Tumgik
#pożegnania
tanczysz-z-demonem · 2 months
Text
Żyjemy na facebooku, śpimy z telefonem, kochamy się na niby, rozstajemy się na zawsze...
26 notes · View notes
Video
youtube
1 note · View note
stonedonlifes · 5 months
Text
,,Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś odejść, to idź..."
Antoine de Saint-Exupéry
319 notes · View notes
mrwickk · 8 months
Text
Opłakiwanie kogoś, kto wciąż żyje, jest jedną z najbardziej rozdzierających wnętrzności rzeczy, jakie robiłem, wyczerpujące jest przypominanie sobie o przeszłości, nie mając absolutnie nic do zrobienia, ale kontynuując swoje życie, wiem, że ten dół w moim żołądku pozostanie ze mną do dnia mojej śmierci, jestem po prostu pochłonięty tym, jak i dlaczego to się skończyło w ten sposób, nawet bez pożegnania.
169 notes · View notes
sadark-angel · 5 days
Text
"Jesteśmy tylko dwiema zagubionymi duszami przerażonymi perspektywą niechcianego pożegnania."
"Maybe Someday" C. Hoover
41 notes · View notes
the-road-to-dreams · 2 months
Text
Nie wiedziałam, że to Twój ostatni dzień. Wstałam bez przywitania, wyszłam bez pożegnania. A jak wróciłam, było już za późno. I już nigdy Cię nie zobaczę.
146 & 08/03/24
36 notes · View notes
wintereira · 2 months
Text
Dobra, przeżyłam pożegnania, przeżyłam fałszywe uśmiechy i uściski, przeżyłam nawet wręczanie prezentu i tłumne czekanie na moją reakcję. Oczywiście, że za niektórymi osobami będę tęsknić- za niektórymi nawet bardzo-z nikim tak mi się dobrze nie pracowało jak z Madzią- ale generalnie ogarnęła mnie ogromna ulga, że już nie muszę wracać do tego kołchozu. Jutro wolne i od środy nowy kieracik😁
Póki co, smażę faworki.
28 notes · View notes
Text
Byłem gotów oddać za Ciebie życie,
Tak na prawdę nadal jestem, choć Ciebie już nie ma obok,
Czasem o tym myślę,
Jak odejść stąd bez pożegnania,
I kto by najbardziej płakał na moim pogrzebie.
~Ten_z_Zepsutym_Sercem
18 notes · View notes
swietlik1998 · 4 months
Text
Pożegnania bolą. Szczególnie, gdy żegna się osobę, która przez długi czas nadawała naszemu życiu sens.
„Odpuszczam”. Wiedziałam, że kiedyś nadejdzie ten moment. Nie wiedziałam, że tak szybko. Przepraszam, że wszystko spierdolilam. Przepraszam, że zniszczyłam całe Twoje zaufanie, którym mnie darzyłeś.
Odchodzi i pozostawia pustkę w kształcie swojej osoby.
Pozostawia posmak setek „Dzien dobry” i „Dobranoc”. Pozostawia w głowie echo swojego ciepłego głosu, śmiechu. Zapach i smak. Dotyk na każdym skrawku mojej skóry. Wszystko to jest wspomnieniem, które zblaknie. Zniknie. Wypaczy się. Po pewnym czasie zapomnę co było prawdą, a co złudzeniem. Co sobie uroiłam, a co zdarzyło się w naszej rzeczywistości.
Czy naprawdę powiedziałeś, że mnie kochasz?
Jak żyć bez Twojego oparcia? Jak żyć, gdy nasze spojrzenia w przyszłości czasem się zetkną? Jak żyć z poczuciem braku części siebie?
Jak żyć, gdy Jedyna osoba, która mnie podnosiła, sprawiła, że upadłam na dno?
Jak żyć ze świadomością, że od tego momentu dla Ciebie nie istnieje?
Nie umiem pogodzić się z tym, że dla Ciebie to było pożegnanie.
