Tumgik
rafikfafik · 2 months
Text
I w końcu przychodzi ten dzień. Dzień kiedy budzisz się rano i nie jest już pierwszą myślą. Ten dzień kiedy kładziesz się spać i nie jest już ostatnią myślą przed zaśnięciem. Dzień w którym uświadamiasz sobie, że w sumie to już tak bardzo nie boli. Ten dzień w końcu nadejdzie. Za tydzień, za miesiąc, za rok albo za 10 lat, ale w końcu ten dzień nadejdzie. Jednak ślad po niej zostanie, ślad który będzie skutecznie i boleśnie przypominać przez co przeszedłeś przez ten czas, bo prawdopodobnie już nigdy nie zaufasz jak wtedy, już nigdy nie będziesz tak czuły, tak uczuciowy i tak bardzo oddany. Ta rysa będzie jak rana która się zabliźni, ale wciąż będzie bolała kiedy tylko jej dotkniesz. Ja jeszcze czekam aż ten dzień nadejdzie, ale może ktoś z was, nie będzie musiał tak długo czekać.
Tumblr media
16 notes · View notes
rafikfafik · 4 months
Text
"Szukam Cię w każdym,
Ale w nikim Cię nie ma.
Wiem, że już nigdy się nie odnajdziemy,
Bo Ty mnie już nie szukasz.
Zawsze będę na Ciebie czekać,
Mając nadzieję,
Że kiedyś będziesz chciała mnie odnaleźć."
264 notes · View notes
rafikfafik · 4 months
Text
Tumblr media
20 grudnia byłaby nasza rocznica. Chciałbym żebyś widziała, jak bardzo jest mi ciężko. Ty już zapomniałaś dawno, i nie ma co się dziwić, minęło 6 lat od naszego rozstania. Ale nie martw się, ja będę pamiętać.
Czy tego chce czy nie..
1 note · View note
rafikfafik · 4 months
Note
Udanego dnia
Miłego dnia
1 note · View note
rafikfafik · 4 months
Text
Nie chciałem już tu wracać. Myślałem, że już to jest ten czas żeby odpuścić. Ale chyba nie potrafię odpuścić, nie potrafię dać Ci odejść z mojego serca. Może kiedyś się uda, może za miesiąc, może za pół roku, ale błagam, niech to nie będzie kolejne 6 lat bo nie dam już fizycznie rady.
24 notes · View notes
rafikfafik · 4 months
Text
19 grudzień
Może słowa „na zawsze” miały być przeznaczone dla wspomnień, nie ludzi.
rozkosz-v
119 notes · View notes
rafikfafik · 9 months
Text
Jakbym o tobie czytał
Z nią to jest tak, że w zasadzie trochę prześlizgnęła mi się przez palce. I zanim zapytasz, dlaczego do tego dopuściłem, odpowiem, że dotarło do mnie, że miałem ją w rękach, w momencie, w którym się z nich wysunęła. Wtedy jeszcze nie wiedziałem. Nie wiedziałem, co mógłbym jej zaoferować, bo wszystko, co miałem wydawało mi się mało wartościowe, więc wolałem nie dać nic. Onieśmielała mnie. Zadawała dużo niewygodnych pytań i rozumiała jakby zbyt dużo. Powodowała we mnie emocje nie do końca komfortowe. Chciała prawdy, a ja byłem w stanie dać jej wtedy tylko pokolorowaną półprawdę, którą dosyć szybko wyczuła. Chciałem, miałem nadzieję, że dźwignę, ale jednak nie dźwignąłem. Brakuje mi jej głowy. Brakuje mi tych trafnych spostrzeżeń i uważnego obserwowania świata. Tak, mogła być moja, wiem o tym. Ale nie jest i już nie będzie. I nie wiem czy to kwestia przegapienia szansy, ona po prostu zasługiwała na więcej, a ja nie byłem w stanie jej tego wtedy dać. Czasami staje mi przed oczami i wtedy potrzebuję chwili, by się rozpłynęła. Faktycznie po kilku minutach znika, ale przez te kilka minut nieprzyjemnie ciśnie mnie w klatce. Nie lubię gdybać, czy mogłem inaczej, bo wiem dobrze, że nie, ale czas mija, a żadna nie formułuje zdań tak jak ona. Jej przemyślenia były jak wielkie kolaże, które mógłbym oprawić i powiesić sobie na ścianie. Pewnie trochę będę sobie ją wyrzucał już zawsze. Jestem do bólu racjonalny, ale są takie sytuacje, w których armia racjonalnych argumentów przegrywa z kretesem. Mogła być moja... Nienawidzę, kurwa, tej myśli.
