pustadusza

[pustadusza]

Szczęście jest wtedy, gdy widzisz wystające kości.

[pustadusza]

Słodycze czy sylwetka na lato?

[pustadusza]

Piekne dziewczyny nie jedzą

No bo wyobrażasz sobie elegancka kobietę która siedzi w restauracji i je nożem i widelcem Np i nagle wpierdala kurdenjakies tluste kiełbasy albo 30 hamburgerów i ma cała brudna buzie od musztardy??? No ja nie

[pustadusza]

jestem w stanie usunac wszytskie aplikacje bez zadnego problemu ale tumblr pinterest i spotify NIGDY.

[pustadusza]

Ogólnie mega rzadko kiedykolwiek mieszam się w jakieś dramy, ale natknąłem się na te komentarze na tik toku (3 ikony aplikacji, po srodku tumblr i smutna piosenka)

Wszyscy dobrze wiemy czemu i po co siedzimy w tym gównie. Złota zasada - "Co jest na tumblr zostaje na tumblr". Oczywiście, że ta osoba jeżeli zechce to nas znajdzie. Mimo wszystko po co to przyspieszać? Na takie osoby jest jeszcze ratunek. Więc zamknijcie mordy za nim cokolwiek wyniesie stąd, nie nazywajcie się motylkami, jeżeli przenosicie tą społeczność na tik toka czy inne media gdzie są młodsze osoby. Duża grupa nas trafiła tu w młodym wieku, więc już lampka we łbie powinna świecić aby nie mówić o motylkach. Nie znam tej dziewczyny, nie wiem, czy kiedykolwiek była motylkiem, czy do niego dążyła. Wie doskonale co tu się odpierdala, kys.

[pustadusza]

Dopiero kiedy czuje ten głód wyżerający mi żołądek, chłód przeszywający mnie i mam mroczki przed oczami, wiem że to był udany dzień.

[pustadusza]

daydreaming while smoking and listening to lana ♡

[pustadusza]

[pustadusza]

❗️WAŻNE ❗️

Piszę ten post w oparciu o wpis @nabii-xoxo.

Proszę was, przemyślcie to, co chcecie powiedzieć drugiej osobie.

Najważniejsze na samym końcu.

Zauważyłam, że niektórzy nie potrafią usiedzieć bez otwierania buzi i wręcz mają potrzebę wytknięcia komuś tego, ile zje, bądź mówiąc, że „widzą ile ktoś zjadł”.

Nie powinniśmy nikomu zaglądać w talerz, jeśli nie prosi. Nikt w restauracji nie podejdzie do losowej osoby śmiejąc się, że zjadł X. Być może jest to pierwszy posiłek tej osoby od kilku dni, badź zjada go dlatego, bo musi przeżyć kolejny dzień.

Wydaje mi się, że nikt nie stoi nad twoja głową i nie wylicza ci każdej jednej boróweczki czy łyżek jogurtu jakie jesz.

Inaczej wyszłoby na to, że połowa z osób jest hipokrytami, którzy namiętnie kontrolują innych, gdy nikt o to nie prosił. Nie liczę twoich rodziców, jeśli nadal z nimi mieszkasz.

Nie jesteś dietetykiem, a przynajmniej nie wydaje mi się, że ktokolwiek z nas ma uprawnienia do układania innym planu żywieniowego. Każdy z nas jest odpowiedzialny za swoje zapotrzebowanie kaloryczne i limity.

——————————

Zdarzyło mi się kilkukrotnie widzieć przypadek wyśmiewania i jawnej krytyki osób, które miały limity rzędu 1200 czy 1000 kcal. Pragnę przypomnieć, że 1200 kcal dziennie to zapotrzebowanie kaloryczne małego dziecka.

Dla tych, którzy nie rozumieją „jak tak można”, już spieszę z wyjaśnieniem.

🦴 Niektórzy decydują się na takie limity ze względu na świadomość tego, że przy niższej ilości kalorii mają wysokie prawdopodobieństwo napadów, których każdy z nas boi się jak diabeł wody święconej.

🦴 Inni wybierają taką opcję, bo jest im wygodniej ułożyć sobie „zbilansowany” plan na dzień, mając nadal siłę na jakiekolwiek funkcjonowanie w ciągu dnia jak i ćwiczenia.

🦴 Są tacy, którzy zaczęli swoją „przygodę” bądź też drogę przez mękę i schodzą z np.: 2000 kcal

Choć powodów jest zdecydowanie więcej.

