszą liczyć się także z ryzykiem związanym z realizacją takich projektów, wynikającym z rozbiórek i przekształcenia terenu.
Pomimo tego, obserwowany trend związany z zastępowaniem starszych budynków nowymi będzie się umacniał, zwłaszcza w obliczu ograniczonej dostępności pustych działek w atrakcyjnych lokalizacjach.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Od początku istnienia naszej spółki interesowały nas projekty w atrakcyjnych lokalizacjach, które mogą zostać dopasowane do aktualnych potrzeb rynkowych. Jedną z takich inwestycji był zakup w 2016 roku budynku usługowego w Gdyni przy ulicy Wrocławskiej w miejscu, w którym po sprzedaniu nieruchomości lokalnemu deweloperowi powstał nowoczesny budynek wielorodzinny. Kolejną inwestycją, która skusiła nas historią oraz zamiłowaniem do rewitalizacji była kamienica w Gdańsku przy ulicy Trakt św. Wojciecha. Cała dzielnica Orunia w ostatnich latach przeszła proces rewitalizacji, a my spodziewamy się, że w najbliższych dwóch latach uzyskamy pozwolenie na budowę w celu przywrócenia dawnego blasku tej wspaniałej nieruchomości.
Takie projekty są dużo bardziej wymagające i czasochłonne w przygotowaniu dokumentacji projektowej i mogą kryć wiele niespodzianek. Ich realizacja daje jednak niepowtarzalną satysfakcję, ale pozwala też na zdobycie cennego doświadczenia. Dlatego też, mimo, że zakup gruntu co do zasady wydaje się prostszy, to jednak, gdy spojrzymy na to z tej perspektywy, a także uwzględniając fakt, że jest coraz mniej niezabudowanych gruntów w najlepszych lokalizacjach, można zakładać, że trend przekształcania funkcji istniejących budynków będzie się umacniał.
Eyal Keltsh, prezes zarządu Grupy Robyg i Vantage
Tego typu projekty są zawsze bardzo skomplikowane i wymagające. Dlatego raczej nie chcielibyśmy podejmować takich działań. Jednak zawsze decyzja zależy od indywidualnego projektu.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 4 months
Text
Hity sprzedażowe 2023 na rynku mieszkaniowym
Jakie nowe mieszkania sprzedawały się w ubiegłym roku najlepiej? W jakim metrażu i cenie? Które inwestycje wybierali kupujący? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska
W 2023 roku najlepiej sprzedającymi się inwestycjami były dwa nasze osiedla na Bemowie, czyli Osiedle Lumea 2 i Osiedle Lumea 3. Wpływ na popularność tych projektów miały nie tylko przemyślane metraże i rozkłady, ale przede wszystkim lokalizacja – tuż przy powstającej stacji metra Chrzanów i nowo budowanej szkole.
Klienci chętnie decydowali się także na mieszkania w Poznaniu na osiedlu Lune de Malta. To typowo rodzinna inwestycja, na terenie której znajduje się boisko wielofunkcyjne, plac zabaw, a także ścieżki spacerowe. Dodatkowym atutem tych mieszkań jest bliskość terenów rekreacyjnych Jeziora Maltańskiego.
W ubiegłym roku najlepiej sprzedającymi się mieszkaniami były te dwu i trzypokojowe. 42 proc. wszystkich sprzedanych przez nas lokali to właśnie 2 pokoje. 24 proc. stanowiły lokale z 3 pokojami. 22 proc. sprzedanych mieszkań to kawalerki, a pozostała część to największe mieszkania w naszej ofercie, czyli cztero i pięciopokojowe.
Andrzej Oślizło, prezes zarządu, Develia S.A.
Miniony rok okazał się dużym zaskoczeniem dla branży deweloperskiej. Jeszcze w pierwszym kwartale prognozowano sprzedaż na poziomie porównywalnym lub niższym niż w 2022 roku, kiedy na 6 największych rynkach właścicieli znalazło około 35 tys. mieszkań. Liberalizacja rekomendacji S oraz plany uruchomienia rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2 proc. zaktywizowały najpierw nabywców inwestycyjnych, a następnie kredytowych. Dobrze sprzedawały się praktycznie wszystkie mieszkania, m.in. z uwagi na szybko malejącą ofertę na rynku. Były to zarówno lokale nabywane z myślą o wynajmie, jak również z celem zaspokojenia własnych potrzeb lokalowych.
Od lipca ur. szczególnie pożądane były mieszkania spełniające wymagania programu BK 2 proc. Największą liczbę transakcji zawarliśmy w projektach wieloetapowych, gdzie w odpowiedzi na duże zainteresowanie nabywców byliśmy w stanie szybko uruchomić kolejne etapy.
Najwięcej, ponad 350 mieszkań, sprzedaliśmy w Alejach Praskich na warszawskim Grochowie. Niewiele mniejszym popytem cieszyły się osiedla Centralna Park w Krakowie, Ceglana Park w Katowicach czy Ślężna Vita we Wrocławiu.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Nieprzerwanie największym powodzeniem wśród klientów cieszą się najmniejsze metraże. To one znikają w pierwszej kolejności z niemal każdej, naszej inwestycji. W cenie w ubiegłym roku były też tzw. mieszkania widokowe. Obserwowaliśmy to zwłaszcza przy naszej inwestycji w Szczecinie, w której największe wzięcie miały, niezależnie od ceny i metrażu, mieszkania z widokiem na Odrę.
