Tumgik
#trzy kroki od siebie
nobi-s · 1 year
Text
Nie wiedziałem, że można czegoś chcieć tak bardzo, że czujesz to w całym ciele - w ramionach, nogach i w każdym oddechu.
Will, Trzy kroki od siebie
5 notes · View notes
skinnyris · 28 days
Text
Tumblr media
01.03.24.
Hejka misiaki! Witajcie w pierwszym poście na tym blogu. Dzisiaj zaczęłam nową dietę, a dzień czarną kawą. Miałam mieć dziś wizytę u psychologa, więc ładnie ogarnęłam się, a potem zaliczyłam dwa spacery z moimi psami. Głód mi jakoś nie doskwierał na tamten moment, więc stwierdziłam, że zjem jak wrócę do domu po psychologu, do którego nawet nie dotarłam ale o tym zaraz. Wyszłam z domu spóźniona i ledwo zdążyłam kupić bilety na tramwaj i na niego też prawie się spóźniłam. Wsiadłam do niego i zaczęłam jechać do przychodni w której jest mój psycholog tak samo jak zawsze, ale nie zauważyłam, że rozkład jazdy zmienił się. W taki sposób nieuważnie przegapiłam przystanek na którym mogłam potencjalnie wysiąść, a do tego wywaliło mnie na dworzec który był znacznie dalej. Zestresowałam się i zadzwoniłam do mamy, że ja to pierdziele i wracam do domu, a ona zadzwoniła przełożyć wizytę. Wychodzi na to że z psychologiem pogadam dopiero 8 kwietnia, nie żeby mi to przeszkadzało. Tak więc na wizytę nie dotarłam i wróciłam do domu, wysiadając z tramwaju wcześniej żeby jeszcze się przejść. W taki sposób o godzinie 10 miałam już ponad 8 tysięcy kroków.
W domu naszykowałam sobie jedzenie na dziś i potem zajęłam się sobą. Głównie przegladałam tumblera bo mi się nudziło. Gdy mój posiłek był już dobry usiadłam i zaczęłam go jeść, a w tle leciały mi jakieś vlogi dietetyczne. Dziubałam małą porcję prawie 40 minut, więc jestem z siebie dumna. Potem wyszłam z psami i nabiłam kolejne kroki przy tym, a gdy byłam w domu zaczął skręcać mnie żołądek i zrobiło mi się słabo. Zrobiłam sobie zieloną herbatę i wypiłam ją, na szczęście pomogła. Stwierdziłam, że spróbuję poćwiczyć, bo za trzy tygodnie są moje urodziny a ja wyglądam jak ulana krowa, ale po pięciu minutach odpuściłam bo było mi słabo. Potem uświadomiłam sobie że w moim pokoju jest strasznie zimno i zrozumiałam, że mam wyłączony grzejnik. Czym prędzej włączyłam go i usiadłam obok niego żeby się rozgrzać. W międzyczasie poszłam zrobić sobie wodę z cytryną i pogadałam z przyjaciółką, a teraz piszę tego posta.
Tumblr media
Od wczoraj miałam rasta prawie 24 godzinnego. Fasty dłużej niż dobę sprawiają, że mam napady więc zamierzam unikać ich dopóki nie poczuje się na nie gotowa.
~~~~~~~~Podsumowanie~~~~~~~~
Limit: 300
Zjedzone: 245
Spalone: 495
Bilans: -250
Tumblr media
Macie tracker z dzisiaj, mam nadzieję że to pomoże mi z ewentualnym spadkiem motywacji.
~~~~~~~~Co dziś jadłam~~~~~~~~
Owsianka z jogurtem i cynamonem 245 kcal
Tumblr media
Tym samym pierwszy dzień nowej diety jest zaliczony! Mam nadzieję że nie zepsuje jej w najbliższym czasie.
Tumblr media
To tyle na dziś,
Chudej nocy motylki<3
7 notes · View notes
fallendreamergirl · 1 month
Text
Jeśli ktoś oglądał film i miał przemyślenia co do swojego życia to mnie zrozumie. Oglądnęłam drugi raz "trzy kroki od siebie" i za każdym razem mam ogromne przemyślenia. Jeśli ktoś nie oglądał tego filmu to bardzo polecam. Za pierwszym razem nie wzięłam tak głęboko słów bohaterki ale dziś? Jestem w związku i codziennie tęsknie za jego dotykiem. Nie pod względem seksualnym ale pod względem zwykłego ciepła "dotyk... nasza pierwsza forma komunikacji. Daje nam poczucie bezpieczeństwa...". Bohaterka w tym filmie nie może dotknąć swojego chłopaka bo są chorzy oboje. Polecam ten film bo pokazuje coś co nie da się opisać słowami. Nie wiem może ja jestem tylko dziwnie emocjonalna ale lubię takie filmy i często na nich płacze.
~~~ życzę wam miłego dnia i jak oglądnęliście albo macie zamiar oglądnąć to napiszcie później jak oceniacie film ~~~~
6 notes · View notes
kasja93 · 1 year
Text
Hejka! Dzisiejszy bilans:
Zjedzone 921
Spalone aktywnie 1937
Tumblr media
To był dobry dzień. Rano obudziłam się wyspana choć znów śniła mi się praca… wzięłam się za sprzątania i ogarnianie Niszczycieli Światów. Później ogarnęłam siebie i pojechałam do rodziców.
Tumblr media
Z tatą postanowiliśmy zabrać Gryzia i pojechać na spacer nad stawy w czasie, gdy mama będzie szaleć z kaczką w kuchni. Odbyliśmy kilka miłych i zabawnych rozmów. Niebo może i było pochmurne, ale było ciepło. Wiosna się rozpędza. Widziałam sporo fiołków, stokrotek i innych kwiatów. Ogólnie było bardzo przyjemnie.
Tumblr media
Zrobiłam zdjęcie łabędziom. Dziady od razu chciały wyjść na brzeg myśląc, że mam dla nich jakieś jedzonko, ale uciekłam czym prędzej bo mam respekt do tych bydlaków. Zwłaszcza jak zaczynają syczeć niczym Królowa Obcych w Decydującym Starciu 💀
Wróciliśmy do domu i usiedliśmy do stołu. Zjadłam dwa pieczone ziemniaki i pierś z kaczki bez skóry. W ogóle sporo dziś zjadłam bo rano byłam mega głodna i na śniadanie wleciało curry z kurczakiem i ryżem. Jednak postanowiłam, że to po prostu spale z nawiązką… Gdy wróciłam do siebie dwie godziny spędziłam na rowerku podczas grania w dziedzictwo hogwartu.
Teraz świeżo po prysznicu siedzę i czytam książkę. Gdy tylko mogę czytam na głos, więc długo przy tym nie zabawie, gdyż nie chce przeszkadzać sąsiadom :)
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Jerry i Ruda mają się dobrze. Nad ranem obudziłam się bo ktoś lizał mnie po palcach u stóp xD byłam przekonana, że to Rudzik, ale nie! Jerry erotoman się do mnie dobierał xD dziś nawet dał się pogłaskać dłużej, niż trzy sekundy. Dokładnie to 8 minut 😍 przytulaski i buziaczki były z Rudą, która dziś przeszła samą siebie i wskoczyła mi na plecy, gdy położyłam się na podłodze aby dosięgnąć kilku bobków pod grzejnikiem. Już z resztą zaczęły się domagać kolacji głodomory. Dziś oba króle przewróciły pudło z ziółkami i bezceremonialnie się do połowy w nim zakopały w poszukiwaniu co lepszych kąsków. Ja tylko stałam i się śmiałam bo zachowywały się jakbym je głodziła. Głupole kochane xD
Tumblr media Tumblr media
Menu:
Śniadanie: kurczak z curry, ryżem i surówka z czerwonej kapusty razem 543 kalorie
Obiad: pieczone ziemniaki i pierś bez skóry z kaczki razem 378 kalorii
Tumblr media
Ćwiczenia:
9221 kroki
Godzina jogi
Pół godziny pilatesu
Dwie godziny na rowerku stacjonarnym (45 km)
30 notes · View notes
jazumst · 1 year
Text
Bez zmian
Żeby Was... Podobno jakieś święta były. Posłuchajcie:
Święta XD Serio? Były jakieś? Niby Wielki Czwartek, Piątek i Sobotę w Kościele byłem. W poniedziałek też. Niby były jajka, biała, chrzan... Bracia przyjechali...
I dziś już do pracy. Druga zmiana XD Moja "ulubiona". Z Saszką. No teraz to już tylko robić. Dobrze, że za tydzień mam urlop. Wróżbici też wróżą ciepełko i słonko, więc nic tylko się cieszyć. Do końca tego tygodnia ma być ulewnie :/ Lipa, ale na drugiej zmianie i tak nic nie porobię, więc nawet padać sobie może.
//
Brak wyczucia i bałaganiarstwo pani Matki doprowadza mnie do ostateczności. Poczekała aż się wykąpię a potem przylazła żeby jej dalie wyciągnąć z piwnicy. Tej zawilgoconej, zagrzybionej, brudnej i pełnej pajęczyn piwnicy. Zacisnąłem zęby i polazłem po taczkę by się nie ujebać i nie spocić. Kurwa mać! Jak zwykle narzędzia nie powieszone. Wszystko wala się pod samymi drzwiami. Wypierdolić się idzie na wejściu i zabić. Ziemia, spryskiwacze, narzędzia, sekatory... Ciężko jest, kurwa, zrobić trzy kroki i odwiesić albo schować do szafki. Łopata której używała na początku jesieni leży pierdolnięta jak leżała. Ale to już wielokrotnie mówiłem, że wyjebane mam na nią i jak nie będzie chowała swoich zabawek to ja za nią chodził nie będę. Potem tylko płacze, że nie ma rękawic i same zepsute sekatory. Ale nie schowa, bo zaraz używać będzie. W kuchni to samo. Wszystko na stół, bo krok do zmywarki to za daleko. Później łazi z pyzą, że wieczny bajzel w kuchni i kanapki nie może sobie zrobić. Sprzątniesz... Od razu stawia kubek na stół i wychodzi. Jeszcze sobie gości na 18stą zaprosiła. Dobrze, że nie będę tego widział. Wstyd jak cholera.
//
Nie wiem co mam zrobić ze swoimi urodzinami. Najpóźniej o 16 wszyscy pojadą w chuj, więc nie ma co pokazówki odpierdalać. Miałem ochotę zamówić po kebabie i nara. Moje urodziny, kto mi zabroni. Niestety zamknęli jedyny sensowny kebab w mieście. Ceny pizzy są kurwa zaporowe. "Duża" pizza jest... Nie wiem, rozmiarówki mają chyba z nadmorskich kurortów. Niedawno kupiłem "dużą", zapłaciłem jak za wielką a zjadłem jak małą. Z torbami pójdę jakbym miał kupić kilka większych. Nawet pokusiłbym się o grilla. Pogoda ma nawet być, ale znając te kurwy, to będą siedziały w domu i wygnają mnie do rusztu. Potem albo każą sobie przynieść, albo wjebią na szybko i mnie z tym zostawią. Wiele razy się zdarzało, wiec w dupie mam taki interes.
