Tumgik
#silne kobiety
panikea · 5 months
Text
To, że kobiety są samodzielne nie oznacza, że nie potrzebują od swojego faceta czasami opieki. I troski.  To, że kobiety są wyzwolone nie znaczy, że mają coś przeciwko, jak mężczyzna otworzy im drzwi. Poda płaszcz. Odsunie krzesło. Wstanie w restauracji, kiedy ona idzie do łazienki. Czy obrzuci kwiatami, przysyłanymi do pracy.  To, że kobiety są silne nie oznacza, że nie chcą być wysłuchane, jak im minął dzień. Albo wysłuchane, kiedy czują się słabe. Kiedy ich dzień był do dupy. Szukając pocieszenia, albo współczucia.  Ale nade wszystko, kobiety chcą być dostrzegane. A nie olewane. 
Piotr C. pokoenieikea.com
110 notes · View notes
trudnadusza14 · 5 months
Text
11-12.11.2023
TW:SAMOOKALECZANIE
Przespałam jakąś godzinę.
Sobota była trochę pełna napięć. Pozytywna to oglądałam film pt
"Poradnik pozytywnego myślenia"
Serio polecam wam ten film. Opowiada o chłopaku chorym na dwubiegunówke który chce się zobaczyc z żoną. Jednak nie może ze względu na to że uznano go za niepoczytalnego,dopiero co wyszedł z psychiatryka. Poznaje jedną dziewczynę która go kocha ale chce mu pomóc i zapisują się na turniej tańca. Ta dziewczyna miała chyba borderline
A napięcie było bo moja matka zaczęła gadać że żadnych świat nie robimy itd
A ja na to że dobra to sobie pójdę na święta do kogoś innego.
I tu się uruchamia.
Mama: nie będziesz obchodzić żadnych świat i chodzić po wszystkich,wstydu narobisz tylko (wstyd bo jestem chora psychicznie xD)
Ja: nie będziesz sterować moim życiem,to że mnie urodziłaś nie znaczy że jestem twoją marionetką,pójdę do kogoś na święta czy ci się to podoba czy nie. U innych na pewno będzie lepsza atmosfera niż tutaj z tobą
Jako że ostatnio groziłam matce niebieską kartą za bicie to dziś wściekła się,zaczęła krzyczeć i płakać. Potem w kuchni rzucała talerzami
Masakra z tym 🙄
I potem tylko książki i gry i rozmowa ze znajomymi przez tel
A niedziela to była spokojniejsza w domu bo byłam sama
Ale w głowie nie mam za to spokoju.
Nie rozumiem tego stanu. Jestem w hipomani i imprezuje i prawie bez przerwy gadam z innymi jednocześnie mając silne myśli samobójcze i okaleczenia
Jestem na maksa zagrożona samobójstwem. Jak przejmie jakaś jaźń nade mną kontrolę to może być po mnie
Nie rozumiem tego stanu. Amok samobójczy i mania jednocześnie ?
Pogubiłam się i jestem cholernie zmęczona psychicznie.
Czy naprawdę ja zakończę swoje życie samobójstwem ?
Ten rok to jest gorszy a jednocześnie tak jakoś wojowniczy ale i właśnie bardzo samobójczy
Ogólnie dziś jeszcze sprzątając papiery natknęłam się na swój wypis ze szpitala z sierpnia i zauważyłam coś na co wcześniej nie zwróciłam uwagi. Stwierdził mi jakąś chorobę kości
Z ciekawości zobaczyłam co to jest. I patrzę że to bardzo rzadka choroba genetyczna kosci
Mogłam się domyślić że coś wykryje rzadkiego. Ale czemu dopiero teraz to zauważyłam ? Nie wiem
Ogólnie też dziś oglądałam dwa filmy.
"Za duży na bajki"
Opowiada o chłopcu który ma nadopiekuńczą matkę która zachorowała na raka i musi zostać w szpitalu. Więc chłopcem zajmuje się ciocia i próbuje go usamodzielnić. Chłopak jest gamerem i ma zamiar startować w turnieju gamerskim
"Okrutny podły zły"
Biografia która opowiada o seryjnym mordercy Teda Bunny'ego. Który miał wyjątkowo drastyczne zbrodnie i zabijał głównie kobiety w latach 70.
Bardzo mi się te filmy spodobały ogólnie
I później było moje ulubione "Śmierć na 1000 sposobów"
Ogólnie to w nocy Kiara odwaliła niezły numer
Ja słyszę z kuchni że coś uderzyło jakby na blacie a tu patrzę a Kiara stoi na blacie. Jak zobaczyła że ją nakryłam na blacie to tak się wystraszyła że wpadła do zlewu xDD
Nauczka by nie wchodzić na blat 😂
A teraz tak sobie siedzę i próbuje sobie nic nie zrobić. Choć mnie strasznie kusi
A z tą raną na brzuchu co ostatnio sobie zrobiłam to w zasadzie powinnam iść do chriurga. Bo rana jest tak ogromna i głęboka że nie dość że ciągle krwawi to jest tak duża że mogę włożyć tam dłoń..
I ledwo co chodzę bo boli mnie przy każdym ruchu.
Trochę się nawet boje czy przypadkiem nie przecielam jakiegoś organu
Ale się cholernie boje iść do tego chriurga bo kiedyś zostałam wyśmiana przez takowego z powodu próby samobójczej. I ten jego tekst wtedy :
"Gdyby ci wyszło to bym nie musiał się z tobą użerać"
Już nie mówiąc jak mnie wyzywał i naśmiewał wraz z pielęgniarkami z którymi filtrował 🙄
Dlatego się teraz boje
Domyślam się że terapeutki mnie chyba zabiją w nadchodzącym tygodniu. I nie wiem co na to psychiatra. Ale szczerze ? Ja sama sobie teraz nie radzę. Kompletnie tracę kontakt z ciałem i nie czuje ani głodu,pragnienia,potrzeby snu ani też bólu.
Jakbym była martwa. Emocje też słabo czuje. Aktywna albo radość albo spokój.
O tyle dobrze że radość ale no też jak już wspomniałam to odcinanie się od ciała
Nie wiem co na to powie psychiatra.
Poszłabym do szpitala ale szczerze,chce najpierw zaliczyć praktyki,a potem tam lecieć.
Bo co mi da pobyt w szpitalu jeśli bym np nie zaliczyła roku przez to że nie zrobię praktyk i musiałabym rok powtarzać ?
Wiadomo że się boje że naprawdę to zrobię,ale przecież nie mogę rzucić wszystkiego co jest dla mnie ważne i uciec do szpitala
Ciekawe czy będę mieć jutro odwagę pogadać o tym z terapeutką.
Przez tą utratę krwi jestem jakoś bardziej zmęczona
Więc może zasnę bez koszmarów chociaż na 2 godziny
To tyle
Do zobaczenia
Trzymajcie się kochani 💜
19 notes · View notes
myslodsiewniav · 28 days
Text
Szympansy
19 marca 2024
Trochę nie czuję ja zacząć ten wpis.
Czuję, że dużo się wydarza i wydarzyło. Jakiś taki czas przemian.
Z jednej strony czuję, że potrzebuję się "oczyścić", wyrzygać myśli na klawiaturę i to wszystko zobaczyć z boku, a drugiej strony jest mi trudno, bo to jednak stanięcie do swoich uczuć, a ja chciałabym położyć się spać i przespać te uczucia. Ale to jest "spychaniem myśli do nieświadomości", wiem to i jestem za stara i za daleko po terapii na takie uniki.
Jest mi ciężko. Mam nadal głowę pełną pomysłów. Mam nadal w sobie zaskakujące pokłady ambicji, których w sobie nie miałam od czasu chyba gimnazjum (!?).
Teraz mam trochę mniej siły - i sama nie wiem czy to ten okres introwertyczny/obniżonej dopaminy związane z ADHD, czy po prostu osłabienie organizmu?
Przez cały zeszły tydzień miałam TYLE chęci do działania (i faktycznie masę rzeczy zrobiłam), ale nie zrobiłam i nie zapisałam połowy z tych błyskotliwych pomysłów, które pulsowały mi pod czachą. Uleciały. Nie zrobiłam i nie zapisałam, że byłam tak PODJARANA, że nie wiedziałam w co ręce włożyć i dopadał mnie paraliż decyzyjny. W rezultacie drżałam od nadmiaru buchającej energii i stałam w stuporze nie wiedząc w co właściwie chcę wpakować swoje siły i czas. Bo wiem, że nie zrobię przecież wszystkiego jednocześnie (chociaż bardzo chciałam). Musiałam przeprowadzić selekcję tego co bardziej ze mną współgra, a co słabiej. Zrobiłam. Wykonałam... i moje myśli uleciały.
Ech.
No i oczywiście miałam też plany do zrealizowania.
W piątek byliśmy na Diunie, części drugiej. Było super. Bardzo lubię się widywać z moimi przyjaciółmi, bardzo fajnie z nimi spędzam czas. Niby banał. Ale fajnie sobie przypomnieć, że to bezpieczne, akceptujące środowisko. :)
Wsparliśmy kumpla - w tym tygodniu chyba bardziej potrzebuje wsparcia niż w zeszłym. Ech. W jego miejscu pracy naprawdę robi się paskudnie i jeszcze paskudniej będzie. :/ Jeszcze miesiąc musi tam wytrzymać, chyba, że sam rzuci wypowiedzenie.
