Tumgik
#doceniać
martiove · 2 years
Text
Było to krótkie, radosne błogosławienie tajemnych potęg świata za owo święte prawo człowieka do pracy i za siły, za mocne barki, które do niej służą.
Stefan Żeromski, Ludzie bezdomni
1 note · View note
milionwnecie · 6 months
Text
Dieta bogata w błonnik - korzyści dla zdrowia i jak ją łatwo wprowadzić
Coraz więcej osób zaczyna doceniać rolę błonnika w swojej diecie i jego wpływ na zdrowie. Dieta bogata w błonnik może przynieść wiele korzyści, w tym poprawę funkcjonowania układu trawiennego, regulację poziomu cukru we krwi, zmniejszenie ryzyka chorób serca oraz utrzymanie zdrowej wagi. W tym artykule dowiesz się więcej o korzyściach związanych z dietą bogatą w błonnik oraz jak łatwo wprowadzić…
Tumblr media
View On WordPress
1 note · View note
ruru-na · 3 months
Text
Ludzie powinni bardziej doceniać sranie.
176 notes · View notes
mar-zlo · 1 year
Text
Zaczynam doceniać momenty w których było dobrze.
461 notes · View notes
goalsdigger · 2 months
Text
Plan biegowy:
Styczeń – luźne, rzadkie rozbiegania ✅
Luty – 20 minut 5x w tygodniu / 1,6 km 5x w tygodniu
Marzec – plan od pułkownika
Kwiecień - przygotowanie od półmaratonu
CDN
+od czasu do czasu chodzić na zajęcia lekkoatletyczne
+zrobić test Coopera i sprawdzić resztę czasów
+brać udział w biegach zorganizowanych/zawodach +zdobyć min. jedno podium
+wziąć udział w biegu nocnym, OCR, z psem, górskim i półmaratonie
+może wspólne rekreacyjne bieganie z ludźmi
+może obóz biegowy
Teraz (aż wstyd pisać xD):
1 km - ?
2 km - 11:10
3 km – 19:00
5 km - 31:00
10 km – 01:06
Test Coopera - ?
Kiedyś:
1 km – 3:40
2 km – 7:29
3 km – 13:25
5 km – 22:30
10 km – 00:58
Test Coopera – niestety nie znam :(
Celi nie ma, po prostu dojść do tego co było kiedyś, a może i nabić gdzieś życiówkę i przebiec najdłuższy dystans – 21 km.
Dopiero gdy nie mogę się dogonić zaczęłam doceniać stare czasy. Co najzabawniejsze nigdy jakoś nie biegałam, tylko na zawodach, zawsze faja przed biegiem i jakoś szło.
Tumblr media
62 notes · View notes
sadark-angel · 8 months
Text
"Człowiek musi cierpieć, bo inaczej nigdy nie nauczy się doceniać szczęścia."
140 notes · View notes
pozartaa · 3 months
Text
02.02.24 UTRZYMANIE WAG1 dzień 237 ważne.
Limit +/-2100 kc@l.
Wybrane posiłki:
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Ok, to oczywiście nastał dzień ważen1a i tu bez większych niespodzianek. Ale jest mały spadek rzędu 300g czyli straciłam w@gę jednej dużej cebuli 😝.
W@ga z dwóch ostatnich tygodni (177cm) BMI 18.8
Tumblr media
Oczywiście uważam to za w@gę utrzymaną i daje sobie zielone serduszko. (aktualizacja w poście przypiętym i opisie bloga) Napawa mnie to dumą, a także mówi o tym, że limit kaloryczny jest dobrany dobrze.
Okazuje się że ćwiczenia nie miały większego wpływu. To dobrze bo liczyłam się z jakimś dużym wzrostem (zakwasy, zatrzymania wody, jakiś przyrost mięśni...?) Może się nakręcam, bo ćwiczę krótko, ale już nie jestem taka bardzo "flubby" i właściwie to zaczynam być ciekawa długotrwałego efektu, który na przykład zobaczę w maju albo w kwietniu. Pewnie warto by było zrobić sobie jakieś zdjęcie ale mam złe doświadczenia z b0dy€hekam1 (zdjęcia w bieliźnie) na tym blogu, więc będziecie musieli mi uwierzyć na słowo, że jest lepiej.
BTW miarki też nie uznaję bo prawdopodobnie nigdy nie udaje mi się zmierzyć w tym samym miejscu. A jako typowemu jabłku na prawdę jest mi ciężko określić gdzie jest na przykład moja talia... Najcieńsze miejsce...? Bruh... Mam pod samymi żebrami - to chyba nie tu powinien wypadać pas 😝... Żadne spodnie nie mają tak wysokiego stanu... Chyba że te...
