Tumgik
cloudysansy · 2 months
Text
Jedna notka + 1hfasta
Błagam o pomoc.
59 notes · View notes
cloudysansy · 2 months
Text
List od Any..
Pozwól mi się przedstawić. Nazywam się Anoreksja, Anorexia Nervosa tak mnie nazywają tzw " lekarze ",ale możesz nazywać mnie Ana. Mam nadzieję, że zostaniemy dobrymi partnerkami. W nadchodzącym czasie, zainwestuję w Ciebie dużo czasu i tego samego oczekuje od Ciebie. Nie jesteś perfekcyjna, nie starasz się wystarczająco mocno, co więcej tracisz swój czas na rozmyślaniu, gadaniu z przyjaciółmi i rysowaniu. Takie akty nie powinny być pozwalane w przyszłości. Twoi przyjaciele Cię nie rozumieją. Nie są godni zaufania. W przeszłości, kiedy pytałaś się: "Czy wyglądam grubo?", odpowiadali: "Oczywiście, że nie" i wiedziałaś, że kłamią.Tylko ja mówie Ci prawdę. Twoi rodzice, nawet się tym nie zajmują. Wiesz, że Cię kochają, że o Ciebie dbają, ale robią to, bo są Twoimi rodzicami i mają obowiązek to robić. Powiem Ci teraz sekret: gdzieś tam głęboko w duszy są bardzo Tobą zawiedzeni. Ich córka, ta z wielkim potencjałem stała się grubą, leniwa dziewczyna. Ale ja to wszystko zmienie...
Dużo od Ciebie oczekuję. Nie wolno Ci jeść dużo. Rozpocznie się powoli: unikanie tłuszczu, czytanie tabel z wartościami odżywczymi, unikanie fast foodów i smażonego jedzenia, potem pieczywa, nabiału itp.Przez jakiś czas ćwiczenia będą proste: bieganie, przysiady. Nic poważnego. Zrzucisz kilka kg i brzuch. Ale za niedługo powiem Ci, że to nie jest wystarcząjace. Oczekuje od Ciebie zmniejszenie ilości kcali zwiększenie ilości ćwiczeń. Musisz tak robić, bo nie możesz mnie zawieść. Wkrótce, będę z Toba zawsze. Będę z Tobą, kiedy obudzisz się rano i pobiegniesz na wage. Liczby staną się i przyjaciółmi i wrogami, te modlitwy, żeby było ich mniej, niż poprzedniego dnia, wieczoru, itp.Patrzysz w lustro z niechęcia. Przeklinasz ten tłuszcz, a zadowolona jesteś z wyłaniających się kości. Jestem z Tobą, kiedy obmyślasz plan na kolejny dzień: 200 kcal, 2 h ćwiczeń, 6 herbatek odchudząjących,ocet. Ja jestem tą, która podsuwa Ci te myśli, bo teraz Twoje i moje myśli, to nasze wspólne myśli. Podażam za Tobą przez cały dzień. W szkole, podpowiadam Ci o czym myśleć. Podliczasz kcal z dnia, za dużo... Wypełniam Twój umysł myślami o jedzeniu, wadze, kaloriach i innych rzeczach bezpiecznych do myślenia. Bo teraz, jestem juz w Tobie.Jestem w Twojej głowie, sercu i duszy. Bóle spowodowane głodem...Wkrótce mówie Ci, co robić nie tylko z jedzeniem, ale ze wszystkim. Uśmiechaj się i przytakuj. Prezentuj siebie jak najlepiej. Pierdol ten tłusty brzuch i grube uda. Boże,jesteś taką gruba krowa! W porze posiłków przychodze i mówie, co robić. Przygotowuje talerz z sałata. Rozrzuć na około jedzenie. Spraw, by wygladało to tak, jakbyś coś jadła. Nie skosztuj niczego. Jeśli zjesz, Twoja kontrola się zniszczy...Czy tego chcesz? Stać się taką gruba krowa jaką byłaś? Jesteś sama w domu, więc po co bez kłótni z kimkolwiek idziesz sie nazreć? Zaklej swoje usta taśmą i nie jedź...Nie wolno Ci! Namawiam Cię, abyś patrzyła na modelki w gazetach. Te piękne, chude, z białymi zębami wzory perfekcji gapiące się na Ciebie z tych wspaniałych stron. Sprawie, że zdasz sobie sprawe, że nigdy taka nie będziesz. Zawsze będziesz gruba, nigdy taka piękna jak one. Kiedy spojrzysz w lustro, zniekształce obraz. Pokaże Ci obsesyjność. Pokaże Ci zapaśnika sumo, kiedy w rzeczywistości jest to głodne dziecko. Ale tego nie możesz wiedzieć, bo jeśli się dowiesz, to znowu zaczniesz jeść i koniec z naszą przyjaźnią.