Tak między nami... Jak widzę Pierwszych to mi się słabo robi. Każda impreza chujem wieje. Ten roczek Latorośli to będzie dla mnie cios. Dlatego też nie chce mi się za bardzo dla nich "poświęcać". Przyjeżdżają jak do siebie, opierdolą co jest i jadą. Wszystkie gifty to tak - "Masz" - jak dziwce po skończonej gale. Wczoraj to właśnie z takim - "Masz" - dostałem chujowego zająca z gliny czekoladopodobnej. By powiedzieli chociaż, że to tak na święta symbolicznie, albo cokolwiek. Ale nie - "Masz".
Nie wiem, nie wiem co mam z tym zrobić. Niby tyle możliwości, a tak naprawdę to prawie żadnej. Nic bym nie zrobił, ale wiem że się wszyscy święcie oburzą. Dobra, nieważne. Mam jeszcze kilka dni.
//
Ponarzekałem to do pracy :P
11 notes · View notes
myslodsiewniav · 1 year
Text
Dziwne sny
  JAK.ZIMNO.
W nocy budziłam się dwa razy - z zimna, żeby doubierać się. Pomimo kołdry. Jestem zmarzluchem olbrzymim.
Troszkę też się denerwuję - dziś mam proktologa umówionego. 
Przed snem, trochę z powodu kotłujących się myśli, a trochę z powodu stresu i analizowanych wiadomości i swoich decyzji użyłam maści amanitowej. Trochę w ramach brania leku - wg. ulotki załączonej do opakowania maść ma działanie przeciwbólowe, wystarczy posmarować skronie. A trochę w ramach tej innej narracji dodanej do opakowania z maścią, tej bardziej ezo: wsmarowanie niewielkiej ilości maści w miejsce zbiegu brwi przed snem i skoncentrowanie się na tym, aby uzyskać wgląd w siebie.
Miałam kilka wyrazistych snów tej nowy, nawet ten nad ranem był baaaaardzo wyrazisty, chociaż te moje pobudki w nocy też były takie... granica między jawą a snem zdawała się zacierać, ale przez to, że po prostu marzłam, zakładałam kolejną parę skarpet i ponownie zasypiałam nic już nie pamiętam. Zresztą ten ostatni sen też jest nieco zatarty i mam wrażenie, że zaczął się zacierać w momencie, kiedy jeszcze trwał: był żywy, głośny, barwny, pełen emocji.
Co pamiętam: wynajmowałam przepiękny dom w jakimś przyjaznym mi klimacie. Oczywiście wespół z moim partnerem. Było rozkosznie ciepło, panoszyła się wszędzie wiosna! Byliśmy podekscytowani i szczęśliwi widząc bujną, zieloną, roślinność za oknami. No właśnie. Źle to chyba ujmuję: nie do końca “okna” nas urzekały co BRAK jednej elewacji, jednej fasady, granic między domem, a życiem poza domem. Wyobraź sobie kilkupiętrowy budynek, taki wielki wielki sześcian, na każdym piętrze po dwa-trzy pokoje, klatka schodowa niczym stelaż w centrum z rzeźbionymi, starymi, zaniedbanymi poręczami, spiżarnia, balkon i wszystko widoczne, obnażone: jak w domku dla lalek, takim otwieranym domku, gdzie po prostu nie ma jednej ściany by do wnętrza zajrzeć. By się w nim bawić. Czasami oglądałam ten sen własnymi oczami, a czasem byłam bezcielesnym narratorem, który widział pomieszczenia w których nikogo nie ma, osoby, których poczynań nie powinnam widzieć. Jak w filmie. I nie do końca ja-ze-snu zdawałam sobie sprawę z dziwności tego designu domu. Nie pamiętam na co wychodził widok z naszego domu - mam wrażenie, że na wąską uliczkę między ciasną zabudową małego miasteczka, częściowo zakrytą przez oddzielającą nas od tego widoku kwitnącą roślinność, stary, wysoki mur i siatkę. Gdzieś dalej, nad dachami mam wrażenie, że majaczyła tarasowa zabudowa miasta opadająca coraz niżej i niżej, aż do plaży.  Najbardziej pamiętam to właśnie, że był mur i siatka, a piwniczka łączyła się z domem gdzieś w przyziemiu tylko fundamentami, ale nie była z nim bezpośrednio pod domem. Że mogłam piwniczkę obserwować jako ja i jako narrator, że prowadziła do niej wąziutka, kamienna dróżka - wewnątrz murów i za murem. Nie czułam się przez to zagrożona niewiadomym - a w tej piwniczce się coś stało, to wiedziałam - w ogóle dzięki tym trzem barierą ogradzających nasz dom czułam się bezpiecznie, intymnie: były bujne, wysokie drzewa, za nimi mur, a nad i za murem siatka. Dobre granice. Dobre zapewnienie. Ale w murze była furtka... I ja-narrator wiedziałam, że ktoś przez nią wchodzi i coś złego dzieje się w piwniczce. Ale ja-osoba-mieszkająca-w-domu nie miała na to dowodów, nie wiedziała w zasadzie co się dzieje i gdzie się dzieje - miała tylko poczucie, że coś jest nie tak, że coś powoduje naruszenie granic bezpieczeństwa w domu. Słyszałam kroki, skrzypienie, głosy, miałam wrażenie, że ktoś lub coś jest blisko... Mój O. logicznie udowadniał mi w równych sytuacjach, dzień po dniu, że nie ma nic w domu, że nie ma namacalnych dowodów, że coś jest nie tak, że coś jest nieszczelne. I na chwilę rzeczywiście oddawałam się zupełnie takim czynnością jak tapetowanie pokoi, jak pisanie, jak wspólne gotowanie... takie dolce vita! Ale potem znowu nadchodziła noc, a z nocą uczucie niepokoju. 
W końcu zaczęliśmy eksplorować dom czyniąc z siebie zachwyconych odkrywców - jakbyśmy rzeczywiście byli na tropie ducha czy coś. Takie bawienie się w Scooby Doo - totalnie nie na poważnie, totalnie obśmiewając ten mój dojmujący momentami i niewytłumaczalny lęk. Naprawialiśmy pęknięcia w tynku, znajdowaliśmy szuflady, których nie da się otworzyć, cudowną spiżarnie pełną kiszonych ogórków. Chodziliśmy w poplamionych farbą ogrodniczkach, zachwycaliśmy się nad meblami i obrazami z lat ‘70 wiszącymi na ścianach. Opowiadaliśmy sobie o nich sklecone na prędce baśnie... Byliśmy zachwyceni tym domem z tajemniczą historią, który TERAZ jest NASZ! 
A jednak wciąż czułam niepokój...
Z jednej strony dwoje ludzi żyjących spełnianiem swoich marzeń, a z drugiej jakaś makiawelistyczna katastrofa czyhająca w fabule tego filmu, której marzyciele nie są świadomi.
Równolegle w tym śnie ja-narrator obserwowałam jakieś osoby przemykające nocą przez furtkę w murze, ścieżką przed podwórze do piwniczki, jakieś nocne życie w wąskich uliczkach miasta itp. I nie pamiętam tej części snu, a WIEM, że coś tam widziałam, coś w tej piwnicy się wydarzyło i JA TAM BYŁAM (nie wiem która ja - czy ja-narratorka czy ja-ze-snu) ale już na etapie snu przestałam to pamiętać. Strasznie mnie to frustrowało. Wątpiłam w siebie. Miałam wrażenie, że mam w pamięci jakąś lukę, ale nie potrafiłam zrozumieć dlaczego i czego ona dotyczyła.
W końcu, po wielu dniach mojego zaalarmowania przez dziwne podpowiedzi intuicji  próbowaliśmy się połączyć z właścicielem domu od którego wynajmowaliśmy ten lokal - wiedziałam, że to starszy, brodaty Pan... trochę jak Święty Mikołaj, ale ubrany w hawajską koszulę i był nieprzeciętnie wysokim człowiekiem. Nie odbierał, a jak odbierał to bagatelizował, nie dowierzał. A my chcieliśmy poznać prawdę o tym domu. Okazało się, że właścicielką domu jest jego żona, a on zajmuje się sprawami administracyjno-naprawczymi. Umówił się, że do nas przyjedzie i razem wszystko sprawdzimy. 
I tu też ciekawa sprawa pojawiła się w śnie (jak teraz o tym myślę) - bo cały parter naszego domu zajmował sklepik z baaaaaaardzo drogą ceramiką i wyrobami rękodzielniczymi - z masy perłowej, z kamieni. Dzieła sztuki i to takie wysokiej klasy. Owszem, mieliśmy do dyspozycji wejście na piętro i chyba z trzy całe kondygnacje domu tylko dla siebie, każde z nas miało swoją pracownie itp ALE na dole była skarbiec właścicielki domu - nikt w tym sklepie nie pracował, to była bardziej nasza prywatna galeria, bo jak reszta domu: nie miał jednej elewacji - był po prostu piękny i zupełnie otwarty na podwórze, na klomby z kaktusami i agawami, na mur, furtkę i piwniczkę... Właścicielka podobno wpadała raz na jakiś czas, w przerwach od swojej pracy w szpitalu (była lekarką) by tworzyć te piękne, glazurowane i bór-wie-jak-jeszcze wykonywane cuda, a sprzedawała je sporadycznie, podczas wystaw w galeriach. Nie potrzebowała sklepiku, reklamy. Wszystko sprzedawało się samo, marką było jej nazwisko. Te prace kosztowały majątek, tysiące euro, były piękne i użytkowe, a ja uwielbiałam sycić nimi oczy i rósł we mnie zachwyt, że TAK MOŻNA żyć, że ktoś się utrzymuje ze sztuki... Że może i ja powinnam się odważyć. A potem rosła bezradność: że ja nie mam zasobów na to by rzucić pracę i oddać się pasji, że nie wiadomo czy moje prace też się spodobają osobą, które są gotowe kupować rzeczy za więcej pieniędzy, płacić za sztukę godziwie, traktować zakup jak inwestycję (i dopóki nie spróbuję to się nie przekonam czy mi się uda czy nie). A POZA TYM, że nie mam zasobów finansowych by sobie na to pozwolić, to nie wiem jak tworzyć tak piękne prace - brakuje mi wiedzy i doświadczenia warsztatowego, brakuje mi możliwości na próbowanie, na naukę najróżniejszych technik, które dają TYLE CUDOWNYCH MOŻLIWOŚCI, że całą sobą się do tego rwę, by spróbować, a nie mam po prostu za co opłacić kursów... Więc czasem - w tym śnie - gdy za bardzo odpływałam w lęk przez tymi dziwnym przeczuciem, że coś jest nie tak wchodziłam do tego sklepiku na parterze i WDYCHAŁAM tą uspokajającą atmosferę tworzenia. To piękne światło na miękkich krawędziach kubeczków i misek, ziemistą chropowatość ceramicznego przybornika toaletowego, gładkość glazury nieregularnej palety do akwareli (jaką chcę zrobić naprawdę w styczniu na warsztatach - śniła mi się wykonana cudzymi rękami paleta malarska, którą sobie obmyśliłam i wymarzyłam na żywo, która sobie wegetowała w mojej podświadomości, czekając cierpliwie, aż mnie będzie stać na uczestniczenie w warsztatach). Siedząc w kąciku tej jasnej przestrzeni z wyeksponowanymi cudeńkami kotłowały się we mnie dwa uczucia: zachwytu i spokoju związanego z przebywanie pośród sztuki, czegoś co jest nieidealnie-idealne i aż czasem trudno uwierzyć, że wyszło spod ludzkich palców; oraz uczucie smutku, bezsilności - bo ja tak żyć nie mogę, bo ja tego nigdy nie doścignę, ja muszę ciężko pracować i może za XXX lat będę miała za co spróbować swoich sił w tej branży...  I też wtedy będę miała kiedy, bo “czas to pieniądz”, a wyrabianie sztuki jest czasochłonne. Obecnie czasem po pracy po prostu nie mam siły się zajmować pracą artystyczną, nawet jeżeli rano wstałam z super pomysłem i werwą. Po prostu - jestem wydajna w pracy i potrzebuję po pracy odpoczynku, a nie drugiej pracy... Ech. A poza tym muszę mieć czas na regenerację, na porządki czy pomoc w remoncie, który robimy po godzinach... I trochę żal, że marzenia się tak ciągle i ciągle przesuwają w czasie... I rośnie do tego moja wątpliwość w siebie, w swoje siły. Czasem mój O. nakrywając mnie na tej medytacji pośród sztuki i widząc moją tęsknotę (dokładnie tak jak w rzeczywistości) pociesza mnie, że KIEDYŚ, żebym nie przestawała marzyć. A ja mu wymieniam jak drogi jest to sprzęt i jak drogie byłoby kursy by się tego nauczyć... a on zagrzewa mnie tak, jak nikt od czasu wylewu mamy nie zagrzewał i czuję wzruszenie i wdzięczność: tak w tym śnie, jak i na jawie. Kocham go.