Co do samego filmu - love Lady Jessica. xD Trochę mnie wkurza jej relacja z synem (tj wkurza, bo zdrowa to ta relacja nie jest xD, ale jest zagrana zajebiście i uwielbiam ich oglądać razem na ekranie), jednak KAŻDE spojrzenie Rebecci Ferguson to jest taka szpila right into kokoro <3
Mistrzowsko.
Ostatni akt filmu, jak już się rozkmini kto czyim jest dzieckiem, wnukiem itp to jest faktycznie grecka tragedia.
Tumblr media
No właśnie.
Po wyjściu z seansu świerzbiło mnie w głowie co jest właściwie głównym przesłaniem tego filmu? Tj. widzę ten wymiar "chłopacki", bo to jest fabuła powstała w oparciu o książkę pisaną dla konkretnego pokolenia przez reprezentanta tego pokolenia. Oni nie mieli szansy być chłopcami i dorosnąć, ani jak ich ojcowie walczyć na wojnie (być może zbyt uogólniam, bo jednak USA miała Wietnam, a Europa Jugosławie w czasie postawania tej książkowej serii). Ich matki były silne, bo musiałby być silne. Ale i tak panował patriarchat i całe to kulturowe przekonanie (parafrazując coś, co niedawno przeczytałam), że mężczyźni są obdzierani z możliwości nauki fundamentalnych czynności zapewniających przetrwanie, jak przygotowywanie posiłków, pranie, sprzątanie, roli opiekuńczej, którą patriarchat twierdzi, że mają zapewnić im kobiety i na tym samym wdechu patriarchat tym kobietą wmawia, że bez mężczyzn nie przetrwają. W Diunie to mocno czuć. I to okay - książki to fantazja, dlaczego chłopaki mają nie mieć tej fantazji o byciu wybrańcem, o byciu walecznym rebeliantem, o trumfie, o pięknej miłości i tragicznych kolejach losu? Tak długo jak to jest fantazja, tak długo jest to dla mnie ok, luz.
Gdybym miała ponownie sięgnąć po książkę, teraz, jako trzydziestolatka - to nie byłabym w stanie chyba zdzierżyć tego "chłopactwa" i fantazji o tym, że kobity hołubią taki maczyzm w mężczyznach. Po prostu to nie mój kink, ale każdemu jego porno, nie potępiam. Widzę i pamiętam z książki tą inną, głębszą warstwę polityczną i doceniam.
No i właśnie. To mnie w mózg swędzi.
Bo wyszłam z seansu rozkminiając jak ważny dla reżysera i scenarzysty jest ten cały "dżihad" (który chociaż w książce jest nazywany dżihadem właśnie xD to w filmie twórcy zrobili wszystko, aby tego słowa nie użyć ani razu xP - RAZ, jeden raz w drugiej części mamy "świętą wojnę" i tyle, rozumiem dlaczego tego nie użyto, dlaczego zrezygnowano ze słowa kojarzącego się z konkretną religią i ustrojem politycznym. Ciekawe i zrozumiałe), a na ile ważna jest jednak geneza greckiej tragedii?
Zaskoczyło mnie - bez kitu - że dla wielu osób nie było oczywiste zaczerpniecie historii rodzinnej głównych bohaterów od rodu Atrydów ze Starożytnej Grecji. https://pl.wikipedia.org/wiki/Atrydzi Dla mnie to było od początku bezczelnie czytelne i nie wiem w sumie dlaczego? Nigdy jakoś mocno tego wątku historii/mitologii nie lubiłam. Może byłam zwyczajnie osłuchana z nazwą? Po prostu nawiązanie nazwy plus te byki pojawiające się bezczelnie w pierwszej części Diuny - Herbert nie krył się z inspiracjami. A historia Atrydów jest porąbana, warto poczytać - przeklęty ród króla Myken.
Bo właśnie w finale filmu, jak nam się składa kto jest czyim wnukiem, synem, kuzynem, córką itp to jakoś mocno siada mi skojarzenie z grecką tragedią - że od początku było źle, tylko ani widzowie, ani bohaterowie tego nie widzieli, ale im głębiej w historie tym wyraźniej wiadomo, że konstrukcja prowadzi ku katastrofalnej tragedii.
Z drugiej strony właśnie podczas seansu wracały do mnie rozkminy na temat wiary - szczególnie te przeczytane w książkach Obirka, te, które wyjaśniają mechanizmy działania, drogi, które może obierać wiara i wybory przywódców. Uważam, że film fantastycznie pokazuje, jak cienka granica dzieli wiarę od nauki lub wykalkulowanych eksperymentów zaawansowanej biologii (nie wiem co to jest bardziej?). Paweł nie wierzy, że jest mesjaszem i ja nie wierzę, że on jest mesjaszem. Wiem natomiast, że jest rebel-child Jessicy (i Leto), laski, która sama w sobie jest produktem wielopokoleniowych krzyżówek mających zapewnić przetrwanie chowowi wsobnemu i legitymizacji władzy, a przy tym wszystko koordynuje zakon polityczko-kapłanek, które zasiały propagandę dla swojego eksperymentu biologicznego tak dawno, że propaganda stała się legendą, a legenda mitem.
Fascynujące rozkmininy.
Film oczywiście równie fascynujący.
Co mnie nie jeszcze zdziwiło po filmie - okazało się, że wiele krytyki pada na zmianę zachowania (w stosunku do książki) bohaterki granej przez Chani. Nie rozumiałam. Musiałam sobie to wygooglać co to za zmiana zachowania, bo wydaje mi się, że co jak co, ale Zendaya zagrała to zajebiście, czułam jej ból. No i wyszło xD Okazało się, że w książce Chani godzi się na bycie konkubiną, bo taka jest rola kobiet w tym świecie. Eeee... no na tyle na ile ta postać jest zbudowana w filmie nie widzę jej jakoś jako podporządkowanej takim starodawnym metodą. :P
Na razie tyle o Diunie, bo mam mało czasu.
W sobotę pojechaliśmy spotkać się z rodziną mojego chłopaka.
Było super. Serio, pogoda była fantastyczna - raz zerwał się deszcz na kwadrans, a potem i wcześniej świeciło słonko, a niebo było błękitne. Zaprosiliśmy wszystkich (teściów, dziadka, babcię, szwagierkę i szwagra nr 2) do Zoo. Potem na obiad na tradycyjnie Czeskie jedzenie (smażony ser i knedliczki), a potem na kawę. Trochę nas to kosztowało, ale było super. To miały być nasze (ja z lutego, a mój chłopak z marca) urodziny. Fantastycznie spędziliśmy czas.
Wyjechaliśmy z domu o 5 rano, wróciliśmy około północy. Stopy kolejnego dnia miałam tak spuchnięte, że chodzenie bolało. :P Ech, wyszłam z wprawy.
Dostaliśmy od teścia niespodziewany prezent - bon na Lidlomixa. Nie mogę się doczekać, aż znowu będzie w sprzedaży XD (próbowaliśmy kupić w sobotę, ale nie ma sprzętu dostępnego na stronach). Bardzo się z tego cieszę - tata mojego chłopaka wyciągnął koperty i wręczył je swoim dzieciom tłumacząc mi "Na urodziny naszego synka zawsze musiał być też prezent dla córeczki, inaczej płakała i robiła sceny." Pierwszą kopertę dostała siostra O. i zaczęła piszczeć z radości, podobno marzyła o tym i wierciła ojcu o to dziurę w brzuchu. Krzyczała do swojego chłopaka "Lidlomix! Lidlomix!". A po chwili kopertę z napisem "Lidlomix" dostał mój chłopak i zaczął jęczeć "tylko nie Lidlomix!" xD (o to się sprzeczamy czasem: ja upieram się, że taki by nam się przydał, a mój chłopak twierdzi, że nie będziemy używać i po co w ogóle, on lepiej zagniecie ciasto, to cała przyjemność xD - to bardziej prezent dla mnie niż dla niego xD). Teściowa przywiozła ciasto w które włożyła świeczkę i dmuchaliśmy życzenie. Było uroczo.
Zachwyciły mnie szympansy - cieszę się, że nie tylko mnie, staliśmy przy nich dobre 45-1h bo były takie niesamowite. Obserwowaliśmy, nagrywaliśmy. Było super.
Rozmów też trochę było różnych - też chciałabym to bardziej opisać, ale nie mam czasu i chęci w tej chwili.