Czasem sie zbuntujesz. Mam nadzieję że nie często. Czasem odnajdziesz zbuntowana cząstkę własnego ciała i pójdziesz do ciemnej kuchni. Drzwi szafki wolno się otworzą. Twoje oczy będą patrzeć się na jedzenie, od którego trzymałam Cię na odległy dystans. Twoje ręce, jak zmora będą szukały ciastek w ciemności. Będziesz sięgać po nastepną i nastepną paczkę... Twój brzuch stanie się pełny i wielki, ale Ty nie przestaniesz. I cały czas będę krzyczeć: "Przestań gruba krowo,nie posiadasz ani troche samo kontroli, będziesz gruba! Złamałaś podstawowa zasadę, zjadłaś",chcesz mnie z powrotem?Zaprowadzę Cię do toalety, na kolana...przed kibel... Bez bólu wsadzisz palce do gardła i całe żarcie wyjdzie z powrotem. Będziesz tak robić, aż krew wypłynie z wodą i będziesz wiedziała, że wszystko zwrócone. Kiedy wstaniesz będziesz czuła się jak naćpana, nie poddawaj się, musisz dać rade, taka gruba krowa zasługuje na ból. Może wybierzesz inny środek, aby pozbyć się winy. Może każe Ci brać przeczyszczacze i będziesz siedziała na kiblu do rana. A może będziesz się samookaleczać, walić głowa w ściane aż rozboli Cię głowa. Jesteś w depresji, obsesji, bólu, szukając pomocy, ale nikt nie będzie Cię słuchał...Kogo to obchodzi? Zasługujesz na to, sama zawaliłaś. Całe twoje życie ma być cierpieniem. Ty nie jest nic warta. Czy chcesz żeby to się przytrafiło Tobie? Czy jestem nie fair? Ja robie rzeczy, które Ci pomogą. Sprawie, że przestaniesz czuć emocje. Myśli pełne złości, smutku, desperacji i samotności mogą zniknąć zabiore je i wypełnie. Twoja głowę metodami liczenia kcal. Zabiorę od Ciebie chęć starania się by pasować do rówieśników, żeby wszystkich zadowolić. Masz być inna od rówiesniczek - patykowate ręce i nogi,koścista twarz, przecież o tym marzysz. Nie potrafisz się otworzyć,zaufać. Mówisz, że męczy cie samotność... Jesteś zawsze zdystansowana i jakby nie do końca obecna. To prawda, nikt Cię nie lubi i nie szanuje. Wiem,że ktoś Ci kiedyś obiecał, że pomoże Ci odnaleźć sens życia.Jak mi przykro...Już nie chce...Uwierzyłaś w te brednie...Idiotka... Jestem Twoja jedyna przyjaciółką, którą musisz zadowolić.
Mam słaby punkt. Ale nikomu nie wolno o tym mówic. Jeśli zdecydujesz się walczyć, powiedzieć komuś jak wygląda Twoje życie,wszystko pójdzie w cholere. Nikt nie musi wiedzieć, nikt nie musi rozbijać tej skorupy, którą Cię osłoniłam. Ja Cię wykreowałam, to chude, perfekcyjne dziecko. Jesteś moja i tylko moja. Beze mnie, jesteś nikim. Więc, nie walcz. Nie tocz walki z własnym ciałem, które bólem, głodem, uczuciem ciągłego chłodu wysyła Ci sygnały - nie przyznawaj się do tego. Masz być perfekcyjna...Masz być perfekcyjna...Cierp dla bycia perfekcyjną...Niech tego nauczy Cię życie...Lubisz być traktowana jak dziecko, wiem...Gdy ktoś skomentuje, zignoruj go. Zapomnij o nich, zapomnij o każdym, kto będzie chciał mnie zabrać. Jestem Twoja najlepszą przyjaciółka i mam zamiar tak trzymać :) Żyj na krawędzi śmierci....
Z poważaniem Ana...