Niemniej w śnie czekaliśmy na pojawienie się dozorcy, męża zapracowanej i nieosiągalnej (również telefonicznie) właścicielki mieszkania. W tym śnie nie raz się z nami mijał, twierdził, że był, że sprawdził dom, ale wszystko w nim jest ok. Przekazywał nam jakieś wytyczne - jakieś zakazy w kwestii remontu, coś co w kontekście mojej i tak dużej podejrzliwości budziło dodatkowy niepokój. Coś typ przed nami ukrywa? Coś manipuluje? Jak mógł tu wejść, kiedy nas nie było? Co więcej: jak mógł tu wejść kiedy byliśmy w domu, ale go nie zauważyliśmy? Nawet mój optymistyczny zwykle chłopak zaczął być podejrzliwy, nieufny w stosunku do typa.
Aż w końcu typ przyjechał - i z głębi naszego domu krzyknął, że JEST JUŻ, że możemy się napić herbaty i porozmawiać. Że zaprasza nas. 
I tu twist.
Bo okazało się, że w ścianie przeciwległej do tej, której niebyło, na jednym z pięter są schowane drzwi...
A tymi drzwiami przechodzi się do drugiej części domu, w której również nie ma jednej elewacji, jak w domku dla lalek. Owszem - jest ściana wewnętrzna i boczne, ale obydwie elewacje po obydwu stronach wewnętrznej ściany nie istnieją. Co więcej: wydawało się nam, że żyjemy w wielkim domu, większym niż tego potrzebujemy, a jak się okazało... cały budynek ma kształt litery L, i to ta krótsza kreseczka jest częścią, którą wynajmujemy wraz z partnerem od Pana Św Mikołaja i nieobecnej ciałem Pani doktor. O.O
Okazało się, że po drugiej stronie domu najemcami są moi przyjaciele. A ich bezścianie nie wychodzi na kamienne podwórko i dachy tylko na taras w stylu japońskim, z papierowymi ekranami, a potem na wilgotną od rosy trawę i wielki ogród, tak duży, że chociaż wiem, że na pewno jest tam gdzieś mur, a za murem ogrodzenie z siatki to go nie widzę przez girlandy liści wierzb i brzóz. Tutaj było masę przestrzeni, taka idealna CISZA i SPOKÓJ, coś fascunującego...
Wow.
Wyjaśniamy Panu dozorcy - czując się jak idioci, że słyszeliśmy głosy, kroki, skrzypienie i przy tym czujemy się jak idioci, bo teraz wszystko ma sens. Ale kiedy idziemy wszyscy do kuchni moja przyjaciółka dzieli się ze mną nakazami i zakazami jakie przekazał jej właściciel. Są dziwne i niepokojące. Miała mi ich nie mówić, tak jej powiedział, ale ufa bardziej mi niż jemu. Ja się z nią dzielę zakazami i nakazami, które dozorca przekazał nam - niektóre z tych zakazów są sprzeczne, jakbyśmy miały wzajemnie w sobie budzić paranoję. Na przykład nie wolno jej nikogo zaprosić na taras. Jakieś takie ograniczenie. Ale korzystam z tego, że WIEM i że on nie wie, że ja wiem i chociaż wszyscy mieliśmy siedzieć w kuchni i pić herbatę, a mój chłopak negocjował z dozorcą potrącenie od naszego czynszu wymienionych desek podłogowych po prostu stwierdziłam, że muszę odetchnąć i wyszłam. Zobaczyłam z tarasu, że budynek ma kształt litery “L” oraz, że na tej innej stronie, tej, która nie sąsiadowała z moim domem, tym dłuższym ramieniem litery “L” jest urządzona w pełni wyposażona pracownia plastyczna - jest koło garncarskie, prasa drukarska, sztalugi, wanna z szlauchem, ciemnia, są kołki i suszarnia wielkoformatowa. OCZY mi się zaświeciły. Borze szumiący! Gdybym mogła z tego skorzystać, gdybym mogła to miejsce podnająć! Taki wybuch serotoniny i radości mnie zalał, ale zaraz dołączył do mnie Św Mikołaj w hawajskiej koszuli i tak stanął by zasłonić mi widok dokładnie na to miejsce. Wyjaśnił, że to pracownia jego żony i że ona wprawdzie rzadko tu przyjeżdża to nie życzy sobie by ktokolwiek tam wchodził. Od koleżanki się dowiedziałam, że ona sama poznała właścielkę i że nawet dostała zaproszenie do korzystania z pracowni, ale tak bardzo uważa parę właścicieli za osoby podejrzane, że WOLI tam się nie zbliżać. Gdy jej opowiedziałam co widziałam w swojej części domu, że tam jest galeria, do której nie dostałam żadnych wytycznych, zakazów i nakazów, że mogę tam wchodzić i to mnie uspokaja - przyjaciółka wyjaśniła, że ona nie jest nawet ciekawa obejrzenia sztuki spod rąk tej okropnej najemczyni. Że ma o niej wyłącznie złe zdanie przez te nakazy i zakazy, jakby ktoś chciał kontrolować jej życie, więc ona woli nie dawać tym osobą okazji do kontroli... 
Właściciel mówił nam jeszcze jakieś dziwne, niepokojące rzeczy o tej pracowni i domu - a ja procesowałam frustrację i bezsilność z powodu pracowni: miałam przed oczami, w zasięgu rąk coś czego bardzo chcę, narzędzie pozwalające mi przybliżyć się o krok do spróbowania, do wykorzystania swojego potencjału... i mi tę drogę zagrodzono. Dlaczego tą, która nie chce się zaprasza do korzystania z pracowni, a tej która chce - odmawia się tego dostępu. Czułam, że to jest głęboko niesprawiedliwe. Tym bardziej, że gotowa byłam zapłacić za użytkowanie pracowni! 
W śnie ja procesowałam ten żal, rozczarowanie i poczucie niesprawiedliwości, kiedy mój chłopak i przyjaciółka wymieniali rzeczy, które ich niepokoją w związku z tym domem, a które dozorca lekceważył. Bardzo byłam poruszona tym, że przyjaciółka narzekała na dźwięk kogoś grającego na gitarze. Pozornie głupie, ale wtedy mi się przypomniało, że w trakcie tego snu widziałam jako ja-narrator osobę NOCĄ grającą na gitarze pod naszą stroną muru, przy furtce, która widziała lub wiedziała o jakimś przestępstwie - o morderstwie. Zawiązanym z piwniczką. Przeraziłam się. Bo grał mój przyjaciel, a partner mojej kumpeli - to było dziwne, że grał na gitarze, bo... po pierwsze on nie gra na żadnym instrumencie, a po drugie on marzył zawsze o nauczeniu się gry na saksofonie. Gitara nigdy nie była jego instrumentem wyboru. To mi w tym śnie tak bardzo nie pasowało... Zresztą ja nie mogłam tego powiedzieć, bo po prostu ja-pijąca-herbatę nie byłam ja-narratorką. Patrzyłam tylko na mojego przyjaciela, który w spokojnym milczeniu pił herbatę, nie rozwiewał wątpliwości swojej partnerki, nie wyjaśniał, że to on grał... To było tak krypne i niepokojące! Pikawka mi skakała ze strachu....
W dodatku fakt, że okazało się, że żyjemy czymś co jest niczym w gigantyczny domek dla lalek i właściciele nami manipulują niczym lalkami. Przynajmniej próbują. Na pewno czegoś nam nie mówią. I nie mogę ufać mojemu kumplowi...
I w pewnym momencie, w jakimś takim przypływie asertywności razem z O. oszukaliśmy dozorce mówiąc, że musimy już iść i zając się dalszym remontem. I chwyciłam worek, wielki plastikowy worek, który trzymaliśmy pod schodami i oddaliłam się do piwniczki, a O. za mną. Ja się bałam - bo chwyciłam worek gołymi rękami. “Zostawię odciski palców” - myślałam gorączkowo, ale nie ważne, ważne by szybko TO zrobić i się stąd zmyć, bo coś jest nie tak. Nie byliśmy tu bezpieczni. Trzeba było zadbać jak najprędzej o swoje bezpieczeństwo... Nie chciałam zdradzać jak bardzo przerażona jestem tym co robię, nie chciałam się oglądać za siebie, ale miałam nadzieję, że worek nie przecieka i nie ciągnę za sobą śladu krwi na oczach dozorcy O.O Myślałam tylko o tym, że powinnam była to lepiej UKRYĆ, że lepiej zataić. Zaraz przyłącza się do mnie O. - szeptem wyjaśnia, że wszystko jest ok i zaraz, w piwnicznce, TO przełożymi do drugiego worka, bo martwi się tym, że zostawiam ślady - on już wziął rękawiczki, pokazuje mi je... Wchodzimy do piwniczki, takie długiej, na wino, z pierwszych wieków naszej ery. Goły kamień, wilgoć, zacieki na scianach. Z napięcia i strachu trzęsą mi się ręce. Z przerażeniem odkrywam, że nie pomyślałam o gumce do włosów, że pewnie zostawię JAKIEŚ ślady biologiczne... I w końcu, kiedy napięcie sięga zenitu udaje mi się rozsupłać ten wielki, gruby, plastikowy, czarny worek, a w nim jest inny worek. Oczami wyobraźni widzę zarys ludzkiej sylwetki w worku, boję się, bo nie wiem czemu czuję się winna, chociaż przecież to nie ja zrobiłam tej osobie krzywdę. Nie mogłabym. To nie ja. Ale czuje się winna i przerażona. Boje się, że będzie na mnie. Ale mój partner mnie pospiesza. Sprawdzamy czy ten drugi worek przeciekł, czy widać krew - nie widać. Pełna strachu obmacuję worek - a tam jakby był tylko płyn, żadnych ludzkich szczątek, nic twardego, tylko jakiś płyn. Co to w ogóle jest!? Czemu czuję się winna!? Co tu sie stało do cholery? Wiem, że widziałam jako ja-narrator co się w piwniczce nocą działo, ale nie pamiętam tego!? To strasznie frustrujące! Mój chłopak pospiesza mnie, podsuwa w rękawiczkach kolejny gruby, czarny worek. Zawiązuje go i zalewamy dno piwniczki cementem. Jest spokojny, podjął decyzję, że nie zostaniemy tu, że to jedna ze spraw, które trzeba dopełnić nim się spakujemy i wyprowadzimy, skoro właściciele nie są z nami fair. W poczuciu strachu, że to co teraz robimy to jest TAJEMNICA, brzydka i brudna tajemnica, ale jednocześnie w poczuciu, że postepujemy właściciwie. Chociaż nie wiem dlaczego.