Co chcę opisać - byłam w pewnym momencie zajęcia robieniem zdjęć lemurom. Mój chłopak wtedy dorwał swoją mamę by zapytać ją czy może dla niego znaleźć ten pierścionek - ten, który w ich rodzinie chodzi z pokolenia na pokolenie i służy do oświadczyn. Rozmawialiśmy o tym niedawno - obydwoje chcemy być razem i w zasadzie to kwestia czasu, jak to zainscenizujemy i które z nas będzie pierwsze :P. Jesteśmy co do tego zgodni. Oczywiście jego mama nie wiedziała o tym, że my w ogóle o małżeństwie myślimy. Ale zaskoczyła swoją reakcją syna - myślał, że będzie mu suszyć głowę, że "za szybko", albo "poczekajcie chwilę, przynajmniej dziecko sobie zróbcie, a nie od razu ŚLUB", a tym czasem ona w euforii podskoczyła i zapytała "a to JUŻ!?", a potem zaczęła "szkoda, że wcześniej nie powiedziałeś! Mogłam przywieźć tutaj, to byś przy wybiegu z małpami klęknął! :D :D :D" - xD uwielbiam. Przy wybiegu z małpami xD. Mówiła synowi, że bardzo się cieszy, że jest z niego dumna. Że widzi, że jest (jesteśmy) szczęśliwy. <3
A potem - podobno, bo ja nic nie słyszałam i myślę, że mama O. myśli, że ja nic nie wiem - porządnie rozbawiła swojego syna (tak rozbawiła, że na wspomnienie tego zaczął się wczoraj śmiać jak mi o tym opowiadał) w pawilonie ze zwierzętami pochodzącymi z dżungli: odciągnęła go od węży wodnych i przejęta zapytała "Synku, mam nadzieję, że to nie jest absolutna tajemnica, bo właśnie przed chwilą wygadałam się tacie!?" xD
Ej. Ja się cieszę.
Nie sądziłam, że kiedykolwiek w swoim życiu będę mogła snuć takie plany.
Ech.
Wszystko powoli. Bez pośpiechu. Z głową.
Kto wie? Może ja będę pierwsza? I to ja mu pierwsza klęknę?
Hehehehe.
Fajnie.
Żeby było zabawniej: idziemy sobie ulicami miasteczka, całą gromadą, w mniejszych grupkach. Ja idę ze swoim ulubionym wspólnikiem w tych okolicznościach tj. ze Szwagrem nr 2. Daleko przede mną mój chłopak z ojcem i dziadkiem, a z metr za nami babcia, mama i córka. I nagle siostra O. woła swojego chłopaka "Słyszałeś o co zapytała babcia?". On się odwraca i pyta "nie, o co?", a na to szwagierka z nieco zażenowanym, ale też rozbawionym i rozbawieniem zakrywającym irytację wyrazem twarzy mówi głośno "właśnie mijaliśmy witrynę sukni ślubnych i babcia zapytała czy już się za jakąś rozglądam?" xD
OMG. xD No trochę niefajnie. xD
Na to Szwagier nr 2 od razu w ten swój sympatyczny ton uderzył, ale mówił o wiele głośniej niż dotąd, szybciej i czuć było, że jest jeszcze bardziej zdenerwowany. Momentalnie doskoczył do swojej dziewczyny i wychylając się do przodu mówił do babci "Ja to pani nie rozumiem, dlaczego pani tak bardzo mnie chce znielubić. Co się z panią spotykam to jakieś pytanie na temat naszego życia. Ostatnio jak się widzieliśmy to pani pytała czy wybrałem pierścionek, a teraz o suknie pani pyta. Ja nie wiem co pani knuje, co pani insynuuje, ale przez te pytania to potem ja mam problemy. A po co mieć problemy?" xD Pisanie tego nie odda. Po prostu chłopak wszedł w ton wielce oburzonego gdakacza. To było strasznie zabawne. Śmialiśmy się wszyscy. Babcia udawała, że ona to przecież NIC takiego nie insynuuje, że ona po prostu pyta, bo w końcu są razem już 8 lat... Że moooooże się rozglądają za sukniami... xD A chłopak wciąż głośno zarzucał "pani to mnie naprawdę nie lubi!" xD A babcia tym bardziej upierała się, że lubi, dlatego pyta o zainteresowania xD itp
Oni nie chcą jeszcze i to okay. Może w ogóle nie będą.
A ja chcę.
W ogóle bardzo cieszę się, jak zbudowaliśmy ten związek. Jak dużo musiałam się nauczyć i przepracować by móc ten związek zbudować. Ostatnio słuchałam podcastu w którym laska tłumaczyła, że jej związek z jej mężem tylko z zewnątrz wydaje się zgrany. Bo oni - jak wyjaśniała - bardzo niewiele czasu ze sobą spędzają, nie są wcale tak przyrośnięci dupkami, jak się wydaje. No i tu mi się uśmiechnąć chciało: bo najwidoczniej "idealny" związek dla niej to ten z "papużkami nieroz��ączkami". A dla mnie taki w którym mogę być sobą, on może być nim, ale mamy też sferę w której jesteśmy my. I to się nam udało. Pytałam mojego chłopaka o to - on sam mi to nakreślił: że nie wiedział, że może być w związku w którym nie musi ukrywać, że chce pozostać sobą.
O!
Mam przykład!
W zeszły weekend mój chłopak miał na zajęciach do wykonania "proste" zadanko. W ciekawy graficznie-animacyjny sposób w pewnym programie miał napisać banalny tekst. O sobie. Dostali formatki do wypełnienia - jak się nazywam, co lubię jeść, czego nie lubię jeść, co jest moją pasją, w czym jestem mocny, w czym jestem słaby, co kocham, co lubię, czego nie znoszę itp.
Pokazał mi swoją pracę. Fajnie to wykonał! Super! Elementy wędrowały po ekranie, było dynamicznie. Doszłam do "Kocham: jazdę bolidami wyścigowymi" i w żartem rzuciłam "obrażam się! Nie kochasz już mnie!". To było spontaniczne, wypłynęło ze mnie jak skarga, pretensja i zaraz jak to powiedziałam to się zaśmiałam, bo wydało mi się to strasznie... dziecinne, aż głupie, zawstydziło mnie to co powiedziałam, ale też rozbawiło, stąd śmiech. Na to mój chłopak cały się spiął. I zaczął bardzo poważnie i delikatnie wyjaśniać, że bardzo mnie kocha. Zaskoczył mnie tym. Wyłapał w moim głosie tą pretensję i iskrę bólu, odrzucenia, która zniknęła tak szybko jak się pojawiła. Sekundy. Zastanowiłam się nad tym, dałam sobie przestrzeń na przeanalizowanie swoich emocji... i mu uczciwie powiedziałam, że to jest okay. Że cieszę się, że jego całe życie nie kręci się wokół mnie. Że ta prezentacja miała być o nim. Że może faktycznie troszkę mi przykro, że nie było wzmianki o życiu ze mną, ale to ma być prezentacja JEGO sylwetki, jego jako studenta, twórcy, człowieka. Napisał to co było zgodne z nim. Cieszę się i jestem dumna, że dba o swoją odrębność.
Że to ja miałam i miewam nadal problem z zachowaniem odrębności: tej zdrowej, dobrej. To ja powinnam była być bardziej świadoma swoich mechanizmów. Ale wszystko jest okay.
Okazało się to być bardzo ważnymi słowami - do których teraz wrócił, żeby powiedzieć, że czuje się ze mną tak dobrze, tak bezpiecznie, jak nie wiedział, że można się czuć w związku z kimkolwiek.
Awwww....
I staram się nie wybiegać w przyszłość: chcę mieć narzeczonego. Niekoniecznie chcę planować śluby. :P
6 notes · View notes
martiove · 4 months
Text
Nie można utrzymać zdobytej świadomości […], jeśli w realnym lub wewnętrznym życiu przebywa się pośród nikczemników. Jeśli otaczają cię osoby, które krzywią się na ciebie i patrzą z odrazą w sufit, kiedy się pojawiasz, coś mówisz, coś robisz, to znaczy, że jesteś z ludźmi, którzy gaszą twoje pasje, a prawdopodobnie także i własne. To nie są ludzie, którzy dbają o to, co robisz, o treść twojego życia. Kobieta musi mądrze dobierać przyjaciół i kochanków […]. Zwłaszcza ukochanym mężczyznom często przypisujemy moc wielkiego maga. Trudno się przed tym uchronić, ponieważ wkraczanie w prawdziwą intymność jest jak otwieranie magicznego, kryształowego atelier, a przynajmniej tak nam się wydaje. Kochanek może przywołać, ale i zniszczyć nawet najtrwalszą więź kobiety z własnymi cyklami i ideami. Trzeba unikać destrukcyjnych kochanków i szukać kogoś, kto ma silne psychiczne mięśnie i czułe ciało. Dzikiej Kobiecie w tobie sprzyja kochanek o bogatym życiu wewnętrznym, który potrafi "wejrzeć w serce kobiety". Kiedy Dzika Kobieta ma jakiś pomysł, prawdziwy przyjaciel lub kochanek nigdy nie powie: "No, nie wiem... to naprawdę głupie (pompatyczne, niewykonalne, za drogie, etc.)", lecz raczej: "Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem. Powiedz mi jak to widzisz. Powiedz mi na czym to polega". Jeśli ktoś traktuje cię jak żywą, rozwijającą się criaturę, istotę taką jak drzewa w lesie, fikus w kącie pokoju albo róże przed domem, jeśli widzi w tobie prawdziwe, żywe, oddychające istnienie, co prawda ludzkie, ale utkane z niezwykle delikatnej, wilgotnej, magicznej materii, jeśli sprzyja criaturze, która jest w tobie – to jesteś z człowiekiem, jakiego ci potrzeba. Będzie na całe życie przyjacielem twej duszy. Roztropne dobieranie przyjaciół i kochanków, że nie wspomnę o mistrzach, jest rzeczą największej wagi dla zachowania świadomości, intuicji, panowania nad płomiennym światłem, które widzi i wie.