Karolina Bronszewska, członek zarządu, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development
Najwyższą dynamikę sprzedaży mieszkań w 2023 roku odnotowaliśmy w ramach dwóch warszawskich projektów - Miasto Moje oraz Ursus Centralny, które są kontynuacją już częściowo zrealizowanych inwestycji i są naszymi, sztandarowymi projektami. Osiedla te zostały zaprojektowane jako samowystarczalne, co oznacza, że w ich najbliższym sąsiedztwie znajduje się szeroka baza infrastrukturalna – handlowa, usługowa i edukacyjna.
Najlepiej sprzedawały się tu mieszkania jedno i dwupokojowe. Spory udział miały także lokale objęte rządowym programem Bezpieczny Kredyt 2 proc. Największą popularnością w projekcie Miasto Moje, cieszyły się zwłaszcza kawalerki o powierzchni 26 mkw., dostępne w atrakcyjnej cenie od 355 000 zł.
Angelika Kliś, członkini zarządu Atal
Między innymi na dostępność cenową, ale też ogólnie z uwagi na największą popularność, najlepiej sprzedawały się mieszkania dwu i trzypokojowe o powierzchni około 50 mkw., dodatkowo spełniające warunki programu dopłat do kredytów. Program Bezpieczny Kredyt 2 proc. wyraźnie podkręcił tempo sprzedaży mieszkań w lokalizacjach o niższej cenie za mkw.
Na to, jak sprzedają się dane lokale, wpływ ma także rodzaj inwestycji, jej lokalizacja oraz specyfika lokalnego rynku i cen za mkw. Ważna jest także struktura mieszkań w danej inwestycji. Na przykład w uruchomionej w grudniu 2023 inwestycji Na Opoczyńskiej we Wrocławiu zaoferowaliśmy tylko lokale dwu i trzypokojowe.
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
W minionym roku obserwujemy wysokie zainteresowanie klientów całą naszą ofertą, co zostało odzwierciedlone w strukturze zakontraktowanych mieszkań, w której znalazły się wszystkie typy oferowanych przez nas lokali. Dużą popularnością cieszyły się mieszkania dwupokojowe o powierzchni około 40 mkw., szczególnie te gotowe z osiedla Lokum Porto położonego na Starym Mieście oraz nowości dostępne w ramach inwestycji Lokum la Vida zlokalizowanej przy ul. Herbsta we Wrocławiu.
Ten typ nieruchomości to idealne rozwiązanie na start lub pod wynajem. Dzięki optymalnemu wykorzystaniu każdego m2 uzyskujemy wygodę w części dziennej oraz osobnej sypialni na stosunkowo niewielkiej powierzchni. Mieszkania dwupokojowe kupowane były w cenach z przedziału 550 000 – 700 000 zł. Spore zainteresowanie budziły także rodzinne lokale trzy i czteropokojowe, zwłaszcza te dostępne w ramach oferty osiedla Lokum Verde, położonego na Zakrzowie we Wrocławiu. Klienci doceniali to, że są one gotowe, a sama inwestycja dzięki przemyślanym, zielonym częściom wspólnym ma bardzo przyjazny charakter. Ceny tych mieszkań są nieco niższe niż w ścisłym centrum miasta, w związku z tym część lokali kwalifikowała się do programu Bezpieczny Kredyt 2 proc.
Spore grono kupujących poszukiwało też lokum w spokojnej okolicy, blisko przyrody. Zapewnia im to osiedle Lokum Monte, znajdujące się w Sobótce, u stóp góry Ślęży. Atutem lokalizacji inwestycji jest dobra komunikacja z Wrocławiem i Świdnicą. Przestronne, gotowe mieszkania z antresolą sprawdzają się jako miejsce do życia, pracy zdalnej, bądź jako second home. Cześć została wykończona według naszych projektów, które pozwalają aranżować przestrzeń szczególnie atrakcyjnie i efektywnie. Nieruchomość w stanie deweloperskim z miejscem postojowym w Lokum Monte można było nabyć za około 800 000 zł.
Zauważalnym trendem było również zainteresowanie klientów lokalami wykończonymi pod klucz, co dotyczy wszystkich osiedli. Otrzymujemy pozytywne informacje zwrotne dotyczące rozwiązań proponowanych przez naszych architektów wnętrz, wysokiej jakości zastosowanych materiałów, a także kompleksowego charakteru tej usługi. Część z tych mieszkań znajduje nabywcę jeszcze przed zakończeniem prac wykończeniowych.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
W naszej ofercie sprzedażowej w 2023 roku prym wiodły mieszkania dwupokojowe do 45 mkw. Mocny wykup kompaktowych lokali był i nadal jest spowodowany Kredytem 2 proc., dzięki któremu młode osoby mogą „pójść na swoje”. Zauważamy, że osoby decydujące się na zakup mieszkań z osiedla Miasteczko Jutrzenki to głównie ludzie w wieku 25-35 lat, którzy nabywają swoją pierwszą nieruchomość, a przed lipcem 2023 roku nie mieli na to szans, bo nie pozwalała im na to zdolność kredytowa.
Osoby kupujące lokale z rządowym dofinansowaniem dzielą się na dwie grupy. Pierwsza to najczęściej single lub pary, które myślą o mieszkaniu „na start” i planują zakup mieszkania za kwotę, na którą składa się dopłata w wysokości 500 tys. zł plus ich wkład własny w wysokości zazwyczaj 10 proc. wartości całego mieszkania. Druga grupa to zazwyczaj rodziny z dziećmi, które myślą o docelowym mieszkaniu, a dzięki wcześniej zgromadzonym oszczędnościom na wkład własny i dopłacie w wysokości 600 tys. zł dla rodzin, mogły pozwolić sobie na mieszkanie do kwoty 800 tys. zł.