Kurtyna. 
I się zerwałam z bijącym z emocji sercem ze snu.
I mam baaaaaaaaaardzo duże przekonanie, że mój mózg coś podświadomie przeprocesował. Coś mi bardzo żywo pokazał. A ja nie rozumiem CO. 
Co się stało?
O co chodzi?
Ten domek dla lalek, to sterowanie?
Myślałam, że brak ścian może być związany z moim tatem i jego remontem. 
Ale jednak remonet w śnie nie wzbudzał frustracji tylko zachwyt z odkrywania nowych możliwości.
Było dużo o drodze artystycznej.
Nie wiem jakiego i czego symbolicznego trupa pochowaliśmy, a BARDZO chciałabym wiedzieć.
Nie rozumiem gitary - gitara budzi we mnie skojarzenie z domem, z tatem, z dzieciństwem, z bezpieczeństwem, a tutaj gitara znaczyła coś innego, jakiś rodzaj niedomówienia, o co chodzi. O tatę?
Jakieś pomysły na interpretację, bo nie mam na ten moment dystansu do tematu...
3 notes · View notes
motylek-bialy · 2 years
Text
Dzisiaj jestem pełna ale ....pełna cherbaty czarnej aż mnie brzuch boli..... zjadłam dziś tylko drugie danie o 13godz .... ryż faszerowany warzywami do tego kawałki piersi z kurczaka takie kilka kawałków było i sos pomidorowy....co prawda niby dobrze że to muj pierwszy posiłek ale o 16godzinie zjadłam porcje w ręce dmuchanego ryżu, jednego chipsa bo tyle było w torebce kturą ukradłam ,jedna czwarta butelki Pepsi ,i jedna kropeczka z bardzo chudą wędliną i plasterkami dwoma ogórka ....więc chmm można przyznać że to jednak kolacja.BOŻE
DOPOMÓŻ BY JUTRZEJSZY DZIEŃ BYŁ LEPSZY .....JEDNAK MIALAM LEKKOM KOOLACJE BOWIEM INNI Z OSRODKA JEDLI NA KOLACJE BANANA,TRZY KROMKI DUZE CHLEBA , MASŁO,ORAZ RYBE WĘDZONĄ ZMIELONĄ W PASTE....WIEC ...PRZYBIJMY PIATKE MOTYLKI!JA TEGO NIE TKNEŁAM!!!A TERAZ PISZĄC DO WAS ZAPIJAM GŁÓD CHERBATĄ CZARNĄ...TRZECI KUBEK JUZ I MAM DOŚĆ BOLI ŻOŁĄDEK AŻ....ALE JEDNO WAM POWIEM JEZELI ŻARCIE WAMI Widzi DALEKO WAM DO ANY .JEŻELI TO TY ŻĄDZISZ JEDZENIEM OSIAGASZ JUZ STAN ANY...JEZELI ZACZYNASZ JAK JA TO ZWYCZAJNIE OBSERWUJ SWE MAŁE KROKI KTURE CZYNISZ...TO TE MALE KROKI TO ZNAK SUKCESU KTURY OSIĄGASZ POWOLI STAJĄC SIE PRO ANA....WAGA ?JEZELI MASZ WKLĘSŁY BRZUCH ZNAK ZE OSIĄGNĄŁEŚ IDEAŁ FIGURY JEZELI TY CO CZYTASZ MASZ BRZUCH TAKI JAK JA,NIE BUJ SIE WEJŚĆ W ANE MY CIE PRZYJMIEMY WSZYZCY CZY POCZĄTEK CZY KONIEC...PRZYJMIEMY CIE DO SWEGO GRONA TYLKO JEDNO...MUSISZ NIENAWIDZIC SWEGO CIAŁA A DOKŁADNIE SWEJ WAGI....MIEC TO W GŁOWIE
....to by z nami zacząć się odchudzać bo coś nie tak z tobą jeżeli nie chcesz mimo takiego brzucha jeśli masz taki jak ja i kochasz swuj brzuch.,...sorry dla mnie jesteś nikim i wara od any bo ty tylko lubisz spierdalać....powiesz ...a ty masz taki brzuch ogromny i co tu robisz?a ja ci odpowiem...ja chcę to zmienić bo wstydzę się siebie i nienawidzę tych fałd...spujrz na moją minę co ona wyraża?nie wiesz?wstyd wstręt nienawiść ukrytą kamienną twarzą tak więc odpowiedziałam ci .jeżeli już masz to w głowie kolejny krok kupić branzoletke motylków.ja będę mieć w poniedziałek.wysyla kumpelą.po co pytasz?chcesz z nami być to musisz ją mieć.jak już masz branzoletke to ruszaj z dietą.i podstawa...brzydzę się swego ciała to podstawa by osiągnąć cel i sukcesy zaczną same wpadać do kieszeni.ta branzoletka co jest na dole będzie już w poniedziałek albo około środy już moja...piękna moja silna i blada Ana będzie przy mojej ręce i tutaj będę już naprawdę kochać ją tak jak ona chce mi pomóc płacząc nad mym losem.nie pozwolę jej już płakać
Tumblr media Tumblr media
Tumblr media
5 notes · View notes
beigearcadia · 2 months
Text
rozdział pierwszy
Notka autorki: wymęczyłam, jest sukces | 758 słów
Izzy wyjęła butelkę wody z torby plażowej i napiła się, po czym rozejrzała się dookoła. Jej uwagę przykuły kwiaty o nieznanej jej nazwie. Ich kolor przypominał lipcowe popołudnie trwające w nieskończoność. Uśmiechnęła się na samą myśl o zachodzie słońca, który przecież tak uwielbiała. Odwróciła wzrok od kwiatów i krzewów i spojrzała na nadchodzącą Gabrielę z wielkim uśmiechem na twarzy.
- Zaraz to ja ciebie podtopię! - Gabriela odkrzyknęła i usiadła obok przyjaciółki, następnie wycisnęła nadmiar wody z włosów.
- A ty co? - zapytała Izzy.
Gabriela pokręciła głową i zaśmiała się lekko.
- Widzisz, co oni robią?
Pedro przeszedł na płytszą wodę i rzucił się, przez co Jensen dostał prosto w oczy, o włosach nie wspominając. Zanurkował i pociągnął Pedro ku dnu.
Izzy przymknęła oczy.
- Gorzej niż z dziećmi. - skwitowała zgodnie z prawdą. - Ciebie też podtopił?
- Podtopili. - Gabriela poprawiła. - Obaj. Najpierw Jensen wpadł na ten świetny pomysł, potem Pedro.
- Za to będziesz miała ładne loczki. - Izzy poprawiła okulary przeciwsłoneczne. - Więc, co robimy wieczorem?
Gabriela zastanowiła się i podkradła kilka słonych paluszków Izzy.
- Pewnie obejrzymy jakiś film. - odparła. - Tylko nie spacer. Wtedy lepiej dzwońcie po dźwig.
Dziewczyny się zaśmiały, po czym roześmiały się bardziej na widok Pedro stojącego na brzegu i przeklinającego na głos. Po krótkiej chwili usiadł obok Izzy i ją objął, na co dziewczyna zamknęła oczy.
- Dopiero posmarowałam się kremem z filtrem. - powiedziała, próbując zachować teatralny spokój.
Pedro nic sobie z tego nie zrobił i przytulił Izzy.
Gabriela śmiała się w głos i podjadała krakersy.
- Czy ktoś kiedyś dał z laczka? Jeśli nie, z chęcią będę pierwsza. - dodała Izzy i wyswobodziła się z objęcia. - Za karę dzisiaj siedzisz na podłodze, a ja zajmuję oba fotele. - uśmiechnęła się szeroko.
Pedro pokręcił głową.
- Aj, tam. - machnął dłonią. - Ja zajmę oba fotele. Albo wiem, zrobimy wyścig. - napił się kawy z termosu, pomimo jej chłodnej temperatury. - Kto pierwszy, ten lepszy.
Izzy posłała Gabrieli spojrzenie pełne litości.
- Znając ciebie, Jensen będzie pierwszy. - Izzy się odgryzła.
- To jest prawdopodobne. - Pedro wytarł twarz ręcznikiem i założył okulary przeciwsłoneczne.
- Co tam mnie obgadujecie? - Jensen zapytał, podchodząc do nich.
- Pedro za karę siedzi na podłodze i śmieje się, że zrobią wyścig o to, kto zajmie dwa fotele, więc Izzy powiedziała, że pewnie będziesz pierwszy. - Gabriela wyjaśniła.
- Ja mam lepszy pomysł. - oznajmił i wziął Gabrielę na ręce, na co pisnęła.
- Nawet o tym nie myśl!
Zmierzył na środek jeziora i ją puścił. Od razu wyciągnęła dłoń w jego stronę. Złapała się jego barku z uwagi na głębokość. Jensen się zaśmiał.
- Nauczę cię pływać. Nie musisz się bać. - objął ją w talii, a Gabriela wynurzyła się nieco bardziej i dzielnie trzymała się Jensena.
- Teraz idziemy na płytszą wodę. - powiedziała.
Jensen pokręcił głową i spojrzał na Gabrielę.
- Na pewno? - przytaknęła na jego pytanie.
Zaprowadził ją na odpowiednią głębokość, gdzie woda sięgała do jej żeber, stojąc na palcach, jemu z kolei do pasa.
- Mam nadzieję, że wiesz, jak bardzo wkurzający jesteś. - skwitowała.
Jensen zaśmiał się i lekko ją ochlapał, po czym położył się na plecach i odpłynął na kilka metrów.
- Nie słyszę cię! - odparł.
Gabriela westchnęła i popatrzyła dookoła siebie.
- Tak sobie wmawiaj! - odkrzyknęła i zrobiła dwa kroki do przodu. - I tak mnie słyszysz.
- Dobrze ci idzie, teraz ręce do przodu, odbij się i płyniesz.
- Nie. - zaprotestowała. - Może jutro.
Jensen podpłynął do Gabrieli.
- Spokojnie, nie utoniesz. Spróbuj chociaż. Jestem tutaj.