Clarissa Pinkola Estés, Biegnąca z wilkami (s. 147-148)
6 notes · View notes
8hotoke8 · 9 months
Text
Yin Yang
Jesteśmy ludźmi, a jednak tak różni.
Mężczyźni mają grubszą skórę, są silniejsi. Mają mniej połączeń między półkulami, przez co myślą inaczej. Inne hormony i innaczej zbudowane ciała. Kobiety są delikatniejsze, ale lepiej znoszą ból. Moją więcej połączeń między półkulami, dlatego myślą bardziej w złożony sposób. Inne hormony, ciała i zachowania, a jednak tak bardzo pasujące do siebie. Yin i Yang, razem tworzą całość. Razem stanowią siłę, tak samo jak my, ale nas w dodatku łączy miłość. Tworzymy silne filary.
~ Hotoke 21.07.2023
4 notes · View notes
27kg-za-duzo · 2 years
Text
08.10.22
Wczoraj byłam na siłce. Klasycznie wchodząc na bieżnie jako pierwszą zauważyłam coś dziwnego. Moje 5km/h + poziom 6 wzniosu nie męczył mnie wcale (nie podnosił pulsu powyżej 130) go najwyżej łydki mnie bola��y od wchodzenia w górę. Po przejściu się kawałek postanowiłam się przełamać i spróbować potruchtać. I wtedy...
BIEGŁAM.
Ja wiecznie z tragiczną kondycją biegłam. Nie długo bo około 15-20 minut, ale kiedyś po chwili nie mogłabym wytrzymać bo serce biłoby mi w rytmie 180bph. A tu proszę puls maks 160 przy truchcie 6,5 km na godzinę. Żaden wyczyn dla innych - dla mnie spory progres.
Może nawet kiedyś polubię bieganie?
Poćwiczyłam też górne partie ciała tzn ręce i plecy. Dopiero nieśmiało zaczynam takie treningi, nie mam żadnego planu, tylko podstawy jakie znam (serie, ilość powtórzeń, technika, obciążenie). Marzy mi się bicek jak Vi z Arcane.
Kocham silne kobiety.
Dziś na śniadanie jem 200g gnocchi + 25g zielonego pesto + 10g grana padano: 510kcal + 13g białka
Jako, że o wiele za mało białka na śniadanie to dobije je na drugie śniadanie jogurtem proteinowym zott: 168kcal + 21g białka
Powiem wam, że śniadanie nie wygląda zachęcająco xd
Tumblr media
A tutaj rezultat z bieżni, chodzenie plus bieganie przez godzinę. Zapomniałam włączyć zegarek na trening siłowy. Zrobiłam 3 ćwiczenia po 4 serie i 8-10 powtórzeń.
Tumblr media
3 notes · View notes
Photo
Tumblr media
Q&A Jaką książkę kupiliście w ciemno i okazała się strzałem w 10? 😃 Dokładnie tak miałam z ,,Powietrze, którym oddychasz". 😍 Fantastyczna książka! Zdecydowanie częściej chciałabym na takie trafiać. ⭐️ Fenomenalna fabuła! ⭐️ Dopracowani i psychologicznie rozbudowani bogahaterowie. ⭐️ Lata 30 XX w. Plantacja trzciny cukrowej w Brazylii, Los Angeles w Złotej Erze Hollywood i Rio de Janeiro. ❤️ ⭐️ Historia życia dwóch kobiet, z różnych środowisk, które stały się przyjaciółkami. ⭐️ Dylematy psychiczne, burzliwa miłość i przyjaźń. ⭐️ Muzyka, zespół i kariera. ⭐️ Trudne wybory. ⭐️ Silne kobiety i narkotyki. Ta historia jest doskonale dopracowana od początku do końca! 😊 Autorka zaserwowała mi ucztę literacką. Nigdy nie słyszałam o tej książce, a szkoda, ponieważ jest warta uwagi. 👌 Jeśli podobała Wam się powieść ,,Daisy Jones & The Six" to tutaj macie podobny klimat, ale znacznie lepszą historię i bardziej rozbudowaną. 🥰 Książkę dorwałam stacjonarnie w TakCzytam. Jak na nią traficie, koniecznie bierzcie! 🙃👊 #recenzje #powietrzektórymoddychasz #wydawnictwoliterackie #francesdepontespeebles #polishbookstagram #lostinmybooks #takczytam #tak_czytam #beautifullcover #książka #bookreader #bookrecommendations #bookreview #kochamksiążki #czytelnik #czytaniejestsexy #czytanieuzależnia #bookstagrampolska #bookstagramtopasja #readingismyhappyplace #readingisfun #readingissexy #readbooks #ksiazkoholizm (w: Wroclaw [Wroclove]) https://www.instagram.com/p/CjS_9w_Megp/?igshid=NGJjMDIxMWI=
2 notes · View notes
sport1ligapolska · 11 days
Text
Jakie są szanse na zwycięstwo Jana Błachowicza w walce z Rakicem w zakładach bukmacherskich?
🎰🎲✨ Darmowe 2,250 złotych i 200 darmowych spinów kliknij! ✨🎲🎰
Jakie są szanse na zwycięstwo Jana Błachowicza w walce z Rakicem w zakładach bukmacherskich?
Analiza statystyczna Błachowicza to kompleksowe badanie danych dotyczącego polskiego zawodnika mieszanych sztuk walki, Jana Błachowicza. Jest to proces, który obejmuje zbieranie, przetwarzanie i interpretację informacji związanych z jego historią walk, technikami i osiągnięciami w sportach walki.
Jako jeden z najbardziej utytułowanych zawodników MMA w Polsce, analiza statystyczna Błachowicza dostarcza cennych danych dla trenerów, fanów i ekspertów sportowych. Statystyki takie jak liczba zwycięstw, porażek, metody wygranych walk czy efektywność techniczna mogą pomóc w lepszym zrozumieniu umiejętności i strategii Błachowicza na ringu.
Badanie statystyczne Błachowicza może również wykazać trendy w jego karierze, ewolucję umiejętności oraz potencjalne obszary do doskonalenia. Analizując takie dane, można lepiej zrozumieć jakie elementy gry są silne u tego zawodnika, a które wymagają poprawy.
Dzięki analizie statystycznej Błachowicza można również przewidzieć jego przyszłe występy, oceniając jego kondycję fizyczną, styl walki i historię rywalizacji z konkurentami. To narzędzie, które pozwala lepiej poznać talent i umiejętności tego polskiego zawodnika MMA oraz czerpać wnioski na przyszłość w kontekście jego kariery sportowej.
Forma Rakica przed walką, znana również jako kobiecy orgazm, to jedna z najciekawszych i najbardziej tajemniczych form przyjemności seksualnej. Jest to faza podniecenia seksualnego, która występuje przed zbliżeniem i prowadzi do osiągnięcia szczytu podczas stosunku płciowego. W trakcie Formy Rakica dochodzi do intensywnego pobudzenia narządów płciowych kobiety, co powoduje przyjemne doznania fizyczne i emocjonalne.
Podczas Formy Rakica dochodzi do zwiększonego przepływu krwi do narządów płciowych, co powoduje ich obrzmienie i zaczerwienienie. Kobieta może odczuwać pulsowanie i naprzemienne skurcze mięśni, co prowadzi do intensywnych doznań erotycznych. Kluczową rolę w Formie Rakica odgrywają stymulacja i odpowiednie techniki seksualne, które pomagają osiągnąć pełną satysfakcję podczas zbliżenia.
Niektóre kobiety opisują Formę Rakica jako intensywniejszą i bardziej ekscytującą niż sam orgazm. Jest to moment pełen napięcia i oczekiwania, który prowadzi do osiągnięcia szczytowej przyjemności seksualnej. Dla wielu par Forma Rakica jest nieodłącznym elementem udanego stosunku, który pozwala na zwiększenie bliskości i intymności w związku.
Warto pamiętać, że każda kobieta może doświadczać Formy Rakica w inny sposób, dlatego ważne jest komunikowanie się z partnerem i eksplorowanie własnych preferencji seksualnych. Zrozumienie i akceptacja tej fazy podniecenia mogą przyczynić się do poprawy życia seksualnego i budowania silniejszych więzi emocjonalnych w relacji.
Typy bukmacherskie na pojedynki są popularną formą obstawiania wśród miłośników zakładów sportowych. Istnieje wiele różnych typów, które można obstawiać na pojedyncze pojedynki, zarówno w dyscyplinach popularnych, jak i mniej znanych. Jednym z najpopularniejszych typów jest typ 1X2, gdzie obstawia się zwycięstwo jednej z drużyn lub remis. To podstawowy typ zakładu, który jest dostępny dla większości pojedynków sportowych.
Kolejnym popularnym typem są zakłady handicapowe, gdzie jedna z drużyn otrzymuje fikcyjną przewagę lub stratę punktową. Ten rodzaj zakładu jest szczególnie popularny w meczach, gdzie jedna z drużyn jest zdecydowanym faworytem, a dzięki handicapowi można zwiększyć szansę na większy zysk.
Innym interesującym typem bukmacherskim na pojedynek są zakłady over/under, polegające na obstawianiu ilości goli, punktów, gemów lub innych wyników w pojedynku. Gracze typują, czy dany wynik będzie powyżej (over) czy poniżej (under) określonej wartości, co dodaje dodatkowego elementu emocji podczas oglądania meczu.