21 notes · View notes
xepongex · 2 months
Text
Tak nagle po prostu zniknęłaś z mojego życia, tak o, bez uprzedzenia i słowa pożegnania. Świat stał się nagle szary, ponury, niewyraźny i przepełniony nieszczęściem. Nagle z codziennego kontaktu zastałam własne towarzystwo i cztery ściany. Tyle razy moje palce zawisnęły nad klawiaturą, aby wysłać do ciebie wiadomość i powiedzieć Ci, że mleko było zważone, dzień był kiepski, a mój ulubiony aktor udzielił wywiadu i obejrzałam go miliony razy. Tracąc Ciebie z dnia na dzień, zaczęłam tracić siebie. Mało spałam, jadłam minimum, aby zdusić to uczucie głodu. Przestałam dbać o siebie jak i o swoje otoczenie. Powroty do mieszkania były najtrudniejsze, bo samotność otulała mnie z każdej możliwej strony. Nie miałam siły na nic, a pusty wzrok utkwiony był w ekranie telefonu. A potem zaczęłam słuchać muzyki. Stało się to formą terapii, która uspokajała mnie, zagłuszała myśli. Zaczęłam planować każdy dzień, by mieć po co wstać następnego, a nie przeleżeć go z pustym wzrokiem wbitym w ścianę i z ochotą na płacz. Zaczęłam zmuszać się do jedzenia i szukałam przyjemności w przygotowaniu ładnych posiłków. Wypolerowałam mieszkanie w akcie złości i frustracji. Robiłam minimum minima, by zebrać się w całość. Wyszłam na spacer, było słychać mewy i pierwszy raz od dawna poczułam, że mogę oddychać, nie popadając w atak paniki. I pierwszy raz od dawna dostrzegłam słońce, które wcześniej przez długi długi czas było schowane za chmurami. Nabrałam powietrza do płuc, na plaży fale odbijały się od brzegu i wszystko nagle się we mnie wyciszyło. Chociaż moje kawałki pokruszonej duszy ledwo się trzymały to po raz pierwszy od dawna pomyślałam, że może z tego wyjdę. Wyjdę z tęsknoty za tobą i poukładam się na nowo.
16 notes · View notes
drifftingg · 4 months
Text
Ogólnie w tym roku widziałem No jak pewnie reszta osób tutaj duże ilości postów „pożegnalnych” które dzień później kwitował post „przeżyłam” No czasami opóźnienie większe bo było się w szpitalu. Pamietam ze zwykle datę takiego pożegnania się planuje na nie losową wiec 31 grudnia w ostatni dzień roku chciałbym wam odradzić serdecznie starania w odejściu z tego świata i życzyć wszystkiego dobrego i cierpliwości. Nie będę ukrywał ze mi się polepszyło po około 9 latach gehenny co moze przekraczać polowe waszego czasu na ziemi a dodatkowo polepszyło to przecież nie oznacza ze jest zajebiscie ale No to tak już w życiu jest ze zajebiscie to jest momentami.
W każdym razie chciałem was zachęcić do nie robienia tego.
Jeszcze dodam żeby was przekonać ze numer wsparcia dla młodzieży i dorosłych jest jak na kraj w jakim się znajdujemy okej i korzystałem w różnych sytuacjach (nawet gdy potrzebowałem po prostu porozmawiać o moim życiu) łącznie sześć razy za każdym razem odebrali nawet bez kolejki (myśle ze brakuje takich No wiecie reference ze ktoś z tego korzysta a chyba łatwiej jest nam sobie wyobrazić ze tam dzwonimy jak np wasz kolega druffting z tumblera dzwonił.
No i poza tym w sylwestra duzo osób ma próby lepsze lub gorsze a doświadczenia na sorach gdzie ładuje większość osób próbująca metodami jakie są tu popularne (losowe tabletki w większej ilości głównie) nie są zbyt przyjemne zarówno jak traktuje was personel (nastolatka wzięła jakieś tabsy i drze mordę (cześć osób drze mordę wiec nawet siedząc cicho wam się dostanie) (ja tego starciem mordy nie nazwę ale miałem bliskich w takich sytuacjach piguły aż takie dyskretne nie są).