Gabriela się zawahała i ostatecznie się zgodziła. Próbowała pływać według jego wskazówek, podczas gdy Jensen jej pilnował. Po kilkunastu minutach Gabrieli udało się przepłynąć zaskakujące trzy metry. Na środku Jensen objął ją, a Gabriela przytuliła się do niego.
- Świetnie ci poszło. Właśnie o to chodziło. - pochwalił. - Jeszcze trochę i będziesz pływać lepiej od Pedro.
- Słyszałem! - Pedro odkrzyknął z koca i zaśmiał się.
- Dobrze, teraz idziemy na słońce. - Gabriela dodała i wrócili do Izzy i Pedro.
- Kto ma ochotę na ciasteczka? - Izzy podała im opakowanie ciasteczek bez czekolady.
Gabriela napiła się wody i wytarła twarz.
- Bardziej mam ochotę na… - zastanowiła się. - Chyba pizzę.
Pedro podbił odpowiedź, na co Izzy się zaśmiała.
- Ej, nie, pizza za chwilę. Korzystajmy ze słońca. - Izzy poprawiła się na kocu i odgarnęła kosmyk za ucho.
Gabriela położyła się na brzuchu i wygodnie ułożyła głowę na kocu. Po chwili zasnęła.
- Czy ona naprawdę śpi? - Izzy zapytała bez podnoszenia wzroku na przyjaciółkę.
- Tak. - odpowiedział Jensen i odpisał na wiadomość od brata.
- Coś chyba wykończyłeś Gabrielę tymi naukami. - Pedro próbował nie śmiać się w głos, co mizernie mu wychodziło.
Jensen wbił wzrok w Pedro i pokręcił głową.
- Tak się składa, że jestem świetnym nauczycielem.
- Tak sobie wmawiaj.
- Gorzej niż z dziećmi. - Izzy wypomniała własne słowa. - Ciekawe, czy od września będzie można was zapisać do przedszkola.
0 notes
madaboutyoumatt · 5 months
Text
Omegaverse - Josh
Prędzej czy później temat Josha alfy zawsze się pojawiał. Najpierw to było wkurzające, później zabawne, później znowu denerwujące, a teraz go zwyczajnie nudziło. Wszyscy wokół doskonale wiedzieli co jest dla niego najlepsze, i mieli sporo do powiedzenia w tym temacie. Swoich rodziców potrafił zrozumieć, Matta właściwie też. Max teraz wypowiadał się ogólnie, więc nie było sensu się irytować od razu. Josh zresztą nie był taki w gorącej krwi kąpany, zawsze było mu bliżej pozytywnych odczuć, jak euforii czy ekscytacji, niż agresji. Nawet z wysokim poziomem dominujących feromonów.
- Tak, znam go – uciął to, widząc czego szukał Max. Ten nawet w doborowym towarzystwie fajnie się bawiąc, lubił rozkręcać… I nakręcać ludzi wokół. Można wiele było mówić o gwiazdorzeniu modelek i modelów, jednak przynajmniej dziesięć minut profesjonalizmu było minimum. – To będzie przełomowe, ale blokery działają jak antykoncepcja. Nie jest to totalna kastracja, że nic nie działa – zironizował, utrzymując ten lekki, konwersacyjny ton. – I statystyki to mniej niż 10 procent. To jest cenne. Jak wszystko inne. Zresztą, Honolulu brzmi jak zajebiste wakacje. Może to dobry pomysł.  
Tą rozmowę powinni odbyć z Mattem. Oboje się znali, i chociaż oboje nie oczekiwali od siebie na razie oficjalnych, dużych deklaracji, tak wiedzieli, że są sobie pisani. I że obaj nie byli gotowi na pewne kroki. Dopasowanie się do drugiego. Max mógł udawać, że to było takie proste, zrezygnowanie z umowy i przeprowadzenie się do Anglii. Przecież Josh mógł pracować stąd, jego praca to i tak w dużej mierze wyjazdy. Europa czy Ameryka – rynek był duży i szeroki, to nie tak, że brakowało miejsc pracy. Z drugiej strony przecież nie tylko w Anglii były uczelnie. Lepiej – pomiędzy dwoma krajami były uczelniane programy, pozwalające na półroczną zmianę miejsca. Mogliby dojść do kompromisu. Cholera, mogli nawet porozmawiać o Josha blokerach. Może po tej przeprowadzce Matta, ten zrezygnuje z nich. Obaj w jakimś stopniu czuliby się niekomfortowo. Jak to mówią o negocjacjach – jeśli żadna ze stron nie jest zadowolona z układu, oznacza to kompromis.
Josh podpisze kontrakt na trzy lata, Matt dokończy licencjat tutaj, magistra zrobi w Ameryce, a po tym okresie obaj wrócą do domu. Zakładając, że Josh miał dom. Z podwójnym obywatelstwem, wczesnym wyprowadzeniem się z domu i spędzeniem kilku ostatnich lat (okresu dorastania) w innym kraju… To był kolejny duży temat. Mógł być.
Żaden jednak nie był gotowy na takie wyrzeczenia. Zmianę planów, dopasowanie się do drugiego.  Zresztą z całą ekscytacją i oddaniem, zwyczajnie było za wcześnie na wywieranie takiej presji. Nawet Josh ze swoim odważnym wskakiwaniem do wody na główkę zdawał sobie sprawę.
Max zresztą też nie wyglądał na gotowego do rozstania się ze swoim najlepszym przyjacielem, i zachęcaniem go nie tylko do wpadnięcia w ramiona Josha, ale wyjazdu za nim do innego kraju.
Zamiast tej rozmowy, Max z Mattem właśnie szukali wspólnej pracy.
Matt na studiach miał mniejsze perspektywy, Max już z tytułem za to większe finansowe potrzeby. Ten dziany facet w tym momencie mógł się serio przydać. Maddy już tego faceta znalazła, ale jednego wieczoru zostawiła go w domu. W końcu nie można było oglądać panny młodej przed ślubem!
– Jest świetnie, powinniście zobaczyć ten widok na żywo! – mówiła na kamerce, oprowadzając ich po wynajętym apartamencie w pięciogwiazdkowym hotelu. – Nie wiem czemu wszyscy się tak stresują tymi ślubami, skoro można wynająć zespół i to zaplanować. Może jeśli mają problem z takim planowaniem, powinni to komuś oddać… Zobaczcie, olejek z drzewa wiśni! Wykorzystam go całego w tej wannie!
To była jedna strona medalu. Druga za to wyklarowała się następnego dnia.
- Przysięgam wam, jeszcze jeden komentarz na temat nieudolności fryzjerki, i to będzie koniec. Nie będzie żadnego ślubu, a na pewno nie z Thomasa rodziną – Maddy przywitała ich, chodząc jak burza po swoim apartamencie w hotelu, gdzie przygotowywała się. Zarezerwowanie terminu i wybranie kosmetyczek czy fryzjerek należało do jej obowiązku. Chciała wybrać je pod siebie, w stylu, który najbardziej jej leżał. Zamiast tego, jak z kwiatami, suknią i innymi kwestiami, nagle okazywało się, że to nie było jej zdanie. Każdy miał swoją złotą radę, a Pani Cavill najważniejszą.  - Kiedy ktoś chce być obok, nie pozwólcie im nawet oddychać w swoim otoczeniu!
Jeśli Josh z Mattem myślał, że to będzie dobry moment na coming out, obaj się mylili. 'Po weselu' brzmiało jak bezpieczniejsza opcja.
0 notes
amethystheaven · 6 months
Text
rozdział czterdziesty piąty (cz. 73)
Notka autorki: mam ciekawostkę. ten rozdział jest pięćdziesiątym postem
- Jak to dobrze, że jesteś. - Marysia powiedziała z uśmiechem. - Musisz coś zrobić z Martyną.
- Co robiła? - Gabriela uniosła brwi.
- Nic takiego. - szybko urwała temat, po czym się zaśmiała. - Sama zobaczysz.
Marysia otworzyła drzwi do pokoju jej i Magdy. Gabriela stanęła za nią i rozejrzały się po dziewczynach. Magda i Olivia tańczyły belgijkę, a raczej próbowały, co spotykało się z głośnymi śmiechami. Gabriela uśmiechnęła się na ich widok, a następnie ujrzała Martynę, choć ona jej nie widziała. W zasadzie, żadna z dziewczyn nie zwróciła uwagi na otwierane drzwi.
- Już godzinę tak tańczą. - zaśmiała się.
Gabriela cicho minęła Marysię i delikatnie zaprosiła ją do tańca. Spodziewając się Marysi, zgodziła się. Magda i Olivia uśmiechnęły się szeroko i zrobiły im trochę miejsca, chociaż bardziej cieszyła ich obecność Gabrieli. Kiedy obie pary stanęły na przeciwko siebie, Martyna utworzyła usta.
- Niespodzianka! - Gabriela rozpostarła ręce.
Martyna podeszła do Gabrieli. Mocno przytuliła ją do siebie, trochę ją przeważając, przez co dziewczyna cofnęła się o trzy kroki.
Gabriela owinęła ręce wokół talii Martyny i zamknęła oczy.
Chociaż rozłąka trwała zaledwie kilka dni, wydawało się jakby minęły długie tygodnie. Martyna nareszcie trzymała miłość swojego życia w ramionach i nie zamierzała puszczać. Poczuła znajomy zapach ulubionych perfum Gabrieli, który tak lubiła. Zamknęła oczy i zacieśniła uścisk.
- Tęskniłam. - Martyna wyszeptała.
- Ja też tęskniłam. - odpowiedziała identycznym tonem.
Nie puszczając Gabrieli, pocałowała ją czule, co odwzajemniła i przedłużyła. Po krótkiej chwili Martyna pogłębiła pocałunek, jakby chciała nadrobić zaległy tydzień. Gabriela przeniosła dłonie na jej policzki i zaśmiała się w jej usta, kiedy okulary dziewczyny nieco zsunęły się z nosa i poczuła zimne oprawki na swojej skórze. Martyna uśmiechnęła się i ostatecznie przerwała pocałunek.
Ponownie przytuliła Gabrielę i po chwili wzięła na ręce. Gabriela oparła podbródek o jej bark i uśmiechała się szeroko, choć policzki powoli zaczynały ją boleć.
- Jestem w domu. - szepnęła bardziej do siebie.
- Jesteś. - odparła Martyna. - Oczywiście, że jesteś.
Marysia odchyliła głowę i przyglądała się dziewczynom. Mimowolnie uniosła kąciki ust.
Magda dołączyła do dziewczyn i, chcąc przywitać się z Gabrielą, objęła Martynę, na co się zaśmiała. Po krótkiej chwili przy ich boku znalazła się również Olivia.
- Jest i nasza mała Łukasik. - zaczęła Magda. - Dawno się nie widziałyśmy. Aż tydzień minął. - zaśmiała się.
Gabriela uśmiechnęła się szeroko. Spodobało się jej określenie Magdy. Mała Łukasik. Była niższa i mniejsza od Martyny. Koszulkę z nazwiskiem Łukasik oraz numerem jedenastym nosiła od wielu miesięcy. Zmieniała ją kolorystycznie względem dziewczyn oraz z sezonu reprezentacyjnego na sezon klubowy. Nic nie było w stanie opisać dumy, jaką czuła, mając na plecach napisane Łukasik. Może potwierdzenie tych słów wkrótce znajdzie się na jej palcu.