Warto pamiętać, że różni bukmacherzy oferują różne typy zakładów na pojedynki, dlatego zawsze warto zapoznać się z ofertą i wybrać najbardziej interesujące opcje. Przed obstawianiem warto również dokładnie przeanalizować formę i statystyki drużyn biorących udział w pojedynku, aby podjąć jak najbardziej przemyślaną decyzję. Dzięki różnorodnym typom bukmacherskim na pojedynki, każdy fan zakładów sportowych może znaleźć coś dla siebie i uczynić oglądanie meczu jeszcze bardziej ekscytującym.
Historia starć obu zawodników jest długa i bogata w wydarzenia. Od pierwszego spotkania na ringu po intensywne rewanże, ich burzliwa rywalizacja wciąga fanów sportów walki na całym świecie. Oba zawodnicy od lat dominują na scenie MMA, zyskując wielką sławę i szacunek wśród swoich kolegów oraz kibiców.
Pierwsze starcie między nimi miało miejsce kilka lat temu podczas prestiżowej gali w Las Vegas. Walka była intensywna i pełna emocji, z obydwoma zawodnikami stawiającymi wszystko na jedną kartę. Mimo zaciętej walki, zwycięzcę ogłoszono dopiero po zakończeniu pełnych emocji pięciu rund.
Po pierwszym pojedynku obaj zawodnicy postanowili kontynuować swoją rywalizację, co doprowadziło do kolejnych starć na różnych galach. Każde spotkanie było wyjątkowe i warte obejrzenia, wypełnione niesamowitymi wymianami ciosów i strategicznymi posunięciami.
Historia starć obu zawodników jest doskonałym przykładem determinacji, pasji i profesjonalizmu w sporcie. Ich walki są zawsze pełne napięcia i zaskakujących zwrotów akcji, co sprawia, że fani nie mogą oderwać wzroku od ekranów podczas transmitowanych na żywo gal.
Choć rywalizacja między nimi jest zacięta, obaj zawodnicy szanują się nawzajem poza ringiem. Ich wzajemny szacunek i profesjonalizm sprawiają, że starcia między nimi są nie tylko widowiskowe, ale także pełne sportowej fair play.
Obydwaj zawodnicy kontynuują swoją drogę w światowej scenie MMA, dając fanom niezapomniane chwile i emocje podczas każdej walki. Ich historia starć stanowi inspirację dla młodych adeptów sportów walki oraz dowód na to, że determinacja i ciężka praca mogą zaprowadzić ich na szczyt sukcesu w tej wymagającej dyscyplinie sportu.
Jan Błachowicz jest polskim zawodnikiem mieszanych sztuk walki (MMA), który od lat imponuje swoimi umiejętnościami oraz siłą ciosów. Jego technika i precyzja podczas walk sprawiają, że jest jednym z najbardziej znaczących fighterów wagi półciężkiej na świecie.
Moc ciosów Jana Błachowicza opiera się na jego solidnym przygotowaniu fizycznym i technicznym. Jego treningi skupiają się na ulepszaniu szybkości oraz precyzji uderzeń, co pozwala mu zadawać skuteczne i przygniatające ciosy.
Jan Błachowicz potrafi wykorzystać swoją siłę do znokautowania przeciwnika już w pierwszych rundach walki. Jego ciosy są precyzyjne i potężne, co sprawia, że wielu rywali ma trudności z wytrzymaniem ataku Polaka.
Siła ciosów Jana Błachowicza wynika również z jego doświadczenia oraz techniki. Jego umiejętność manipulowania dystansem i znajdowania luk w obronie przeciwnika sprawia, że potrafi skoncentrować całą swoją siłę w decydującym momencie.
Błachowicz potrafi skutecznie kombinować swoje ciosy, zarówno uderzenia proste jak i złożone sekwencje. Dzięki temu potrafi zaskoczyć i przełamać obronę rywala, co daje mu przewagę w walce.
Podsumowując, siła ciosów Jana Błachowicza to efekt wieloletnich treningów, doświadczenia oraz determinacji. Jego umiejętność zadawania potężnych uderzeń sprawia, że jest jednym z najgroźniejszych fighterów w swojej kategorii wagowej i zasłużenie zdobył tytuł mistrza UFC.
0 notes
wszystkoalbozero · 14 days
Text
Nie każdy może mieć tyle szczęścia, by być z trudną kobietą.
Szczęście tak....
Ponieważ trudne kobiety, są jak czysta woda wodospadu, są silne, jasne, szczere.
Trudne kobiety potrafią czasem być bezwzględne jak diabli, ale i słodkie jak aniołki.
Są trudne, ponieważ są bystre, inteligentne, niekontrolowane, jeśli wiedzą, że to koniec, to koniec.
Oczy mają prawie zawsze smutne, prawie zawsze szczęśliwe.
Wiedzą, jak kochać, kochać mocno, nie możesz ich powstrzymać, kiedy kochają, tak jak nie możesz powstrzymać burzy, kiedy nadejdzie. Posiadanie tego rodzaju kobiety obok... oznacza obejmowanie szaleństwa.
Pewnego dnia spoglądasz wstecz i myślisz, może bez niej jest lepiej, bez niej jest spokojniej, ... ale bez niej.... czujesz pustkę.
Są tacy, którzy porzucają tego rodzaju kobiety, odchodzą...
Ale mogę zagwarantować, że nie ma nikogo, kto by je zapomniał, ponieważ są piękne, skomplikowane i niezastąpione.
Tak,
Myślę, że niezastąpione, to słowo kluczowe!
0 notes
niepoboznasmierc · 3 months
Text
Teoria polaryzacji-Głęboko zakorzeniony system czy nowo stworzona teoria new age?
Moja opinia na temat ‘teorii polaryzacji’ energii damsko-męskiej jako osoby queerowej(mlm).
Nie ukrywam, że do napisania tej publikacji zainspirowała mnie nijaka tsumetai_usagi znana głównie z TikToka, praktykuje ona new age i stoi całym sercem za właśnie tą teorią.
Co to polaryzacja sama w sobie? Polaryzacja to przyciąganie się zupełnie przeciwnych energii, czy to elektrycznych czy tak jak w tym przypadku energii metafizycznej.
Przykładem tego jest popularne ‘Ying-Yang’ pochodzące z filozofii chińskiej, jego jedna połowa symbolizuje „zło’’ z odrobiną „dobra’’ a druga „dobro’’ z odrobiną „zła’’.
Dlaczego ująłem wyraz zło i dobro w cudzysłów? Ponieważ są one pojęciami względnymi, można to pokazać na przykładzie chociażby śmierci, dla jednych jest to początek czegoś nowego, dla innych jest to całkowity koniec wszystkiego.
Wracając, koncept polaryzacji energii żeńskiej i męskiej polega na przyciąganiu się przeciwieństw, osoby 1 charakteryzującej się energią męską, i osoby 2 charakteryzującej się energią damską.
Dlaczego w mojej (nie)skromnej opinii jest to złe(patriarchat)?
Otóż energia żeńska to energia ‘uległa’ z czym kojarzy się nam coś (ktoś) żeńskiego (żeński) charakteryzujące(y) się tymi cechami? Typowa ‘dobra’ kobieta (tzw. kura domowa), uległa, pozwalająca sobą rządzić itp.
Dlaczego więc jest to promowane przez ‘wyzwolone’ i ‘przebudzone’ w kontekście spirytualizmu kobiety?
Ciężko powiedzieć, możliwe że nie widzą w tym nic złego albo pasuje im taki styl życia, co jest okej, dziwią mnie jednak kobiety promujące taki sposób myślenia, ale jednak kreują się na kobiety niezależne i silne.
Szkodliwość teorii polaryzacji energii damsko-męskiej w związkach homosesualnych.
Z góry przepraszam jeśli w tej sekcji pojawią się wyzwiska/postawa pasywno agresywna, ale to mnie bardzo mocno dotyczy i dostaję pier***ca, w tym przypadku jest to totalnie homofobiczne stygmatyzowanie wszystkich związków homoseksualnych. Tutaj, teoria ta zakłada, że któraś strona prędzej czy później przyjmie stronę rolę ‘kobiety’, wejdzie w energie ściśle kobiecą, aby ta druga mogła pozostać w swojej męskiej energii. Niestety nie wypowiem się jak to wygląda w związkach wlw (womanlovingwoman), ponieważ nie mam doświadczenia w tej sferze ze względu na moją płeć, a nie mam żadnej znajomej lesbijki. Wracając, owszem, niektóre związki mlm (manlovingman) lubią pozostawać w takiej dynamice, ale nie sprawia to, że stygmatyzowanie staje się nagle nieszkodliwe.
BONUS
Co to stygmatyzacja?
Stygmatyzacja jest to nadawanie grupie osób danych cech, zazwyczaj negatywnych na podstawie jakiejś ich części
Przykłady
Tłumaczenie swojej odrazy do osób LGBT poszczególnymi zachowaniami danych jednostek(szczekanie na paradach itp.)
Twierdzenie, że każda czarownica czci Szatana/nie ma szcunku do YHWH(chrześcijańskiego boga)
Podsumowując, opisałem dlaczego teoria polaryzacji jest szkodliwa, i wgl to jebać new age.