Marta Kostrzyńska
569 notes · View notes
rafikfafik · 2 years
Text
Tumblr media
Już nigdy nie będzie jak dawniej.
12 notes · View notes
rafikfafik · 2 years
Text
Chyba miałeś racje gdy to mówiłeś jakieś 3 lata temu, w sumie trochę chujowo
Tumblr media
4 notes · View notes
rafikfafik · 2 years
Text
Tumblr media
Dzwoniłem dzisiaj do znajomych na których „ zawsze mogę liczyć ”
Pierwszy telefon- dzwonie, sześć sygnałów i cisza. Potem nastepny i nastepny. Potem dzwonie pod twój Weronika i co? To czego się spodziewałem, zablokowany jestem. Dziękuje, ze zawze mogłem liczyć na was, nawet w tych najgorszych chwilach, takich jak ta.
8 notes · View notes
rafikfafik · 2 years
Text
Tumblr media
Może za rok, a może za miesiąc. Weronika, proszę zatęsknij chociaż na chwile, albo chociaż przypadkiem i zadzwoń do mnie, od Ciebie odbiorę o każdej porze.
7 notes · View notes
rafikfafik · 2 years
Text
Tumblr media
Zwyczajnie nie potrafię sobie wybaczyć tego, ze gdy dostałem oczywistą szanse, żeby znów mieć Cię blisko, to tego nie zauważyłem i tym sposobem zapewnilem sobie kolejne lata smutku i cierpienia. Zasłużyłem.
8 notes · View notes
rafikfafik · 2 years
Text
Tumblr media
Słowami nie opisze jaki poczułem ból gdy zobaczyłem Cię dwa lata temu w galerii, trzymałaś go mocno za rękę i częściowo poczułem jakbyś to mnie trzymała. Wciąż pamietam jak to jest trzymać Cię za rękę.
11 notes · View notes
rafikfafik · 2 years
Text
Codziennie od ponad 4 lat, budzę się i wiem już, ze tego dnia będzie gorzej niż poprzednio. To co pisze tutaj, to będzie moja spowiedź dla Ciebie.
Wczoraj próbowałem odebrać sobie życie, to był trzeci raz w sierpniu i kolejny raz się nie udało i dalej nie mogę zrozumieć jak to możliwe. Przecież plan był doskonały a jednak nie wyszło.. czy naprawdę muszę użyć sznura żeby to zakończyć?
Tumblr media
5 notes · View notes
rafikfafik · 2 years
Text
Tumblr media
Niby zawsze mogę na Ciebie liczyć, a jednak się okazało, ze oferta ograniczona czasowo. Ale rozumiem, zapewne zrobiłbym to samo.
Jestem z Ciebie dumny mimo wszystko.
5 notes · View notes
rafikfafik · 2 years
Text
Tumblr media
3 notes · View notes
rafikfafik · 2 years
Text
Droga Weroniko. Wiem, ze nigdy tego nie przeczytasz. Ale chciałbym Ci powiedzieć jak bardzo tęsknie za tobą. Minęły 4 lata i 6 miesięcy od rozstania, a nie było dnia w którym bym nie myślał o tobie. Jest mi strasznie ciężko bez Ciebie, bez twojego głosu, twojego zapachu i dotyku. Kocham Cie bardzo mocno i wierz mi, ze jest mi lepiej na myśl, ze Ty jesteś szczęśliwa, nawet jeśli akurat on sprawia, ze tak jest.
Tumblr media
5 notes · View notes