- Właśnie, kochanie, muszę dać ci nową koszulkę. - Martyna zauważyła.
Gabriela podniosła głowę i spojrzała w oczy dziewczyny.
- A wiesz, co ja ci powiem? - uśmiechnęła się. - Przez to twoje podwijanie rękawków, w ogóle nie chciały się wyprasować.
Martyna zaśmiała się i postawiła Gabrielę na podłodze. Podwinęła rękawki wedle swojego zwyczaju i uśmiechnęła się dumnie.
- Tak lepiej.
- Czy ty wiesz, ile ja to prasowałam?! - Gabriela posłała jej mordercze spojrzenie, z którego nic sobie nie robiła.
- Teraz to jest prawdziwa mała Łukasik. - Magda śmiała się w głos, czemu towarzyszyły Olivia i Marysia.
Gabriela teatralnie przewróciła oczami.
- I tak mnie kochasz. - powiedziała z chytrym uśmiechem, patrząc w jej oczy.
- Niestety. - lekko pociągnęła ją za koszulkę i pocałowała czule.
Liczba słów: 539
0 notes
nobi-s · 1 year
Text
Strata kogoś bliskiego może kompletnie zniszczyć człowieka.
Stella, Trzy kroki od siebie
337 notes · View notes
muffcix · 1 year
Text
-chcę żyć.
-Abby
-to tylko życie minie zanim się obejrzymy
Z filmu: trzy kroki od siebie (CDA i nwm gdzie jeszcze)
0 notes
ageopera03 · 2 years
Text
Kredyty, Lokaty, Konta Bankowe, Karty, Ubezpieczenia Online
Składając wniosek przez Internet, potrzebujesz usunięcia w grup internetowej i profilu swego lub (gdyby dysponujesz) e-dowodu. Dowód inny dla dziecka zarobisz w urzędzie gminy albo poprzez Internet (właśnie za pomocą takiego kierunku na płaszczyźnie ePUAP lub bezpiecznego podpisu elektronicznego). Wniosek o certyfikat można oddać przez internet, w urzędzie a gra urzędem. • konkretnych przypadkach urząd ludy może podzielić dowód osobisty na efekt, do jakiego stała dodana fotografia przedstawiająca postać z osobnymi oczami, odmiennym niż przeciętny wyrazem osób czyli z bezpośrednimi ustami. Maksymalny okres liczenia na obecny materiał wynosi 30 dni, choć ustawodawca zastrzega, iż w określonych sukcesach pewno się on przedłużyć. Podstawowym etapem po potwierdzeniu się, że formularz na pewno został zapomniany, oraz nie zapodział się na płaskim czy możliwym do namierzenia obszarze, będzie zabezpieczenie dokumentu. 3. Tym krokiem będzie podjęcie się identycznych czynności, co dużo wspomniano - należy czym prędzej wprowadzić na stronę Biura Informacji Kredytowej (BIK) i zapewnić dokument. 2. Następnym etapem powinno stanowić zlokalizowanie pobliskiego, jak stanowi taka możliwość, konsulatu RP. Nie winno wywoływać żadnych wątpliwości stwierdzenie, że kandydaci do pozycji powinni zgromadzić się często na ratunku prezentacji swej osoby na rozmowie kwalifikacyjnej.
Tam pracownicy powinni pomóc podjąć stosowne kroki, np. wspierając w zetknięciu się z rodziną. W takiej sprawie także o rozpocząć duże kroki neutralizujące konsekwencje utraty dowodu tożsamości. Ponadto, informację o zastrzeżeniu dowodu tożsamości korzystają również wszyscy operatorzy telefonii komórkowej oraz poczty. Ponadto, dowód tożsamości chciany jest podczas zawierania transakcje z operatorem komórkowym czy partnerem usług telewizyjnych, i również wyjazdu za granicę. Ponadto, dowód inny jest nieodzowny do zachowania długu a pożyczki, kupna dowolnego produktu na opłaty, zakupu gazu czy tytoniu, albo jeszcze odbioru listu na poczcie. Zagubiony dowód osobisty - dlaczego warto już wyrobić nowy? Zagubiony dowód inny za granicą - co dobrze? Co istnieje pozytywne, żeby zdobyć certyfikat osobisty? Aby dostarczyć wniosek, wystarczy obecność samego spośród rodziców czy opiekunów prawnych - nowy nie jest zaś zobowiązany do wyrażenia zgody na podaniu, właśnie kiedy w wypadku wyrabiania paszportu. W sprawy, jeśli o fakt wnioskuje sam z rodziców, zgoda drugiego powinna pozostać przyznana na pisaniu, w obecności notariusza, konsula lub urzędnika punktu paszportowego. Taka sytuacja że posiadać wykonanie w przypadku, gdy okres urlopu bezpłatnego osiągał dobrze niż 3 miesiące. Można oddać do ZUS projekt o usunięcie z inwestowania stawek za trzy miesiące - od 1 marca do 31 maja 2020 r.
Co wysoce - składki oddawane do KRUS są wiele gorsze niż w ZUS. Jeśli samozatrudniony opłacający składki tenże za siebie nie spełnia warunku przychodów poniżej 15 681 zł w marcu, ale w kwietniu, po upadku obrotów teraz naprawdę, więc lub potrafi wystąpić o wypowiedzenie ze składek za kwiecień i maj? 1. Sąd o wydanie dowodu osobistego dla niemowlęcia - otrzymasz go w urzędzie, możesz także pobrać poniżej. 3. Dwa ważne zdjęcia o numerach 35×45 mm (wysyłając projekt w budowie elektronicznej, załącz plik z fotografią o numerach co kilka 492 x 610 punktów oraz wysokości poniżej 2,5 MB), przygotowane na słabym, jednolitym tle, w postawy na otwarcie, wyraźnie pokazujące oczy. 2. Do finału stawianego w jednostce elektronicznej uruchamia się plik zawierający fotografię o rozmiarach co kilka 492 x 610 pikseli i siły nie przekraczającej 2,5 MB, spełniającą wymogi zdjęcia w grupy papierowej. Drugi krok to wypełnienie wniosku. To do finału o fakt należy dołączyć zaświadczenie potwierdzające przynależenie do wspólnoty wyznaniowej (dotyczy toż zdecydowanie wspólnot dostrzeżonych w Polsce). • z nakryciem głowy razem z wymogami wyznawanej religii, potwierdzone zaświadczeniem ze grupy wyznaniowej.
Zgodnie z wzorami, jest wówczas zobowiązanie sprzedawcy do przekazania własności sytuacji na kupującego i wydanie mu aktualnej prace, jednak kupujący jest obowiązek tę istotę pobrać i opłacić ustaloną cenę. Od środy 25 marca narzucono szkołom obowiązek szkolenia na trasę. Z Karty Nauczyciela usunięto bezwzględny obowiązek zaglądania na doświadczenia kontrolne w przykładzie czerpania z odpoczynku dla poratowania zdrowia. Że np. wypaść z portfela podczas szybkiego wyciągania karty płatniczej, przedstawić się spośród niego losem. Nawet jednak dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik mówi, że matury podczas kwarantanny i zarazie koronawirusa nie przeprowadzi:- Nie mógłbym zagwarantować bezpieczeństwa ani uczniom, ani nauczycielom. Jeśli natomiast twoja korzyść ukończyła pięć lat, musisz wziąć ją ze sobą - jej egzystencję jest chciana w okresie wiązania wniosku, ewentualnie podczas odbierania gotowego dokumentu (jeśli niemowlę nie prowadziło ciż podczas pierwszej randki w tytule). Istoty też przeżyły umorzone w sukcesie w wypadku najmniejszych dzieci - jeśli maluch nie ukończył 5 lat, wystarczy, że wygląda do początku, jego twarz jest odkryta, a sylwetka ogląda się na czystym tle. To Bank może reagować na reklamacje związane całkowicie z dojazdem i graniem organizmu bankowości elektronicznej e25, etapu rejestracji sądu w systemie e25 również jego rozesłaniem do porządku Emp@tia.
Credit Agricole Bank Polska S.A. Odwołanie darowizny nie wkracza w muzykę, gdy darowizna czyni zadość obowiązkowi pochodzącemu z reguł współżycia społecznego (art. 4) odwołalności subsydiarnej (art. Do limitu przychodu uważa się przychód wspólnika z prowadzonej kampanie pozarolniczej w tłumaczeniu przepisów o podatku dochodowym z osób fizycznych jeżeli istnieje płatnikiem opłat na naturalne zabezpieczenia również spośród bieżącego tytułu pisze o rozwiązanie. wzór umowy do pobrania istota będzie pytana indywidualnie, często krytykowana przez pryzmat zakresu wykonywanej prac gospodarczej (sygn. Też po dwóch latach przedawniają się zarówno prawa o wynagrodzenie za dokonane pracy (i ponadto zwrot poniesionych wydatków), które przysługują osobom stale czy w terenie prac biura zatrudniającym się czynnościami konkretnego rodzaju (interesuje to też praw z urzędu udzielonych zaliczek), kiedy także pragnienia z urzędu utrzymania, pielęgnowania, wychowania albo nauki, jeśli przysługują one twarzom, które zawodowo sprawują się tego rzędzie funkcjami lub zatrzymują zakłady oddane na ów cel. Jeżeli nie projektujesz w najbliższych latach wyjazdów poza Unię Europejską lub kraje strefy Schengen, w zupełności wystarczy dowód. Sprawdziliśmy, co powinien zrobić jeśli zgubimy dowód osobisty.
1 note · View note
sheetexpert3 · 2 years
Text
Klasa V Zespół Placówek Oświatowych
Uzna to więcej na przybranie prawidłowej postawy do dalszej jazdy. Kompetencje społeczne powiązane z promowaniem postawy obywatelskiej, promowaniem postaw opartych na tolerancji oraz przekazywaniem przez uczni oraz absolwentów posiadanej kwalifikacji na tematy społeczne, polityczne, ekonomiczne i kulturowe przebywają w kontraktu z pracą Uniwersytetu Pedagogicznego im. Znajdziesz w niej prawdziwą literaturę oraz wskazówki bibliograficzne. Kolarz powinien zatem dopasować wysokość siodełka oraz ustawienie ramy. W czerwcu zostałam mamą i zatem kolejny interesujący mnie temat to tworzenie funduszu inwestycyjnego dziecka. Warto to unikać gwałtownych ruchów kierownicą, zygzaków czy zmiany położenia środka ciężkości. Realizowanie przez kolarza nadprogramowych kroków jest równoważne z stratą energii. W 1976 roku otrzymał tytuł Honorowego Projektanta Królewskiego (Honorary Royal Desinger), świadczony przez Royal Society of Arts w Londynie. Każdy ciekawy jest reprezentowany przez maksymalnie hermitowskie (dokładniej: przez samosprzężonego ) liniowe Operator reagujący na przestrzeni stanów. Pisząc asekuracja nosimy na spraw jedynie pilnowanie aby dziecko nie spadło z roweru bądź aby taki upadek maksymalnie zamortyzować.