Mieszkania w przedziale cenowym 600-800 tys. zł wyprzedawały się błyskawicznie, były to zazwyczaj kawalerki lub kompaktowe lokale dwu i trzypokojowe. W 2023 roku odnotowaliśmy także rekordową ilość podpisanych umów rezerwacyjnych. Trzeba wspomnieć, że sporym zainteresowaniem cieszyły się również lokale z oferty „Home&Office”, czyli mieszkania o powierzchni ponad 80 mkw.
Eyal Keltsh, prezes zarządu Grupy Robyg i Vantage
W 2023 roku najczęściej sprzedawały się mieszkania dwu i trzypokojowe. Klienci zawsze oczekują bardzo zaawansowanej oferty technologicznej i eko, a także rozwiązań niskoemisyjnych, jak światłowody, oświetlenie LED, systemy SMART HOUSE w cenie, czy trzyszybowe okna, system monitoringu i bezpieczeństwa, ale też odpowiedniego zagospodarowania terenu: zieleni, parków, placów zabaw, elementów antysmogowych, ładowarek do samochodów elektrycznych czy ławek solarnych oraz infrastruktury rowerowej. Takie elementy wdrażamy na każdym osiedlu.
Dodatkowo, balkony, ogródki i loggie są zawsze ważnym aspektem przy podejmowaniu decyzji. Taką ofertę mamy w każdym projekcie. Lokalizacje naszych osiedli są zawsze bardzo atrakcyjne, dlatego w każdej inwestycji mamy wysoką sprzedaż.
Piotr Ludwiński, dyrektor ds. Sprzedaży i Obsługi Klientów w Archicom
Niezmiennym fundamentem naszej strategii biznesowej jest budowanie maksymalnie zdywersyfikowanej oferty. Dzięki temu sprzedaż mieszkań w ramach poszczególnych inwestycji przebiega równomiernie. W minionym roku nasze portfolio odpowiadało na zapotrzebowanie ze strony młodych ludzi, beneficjentów programu Bezpieczny Kredyt 2 proc., którzy stanowili istotny odsetek nabywców mieszkań w drugim półroczu 2023 roku.
Oferowaliśmy jednak równocześnie nieruchomości będące w kręgu zainteresowań inwestorów, przede wszystkim w centrach miast, a także komfortowe lokale przeznaczone dla rodzin na osiedlach modelowych, które powstają w zgodzie z założeniami koncepcji miast 15-minutowych. Odpowiednie podejście do projektowania u podstaw całego procesu, przemyślanie zurbanizowane osiedla, odpowiednie rozplanowanie lokalizacji budynków i należycie nasłonecznione mieszkania o funkcjonalnych układach sprawiają, że nieruchomości z naszej oferty, bez względu na konkretną lokalizację, cieszą się zbliżonym zainteresowaniem nabywców, co uznajemy za sukces.
Dorota Gdaniec, specjalista ds. sprzedaży gruntów Alter Investment
Posiadając w swoich zasobach zróżnicowane projekty nieruchomości gruntowych, cały czas wnikliwie śledzimy trendy rynkowe. Pomimo panującego boomu na małe mieszkania, sprawdziła się zasada, że cierpliwość popłaca i że nasze projekty, choć czasami to nieoczywiste, są skrojone na miarę. W tym roku znaleźliśmy nabywców m.in. na atrakcyjnie położoną działkę pod dom, a także na grunt z PnB z zaprojektowanymi dużymi, komfortowymi mieszkaniami, powyżej 80 mkw. w niskiej zabudowie. Obie inwestycje znajdują się w Gdańsku.
DOMPRESS
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 4 months
Text
Rzecznik Praw Pacjenta zmienił warszawską siedzibę
Od 1 stycznia 2024 roku Rzecznik Praw Pacjenta działa w Warszawie pod nowym adresem. Instytucja zdecydowała się na relokację i finalnie przejęła cały budynek biurowy przy ulicy Płockiej 11/13 na Woli. Lokalizacja ta jest świetnie skomunikowana w strukturze miejskiej – znajduje się tuż nad stacją linii M2 „Płocka” oraz przy przystankach tramwajowych i autobusowych. Ułatwienie dojazdu i dostępu dla pacjentów było dla instytucji kwestią priorytetową.
Zespół Office Agency firmy Avison Young miał przyjemność wspierać proces negocjacyjny pomiędzy nowym najemcą a właścicielem budynku, firmą Dantex. Łączna powierzchnia zajmowana obecnie przez Rzecznika Praw Pacjenta to ok. 2 600 mkw.
„Instytucje państwowe to wymagający najemcy – komentuje Dominik Pawlak, Director, Office Agency w Avison Young – mają swoje specyficzne wymagania i potrzeby. Ogromnym plusem nowej siedziby jest dla Rzecznika Praw Pacjenta to, że jest wyłącznym najemcą budynku, co zapewnia większy komfort i bezpieczeństwo wykonywanej pracy.”
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 4 months
Text
Jakie wyzwania czekają rynek mieszkaniowy w 2024 roku
Jakie zmiany będziemy obserwować w sektorze w tym roku? Jakie trendy będą kształtować rynek mieszkaniowy w 2024 roku? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Zbigniew Juroszek, prezes Atal
Na koniunkturę na rynku nieruchomości wpływa wiele parametrów ekonomicznych, a także otoczenie formalno-prawne, w tym działania rządowe. Rok 2023 pokazał to bardzo wyraźnie i to trzeba także brać pod uwagę prognozując trendy na 2024 rok. Spodziewam się utrzymania podobnej sprzedaży, jak w bieżącym roku. Możliwe są wzrosty kontraktacji dla najlepiej przygotowanych firm, które stale uruchamiają nowe projekty.