Tumblr media
***
Poza tym dziś mam na nockę do pracy i nawet wypadł mi wolny weekend!
Jutro jak odeśpię, ide na pierwszą sesje depilacji laserowej. Nie wspominałam o tym... Ale tak - zdecydowałam się i troszkę na to odłożyłam kasy. Dzielnie zarastałam by teraz musieć to wszystko zgolić (do zabiegu trzeba włoski odhodować, a później zgolić) Wcześniej chodziłam na zwykłą depilację woskiem. Koleżanka z pracy mnie zainspirowała. A chodzi o bikini i tzw głębokie bikini. Mam nadzieję, że będzie z tym w końcu spokój- bo kurde, wszędzie na ciele nawet, nawet - a tam tylko wioski i dzikusów z dziadami brakuje. 🙈
***
A na koniec jeszcze tak w kwstii kształtów. Pamiętajcie o tym że każdy z nas ma inną budowę i niestety nie wszystko jest dla każdego osiągalne. Dla mnie nieosiągalna jest 50-centymetrowa talia, bo jestem jabłkiem no i mam prawie 180 cm wzrostu. Nigdy nie będę "drobna". Mam szczupłe nogi, a mimo tego t1ght-g@p też odpada - bo mam wąskie biodra. (Szczerze...? Nigdy nie było to dla mnie takie ważne) Owszem między nogami jest przerwa, ale jeśli chodzi o to szczególne miejsce... tam wąska miednica utrudnia sprawę.
Pamiętajcie, bycie szczupłym jest zawsze zdrowsze niż bycie otyłym (zdrowie to była moja główna motywacja choć oczywiście nie jedyna) ale nie wyznaczajcie sobie nierealnych celów i pamiętajcie o tym żeby doceniać i podkreślać atuty tego, co macie!
***
A poza tym jest już nowy kalendarz w poście przypiętym. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko pozdrowić wszystkich nocnych stróżów i nocną zmianę na Tmblerze.
Tumblr media Tumblr media
Kotki to sobie lubią pospać. No sleap for you today pożartaa!
Do zobaczenia jutro... A jutro pierwszy DBLK w lutym. Właściwie DBLK weekend 😁.
46 notes · View notes
lekkotakworld · 1 month
Text
10.03.24 - dzień 70
Hej. Ale te dni lecą, boje się, bo tym samym zbliża się obrona. Jak mi idzie magisterka? Bardzo powoli. Ciężko o motywację, nie wiem jak zacząć, co robić, ehhh no jest ciężko.
W czwartek nareszcie długo wyczekiwany koncert Darii Zawiałow 🥹🫶 to jest jedno z wydarzeń w tym roku, na które bardzo czekam. Czuję, że będę tam płakać 😅 ale warto haha
Mam dziwne dni ostatnio, miewam dołki, najpewniej to przez stres. Miewam też dziwne myśli, z którymi ciężko sobie poradzić, ale jakoś sobie radzę. Chciałabym w ogóle wrócić do pisania tutaj bardziej regularnie. Niby miałam zniknąć, ale do końca nie potrafię, nie umiem zamknąć tego miejsca. Ale nie potrafię też tutaj pisać, najczęściej potrzeba pisania tutaj pojawia się, gdy mam jakiś gorszy moment. Czy teraz też taki mam? Poniekąd.
Doskwiera mi samotność? Nie wiem czy mogę tak to nazwać. Dostaje już na głowę od siedzenia samej. Współlokatorka pracuje, więc od rana do jakiejś 17 siedzę zupełnie sama w mieszkaniu. Nie mam siły wychodzić, nawet nie wychodzę na spacer bo jest to dla mnie trochę stratą czasu, mimo, że tego zaoszczędzonego czasu i tak nie wykorzystuje. Pokrętna logika. Czuję też zmęczenie, ale wiem, że to stres.
Nie chce pisać tylko o smutnych rzeczach. Zaczynam bardzo doceniać czas spędzony z bliskimi. Coraz częściej chce wracać do domu. A jeszcze bardziej chce, żeby mój M. był ze mną. Zawsze po weekendzie razem zaczynam odczuwać pustkę. Ta kwestia też nie daje mi spokoju. Bo co będzie jak skończę studia? Wrócę do domu, pójdę do pracy i co dalej? Nie lubię o tym myśleć, ale wcześniej cały czas sobie powtarzałam, że jeszcze mam dużo czasu. A tu zostały raptem 4 miesiące. Przerażające.