Tori~
1K notes · View notes
cloudysansy · 2 months
Text
PRZECZYTAJ TO!!
Niech jak najwiecej motylków lub gąsieniczek rebloguje lub zrobi post O CZERWONYCH BRANSOLETKACH, przywracamy to.
1K notes · View notes
cloudysansy · 4 months
Text
Tumblr to taki safe place że ja nie moge💗
8 notes · View notes
cloudysansy · 4 months
Text
Kocham to że my motylki wspieramy sie i nie oceniamy naszych zachowań, kocham to że możemy na siebie liczyć pomimo tego że kompletnie sie nie znamy.
Dziękuję wam za wszystko i teraz kiedy to pisze mam przypływ motywacji do chudniecia.
Chudego dnia motylki💗
3 notes · View notes
cloudysansy · 5 months
Text
potrzebowalam tego..
to możemy być my…
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
1K notes · View notes
cloudysansy · 6 months
Text
Wie ktoś może co oznacza to że chce aby ktoś mnie dotykal bez mojej zgody? Chcę zostać zgw@łcon@, wiem jak to brzmi ale pragnę tego. Proszę niech ktoś mi pomoże.
3 notes · View notes
cloudysansy · 6 months
Text
Albo schudnę conajmniej 15kg w 2 miesiące albo 1 lutego biorę tabletki i zasypiam na zawsze.
21 notes · View notes
cloudysansy · 6 months
Text
Cześć motylki! Wracam do was ponieważ nie muszę już chodzi do dietetyka! Na dobry start macie może jakieś fajne diety od 700klc? Mam 2 miesiące na schudniecie a nie chce od razu zaczynać od 200 kcl bo nie dam rady💗 będę teraz także aktywna!
5 notes · View notes
cloudysansy · 7 months
Text
Cześć motylki, pewnie mało kto mnie pamięta ale to nie jest ważne, odchodzę już z tumblr raczej na zawsze ponieważ przeszłam na zdrową dietę z dietetykiem, na początku bardzo tego nie chciałam ale po czasie zobaczyłam że czuje sie o wiele lepiej i szybko też chudnę więc nie jest w sumie tak źle, trzymajcie sie i mam nadzieje że kiedyś też dojdziecie do takiego momentu że wyjdziecie z tego przykrego środowiska<33
4 notes · View notes
cloudysansy · 11 months
Text
Hej motylki! Mam pytanie, czy jesteście może w jakieś grupce z sh? Bardzo bym chciała w takiej być bo samemu to tak kiepsko, z góry dziękuję!
11 notes · View notes
cloudysansy · 11 months
Text
Cześć motylki! Stwierdziłam że już nie wytrzymuje na tym recovery więc wracam do any
Nie podoba mi się to że jem ile chce nie patrzę na nic i tyje. Chce wrócić do liczenia kalorii, do głodzenia się. Stwierdziłam też że będę co najmniej 2 razy w tygodniu wymuszać wymioty, wiem że pewnie to mało ale jak na sam początek to myślę że będzie git, też wrócę do regularnego wstawiania postów!
Mam nadzieję że ktoś tutaj jeszcze jest aktywny 😅
5 notes · View notes
cloudysansy · 1 year
Text
Motylki, przechodzę na recovery!
Nie jest to moja decyzja w 100%, muszę to zrobić ponieważ rodzice za bardzo naciskają na jedzenie, poczekam 2 lata aż się wyprowadze i wrócę do tego z pełną energią i na 100%, to nie znaczy że nic nie będę tutaj wstawiać, teraz to będzie bardziej konto vent, dziękuję wam wszystkim PRAWIE 200 OSÓB TO OBSERWUJE WOW, trzymajcie sie chudo i nie poddawajcie się! 💗🦋
15 notes · View notes
cloudysansy · 1 year
Text
Tumblr media
9 notes · View notes
cloudysansy · 1 year
Text
Jeśli burczy wam w brzuchu, to znaczy że wygrywacie. Macie teraz kontrolę nad waszym ciałem. Kocham te uczucie.
21 notes · View notes
cloudysansy · 1 year
Text
Zawsze jak idę spać, mam nadzieje że już się nie obudzę.
127 notes · View notes
cloudysansy · 1 year
Text
Ostatnio kompletnie tracę motywację. Mam dość, prędzej się zabije niż schudnę 🦋
28 notes · View notes