Na dynamikę cen ogromny wpływ mają rozbudowane procedury administracyjne, które wydłużają proces inwestycyjny oraz niewystarczająca podaż związana m.in. z kurczącymi się zasobami gruntów w dużych miastach. Dlatego wyzwaniem dla branży będzie pozyskanie gruntów pod inwestycje. Atal jest o tyle w lepszej sytuacji, że dysponuje dużymi możliwościami finansowymi, które pozwalają zakupić duże parcele pod wieloetapowe projekty. W powyższym kontekście należy też wspomnieć o specustawie Lex deweloper. Teoretycznie jest to narzędzie do przekształcania terenów usługowych pod tereny mieszkaniowe, lecz praktyka pokazuje, że to bardzo żmudny, wieloletni i ryzykowny proces.
Jestem zdania, że duże firmy będą uruchamiać kolejne inwestycje i projekty. Mniejsze firmy wciąż będą mieć problemy z dostępnością do gruntów i atrakcyjnego finansowania swojej działalności. W scenariuszu na 2024 rok zakładam obniżkę stóp procentowych, lecz może to nastąpić dopiero w III/IV kwartale. Dałoby to kolejny impuls po stronie popytowej. W tym kontekście czekamy również na konkretne propozycje nowego rządu. Wyższa kontraktacja będzie możliwa za sprawą rządowego wsparcia dla nabywców.
Mieszkania aktualnie są towarem deficytowym. To m.in. efekt wyhamowania nowych budów na rynku za sprawą wysokich kosztów finansowania. Odczuwalna luka podażowa, a do tego szybkie tempo upłynniania bieżącej oferty oraz pojawiająca się presja płacowa tworzą otoczenie, w którym można zakładać kilkuprocentowe podwyżki cen mieszkań w 2024 roku. Przewiduję, że główną siłą popytową na rynku nieruchomości w 2024 roku nadal będą osoby zaspakajające własne potrzeby mieszkaniowe i osoby indywidualne, które inwestują w lokale na wynajem lub po prostu w celu ochrony kapitału.
Anna Bieńko, dyrektor Sprzedaży w Wawel Service
Przewidujemy, że rynek będzie musiał zmierzyć się z kilkoma istotnymi wyzwaniami i dostosować się do nowych trendów oraz przepisów. Na pewno trzeba tu wymienić obserwowane już zjawisko wzrostu cen nieruchomości, które prawdopodobnie utrzyma się w 2024 roku. To stanowi wyzwanie dla przyszłych nabywców, zwłaszcza dla młodych osób planujących zakup pierwszego mieszkania. Deweloperzy będę starali się sprostać wyzwaniu dostarczenia większej ilości mieszkań dostępnych cenowo.
Ponadto, nowe przepisy regulujące rynek nieruchomości wprowadzą zmiany w praktykach i procesach branżowych. Firmy deweloperskie będą musiały dostosować się do nowych wymogów prawnych, co z kolei może wpłynąć na tempo realizacji inwestycji oraz standardy oferowanych nieruchomości. Idąc dalej, coraz większe trudności w pozyskiwaniu odpowiednich terenów pod nowe inwestycje mieszkaniowe mogą ograniczyć dostępność nowych ofert na rynku, co z kolei będzie prowadziło do zwiększenia konkurencji przy pozyskiwaniu terenów, a to wpłynie na kształtowanie się cen nieruchomości.
Rosnąca świadomość ekologiczna społeczeństwa już kieruje rynek w stronę zrównoważonych i ekologicznych rozwiązań w budownictwie. Wawel Service jest liderem w tym obszarze i  oczekuje się, że inni deweloperzy będą też bardziej skłonni inwestować w energooszczędne budynki i ekologiczne rozwiązania, aby sprostać oczekiwaniom klientów.
Trendem, który będzie się nasilał, jest rosnące zainteresowanie technologią smart home. Klienci coraz bardziej oczekują, że nowe mieszkania będą wyposażone w rozwiązania umożliwiające zdalne zarządzanie różnymi aspektami życia domowego, takie jak oświetlenie, ogrzewanie czy bezpieczeństwo.
Warto również podkreślić prognozy dotyczące ogólnej kondycji gospodarki krajowej. Jeśli utrzymają się prognozy sprzyjających warunków inwestycyjnych, to można się spodziewać dalszego rozwoju sektora deweloperskiego.
Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A.
Po intensywnym dla branży nieruchomości 2023 roku, w którym popyt istotnie przewyższał podaż, w 2024 roku spodziewamy się stabilizacji. Od września obserwujemy stopniową odbudowę podaży, dzięki zwiększonej aktywności deweloperów, którzy w reakcji na wzmożony popyt związany m.in. z programem Bezpieczny Kredyt 2 proc. zaczęli wprowadzać większą liczbę nowych inwestycji. Mimo to oferta w największych miastach w Polsce, w Warszawie, Krakowie, Trójmieście i we Wrocławiu wciąż jest na niskim poziomie, a na dwóch pierwszych - jednym z najniższych w historii. Spodziewamy się, że poziom liczby dostępnych mieszkań nie powinien się już zmniejszać, natomiast osiągnięcie względnej równowagi pomiędzy popytem a podażą na rynku pierwotnym potrwa kilka kwartałów. Nie widać zapasu pozwoleń na budowę, a dodatkowo w 2023 roku ich liczba spadła o około 25 proc. wobec 2022 roku. Może okazać się, że po oczekiwanym w najbliższych miesiącach wzroście wprowadzeń do oferty nowych projektów już w drugiej połowie 2024 roku część deweloperów będzie miała ograniczone możliwości zwiększania podaży kolejnych inwestycji. Wygranymi będą te firmy, które mają zabezpieczony bank ziemi z projektami, jakie można szybko uruchomić, elastycznie reagując na sytuację na rynku. 