No nic. Do następnego ❤️
39 notes · View notes
tearsincoffe · 5 months
Text
[10.12.2023]
Dobry wieczór moje miłe Motylki! 🦋
Wpis ten początkowo miał nawet nie powstać ponieważ doskwierające mi bezustannie zmęczenie odcina mnie nie tylko od aktywności fizycznej ale również od rozwoju psychicznego. Każdy dzień którego nie poświęcam czytelnictwu uważam za zmarnowany a mnożą się one niczym zające. Brzmię nawet bardziej męczeńsko niż babcie w przychodni targujące się o gorsze żylaki. Skłamię pisząc, iż dzień ten pozostał bezrefleksyjnym. Jedna mała lekcja lecz w dłuższej perspektywie bardzo potrzebna. Mianowicie nauczyłam się doceniać własny postęp. Nielogiczne stwierdzenie, prawda? Zaczynam wpis od wiążącej mi ręce nicości aby w następnym zdaniu zachwalać progres jakiego dokonałam. Życie pełne jest takich fikołków merytorycznych. Odnalazłam własne zdjęcia z okresu końca podstawówki oraz początków technikum. Słowa są zbędne, musielibyście zobaczyć przykład obrazowy. Wieloletnie kompleksy nie spakowały sobie walizek krzycząc mi przez ramię "Adiós", chciałabym żeby działało to równie prosto, ale zobaczyłam w sobie nową, inną osobę. Dziewczynę która własną samodyscypliną zrzuciła czterdzieści kilogramów fizycznego bagażu na przestrzeni paru miesięcy. Nie wymagam aby inni bili mi za to brawa, leżało to w moim interesie lecz sama sobie pragnę w tym momencie podarować owację na stojąco. Szkoda jedynie, iż mój pociąg się wykoleił a ostatni czas spędzam na skakaniu pomiędzy całą tablicą Mendelejewa zaburzeń odżywiania. Każda sekunda zbliża mnie do końca mojej historii a rozdziały takie jak opisany powyżej dają mi nadzieję na optymistyczne domknięcie.
Spożyte kalorie: 0kcal na 0kcal
Spalone kalorie: 94kcal
Bilans: -94kcal
Chudej nocy Motylki! 🦋
33 notes · View notes
seba-aka-artist · 1 year
Text
Doceniać innych warto jak najczęściej, nie tylko od święta, to że ktoś wie że go lubisz i cenisz nie znaczy że nie lubi tego od ciebie też czasem słyszeć.
_s.e.b.a_aka_artist_
90 notes · View notes
rozbitejajo · 2 months
Text
Życie jest zbyt krótkie, żeby nie doceniać chwil spędzonych z najbliższymi.
10 notes · View notes
addicted2p23 · 2 months
Text
Ja powiem Tobie "siema", zanim na 'do widzenia'
Mi pokażesz kilka swoich nowych kłamstw
Nie musisz mnie doceniać, bo niewiele to zmienia
Zawsze mówili przecież, że nie mamy szans
I choć mnie boli serce to zanim to odkręcę
Minie jakiś pojebany czas
Chodź, się napijemy i wymażemy sceny
W których żadne z nas nie chciało grać
15 notes · View notes
annpositivitylife · 7 months
Text
Jestem na studiach
Ogólnie WOOOOOW!!! Cieszę się wszystkim, zajęciami, to jest to co chciałam ♥. Jestem w grupie, gdzie ludzie są średniozaawansowani, chcą się przepisać do początkujących grup i czasem mi głupio, że tyle wiem. Nie chcę byc jakoś odtrącona. Ale cala grupka się mega dogaduje, nawet z takim jednym śmiesznym i specyficznym ziomkiem. Ja się cieszę, bo oprócz nauki języka (germanistyka), mam troche sztuki, literatury itp. To jest coś co kocham!
Wiadomo, są trudne przedmioty. Językoznawstwo, historia, hiszpański (tak zapisalam się na to, ale obiecałam sobie, że nie będę narzekać, bo sama chciałam). Przede wszystkim trzeba przystosowac się do nowego trybu. Nie mam zajęć 8-13 jak w szkole tylko od 10 czasem do 20, z 2 okienkami po 2 godziny i nie wiem co robić. Wszędzie idę na pieszo, bo tramwaje są i tak zapchane. Dobrze że moja siostra gotuje (jest na 4. roku i ma trochę mniej zajęć), bo nwm jak dałabym radę.
Poznałam fajne osoby, trzymam się tez bliżej takiej jednej. Jest fajnie. Chociaż jestem zmęczona i jeszcze nie zrobiłam sobie dobrej rutyny. Chociaż chodzę spać wcześniej i śpię koło 8h mimo wszystko, więc są plusy.
Miałam jazdy, mam już 20h za sobą. Boję się co się zbliża, nadal walczę z parkowaniem, ale łuk już ogarniam. Ale przede wszystkim, nie stresuję się już tak jazdą, samym przebywaniem na drodze.