Dobrze, ty nie musisz jeść 1000 kcal, mnie to naprawdę nie obchodzi, innych z resztą też. Nie wymuszaj na innych swoich przekonań i diet.

——————————

Codziennie przewija mi się przez główną stronę masą zdjęć bardzo szczupłych, wysportowanych bądź wychudzonych osób. Rzadko bo rzadko, ale miałam tą nieprzyjemność spotkać komentarze wyśmiewające niedożywione sylwetki. Widziałam takie komentarze również w przypadku sylwetek bardzo szczupłych, zdecydowanie szczuplejszych i subiektywnie ładniejszych od mojej, jednak nie o tym mówimy.

Tak, może być to czyjś bodygoal czy inspiracja. Tak, może być to estetyczne i podobać się wielu. Tak, widzieliśmy już masę postów przedstawiających powody „czemu warto być chudym”.

Mimo to, żadne z nas nie wie, co ktoś może wewnętrznie przechodzić, jaką drogę przebył żeby dojść do tego punktu, jaka jest reakcja najbliższych na zmieniający się wizerunek osoby, etc.

Nie wydaje mi się, że podejdziesz do swojej mamy lub losowej osoby na ulicy i powiesz jej, że „jest gruba i widać ile jadła” lub „gdyby nie objadała się i pilnowała się bardziej, to teraz nie wyglądałaby jak świnia”.

Chyba, że się mylę i mam styczność z osobami o braku jakiejkolwiek empatii i wrażliwości emocjonalnej.

——————————

❗️Jeśli ktoś nie prosi o krytykę, ocenienie np.: swojej sylwetki, nie rób tego. To, że ty lubisz dostawać baty na plecy, nie znaczy, że innym będzie się to podobać.

❗️Nakłanianie ludzi, a najczęściej dzieci, do zaburzeń odżywiania, które są chorobą psychiczną jest obrzydliwe. Udostępnianie jakichkolwiek materiałów promujących tego typu zachowania, na często wspominanym TikToku, jest ku*ewsko niebezpieczne, nieśmieszne i przede wszystkim nieodpowiedzialne.

❗️Niezależnie od tego, w jakim miejscu jesteśmy, czy osoba jest z tego kręgu, czy spoza niego, niechciane komentarze sa najzwyczajniej w ��wiecie niepotrzebne, co jest chyba proste do zrozumienia.

❗️Różnimy się budową ciała i nie każdy jest w stanie mieć słynną przerwę między udami bez osiągania ekstremalnie niskiej wagi.

❗️Jesteśmy w tym miejscu z pewnych konkretnych powodów, mimo wszystko powinniśmy zachować kulturę osobistą.

❗️ Wszystkie rzeczy typu th1nsp0, m3ansp0, swe3tsp0 są dla chętnych, a nie obowiązkowe. To nie nauka tabliczki mnożenia.

❗️Zgłaszaj konta na social mediach (m.in.: instagram, TikTok, twitter), które promują wszelkiej maści content przedstawiający wyżej wymieniane treści, ograniczając w ten sposób rozprzestrzenianie się potencjalnej dżumy.

❗️Bądźcie bezpieczni, mimo niebezpiecznej ścieżki jaką obraliście.

-M.

[pustadusza]

Ta jedna dziewczyna z mojej klasy to totalne th1nsp0

[pustadusza]

Jak się czuję gdy widzę 36 na wadze:

[pustadusza]

czasami kiedy jem mysle sobie "boze dlaczego ja to robie" ale nadal jem i mimo swiadomosci nie umiem przestac.

[pustadusza]

Skoro nie moge byc kochana

to chociaz bede chuda

[pustadusza]

Real

[pustadusza]

✧･ﾟ: *✧･ﾟ:*

Wreszcie jest sezon na arbuza, truskawki, borówki i inne niskokaloryczne owoce

✧･ﾟ: *✧･ﾟ:*

[pustadusza]

Nie jestem tu aktywna bo czuję się tak okropnie sama ze soba. Dosłownie czuję do siebie takie obrzydzenie że nie umiem patrzeć w lustro. Od godziny płacze i nawet nie chce iść jutro do szkoły bo chyba nie dam rady psychicznie. Trzymajcie się motylki 🤍

[pustadusza]

STOP przenoszeniu motylków na tt!motylki to zamknięta społeczność.Inni nas nie rozumieją i próbują nam pomóc,ale po co?im mniej osób o nas wie tym lepiej.

(plis reblog,żeby jak najwięcej motylków to zobaczyło)