Zakładamy, że w pierwszym kwartale 2024 roku deweloperzy nadal będą finalizować transakcje wspierane programem Bezpieczny Kredyt 2 proc., co pozytywnie przełoży się na wyniki sprzedaży. Przewidujemy, że w najbliższym czasie do biur sprzedaży wrócą osoby, które wstrzymywały się z zakupem mieszkania ze względu na bardzo ograniczony wybór lokali dostępnych na rynku. Aktywni pozostaną również klienci gotówkowi, którzy poszukują alternatyw inwestycyjnych w związku ze spadkiem stóp procentowych i atrakcyjności lokat.
W tym roku, ze względu na możliwe wzrosty kosztów realizacji inwestycji w kontekście poprawy sytuacji gospodarczej, w tym również oczekiwania cenowe dotyczące zakupu atrakcyjnych gruntów, nie widzimy przestrzeni na spadek cen mieszkań. Spodziewamy się jednak, że ich wzrost będzie wolniejszy niż w ostatnich kilkunastu miesiącach.
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska
Sytuacja na rynku w 2024 roku to wypadkowa kilku czynników. Przede wszystkim wpływ będzie miała tu sytuacja gospodarcza i takie zmienne jak stopa bezrobocia i poziom wynagrodzeń. Nie bez znaczenia są także wysokości stóp procentowych, ich spodziewane obniżenie w 2024 roku na pewno zaktywizuje klientów na rynku. Wielką niewiadomą jest jednak program Bezpieczny Kredyt 2 proc, który wpłynął na wzrost popytu w tym roku. Jego popularność spowodowała jednak, że pula pieniędzy przeznaczona na ten cel na lata 2023-2024 została skonsumowana w całości w II połowie tego roku. Oczywiście branża będzie musiała także odpowiedzieć na nowelizację warunków technicznych, które mogą doprowadzić do obniżenia podaży i w konsekwencji wzrostu cen mieszkań. Warto również pamiętać, że na działalność deweloperów wpływa sytuacja w Ukrainie, która kształtuje popyt na mieszkania w Polsce. Nie jest to już taka skala jak rok temu, ale Ukraińcy nadal odgrywają ważną rolę, szczególnie na rynku najmu.
Na to wszystko nakładają się jeszcze zmiany preferencji klientów. Obecnie kupujący zwracają większą uwagę na jakość i standard mieszkań, zastosowanie ekologicznych rozwiązań i kompaktowy metraż, w szczególności uwzględniający większą ilość osobnych pokoi na jak najmniejszej powierzchni. Dodatkowo, co jest widoczne w stolicy, na rynek wpływa także działalność zagranicznych funduszy, które wykupują mieszkania na wynajem długoterminowy. Konsekwencją tych działań jest spadek dostępnej oferty mieszkaniowej.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Na ten moment 2024 rok jest dla naszej branży sporą niewiadomą. Jesteśmy w momencie, gdy władzę przejął nowy rząd, nikt nie wie, czy obietnice i pomysły wyborcze przełożą się na konkretne rozwiązania dla rynku mieszkaniowego. To w dużej mierze od działań i zmian wprowadzanych przez rząd zależeć będzie, jak kształtowana będzie podaż oraz popyt na rynku nieruchomości.
Myślę, że wciąż będziemy borykać się z luką mieszkaniową, niedoborem gruntów i nie ominą nas z pewnością podwyżki cen nieruchomości. Cieszą nas z kolei zmiany świadomościowe oraz regulacje, które przekładają się na rosnącą odpowiedzialność branży budowlanej względem środowiska. Sektor budowlany będzie z pewnością żył w nadchodzących miesiącach tematem zrównoważonego budownictwa i transformacji energetycznej.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home 
Rynek mieszkaniowy w Polsce, szczególnie w ostatnich latach, podlega dynamicznym przekształceniom. Rok 2024 także będzie dla deweloperów sporym wyzwaniem. Nie ulega wątpliwości, że Kredyt 2 proc. mocno wstrząsnął rynkiem nieruchomości. Popyt na kredyty wystrzelił, liczba ofert spadła, a ceny w większości miast szybowały w górę i z każdym miesiącem padały rekordowe stawki za metr kw. Najbardziej zdrożały te mieszkania, które można było sfinansować z pomocą rządu.
Obecnie największym wyzwaniem dla rynku nieruchomości jest zrównoważenie popytu i podaży, czyli kształtowanie takiej polityki mieszkaniowej, która zaspokoi potrzeby wszystkich grup społecznych, ale także zapewni większą stabilność rynku mieszkaniowego dla wszystkich jego uczestników. Ponadto, deweloperzy potrzebują dostępu do gruntów nadających się pod zabudowę mieszkaniową, czyli terenów po niszczejących biurowcach czy sklepach wielkopowierzchniowych oraz gruntów znajdujących się w zasobach Krajowego Zasobu Nieruchomości i spółek Skarbu Państwa.
W 2024 r0ou czeka nas wysyp mieszkań, bo deweloperzy na fali zwiększonego popytu szybko kończyli zaczęte projekty, jednak lokale wyprzedają się błyskawicznie i jeśli sytuacja rynkowa nie ulegnie zmianie, skutki braku mieszkań i horrendalnych cen mocno odczujemy już w 2025 roku. Szacunkowe prognozy mówią, że średnie ceny transakcyjne mieszkań tylko do połowy 2024 roku wzrosną nawet o 15 proc. Jeśli chodzi o transformację sektora nieruchomości, to zdecydowanie zmierza on w kierunku dobrze znanych trendów: nowoczesnego budownictwa, ekologicznych rozwiązań stosowanych w osiedlach oraz miast 15-minutowych.