Miałam urodziny 7. października♥ i było naprawdę fajnie. Uczę się doceniać rzeczy, nawet jak nie wyglądają tak jak sobie umyśliłam. Bo padał deszcz, a wolę złotą polską jesień, nie miałam czasu na shopping przed urodzinami. Ale dostałam prezenty, m.in. taką grę karcianą w Emocje, o której marzyłam. No i M. mnie zaskoczył- po 8h studiów zaocznych, przyjechał do mnie (1,5h), żebym się z nim zobaczyła w urodziny. Meeeega słodkie. Tak mi się podoba że on się tak stara. Nawet ładny naszyjnik mi kupił (zauważył, że wolę złoto xD). Kochany.
Mam coraz mniej zmartwień związanych ze związkiem. Jasne, że nie wiem wszystkiego jeszcze, ale uczę się to akceptować. Nigdy nie będzie większego rozwoju niż teraz. Zaczynam odczuwać więcej szczęścia, lekkości, cieszyć się. Mam czasem gorszy czas, ale potrafię sobie z tym radzić. Musiałam znowu wrócić do leków. Cały sierpień i wrzesień czułam się jak nie ja, przez odstawianie. Po prostu to było za wcześnie moim zdaniem, no i sprawy związane ze studiami, związkiem, prawem jazdy mnie stresowały. Nie mam zamiaru się biczować za to. Po prostu mój organizm tego potrzebuje.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
23 notes · View notes
unkn0wncore · 8 months
Text
Wiecie, im dłużej siedzi się w tym gównie. Człowiek dopiero wtedy zaczyna rozumieć. Prawdziwie rozumieć. Doceniać starego siebie i wszystko wokół siebie, bo zaczyna się czuć, że zaraz się to skończy. Szczególnie kiedy człowiek decyduje się poddać. Nigdy w życiu nie pomyślałabym, że zacznę interesować się ”martwymi” artystami. Szczególnie postacią magika czy ogólnie starym polskim hip hopem XDD
23 notes · View notes
goalsdigger · 4 months
Text
Podsumowanie postanowień noworocznych 2023 - 17/21
Używki:
1. Być wolną od nałogu. ❌
2. Nie brać leków rekreacyjnie! Ani nadużywać tłumacząc się, że potrzebuję i chuj. ✔️ (rok temu brałam dzień w dzień i o tej porze byłam na morfinie)
Terapia/praca nad sobą:
1. Znaleźć odpowiedniego terapeutę i sumiennie chodzić na wszystkie sesje. ✔️
2. Przypominać sobie co już wiem, dalej wprowadzać w życie, utrwalać, pracować nad tym czego nie udało mi się przyswoić, odkrywać nowe, mieć się na baczności, lecz z odpowiednią dozą wyrozumiałości. ✔️
3. Próbować na wszelkie sposoby (jak coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie).✔️
4. Nie spuszczać z oczu celu i doceniać nawet najmniejszy progres. ✔️
5. Nie czekać do ostatniej chwili, szukać pomocy wcześniej, informować o tym, w razie potrzeby zaangażować psychiatrę. ✔️
6. Z całych sił się starać by moje zaburzenia nie odbijały się na Dawidzie. ✔️
7. Nie kłamać/kłamać mniej. ✔️
8. Odpuścić perfekcjonizm i nastawienie „wszystko albo nic”, większość rzeczy robić na 40-70%. ✔️
Zawodowe/uprawnienia:
1. Dogadać pracę u Michała albo szukać innej. ✔️
2. Zacząć robić C ✔️
3. Kontynuować nurkowanie i zrobić specjalizacje z ratownictwa. ❌
Pozostałe:
1. Wyjechać na wakacje za granicę z Dawidem. ❌
2. Spędzać częściej aktywnie czas z Dawidem i pójść z nim na te jego ASG. ✔️
3. Szukać rozrywki w tym co naprawdę lubię, a co olewam. ✔️
4. Nieco bardziej zadbać o swój wizerunek. ✔️
5. Spełnić zachcianki, które odkładam od lat. ✔️
6. Dbać również o zdrowie fizyczne. ✔️
7. Wytrwać w pisaniu dzienników (nawet choćby miały być chujowe). ✔️
8. Utrzymywać porządek (nie zaniedbać zwłaszcza łazienki i kuchnii). ✔️
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
63 notes · View notes
niechciaana · 2 months
Text
Smutne fakty o dzisiejszym pokoleniu:
Brak wdzięczności, wynikający przez oglądanie social mediów. Ludzie dają się manipulować i chcą mieć "idealne" życie, tym samym przestają doceniać to co mają teraz.
Ludzie boją się być sami, więc wolą tkwić w toksycznych relacjach.
Skupianie się na relacjach z innymi, a tym samym zapominanie o relacji i pracy nad samym sobą.
Brak jakiejkolwiek prywatności.
8 notes · View notes