Stay safe and slay when practicing witchcraft. May the universe take you under its protective cloak and respect christians(optional)
Ig: niepoboznasmierc
0 notes
frandsenpappas49 · 3 months
Text
Randkowy Rewolucjonista: 7 Niezwykłych Pomysłów na Spotkanie z Nią!
Witaj! Gdy poszukujesz niezwykłych pomysłów na randkę z kobietą, wtedy daleko trafiłeś! Każda wizyta potrafi stanowić mocna i cierpiącą w myśl przygodą. Niezależnie od ostatniego, czy jesteś na wstępu związku czy świętujecie już kilka miesięcy razem, warto zaskakiwać swoją kobietę. Dlatego wykonali dla ciebie 7 inspirujących programów na niezapomnianą randkę z osobą. Gotowy na przygodę?
youtube
Piknik nad jeziorem: Zaskocz swoją koleżankę zapraszając ją na romantyczny piknik nad malowniczym jeziorem. Przygotuj koszyk pełen pyszności, ulubione napoje i koc, na jakim będziecie mogli wypocząć i podziwiać piękno przyrody. Ta niezwykła pogoda na pewno przedstawi Was w ważny nastrój.
Wieczór kulturalny: Wybierzcie się całkowicie na niesamowite wydarzenie kulturalne, np. na koncert ulubionego zespołu albo do teatru. Wspólnie delektujcie się muzyką, umiejętnością czy tańcem, i następnie podziwiajcie piękne miejskie pejzaże, spacerując pod gwiazdami. To super ćwicz na zwiększenie waszych relacji także atrakcyjne rozmowy.
Warsztat kulinarnej sztuki: Jeżeli oboje lubicie planować, przeprowadźcie wspólnie warsztat kulinarnej sztuki. Wybierzcie razem przepis na podanie, które oboje lubicie, a wtedy przygotujcie je ze smakiem. Harmonia w kuchni sprawi, że będziecie wciąż dużo zżyte, i wraz zrobione danie będzie próbować naprawdę wyjątkowo.
Wieczór gier planszowych: Jeśli cenicie być pora w gronie planszówek, zorganizujcie wieczór pełen ciekawych gier. Podczas konkurencji będziecie potrafili się śmiać, rywalizować i spędzić etap w znaczący sposób. Niezapomniane chwile gwarantowane!
Spacer podczas wschodu słońca: Zaplanujcie wspólny wschód również dobierzcie się na egzotyczny spacer podczas wschodu słońca. Ostatnia chwila zatrzymana w przebiegu będzie szczególnie magiczna. Spędzcie okres na rozmowach, delektując się pięknem istoty a poczujcie się jak bohaterowie filmu!
Degustacja win: Jeśli oboje zajmujecie się winem, wybierzcie się na degustację win do pobliskiego winnicznego. Poznawajcie inne gatunki wina, delektujcie się dodatkiem i aromatem oraz paście się wzajemnym towarzystwem. https://artikelperfect.nl/szesc-ciekawych-porad-dotyczacych-randkowania/ randka na bodajże będzie dla was czymś wyjątkowym.
Wieczór gwiezdny: Zorganizuj romantyczną kolację na tarasie lub balkonie, dekorując przestrzeń świecami. Oboje ubierzcie się pięknie i zjedzcie wspólnie romantyczną kolację pod gwiazdami. Możecie nawet wziąć z aplikacji do poznawania gwiazd i dołączyć to zdarzenie ciekawą nauką o kosmosie.
Tumblr media
Pamiętaj, że środkiem do ważnej randki istnieje zgodna forma, odrobina świeżości i przede wszystkim uwzględnienie zainteresowań naszej kobiety. Gotowy na obecne, by zacząć naszą ulubioną? Kliknij w linki poniżej, by pozyskać więcej inspirujących pomysłów. Moment na niezapomniane randki z żoną! Dobre hotele można znależć na https://www.trivago.pl.
Piknik w ogrodzie
Kobiecą randkę można spędzić w niezwykłym stylu, organizując piknik w przyjemnym ogrodzie. To niezwykła sposobność do usunięcia momentu na młodym powietrzu oraz delektowania się smakołykami w sąsiedztwie natury. Oto trzy poglądy na ulubiony piknik z kobietą:
Tumblr media
Wybierz właściwe ustawienie: Zacznij z znalezienia doskonałego mieszkania na piknik. Prawdopodobnie wówczas stanowić delikatny odcinek plaży, malowniczy ogród lub piękny ogród. Ważne jest, aby móc udzielić kobiecie zaciszną atmosferę, w jakiej będzie mogła w całości się zrelaksować i zajmować pięknem ograniczającej ją natury.
Przygotuj smakowite przekąski: Wybierz różnorodne smakowite przekąski, jakie będą cieszyć podniebienie twojej znajome. Możesz podać delikatne kanapki z odległymi pastami i innowacyjne warzywa, owoce sezonowe, małe słodkości czy kolorowe sałatki. Pamiętaj, że prezentacja potraw zawiera silne znaczenie - postaraj się, by całe przekąski wyglądały apetycznie natomiast historyczny efektownie podane.
Stwórz romantyczną atmosferę: Piknik w ogrodzie toż pierwsza możliwość do zorganizowania niesamowitej atmosfery. Ulokuj na gładkie poduszki i koc, które dostarczą Wasze odpowiednie pole do urlopu. Umiesz ustawić delikatne oświetlenie, np. świeczki, które przydadzą temuż miejscu magicznego nastroju. Nie przegap też o ulubionej muzyce, która wejdzie Was w błogi spokój i zrealizuje dobrą aurę.
Pamiętaj, że wizyta z panią winna stanowić uznana i ponadczasowa. Piknik w parku to czołowe rozwiązanie, które umożliwi Wam spędzić romantyczny porządek we dwoje i sprawiać się sobą też pięknem otaczającej Was przyrody.
Romantyczny spacer nad jeziorem
Spacer nad jeziorem toż jednorazowe spośród najromantyczniejszych także dużo relaksujących doświadczeń, jakie możesz wydać z wybraną kobietą. Jeśli planujesz spędzić epoka na wizycie w treści ładu i bliskości natury, taki romantyczny spacer będzie imponującym wyborem.
Immersecie się w piękno przyrody, podziwiając spokojne fale jeziora i wdychając czyste powietrze. Możecie podróżować po malowniczych ścieżkach, hand in hand, delektując się sekundą i prowadząc na fakty, które Was interesują. Niech ta chwila będzie dla Was czasem na pojęcie w głębię siebie i na doświadczenie siebie nawzajem.
Zdobądźcie piknikowy kosz i przygotujcie romantyczną zabawę na czubku jeziora. Możecie zabrać ze sobą ulubione smakołyki i soki, które zbudują idealne otoczenie dla Waszej randkowej uczty. Rozpocznijcie na kocu, zważając na wódkę i upajajcie się jedzeniem, debatą i wspaniałym widokiem.
Na zakończenie romantycznego spaceru nad jeziorem możecie rozpocząć na ławie czyli na kołyszącym huśtawki, obserwując zachód słońca. Ostatnia chwila magicznie wpłynie na Wasze serca, przynosząc ład oraz zabawa. Zbudujcie silną więź, delektując się jednocześnie tym uroczym widokiem.
Romantyczny spacer nad jeziorem to ważne doświadczenie, które zrobi niezwykłą atmosferę dla Waszej randki z dziewczyną. Przynieście ze sobą kładkę oraz dokonajcie wspólnie miłe wspomnienia, które zostaną w Waszych sercach na zawsze.
Sesja planowania we dwoje
Kolejnym poglądem na ogromną randkę z osobą jest sesja przygotowywania we dwoje. Niestety właśnie da Wam wspólne spędzenie czasu, lecz również da na dynamiczne wykorzystanie Waszych umiejętności kulinaranych. Z gwarancją stanowi owo wspaniała okazja do znajdowania nowych smaków oraz eksperymentowania w kuchni.
W ramach sesji przygotowywania we dwoje możecie zaskoczyć z razu z przepisu, jaki od tradycyjna Was ciekawi. Prawdopodobnie ostatnie żyć jedzenie z kuchni włoskiej, azjatyckiej, czyli potrafi wspólnie przygotowany deser? Wybierzcie razem coś, co z pewnością Was zainteresuje i zezwoli na ogólne działanie.
Podczas gotowania możecie zadbać również o piękną atmosferę. Przygotujcie nastrojową muzykę, zapalcie świeczki oraz zrealizujcie niezwykły klimat. Duszenie we dwoje może żyć tak piękne, zwłaszcza jeżeli uda się Wam osiągnąć zamierzony efekt także odebrać dobry posiłek.
Nie zapomnijcie o chwili, jeżeli po wykonaniu gotowania usiądziecie do licznego degustowania przygotowanych potraw. Możecie wydać się swoimi doświadczeniami, rozmawiać o aktualnym, co Wam się udało, oraz co potrafiło być zmienione. Więc zarówno wysoka okazja do coraz większego zbliżenia się do siebie.
Sesja przygotowywania we dwoje toż sama z tych randkowych propozycji, która pozwala na skrzyżowanie wspólnych działań, kulinarnej zabawie oraz przyjemnej atmosfery. Sprawdźcie tego planu i przekonajcie się, jakie piękne chwile możecie zupełnie wykonać w kuchni.