Eyal Keltsh, prezes zarządu Grupy Robyg i Vantage
Kwestie kluczowe na 2024 rok są podobne do tych poruszanych w roku minionym, a więc ustabilizowanie otoczenia makroekonomicznego, zmniejszenie inflacji i stopniowe obniżanie stóp procentowych. To powinno pozytywnie wpłynąć na sektor nieruchomości mieszkaniowych. Drugim elementem jest przyspieszenie procedur administracyjnych, związanych z wydawaniem pozwoleń na budowę. Nadal trwają one za długo, co utrudnia uruchamianie nowych inwestycji i zmniejsza podaż mieszkań na rynku.
Zarówno administracja państwowa, jak i samorządowa powinny maksymalnie ułatwiać procedury, tak aby budowy mogły być realizowane jak najsprawniej. To jest przestrzeń, która na pewno powinna być poprawiona. Oczywiście rząd powinien również maksymalnie ułatwiać obywatelom nabycie swojego pierwszego mieszkania. To element niezbędny dla poczucia bezpieczeństwa, wspierania przyrostu naturalnego i wzrostu gospodarczego. Dlatego wszelkie programy, obejmujące również łatwo dostępne i nisko oprocentowane kredyty, powinny być stałym elementem wspierania swoich obywateli i programów rządowych.
Popyt na mieszkania cały czas jest duży, także wśród obcokrajowców, którzy coraz częściej wybierają Polskę jako swoje miejsce docelowe do życia. Z pewnością program Bezpieczny kredyt pozwoli na lepszą dostępność mieszkań dla ludzi młodych, często nie mogących pozwolić sobie na finansowanie na warunkach rynkowych.
Karolina Bronszewska, członek zarządu, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development
Zaobserwowanym przez nas zjawiskiem jest rosnące zainteresowanie klientów aspektami zrównoważonego budownictwa. Nabywcy poszukują inwestycji uwzględniających rozwiązania ekologiczne i przynoszących oszczędności energetyczne. Coraz więcej banków zaczęło także wspierać ekologiczne rozwiązania. Wprowadzają one do swojej oferty kredyty na cele ekologiczne, o niższej marży, zwane ekokredytami. Ten rosnący trend zainteresowania ekologią, obserwowany już w poprzednich latach, może utrzymać się i rozwijać również w 2024 roku.
Jesteśmy gotowi, by odpowiedzieć na rosnące zapotrzebowanie, gdyż niezmiennie w naszej strategii kładziemy nacisk na zrównoważone budownictwo mieszkaniowe, wdrażając innowacyjne i ekologiczne rozwiązania w ramach naszych projektów. Nasze działania mają na celu ograniczenie zużycia wody i energii, zwłaszcza w obszarze obsługi części wspólnych nieruchomości. W przypadku inwestycji wielorodzinnych wprowadzamy rozwiązania, takie jak zbiorniki retencyjne, panele fotowoltaiczne, systemy rekuperacji, oraz oświetlenie LED w częściach wspólnych budynków. W naszych domach jednorodzinnych wykorzystujemy panele fotowoltaiczne, hybrydowe systemy grzewcze, łączące pompę ciepła, rekuperację oraz piec gazowy, co zmniejsza zapotrzebowanie na ogrzewanie o około 50 proc. Zrównoważone budownictwo to także wdrażane przez nas rozwiązania biofiliczne, które są harmonijnym połączeniem przestrzeni mieszkaniowej z naturą.
Dorota Gdaniec, specjalista ds. sprzedaży gruntów Alter Investment
Po minionym 2023 roku, kiedy rynek mieszkaniowy przeżył swój renesans za sprawą Bezpiecznego Kredytu 2 proc., w 2024 roku wzrost cen nie powinien być już tak drastyczny. Jednak ze względu na planowane  przedłużenie obowiązywania tego programu w tym roku, popyt na rynku mieszkaniowym nadal sprzyjał będzie podwyżkom. Skutkiem tego Polaków stać na coraz mniejsze mieszkania, a deweloperzy dostosowują ofertę do klientów, projektując najczęściej lokale o powierzchni 30-40 mkw. Alternatywą dla ciasnych mieszkań w mieście pozostają domy i działki za miastem, gdzie w podobnej cenie można wybudować swój własny dom z ogrodem. Idąc tokiem tej alternatywy, w ostatnim miesiącu nasza firma uzyskała 3 pozwolenia na budowę niedaleko Gdańska, w otoczeniu lasów i jezior.
Tumblr media
DOMPRESS
0 notes
realestateglory · 4 months
Text
Jakimi wynikami deweloperzy zamknęli 2023
Czy w minionym roku sprzedało się więcej mieszkań niż w roku 2022? Jak wypadł czwarty kwartał ubiegłego roku? Jakimi decyzjami podjętymi w 2023 roku firmy mogą się pochwalić? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.  
Angelika Kliś, członkini zarządu Atal
Plan sprzedażowy na 2023 rok, wobec panującej w 2022 roku sytuacji rynkowej, siłą rzeczy musiał być ostrożny. Jednakże, dzięki poprawie koniunktury od drugiego kwartału oraz  naszemu dobremu przygotowaniu się na zwiększony popyt, plan ten znacznie przekroczyliśmy.
