chudagrubaska

[chudagrubaska]

14.04.2022

Bilans:

Zjadłam: 1200kcal

Spaliłam: 100kcal

Narazie chce zostac na takich bilansach. Nauczylam sie już ze bilasne poniżej 1000kcal kończą sie napadem

[chudagrubaska]

Jak schudnę to 90% moich problemów zniknie.

[chudagrubaska]

I hate myself

[chudagrubaska]

Hii to znowu ja wracsmy po przerwie

[chudagrubaska]

Jak schudnę to 90% moich problemów zniknie.

[chudagrubaska]

Nie ma czasu na czułości. Trzeba wziąć sie w garść 💪

[chudagrubaska]

28.04.2020

Bilans:

Zjadłam: 900/500

Spaliłam: 60kcal

🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀

Zjebalam dzisiaj na maxa ale mimo to na wadze jest o 0.8kg mniej. Nie wiem jak to możliwe.

🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀🎀

[chudagrubaska]

27.04.2020

Bilans:

Zjadłam: 0kcal/700kcal

Spaliłam: 360kcal

Spacer: 160kcal

Rower: 200kcal

🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺

Postanowiłam, że zrobię sobie głodówke 40h. Jutro o 11 skończę <3 Narazie czuje się świetnie chociaż jest mi ciągle zimno i zaczyna mnie boleć głowa. Jutro już coś zjem więc luz.

Opowiem wam co mój chłopak zrobił. Najpierw kupił lasagne żebym z nim zjadła. Potem wziął chipsy bo przecież napewno potem zjemy a później jeszcze cały czas namawiał mnie na piwo. Czy on naprawdę chce żebym ja nigdy nie schudła jak on mnie namawia do gigantycznych porcji kalorycznych.

🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺🎺

[chudagrubaska]

26.04.2020

Bilans:

Zjadłam: 600/700

Spaliłam: 160

[chudagrubaska]

25.04.2020

Jeden wielki napad

[chudagrubaska]

24.04.2020

Bilans:

Zjadłma: 530kcal

Sniadanie: malutka porcja owsianki, kawałek babki ziemniaczanej, plaster szynki 220kcal

Obiad: 2 pieczone ziemniaki, trochę chłodniku 260kcal

Kolacja: cukierek michaszek 50kcal

Spaliłam: 470kcal

Spacer 370kcal

Rower 100kcal

🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩

Uznałam, że i tak zaliczę sobie ten dzień bo nie przekroczyłam limitu znaczenie. Jutro znowu limit 500kcal. Ciężko mi jest utrzymać tak małe limity ale wiem, że muszę się spiąć aby osiągnąć swój cel.

Mój dzisiejszy bilans popsuł się przez tego cukierka i bardzo żałuję że go zjadłam :/

🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩🧩

[chudagrubaska]

23.04.2020

Bilans:

Zjadłam: 550/600

Śniadanie: pół bułki, pół awokado, 1 kęs kurczaka 240kcal

Obiad: zupa krem cebulowo marchewkowa z połową bagietki czosnkowe 270kcal

Kolacja: cieki plaster karkówki 40kcal

Spaliłam: 430kcal

Spacer: 230kcal

Rower: 200kcal

🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲

Dzisiaj znowu sukces. Kurczę oby tak dalej a naprawdę uda mi się schudnąć. Jestem pełna pozytywnej energii

🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲🚲

[chudagrubaska]

22.04.2020

Bilans:

Zjadłam: 600kcal/800kcal

Sniadanie: zupa krem z dyni, mała kromka chleba, plaster sera 150kcal

Obiad: zupa krem cebulowo marchewkowa, pół bułki, kilka zelkow 250kcal

Kolack: pół bułki, plaster sera, 1 michaszek 200kcal

Spaliłam: 390kcal

Spacer: 160kcal

Rower: 230kcal

🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉

Lecę jak burza. Trzeci dzień diety za mną. Na wadze dzisiaj 62.6kg czyli o 0.6kg mniej od soboty. Jestem bardzo zadowolona. Szkoda tylko że nie potrafię przestać jeść słodyczy.

Dzisiaj wpadłam na świetny pomysł by zacząć jeździć do chłopaka rowerem. Mam do niego około 5km więc w obie strony to prawie 10km. Zawsze to trochę spalonych kcal <3

🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉

[chudagrubaska]

21.04.2020

Bilans: 570kcal

Zjadłam:

Śniadanie: naleśniki budyniowe z dżemem i 1 kopytko 270kcal

Obiad: makaron z sosem szpinakowym 300kcal

Spaliłam: 420kcal

Spacer 220kcal

Orbitrek 200kcal

🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖

Dzisiejszy dzień był bardzo udany. Zjadłam 2 sycące posiłki dlatego wcale nie byłam głodna. Dodatkowo wypiłem dużo wody. Picie wody naprawdę dużo daje. Jestem zadowolona. Jutro się zważę.

🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖🤖

[chudagrubaska]

20.04.2020

Bilans

Zjadłam: 700kcal/700kcal

Śniadanie: zupa krem z dyni 80kcal

Obiad: babeczka bananowa, ferrero roshe, garstka płatków lion, makaron z sosem szpinakowym 490 kcal

Kolacja: Ptasie mleczko 130kcal

Spaliłam: 260kcal

Spacer: 60kcal

Orbirek: 200kcal

🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄

Dzisiaj zaczęłam BabyGirl Diet. Mam nadzieję że uda mi się na niej schudnąć chociaż 4kg.

Dzisiaj miałam mini napad. Po prostu mam ogromną słabość do słodyczy. Mimo to udało mi się zmieścić w limicie, ale jestem teraz bardzo głodna bo jednak słodycze nie sycą na długo. Mam nadzieję że jutro pójdzie mi dużo lepiej.

Trzymajcie się chudo <3

🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄🦄

[chudagrubaska]

19.04.2020r

Bilans:

Zjadłam: MILION

Sniadanie: zupa krem z dyni 80kcal

Każdy kolejny posiłek to było miloon kalorii nawet nie chce tego liczyć

Spaliłam:

Spacer: 120kcal

🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅

Dokładnie dzisiaj miałam osiągnąć mój pierwszy większy cel czyli 60kg. Niestety nie udało mi się i aktualnie ważę 63.2kg. Postanowiłam, że spróbuje osiągnąć wagę 60kg do 25.04.2020 (To będzie równo równo miesiąc od mojego wielkiego powrotu). Znalazłam dietę na której podobno można schudnąć nawet 7kg w tydzień. Mi wystarczą 3 także może się udać

Update:

Do godziny 15 szło mi super. Potem zaczęłam jeść i jeść i jeść i jeść......

🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅🐅

[chudagrubaska]