0 notes
trudnadusza14 · 3 months
Text
15-17.01.2024
Poniedziałek zaczęłam od seriali i ćwiczeń
Miałam słaby apetyt ale postanowiłam zjeść makaron z jajkiem
Podczas gotowania się oparzyłam
W cholerę bolało
Potem poszłam na terapię i sypał śnieg. Dosłownie śnieżyło i wiało
Kocham taką pogodę ❤️❄️
A ja w drodze na terapię zrobiłam breakdance na lodzie 😆
Jak się wywaliłam to się z tego śmiałam a jakaś obca kobieta widząc że się śmieję powiedziała
"świruska"
Padłam śmiechem
I poszłam na terapię i wspomniałam o tej autoagresji i o tym co podejrzewam
Że podejrzewam nawrót anoreksji
Ona twierdzi że na razie nie ma się co martwić
Choć wiadomo ja jestem wyczulona
Jak weszłam do sali to się tak spojrzała na mnie zaskoczona
Może widać że schudłam bo tak wszyscy mi ostatnio mówią
Bo obawiam się nawrotu
Tymbardziej jak na badaniach krwi okazało się że mam więcej niedoborów niż ostatnio
I ostatnio liczę kalorie
Mam świadomość że dzieje się ze mną coś złego ale też mam myśli że nie chce tego leczyć bo jakbym chciała się zniszczyć
No i pamiętam taki tekst terapeutki najpierw że ciało moje jest bezpieczne a po chwili ja dodaję :
"Ze mną nie jest bezpieczne"
Bo to racja
Ale będziemy nad tym pracować
No i powiedziała że jakbym za dużo schudła to by była rozważana hospitalizacja
Przyszły moje puzzle i je odebrałam z paczkomatu
Wrociłam potem do domu i oglądałam szpital jednocześnie układając puzzle
Ruszyłam potem na terapię gdzie rozmawialiśmy o radzeniu sobie z problemami
Poruszyłam kwestie tej autodestrukcji
Bo naprawdę chce się tego pozbyć
A nie się z tym męczyć
Tylko to stoi pod znakiem zapytania
Rozmawialiśmy też o filmach i dziwnych zjawiskach i o lekach
Rozmawiałam później z koleżanką i sobie podałyśmy numery telefonów
A na dworze śniegu więcej spadło 😍
Później w domu głównie oglądałam szpital i układałam puzzle
Puzzle i oglądanie to ostatnio moja ulubiona czynność
Następnego dnia postanowiłam się wyspać
Śniło mi się też że dostałam pracę jako terapeuta zajęciowy
A akurat w tym dniu tuż po obudzeniu dzwoniłam do tej kobiety od praktyk i tak...
Kobieta powiedziała że kojarzy od jednej kobiety która o mnie mówiła
No i powiedziała też tak. Że mam się stawić w poniedziałek a jakbym się sprawdziła to może nawet dostanę robotę bo potrzebują kogoś kto ma zdolności rysunkowe i malarskie 🥰
Radowalam się cały dzień po tym
Myślałam że coś zjem i nawet chciałam
Ale nie byłam w stanie zbytnio jeść przez ból brzucha
Wybrałam się do lekarza od którego dostałam bardzo silne leki przeciwbólowe na receptę
Wzięłam i pomogło choć trochę
Na dworze jest cudownie 🥰
Tumblr media
Później poszłam na malarstwo gdzie robiliśmy projekt
I znowu byłam rozgadana
Aż nazbyt rozgadana
Dosłownie nie poznaję siebie
W domu drzemałam
I już skończyłam jedne nowe puzzle
Myślałam że będą trudniejsze bo takie się wydawały
A okazały się o wiele łatwiejsze
Idzie mi to coraz lepiej
Przyszły moje promarkery i zapas kawy zbożowej .
Tumblr media
168 kolorów 😏
W nocy dokańczałam rysunek i zaczęłam przysypiać
I wgl lunatykowałam i wtedy rysowałam
Podczas zasypiania trochę zniszczyłam rysunek ale później to naprawiłam
W środę jednak byłam taka dziwna
Po tych lekach prawdopodobnie ale cholera ale wczoraj dosłownie mialam pół dnia zamknięte oczy bo byłam taka senna że miałam bardzo małe oczy
Byłam na zajęciach i poinformowałam że biorę leki takie
Oni się tam malowali,w sensie makijaż robili a ja sobie gadałam i rysowałam
Nie zgodziłam się na makijaż
Nie lubię makijażu
Jak mam ochotę się pomalować to tylko usta i oczy ewentualnie,ale częściej po prostu usta. Co i tak rzadko robię
Bo na podkłady mam alergię skórną
Dziewczyna co ma alergię na podkłady i puder
I to nawet nie chodzi o jakość tych rzeczy bo miałam kiedyś bardzo dobre a i tak mnie twarz swędziała,była czerwona,piekła i krosty mi jakieś wyskoczyły. No i gorączka
Podobnie mam z kremami
Dlatego nie używam kosmetyków
Bo w zasadzie nie wiem na jaką substancje mam alergię
Moja mama się dziwiła że czemu skoro mam suchą skórę często nie używam kremów i kosmetyków co pomogą
Właśnie dlatego że mam alergię
Za jakiś czas pójdę do alergologa to pewnie się dowiem
Wszyscy mi gadają że schudłam ostatnio
No no zaczyna się 🤔
Rozmawiałam też z kolegą i wymieniłam się z paroma osobami numerami telefonów
Kolega też mnie odprowadził do domu
W domu oglądałam telewizję i znalazłam serial o Leonardo da Vinci na Disney+
Że on był geniuszem który przez swoje zdolności był nienawidzony przez ludzi
Miałam podobnie niedawno
Dało mi to trochę do myślenia że o prawdziwych geniuszy ludzie są na nich źli bo są zazdrośni o ich zdolności
Może i ja jestem geniuszem 🤔
Nie wiem. W każdym bądź razie wiem że jestem samoukiem
Rysowałam mangę bo mnie koleżanka poprosiła i oto efekt :
Tumblr media
Jak na pierwsze rysowanie mangi efekt jest super
Rysuje teraz kolejną postać
Spodobało mi się to bardzo 🥰
Chyba będę teraz jeszcze więcej rysować.
I sorka że nie pisałam parę dni ale miałam urwanie głowy,wczoraj z tą sennością i dziwnym samopoczuciem a kiedy indziej po prostu bardzo się wciagnęłam w puzzle 🤣
To tyle.
Do zobaczenia
Trzymajcie się kochani 💜
2 notes · View notes
myslodsiewniav · 8 months
Text
youtube
Wiem, że Sailor Moon Cosmos wyszło w czerwcu, ale na razie nie ma gdzie legalnie obejrzeć.
Smutek, bo nostalgia gra i niecierpliwię się. :P Ciekawe, kiedy Netflix wykupi prawa do dystrybucji nowej ekranizacji jak ostatnio :P Nie mogę się doczekać, tym bardziej, że to moja ulubiona część, tam gdzie jest mój dziecięcy - jedyny - POZYTYWNY crush tj. Seiya (piję do tej teorii, którą kilka lat temu analizowałam w ramach terapii - przypomnij sobie na jakie postaci crushowałaś/-łeś będąc dzieckiem, zrewiduj jakie ta postać ma cechy i czy faktycznie jest to coś wartego podziwiania, a już w ogóle miłości; Czy potencjalny partner o cechach, które miała ukochana postać z bajki/komiksu/serialu to jest coś co faktycznie chcesz powitać w życiu, czy raczej wyją tobie syreny ostrzegawcze?)
Póki to co WIEM, że fajnie wyszło to czołówki, które pierwszy raz od kiedy zdecydowano się na robienie zgodnego z pierwowzorem rebootu (bodaj od 2015) nawiązują do kultowych scen z openingów z Sailor Moon lat '90, a jako podkład gra nowa aranżacja "Legendy Księzycowej/jap. Moonlight Densetsu", a w drugiej części "Makenai!" czyli nowa aranżacja piosenki czołówkowej ostatniego sezonu Serii Stars z lat '90
youtube
Póki co jestem ciekawa.
Nie podoba mi się design postaci z nowej wersji, ale są wierniejsze orginałowi, więc luz. Taki był cel.