Po dynamice sprzedaży w ostatnich miesiącach możemy wnioskować, że 2023 rok zamkniemy wynikiem około 2700-2800 sprzedanych mieszkań. Oznaczałoby to wzrost r/r o około 30 proc.
Na tak dobry rezultat duży wpływ miał nasz, wspomniany wcześniej, autorski program rezerwacji Czas na mieszkanie, z którym klienci mieli gwarancję ceny, dużo czasu na załatwienie formalności, a przy tym nie wiązało się to dla nich z kosztami w przypadku rezygnacji.
Andrzej Oślizło, prezes zarządu Develia S.A.
Dokładne wyniki za cały 2023 rok będziemy mogli udostępnić na początku 2024 roku, ale niewątpliwie możemy ten okres podsumować jako bardzo udany. Po wyraźnym spowolnieniu w 2022 roku, kiedy to sprzedaż spadła o połowę, kupujący wrócili na rynek nieruchomości. Sporą aktywność wykazywali zarówno klienci gotówkowi, jak i kupujący na kredyt. W przypadku klientów kredytowych pomogło złagodzenie zapisów rekomendacji S oraz wprowadzenie rządowego programu Bezpieczny Kredyt 2 proc.
To ożywienie widać w naszych wynikach. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2023 roku sprzedaliśmy 2060 lokali wobec 1225 sztuk w analogicznym okresie 2022 roku, co oznacza wzrost o 68 proc. W samym tylko III kwartale 2023 roku sprzedaliśmy 876 mieszkań, czyli o 236 proc. więcej niż w III kwartale 2022 roku. Dzięki korzystnej koniunkturze zaktualizowaliśmy we wrześniu nasze cele sprzedażowe. Do końca 2023 roku planowaliśmy osiągnięcie sprzedaży i liczby przekazań na poziomie 2500-2600 lokali.
Kluczowym wydarzeniem dla naszej firmy w 2023 roku było przejęcie polskich spółek Nexity. Dzięki tej akwizycji znacząco zwiększyliśmy potencjał podażowy w Warszawie i Krakowie oraz weszliśmy na rynek poznański, gdzie do tej pory nie byliśmy obecni. Ugruntowaliśmy w ten sposób naszą pozycję w czołówce polskich firm deweloperskich.
Cezary Grabowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Bouygues Immoblier Polska
W mijającym roku przekroczyliśmy zakładane przez nas plany i sprzedaliśmy o 36 proc. mieszkań więcej niż w roku 2022. Ten wynik bardzo nas satysfakcjonuje, gdyż potwierdza, że projektujemy i realizujemy inwestycje zgodnie z oczekiwaniami klientów. Największą popularnością w naszej ofercie cieszyły się wprowadzone w tym roku do sprzedaży inwestycje na Bemowie – Osiedle Lumea 2, gdzie klienci kupili 124 mieszkania i Lumea 3 – tam sprzedaliśmy 65 mieszkań. Zamknęliśmy również sprzedaż M Bemowo. Powodzeniem cieszyła się też Nova Talarova na Białołęce, którą wprowadziliśmy do sprzedaży na początku 2023 roku. Obecnie z 142 mieszkań w ofercie zostało tylko 21. Duże zainteresowanie budziło także osiedle Lune de Malta w Poznaniu, gdzie w tym roku sprzedaliśmy ponad 115  lokali mieszkalnych.
W 2023 roku przekazaliśmy mieszkańcom osiedle z ekologicznego betonu na warszawskim Mokotowie - Aparté Mokotów oraz inwestycję Le Vert na wrocławskich Pilczycach. Obecnie w stolicy realizujemy 5 inwestycji – Osiedle Lumea 2, Nova Talarowa, Novélia Bemowo, Linde Résidence II i M Bemowo. Wkrótce dołączą do nich również Osiedle Lumea 3 i nasz najnowszy projekt w dzielnicy Włochy - Rêve. 
W tym roku zdecydowaliśmy się również na wprowadzenie w naszych nowych inwestycjach systemu automatyki mieszkaniowej Appartme. Zwiększa on bezpieczeństwo lokalu, a także pozwala oszczędzać energię. Pierwszymi mieszkaniami, w których standardzie znajdzie się Appartme, będą te na Osiedlu Lumea 3.
Małgorzata Ostrowska, dyrektorka Pionu Marketingu i Sprzedaży w J.W. Construction
Zamkniemy rok bardzo pomyślnymi statystykami. Spodziewam się, że zakończymy sprzedaż na poziomie około 50 proc. wyższym niż rok temu. Warto zaznaczyć, że szczególnym dla nas okresem sprzedażowym był ostatni kwartał 2023 roku. W obliczu wizji kończących się środków z programu Bezpieczny Kredyt, nasze biura sprzedaży pracowały na najwyższych obrotach. Szturmują je także klienci inwestycyjni, traktujący zakup mieszkania jako sposób na optymalizację podatkową na koniec roku.
Wśród sukcesów warto wymienić prężnie rozwijający się projekt inwestycji realizowanych na bazie technologii szkieletowej i budynków z prefabrykatów. Znaleźliśmy bardzo obiecującą i pełną potencjału niszę. Z sukcesem wprowadziliśmy do sprzedaży efektywne energetycznie osiedla wielorodzinne. To również dla nas szczególny rok z uwagi na to, że świętujemy nasze 30-lecie.
Boaz Haim, prezes Ronson Development
Wyniki sprzedażowe naszej firmy, odnotowywane w kolejnych kwartałach 2023 roku pokazują, że 2023 rok jest dla branży nieruchomości czasem absolutnego odbicia po bardzo trudnym roku 2022. Dostaliśmy impuls do rozwoju i śmiało realizujemy plany inwestycyjne, a patrząc na nasze wyniki sprzedażowe, mamy nadzieję na rekordowy w historii naszej spółki bilans za ostatnie 12 miesięcy.