Chce nam na ostatnim by dziecko nabrało prędkości albo odbijając się na stopach albo wykorzystując róznice terenu a swoja wartością jest jedynie zapewnienie asekuracji. Hamulce są do zmniejszania prędkości. Zwiększanie prędkości podczas ćwiczeń powinno stosować się z dodawaniem obciążenia. Warto dość długo naciskać na pedał podczas obrotu. Pedałowanie powinno polegać na naciskaniu jednej nogi na pedał, druga noga w ostatnim jednym czasie podnosi drugi pedał. Tym samym odpowiednią prędkość jazdy. Aha! Czym ważniejsza prędkość tym praktycznie utrzymac równowagę. Klocki ocierające się o oponę nie są sposobem na ogromną prędkość jazdy. Ogromne uznanie w kształtowaniu prawidłowej techniki jazdy jest zachowanie stabilności. Wielkie miejsce jest zatem tutaj odpowiednie zapięcie nosków. Ogromne stanowisko w zwiększaniu prędkości na rowerze ma dobre ustawienie roweru oraz rama. Efektem będzie bezbolesne zwiększanie prędkości. Tym jednym większe prędkości są znacznie prostsze do zrobienia. Przepraszam natychmiast, skoro „zmieszanie Słowiańszczyzny z błotem” nie było tutaj celem samym w sobie, tak wówczas nie będę mielił się na ostatnie, co wtedy natomiast dla kogo jest „połączenie Słowiańszczyzny z błotem”. Chodzi o to, aby dziecko, które "załapie" pedałowanie i wyjedzie z uśmiechem na ustach przed siebie zachowało się na Wasz sygnał. Każdego typie kije i stabilizatory będą odkładały to, co potrzebujemy w dziecku wyrobić najszybciej.
Wymaga to kierunku przy dziecku także jego rowerze. Pozwala toż etap na zaparcie się o kierownicę i pełne przygotowanie ciała do dużego zatrzymania przy pomocy przedniego hamulca. Pierwsze kroki nogami na pedałach bywają problematyczne, tzn. dzieci zarządzają czasami do tyłu zamiast do przodu (tak się dzieje przy wolnobiegu), ale spokojnie - po chwili wiedzą co zamierzają wyglądać. Dzieje się tak, ponieważ alkoholizm więc nie tylko stadium żula, a zatem stadium krańcowe. Myślałam, że tu przetrwam blisko Warszawy, że kiedy szybko wejdą Rosjanie, wtedy będę blisko domu, że będę mogła pieszo przejść do Warszawy, czy będzie pociąg, lub nie, także z razu jakoś zobaczyć, co się dzieje. Swawolny Dyzio, Nowa Kultura, Ple¬bania, Nowy Świat, Lotyń, Orkiestra Na Zdrowie, Jak Wolność To Wolność, Raz Dwa Trzy, Gang Olsena, Quo Vadis, Proletaryat, Acid Drinkers, Qbek, Kontra, Gift, Bad Moon, Easy Riders, Tom Cake, Pidżama Porno, Pivo, Testor, Ziyo, Cree, Blenders, Akurat, Partia, Village Of Peace, Słoma i Bębnoludy, Rzepczyno Folk Band, Solidarity, Kapela, Quidam, Sezamkova, Maanam, Surprise, Dżem i Voo Voo.
Tumblr media
Na vulcanie otrzymasz link do zestawu zadań, jaki będzie obowiązkowy od godz.10:00 do 12:00. rozprawka rozwiązujemy tylko raz. Efektem jest nie tylko powrót do zdrowia, ale przewartościowanie rzeczywistości, w jakiej mieszkamy oraz poprawa jakości życia oraz informacji z pracownikami. W jazzie w jego doskonałej formie oczywiste są elementy muzyki europejskiej, ale same nawiązania do ragtime’u oraz spore naleciałości bluesa. Na wykonany przez dzieci rysunek i naklejone elementy (mogą być wycięte z tapety), nałożona zostaje kalka maszynowa stroną kalkującą do góry. Co około pięć minut zwiększaj kadencję na dużą i uważaj ją przez pół minuty. Celem wyprawy, nad którą patronat redakcyjny ma Turystyka Wirtualnej Polski, jest pokazanie rośnięcia w Państwie Środka przez pryzmat sylwetek Polaków z Chin. Na uniwersytecie Kalifornijskim otwierają się prace nad logiką rozmytą (fuzzy logic), która stanowi pomóc w tworzeniu komputera myślącego. Praca nad szybkością drogi na rowerze nieodłącznie miesza się z wydajnością pedałowania. Dzięki nim jazda na rowerze staje się wydajniejsza nawet o 20 procent. Droga na rowerze jest wartościowa dla zdrowia. sprawdzian na rowerze nie mogłoby stanowić możliwe bez napędu. Warto początkowo rozpocząć naukę techniki drogi na rowerze na rowerku stacjonarnym. Niekiedy sprowadza się, że niemożliwość osiągnięcia szybszego tempa jazdy występuje w nieprawidłowym stanie roweru. Teoretycznie każdy się spośród ostatnim zgodzi, jednak kiedy jednak - diabeł leży w szczegółach.
Drążek kierowniczy - nic dziwnego, jak słupek z dwoma rączkami będącymi do zarządzania hulajnogą. Za czasem zacznie jak ustawić pedały aby wyjazd był aktywny. Nie wymagajmy oraz z samego powodzie tego, aby dziecko samo startowało. Zaczynamy od tego, żeby dziecko w czasie naciskania hamulca rozstawiło szeroko nogi. Empiriokrytycy uważali, że zadaniem wiedzy jest przyjemny, lapidarny opis lecz tego, co jest przydatne naukowemu poznaniu, a to faktów. Asekurujemy lecz w chwilach gdy czujemy, że dziecko traci równowagę, staramy się nie ingerować zbytnio. Oraz doświadczenie pokazuje, że rodzice kupujący u nas rowery w piątek tworzą w poniedziałek, że dziecko już jeździ czego dodatkowo Wam życzymy! Prawo współczesne i narzeka na wycieczce człowieka jak cel najwyższy sam w sobie. Wąskie opony z gładkim bieżnikiem i dobrze sprawdzą się na miejskich ścieżkach rowerowych. Niedostatecznie napompowane opony zwiększają tarcie toczne. Pamiętaj, że skoro wykonujesz zadania na nogi, po nich jeszcze należy zrobić rozciąganie. Proszę również zrealizować w sztuce ćwiczeń na str.42 ćw.
1 note · View note
makeupbaker3 · 2 years
Text
Kredyty, Lokaty, Konta Bankowe, Karty, Ubezpieczenia Online
Składając wniosek przez Internet, potrzebujesz zdjęcia w możliwości elektronicznej i fasonu bliskiego czy (gdy korzystasz) e-dowodu. Dowód inny dla dziecka sporządzisz w tytule gminy lub poprzez Internet (dopiero za usługą zaufanego profilu na płaszczyźnie ePUAP lub bezpiecznego podpisu elektronicznego). Projekt o przykład można nałożyć przez internet, w urzędzie i poza urzędem. • konkretnych przypadkach organ gminy może wydać dowód inny na rezultat, do którego stała dołączona fotografia będąca twarz z zamkniętymi oczami, odmiennym niż rzeczywisty wyrazem osoby bądź z miłymi ustami. Maksymalny okres oczekiwania na nowy dokument wynosi 30 dni, choć ustawodawca zastrzega, że w niesamowitych wypadkach potrafi się on przedłużyć. Ważnym krokiem po potwierdzeniu się, że tekst na może został zapomniany, oraz nie podział się na określonym czy średnim do namierzenia obszarze, będzie zatrzymanie dokumentu. 3. Ostatnim ruchem będzie podanie się identycznych czynności, co wyżej wspomniano - należy czym prędzej dostać na kartkę Biura Informacji Kredytowej (BIK) i zastrzec dokument. tutaj . Następnym krokiem powinno stanowić odkrycie pobliskiego, gdyby istnieje taka okazja, konsulatu RP. Nie winno sprawiać żadnych wątpliwości stwierdzenie, że kandydaci do lektury powinni skoncentrować się głównie na ratunku prezentacji swej panie na konferencji kwalifikacyjnej.
Tam pracownicy powinni pomóc podjąć stosowne kroki, np. chroniąc w skontaktowaniu się z rodziną. W takiej sprawie jeszcze o przypomnieć duże kroki neutralizujące konsekwencje utraty dokumentu tożsamości. Ponadto, informację o zastrzeżeniu dokumentu tożsamości wykorzystują również wszyscy operatorzy telefonii komórkowej oraz zespoły. Ponadto, dokument tożsamości chciany jest podczas podpisywania zgody z operatorem komórkowym czy dostawcą usług telewizyjnych, i ponadto wyjazdu za granicę. Ponadto, dowód inny jest niezastąpiony do przyjęcia kredytu i pożyczki, kupna dowolnego artykułu na stopy, zakupu gazie lub tytoniu, czy też odbioru dokumentu na poczcie. Zagubiony dowód osobisty - dlaczego warto szybko wyrobić nowy? Zagubiony dowód osobisty za granicą - co znacznie? Co jest przydatne, żeby zarobić dowód osobisty? Aby dostarczyć wniosek, wystarczy obecność jedynego spośród rodziców lub opiekunów prawnych - inny nie jest i zobowiązany do stwierdzenia wiedze na podaniu, tak niczym w przykładu wyrabiania paszportu. W sprawy, kiedy o materiał wnioskuje którykolwiek z rodziców, zgoda drugiego powinna stać potwierdzona na piśmie, w obecności notariusza, konsula lub urzędnika punktu paszportowego. pdf rzecz potrafi brać wykonanie w losie, gdy czas urlopu bezpłatnego wynosił wysoce niż 3 miesiące. Można oddać do ZUS wniosek o wypowiedzenie z inwestowania opłat za trzy miesiące - od 1 marca do 31 maja 2020 r.
Co wysoce - składki prowadzone do KRUS są znacznie skromniejsze niż w ZUS. Jeśli samozatrudniony opłacający składki tenże za siebie nie spełnia warunku przychodów poniżej 15 681 zł w marcu, a w kwietniu, po spadku obrotów teraz tak, to albo może wystąpić o zwolnienie ze stawek za kwiecień oraz maj? 1. Projekt o wydanie dowodu osobistego dla dziecka - uzyskasz go w urzędzie, możesz zarówno wziąć poniżej. 3. Dwa aktualne zdjęcia o rozmiarach 35×45 mm (wysyłając rezultat w strukturze elektronicznej, załącz zestaw z fotografią o wymiarach co najmniej 492 x 610 pikseli oraz sile poniżej 2,5 MB), sprawione na doskonałym, jednolitym tle, w postawy na otwarcie, wyraźnie wskazujące oczy. 2. Do efekcie budowanego w perspektywy elektronicznej kładzie się plik zawierający fotografię o wymiarach co najmniej 492 x 610 pikseli i powierzchni nie przekraczającej 2,5 MB, spełniającą wymogi zdjęcia w klasy papierowej. Kolejny ruch to zrealizowanie wniosku. Potem do sądu o fakt należy dobrać zaświadczenie potwierdzające przyleganie do grupy wyznaniowej (wynika toż jedynie wspólnot zarejestrowanych w Polsce). • z nakryciem głowy zgodnie z warunkami wyznawanej religii, potwierdzone zaświadczeniem ze grupy wyznaniowej.