Widziałam klip z nowego filmu w którym moi ulubieni bohaterowie dokonują transformacji w czarodziejki i zeszłam ze śmiechu, z szydery xD Klipy są sukcesywnie usuwane przez japońskiego dystrybutora, więc nie znajdę tego, ALE idea w której członkowie popowego Boys Bandu, którzy mają wizerunek typów-w-garniakach nagle zaczynają stepować TAK Z CZAPY (takiego wątku nie było ani w mandze, ani w anime z '90 ) i w ten sposób z facetów przemieniają się w kobiety jest tak głupia i na pewno na pewnych poziomach problematyczna (żadna inna czarodziejka do transformacji nie stepuje i nie zmienia płci), że spłakałam się. Przypomnę na czym opiera się część fabuły tej części historii Sailor Moon i jaki mają plan moi ulubieni bohaterowie satyrycznym komiksem:
Tumblr media
A nie! Jest! xD
youtube
Dla porównania to samo z lat '90
youtube
To czego się SERIO bałam (silne mam do tego sentymentalne uczucia) to tego, jak w tej nowej wersji zinterpretują ten wielki przebój zespołu Three Light, ten, przez których trzech chłopców znikąd nagle staje się wielkimi gwiazdami, idolami. Wersję z lat '90 jako mała dziewczynka wraz z kuzynkami zażynałam na okrągło. :P To MUSIAŁO być coś muzycznie zachwycającego, ale też popowego. Wydaje mi się, że autorka pisząc ten wątek i rysując nie miała większej rozkminy na temat możliwości w jakich zrealizowany zostanie "ten wielki hit" w ramach ekranizacji komiksu. Z mangi płynie klimat taki, że laski są poruszone i rozemocjonowane na koncertach. Z tekstu wynika masę tęsknoty (w końcu śpiewają do kogoś kogo poszukują, komu są oddani, za kim tęsknią - łatwo to zinterpretować jako piosenkę o nieszczęśliwej miłości). A tekst nota bene był punktem wyjściowym do aranżacji muzycznej - tekst pojawił się już w komiksie, spisany ręką autorki Sailor Moon. Jednak w komiksie w pewnym momencie Seiya (który w mandze jest dziwnym creeepem - Seiya z anime z '90 to najkochańsze i najseksowniejsze stworzenie na ziemi) nagle odstawia akapelę na dachu szkoły wyłącznie dla Usagi/Bunny. O.O A ta wersja ekranizacji, ta z czerwca tego roku, miała być wierna mandze, więc tym bardziej byłam ciekawa aranżacji - czy zrobią coś ZUPEŁNIE INNEGO NIŻ W LATACH '90?
Tumblr media
Dla jasności: w adaptacji mangi Sailor Moon z lat '90 zespół Three Lights również śpiewa swój hicior, który jest aranżacją i interpretacją muzyczną do tekstu napisanego przez autorkę Naoko Takeuchi, tego zamieszczonego na kartach mangi. tyle, że wtedy, te 30 lat temu prowadząc casting do aktorów/aktorek głosowych chłopców z Boys Bandu przede wszystkim skupiono się na tym, aby: 1 - 3 wokale się dopełniały, 2 - by pasowały do osobowości bohaterów (głos Yatena to esencja jego wrednej, sarkastycznej natury, uwielbiam tę chrypę w głosie aktorki/seiyuu), 3 - by lider zespołu, który ma partie solowe miał głos jak dzwon i niósł muzycznie cały zespół. Tak ostatecznie do zwrotek zatrudniono WYJĄTKOWĄ Niyamę Shiho, aktorkę próbującą sił również jako wokalistka popowa, która dla mnie będzie już zawsze Seiyą - bez jej ciepłego głosu Seiya nie byłby tak wesoły i nie kradły tak serca. :D To właśnie jej głos ROBI MI DUŻO na emocjach, kiedy słucham "tego wielkiego hitu zespołu Three Lights" z lat '90.
I właśnie obawiałam się, że ten hicior zarżną w wersji Sailor Moon Cosmos 2023r.
Miałam podstawy by tak uważać, dlatego, że tak jak twórcy rebootu ZARŻNĘLI w tych pierwszych nowych wersjach wokalnie openiengi i endingi. :/ Ludzie znający się na muzyce lepiej niż twierdzą, że muzycznie podobno są bardzo dobre - nie jest to mój ulubiony rodzaj muzyki, słyszę tylko hałas, za dużo ścieżek muzycznych jak dla mnie. Podobnie wokal też jest okay, ale dla mnie to-to jest zbyt skrzekliwe.
Dlatego czekałam na dostępność "Spadającej gwiazdy/jap. Nagareboshi E" z najnowszego filmu... I nie jest żle. Zmiksowali i przyspieszyli linię muzyczną, wokalnie bez szału - śpiewają aktorzy/aktorki udzielający głosów do Sailor Moon Cosmos 2023r. Dobrze też nie - bo jakoś sobie moge połączyć by do takiego rodzaju muzyki bohaterki mogły "odpłynąć urzeczone wokalami" jak to wynika z fabuły mangi, ale jak zobaczę film wreszcie to się przekonam. Ponad to mam wrażenie, że momentami zmiksowano najlepsze wokalne momenty wykonu Niyamy Shiho z wokalem tej nowej wokalistki (po prostu ta nowa śpiewa "przez nos" :P i łatwo to rozpoznać, a w wersji Shiho -która śpiewała świadomie, modulując przeponą - kilka razy załamał się głos, co brzmiało bardzo atrakcyjnie i zawsze we mnie wzbudzało emocje i te momenty tutaj też słychać, więc albo uznano je za kultowe i dlatego nowa aktorka musiała naśladować, albo zmiksowano dwa wykony).
Poniżej do porównania najpierw wersja 2023, a potem 1996:
youtube
I koncert ostatni jaki w latach 90 dał zespół xD
youtube
I tak przy okazji: za każdym razem robi mi się przykro, gdy przypominam sobie, że tego fantastycznego głosu Seiyi już nie ma. Niiyama Shiyo umarła na białaczkę w 2000 roku, miała raptem 30 lat. :(
Dla mnie ponad 25 lat od kiedy pierwszy raz crushowałam na Seiyę i nadal mi się japa cieszy jak oglądam te klipy. Odważny typ, miły, troskliwy, flirtuje, pasje ma, uparty. Lubię no. Crush nadal jest.
youtube
youtube
youtube
A to mnie bawi, bo reakcja Yaneta jest urocza xD
youtube
5 notes · View notes
arrogantspraycan · 4 months
Text
Polskie Dziewczyny: Piękno, Siła i Inteligencja w Jednym
Tumblr media
Polskie dziewczyny, emanujące urodą i siłą charakteru, stanowią fascynujący element kultury i społeczeństwa. Zobacz tutaj a sie przekonasz. W tym artykule przyjrzymy się unikalnym cechom, które definiują polskie kobiety, eksplorując ich piękno, siłę i głęboką inteligencję.
1. Wielowarstwowa Uroda
Polskie dziewczyny są znane z naturalnej urody, ale to nie tylko fizyczne piękno definiuje ich atrakcyjność. To także emanacja pewności siebie, uśmiechu i elegancji. Nie zapomnij rowniez zobaczyc wiecej informacji na ten temat.
2. Silna Więź z Tradycją i Rodziną
Tradycja i rodzina mają ogromne znaczenie w życiu polskich dziewczyn. Silne więzi rodzinne przekładają się na ich wartości, kształtując charakter i podejście do życia.
3. Ambitne i Wykształcone
Polskie kobiety często odznaczają się ambitnym podejściem do życia. Świadome wartości edukacji, rozwijają swoje umiejętności i osiągają sukcesy zawodowe, co wpływa na ich niezależność.
4. Głęboka Kultura i Sztuka
Zanurzone w bogatej kulturze, polskie dziewczyny często wykazują zainteresowanie sztuką, muzyką, literaturą i historią. To dodatkowy element, który czyni je fascynującymi towarzyszkami.
5. Otwarte na Nowoczesność i Tolerancyjne
Polskie dziewczyny potrafią łączyć tradycję z nowoczesnością. Są otwarte na różnorodność i tolerantne, co sprawia, że są doskonałymi partnerkami w dzisiejszym zglobalizowanym społeczeństwie.
6. Zmysłowe, Ale z Klasą
Zmysłowość polskich dziewczyn ma swoją subtelność. Potrafią emanować seksapilem, jednocześnie zachowując klasę i godność.
Podsumowanie
Polskie dziewczyny to mieszanka piękna, siły charakteru i głębokiej inteligencji. Ich unikalne cechy kształtowane są przez bogatą historię, tradycję i współczesność. To partnerki, które nie tylko zachwycają zewnętrznym pięknem, ale również inspirują swoją determinacją, mądrością i otwartością na świat.
Sponsorem tego programu byl: marka BMW.
1 note · View note
wiolleta · 6 months
Text
Mój gatunek duszy podobny budowa do ludzi ale z niebieska skóra i białe włosy lub bez. W sumie przypomina Andorian z Star Trek tylko beż czułek. Harakter łagodny i ułożony przeciwnie do wcześniej wymienionych. Chyba że naprawdę jest kó temu powód. Społeczność rzedzona przez silne kobiety. Oj to by się nie spodobało ziemskim ,,smalcom,, alfa. I nie było by bezpieczne przebywać takiemu Ziemianinowi przy ich kobiecie. Wszystko do czasu. Jedni z lepszych jeśli nie najlepsi gwiezdni inżynierowie. Nomadzi pośród gwiazd. Wyznający zasadę równowagi złotego środka.
0 notes
aleksandraas · 7 months
Text
Nie mogłam się przed nim przyznać, jak rozpaczliwie chciałam wejść z kimś w romantyczną relację. Bo wiedziałam, jakie to żałosne. Serio. W pełni rozumiałam, że kobiety powinne być silne i niezależne oraz że nie muszą za wszelką cenę znaleźć miłości, by mieć udane życie. To, że tak bardzo pragnęłam mieć chłopaka - albo dziewczynę, partnera, kogoś, kogokolwiek - oznaczało, że nie byłam ani silna, ani niezależna, ani samowystarczalna, ani szczęśliwa w pojedynkę. Byłam naprawdę bardzo samotna i chciałam po prostu być kochana
0 notes