Tylko w trzech kwartałach 2023 roku sprzedaliśmy 801 lokali, co stanowi wzrost o 169 proc. w porównaniu z analogicznym okresem w 2022 roku. Ten znaczący wynik, nie tylko potwierdza nasze prognozy dotyczące odbicia rynkowego, ale również utwierdza skuteczność wprowadzonej w połowie 2022 roku największej w historii firmy oferty sprzedażowej.
Anna Bieńko, dyrektor Sprzedaży w Wawel Service
Ten rok zamkniemy z imponującym wzrostem sprzedaży, sięgającym 20 proc., co stanowi znaczący progres w porównaniu do zeszłego roku. Jest to wynik naszej zdolności do skutecznego dostosowywania się do zmieniających się warunków rynkowych i ciągłego doskonalenia strategii, zarówno rozwoju, jak i sprzedaży.
Czwarty kwartał 2023 roku okazał się jednym z najlepszych pod względem liczby sprzedanych nieruchomości. Ta pozytywna tendencja mocno wpłynęła na końcowe wyniki roku 2023 oraz nasze ambitne podejście do tegorocznych celów.
Wspominając o konkretnych sukcesach, chcielibyśmy podkreślić zrealizowanie kilku prestiżowych projektów jak Nowa Wiosenna w Krakowie czy Osada Czorsztyn, które zdobyły bardzo pozytywne opinie od naszych klientów. Ponadto, wprowadziliśmy wiele innowacyjnych rozwiązań, które zyskały aprobatę rynku i przyczyniły się do zwiększenia atrakcyjności naszej oferty.
Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home
Za nami satysfakcjonujący rok pod względem sprzedaży. Popyt na mieszkania nie maleje, głównie za sprawą rządowego kredytu 2 proc., który umożliwia młodym ludziom zakupu swojego pierwszego mieszkania. Dostrzegamy dużą aktywność klientów gotówkowych, spora pula mieszkań z inwestycji Miasteczko Jutrzenki została sprzedana osobom indywidualnym, którzy chcieli dobrze zainwestować oszczędności. Odnotowujemy także coraz większe zainteresowanie lokalami wśród obcokrajowców. Najbardziej aktywnym kupującymi są Ukraińcy i Niemcy oraz Białorusini i Holendrzy.
Sprzedaż mieszkań w 2023 roku przekroczyła nasze oczekiwania i w porównaniu do 2022 wzrosła o 30 proc. r/r. Branża docenia wdrażane przez nas proekologiczne rozwiązania, czego potwierdzeniem jest nie tylko duży wykup mieszkań, ale także prestiżowa nagroda Symbol Nowoczesnego Budownictwa 2023, którą otrzymaliśmy już po raz kolejny za osiągnięcia w dziedzinie innowacyjnej architektury i rozwoju zrównoważonego budownictwa.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Rok 2023 był rokiem wymagającym pod względem dynamiki zmian. Po ciężkim dla branży roku 2022 od początku 2023 roku na rynek powoli wracała sprzedaż mieszkań. Jako deweloper gruntowy efekty działań z 2022 roku zebraliśmy w 2023 roku. Przełożyło się to na negocjowanie przez naszych klientów nowych terminów już zawartych umów bądź w skrajnych wypadkach niewykonaniem umów. Była to sytuacja wymagająca, ale pokonując te trudności wyszliśmy z nich silniejsi, jeszcze lepiej przygotowani na kolejne wyzwania. Miniony rok zakończyliśmy dwoma umowami sprzedaży gruntów i jest to analogiczny wynik jak w 2022 roku.  W 2023 roku zawarliśmy też trzy umowy przedwstępne sprzedaży gruntów z finalizacją w pierwszym kwartale 2024. Jest to wynik o 1/3 lepszy niż w 2022 roku. 80 proc. tych transakcji zawarliśmy w czwartym kwartale ubiegłego roku.
Waldemar Olbryk, prezes zarządu w Archicom
Możemy z pełnym przekonaniem potwierdzić, że 2023 rok był dla Archicom udany. Za najważniejszy sukces i kamień milowy uznajemy włączenie biznesu mieszkaniowego Echo Investment do Archicom, co uporządkowało strukturę naszej Grupy, a w dłuższej perspektywie ma doprowadzić do osiągnięcia pozycji lidera rynku mieszkaniowego przez Archicom. Staliśmy się tym samym deweloperem ogólnopolskim z ambicjami na wypracowanie statusu firmy deweloperskiej pierwszego wyboru w Polsce.
Odpowiadając na realne zapotrzebowanie rynkowe, uruchamialiśmy na bieżąco sprzedaż kolejnych i premierowych etapów wielu inwestycji deweloperskich we Wrocławiu - Awipolis, Sady nad Zieloną, Południk 17, Planty Racławickie, Łodzi - Zenit oraz Warszawie - Modern Mokotów.
Z powodzeniem realizowaliśmy naszą strategię finansową, sfinalizowaliśmy emisję akcji serii D i E na kwotę 220 mln zł, emisję obligacji o wartości 210 mln zł, a także podpisaliśmy aneks do umowy kredytowej w rachunku bieżącym, który zwiększył dostępne środki pieniężne do kwoty 160 mln zł. Dzięki temu konsekwentnie budowaliśmy nasz bank ziemi, nabywając grunty we Wrocławiu, Warszawie i Łodzi.
Tumblr media
0 notes