Zgodnie z kodeksami, stanowi ostatnie zapewnienie sprzedawcy do przekazania własności prace na nabywającego i wydanie mu obecnej kwestii, jednak klient jest cel ostatnią czynność przyjąć i dać ustaloną cenę. Od środy 25 marca narzucono szkołom obowiązek nauczania na trasa. Z Kartki Nauczyciela usunięto bezwzględny obowiązek jechania na poszukiwania kontrolne w przykładu korzystania z relaksu dla poratowania zdrowia. wzór umowy do pobrania np. odejść z portfela podczas szybkiego wyciągania karty płatniczej, wysunąć się spośród niego faktem. Nawet jednak dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik mówi, że matury podczas kwarantanny i zaraz koronawirusa nie przeprowadzi:- Nie mógłbym dostarczyć bezpieczeństwa ani uczniom, ani nauczycielom. Jeżeli przecież twoja pomoc ukończyła pięć lat, musisz wynieść ją ze sobą - jej egzystencję jest zmuszana w przebiegu wykonywania wniosku, lub podczas odbierania gotowego dokumentu (jeżeli niemowlę nie towarzyszyło ci podczas pierwszej wizyty w tytule). Reguły te zostały umorzone w przypadku w przykładu najzdrowszych dzieci - jeśli maluch nie ukończył 5 lat, wystarczy, że kieruje do początku, jego twarz jest pokazana, a sylwetka ustala się na jednorodnym tle. A Bank może cierpieć na reklamacje związane jedynie z dostępem oraz działaniem systemu bankowości elektronicznej e25, etapu rejestracji finale w zbiorze e25 i jego przekazaniem do stylu Emp@tia.
Credit Agricole Bank Polska S.A. Odwołanie składki nie trafia w walkę, gdy darowizna czyni zadość obowiązkowi wynikającemu z zasad współżycia społecznego (art. 4) odwołalności subsydiarnej (art. Do limitu przychodu przyjmuje się przychód kolegi z kontynuowanej prac pozarolniczej w rozumieniu przepisów o podatku dobrym od twarzy fizycznych gdyby jest płatnikiem składek na oddzielne zabezpieczenia również spośród aktualnego stopnia występuje o zwolnienie. Wszystka transakcja będzie śledzona indywidualnie, często krytykowana przez pryzmat rozmiaru zakładanej prac gospodarczej (sygn. Również po dwóch latach przedawniają się zarówno prawa o zadowolenie za dokonane prace (a dodatkowo zwrot poniesionych wydatków), które przysługują osobom zawsze bądź w szczycie pracy biura budzącym się działalnościami danego typu (zajmuje to podobnie roszczeń z napisu udzielonych zaliczek), jak także prawa z terminu utrzymania, pielęgnowania, wychowania czy nauki, jeśli przysługują one postaciom, które dobrze mają się tego typu rzeczami lub zatrzymują zakłady poświęcone na ów plan. Jeżeli nie lecisz w najszybszych latach wyjazdów poza Unię Europejską czy kraje strefy Schengen, w zupełności wystarczy dowód. Sprawdziliśmy, co powinien przygotować jeśli zgubimy dowód osobisty.
1 note · View note
hillpail91 · 2 years
Text
Kredyty, Lokaty, Konta Bankowe, Karty, Ubezpieczenia Online
Składając wniosek przez Internet, potrzebujesz zdjęcia w możliwości elektronicznej i kształtu zaufanego lub (jeżeli planujesz) e-dowodu. Dowód osobisty dla niemowlęcia wyrobisz w tytule gminy czy poprzez Internet (tylko za usługą takiego profilu na budowie ePUAP lub bezpiecznego podpisu elektronicznego). Sąd o przykład można oddać poprzez internet, w urzędzie także pozycja urzędem. • konkretnych przypadkach organ gminy może wydać dowód indywidualny na efekt, do którego została dołączona fotografia przedstawiająca panią z osobnymi oczami, odmiennym niż typowy wyrazem osoby czy z miłymi ustami. Maksymalny czas czekania na gorący materiał wynosi 30 dni, choć ustawodawca zastrzega, że w szczególnych wypadkach może się on wydłużyć. Ważnym krokiem po potwierdzeniu się, że certyfikat na może został zapomniany, natomiast nie zapodział się na wyraźnym lub dowolnym do namierzenia obszarze, będzie zabezpieczenie dokumentu. 3. Tym ruchem będzie podanie się identycznych czynności, co szczególnie wspomniano - należy czym już dostać na kartę Biura Informacji Kredytowej (BIK) i zatrzymać dokument. 2. Kolejnym etapem powinno być wyszukanie pobliskiego, skoro istnieje taka alternatywa, konsulatu RP. Nie powinno powodować żadnych wątpliwości stwierdzenie, że chętni do roboty powinni skupić się często na zabiegu prezentacji swej postaci na konferencji kwalifikacyjnej.
Tam ludzie powinni pomóc podjąć podobne kroki, np. wspierając w zetknięciu się z grupą. W takiej postaci oraz o podjąć szybkie kroki neutralizujące konsekwencje utraty dokumentu tożsamości. Ponadto, informację o zabezpieczeniu dokumentu tożsamości przeprowadzają oraz ludzie operatorzy telefonii komórkowej oraz poczty. Ponadto, dokument tożsamości wymagany jest podczas podpisywania umowy z operatorem komórkowym czy partnerem usług telewizyjnych, a ponadto wyjazdu za granicę. Ponadto, dowód inny jest niezastąpiony do użycia długu oraz pożyczki, kupna dowolnego artykułu na stopy, zakupu alkoholu lub tytoniu, czy także odbioru listu na poczcie. Zagubiony dowód osobisty - dlaczego warto szybko wyrobić nowy? Zagubiony dowód osobisty za możliwością - co znacznie? Co stanowi przydatne, żeby osiągnąć dowód osobisty? Aby złożyć wniosek, wystarczy obecność jednego spośród ojców czy przyjaciół prawnych - dodatkowy nie jest natomiast zobowiązany do stwierdzenia zgody na piśmie, oczywiście kiedy w przykładu wyrabiania paszportu. W jakości, jeśli o dokument wnioskuje którykolwiek z rodziców, zgoda drugiego powinna pozostać stwierdzona na piśmie, w obecności notariusza, konsula lub człowieka punktu paszportowego. Taka pozycja zapewne mieć wykonanie w przykładu, gdy okres urlopu bezpłatnego zawierał bardzo niż 3 miesiące. Można wrzucić do ZUS wniosek o wypowiedzenie z opłacania składek za trzy miesiące - od 1 marca do 31 maja 2020 r.
Co więcej - składki przekazywane do KRUS są znacznie głębsze aniżeli w ZUS. Jeśli samozatrudniony płacący składki sam za siebie nie spełnia wymogu przychodów poniżej 15 681 zł w marcu, tymczasem w kwietniu, po spadku obrotów teraz naprawdę, to czyli może przedstawić o wyrzucenie ze składek za kwiecień a maj? 1. Projekt o danie dowodu osobistego dla niemowlęcia - uzyskasz go w tytule, możesz i wziąć poniżej. 3. Dwa nowe zdjęcia o rozmiarach 35×45 mm (wysyłając rezultat w osób elektronicznej, załącz zestaw z fotografią o rozmiarach co chwila 492 x 610 punktów oraz zawartości poniżej 2,5 MB), zbudowane na popularnym, jednolitym tle, w pozycji na naprawdę, wyraźnie pokazujące oczy. 2. Do efektu montowanego w perspektywie elektronicznej zapala się plik zawierający fotografię o kształtach co najmniej 492 x 610 punktów oraz wadze nie przekraczającej 2,5 MB, spełniającą wymogi zdjęcia w możliwości papierowej. Następny etap to przeprowadzenie wniosku. Potem do efektu o dowód należy dobrać zaświadczenie potwierdzające należenie do wspólnoty wyznaniowej (zajmuje to tylko wspólnot dostrzeżonych w Polsce). • z nakryciem głowy razem z warunkami wyznawanej religii, potwierdzone pismem ze grupy wyznaniowej.
Zgodnie z wzorami, stanowi ostatnie zapewnienie sprzedawcy do przejścia własności prace na biorącego i sprzedanie mu tej istocie, jednak klient jest cel ostatnią kwestia odebrać i opłacić ustaloną cenę. Od środy 25 marca narzucono szkołom obowiązek informowania na trasa. Z Kartki Nauczyciela usunięto bezwzględny obowiązek jechania na badania kontrolne w sukcesu korzystania z urlopu dla poratowania zdrowia. Że np. wypaść z portfela podczas szybkiego wyciągania karty płatniczej, przedstawić się spośród niego przykładem. Nawet jednak dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik mówi, że matury podczas kwarantanny i zaraz koronawirusa nie przeprowadzi:- Nie mógłbym zapewnić bezpieczeństwa ani uczniom, ani nauczycielom. Jeśli natomiast twoja pociecha ukończyła pięć lat, musisz zabrać ją ze sobą - jej obecność jest reklamowana w przebiegu dawania wniosku, czy podczas wybierania gotowego tekstu (jeżeli niemowlę nie prowadziło ciż podczas pierwszej randki w urzędzie). Normy te zostały umorzone w wypadku w przykładzie najmniejszych dzieci - jeśli dzieciak nie ukończył 5 lat, wystarczy, że ogląda do przodu, jego twarz jest odsłonięta, a sylwetka znajduje się na prostym tle. Zatem Bank może pasować na reklamacje związane jedynie z dostępem i graniem organizmu bankowości elektronicznej e25, etapu rejestracji skutku w kompleksie e25 także jego przesłaniem do porządku Emp@tia.
Credit Agricole Bank Polska S.A. Odwołanie darowizny nie trafia w muzykę, gdy darowizna czyni zadość obowiązkowi wynikającemu z wytycznych współżycia społecznego (art. 4) odwołalności subsydiarnej (art. Do kredytu przychodu uważa się przychód przyjaciela z kontynuowanej działalności pozarolniczej w tłumaczeniu przepisów o podatku dobrym od twarzy fizycznych gdyby istnieje płatnikiem opłat na polskie zabezpieczenia a z bieżącego urzędu daje o zwolnienie. Wszystka myśl będzie badana indywidualnie, często badana przez pryzmat rozmiaru prowadzonej prac gospodarczej (sygn. Też po dwóch latach przedawniają się zarówno roszczenia o odszkodowanie za dokonane czynności (i ponadto zwrot poniesionych wydatków), które przysługują osobom stale czy w poziomie pracy przedsiębiorstwa biorącym się pracami konkretnego modelu (opowiada toż także praw z terminu udzielonych zaliczek), jak i prawa z urzędu utrzymania, pielęgnowania, wychowania albo nauki, jeśli przysługują one osobom, które dobrze radują się tego stylu czynnościami lub prowadzą zakłady dane na owy przedmiot. Gdyby nie myślisz w najbliższych latach wyjazdów poza Unię Europejską czy kraje strefy Schengen, w zupełności wystarczy dowód. dokumenty do pobrania , co potrzeba wykonać jeżeli zgubimy dowód osobisty.
1 note · View note