Anyway wiem ze post nie jest taki No politycznie poprawny ale moze przez to bardziej prawdziwy i rzeczywisty i moze tez pomocny… chociaż mając na uwadze efekt wertera no to lepiej uważać (ze rozmowy o tym temacie produkują więcej prób).
16 notes · View notes
fuckingmoonprince · 4 months
Text
[tw: vent]
pov: nie umiesz już wyjść z domu beż makijażu, przestajesz spać, nigdy nie przestajesz być głodna A w tym wszystkim wolałabyś nigdy nie jeść, twoja skóra jest w coraz gorszej kondycji, psychika siada a razem z nią fizyczne zdrowie, przed wszystkimi udajesz szczęśliwą, nie uważasz już na siebie, albo nie wychodzisz z domu przez 2 tygodnie ciągiem, albo jesteś w domu jedynie przelotem, zaczynasz teskinic za starymi toksycznymi relacjami, znów wpadasz w uzależnienie, mimo jednej z najwyższych średnich w szkole nie masz żadnej motywacji do nauki, nie wiesz nawet dlaczego płaczesz, podczas każdego pożegnania boisz się że to będzie to ostatnie, praktycznie nie ściągasz słuchawek, godzinami patrzysz w sufit, przy życiu trzymają cię leki które codziennie musisz jeść wręcz garściami, nic nie jest już w stanie zagłuszać myśli, jesteś u lekarzy częściej niż u rodziny, jedyną motywacją do życia jest młodsze rodzeństwo, ciągle potrzebujesz zapewnień, czujesz się jedynie problemem, mimo że jestem w związku zaczynam bać się że to jedynie z litości, zaniedbujesz pasję na które przecież tak glugo pracowałaś.. nawet nie wiesz kim teraz jesteś
ALE TAK DALEJ WMAWIAJCIE MI ZE MNIE ROZUMIECIE, ALBO CO NAJLEPSZE JESTEM ZA MŁODA BO MIEC PROBLEMY I TAK SIE CZUC, ZE PRZECIEZ NIE MAM OBOWIĄZKÓW WIEC CZYMBSIE MARTWIE
Nawet mnie nie znacie więc dopóki nie znajdziecie się w mojej sytuacji to nawet nie próbujcie mówić mi że przesadzam
9 notes · View notes
Text
Pożegnania są trudne, ale nie zawsze są błędem.
257 notes · View notes
niechciaana · 3 months
Text
2024 smells like:
Stawiaj siebie na pierwszy miejscu i nie przepraszaj za to lol
Zapomnij co czujesz, a pamiętaj na co zasługujesz
Szacunek do samej siebie powinien być ważniejszy, niż twoje uczucia
Jak wybierzesz spokój to musisz liczyć na pożegnania z niektórymi osobami
9 notes · View notes
jamnickowa · 4 months
Text
Chomiczek.
Podczas warsztatów jedna z dziewczynek pokazała mi swojego pluszowego chomiczka. Za Jej zgodą nosiłam go w kieszeni koszuli. Kiedy blisko było pożegnania z chomiczkiem, a ja się trochę do niego przywiązałam... powiedziała, że może mi go zostawić i odebrać później. To było wzruszające. 😌 Oczywiście oddałam Jej go przed wyjściem młodych ludzi z sali.
Tumblr media
14 notes · View notes
cruel--soul · 24 days
Text
Nie tęsknię, nie myślę o tobie.
Wcale nie boli mnie fakt, że cię nie mam przy sobie..
Ale prawda, wracam do ludzi myślami, którzy byli na chwilę.
Przyszli dawając nadzieję, odeszli raniąc mi serce
Pożegnania przyszło czas
Powiedzieli tylko
"było miło"
Właśnie było i na tym się skończyło
5 notes · View notes