Chciałabym ci tylko powiedzieć, że związek to nie odpuszczanie gdy jest ciężko, związek to nie stawianie pracy ponad nami, związek to dbanie o potrzeby drugiej osoby, związek to kompromisy ale kompromis nie polega na robieniu tego co chce druga osoba, kompromis to dwie osoby odpuszczające po części nie jedna odpuszczają całość.Związek to nie puste obietnice bez pokrycia, to nie mówienie tego co druga osoba chce usłyszeć. Związek to czasem olanie swoich potrzeb po to żeby ta druga osoba była szczęśliwa, to wzajemne słuchanie i rozumienie tego co druga osoba do ciebie mówi, związek to wprowadzanie swoich słów w życie i stosowanie się do tego o co druga osoba cie prosi.Związek to nie obrzucanie się bagnem, to rozmowa i akceptacja wad, swoich jak i partnera, związek to refleksje nad sobą i poświęcenie. Związek to nie jest "ja się nie zmienię bo ty się nie zmieniasz" bo nie zmieniasz się dla mnie robisz to dla siebie, po to żeby być poprostu lepszym człowiekiem. Nie jest dobrym człowiekiem ten kto nie potrafi postawić obcego ponad sobą gdy sytuacja tego wymaga. Związek to dzielenie pasji i zainteresowań drugiej osoby, związek to randki, wspólne spędzanie czasu i próbowanie nowych rzeczy. Związek to wsparcie, troska miłość i przyjaźń. Milosc jest wtedy gdy tak bardzo nie chcesz stracić drugiej osoby, że poświęcisz każda cząstkę siebie by ją zatrzymać, że zmienisz w sobie wszystko byleby tylko mieć ta osobę obok. Związek i miłość nie są łatwe tutaj nie ma drogi na skróty, nie da się zrobić tego po łebkach, jeśli chcesz miłości na całe życie, pierwsze co musisz zrobić to pokochać siebie i znać siebie. I właśnie takiej miłości ci życzę, życzę byś kiedyś w kimś dostrzegł co kto robi dla ciebie a nie same wady, życzę Ci byś kiedyś naprawdę poczuł się kochany i naprawdę pokochał byś nauczył się doceniać drobne rzeczy i czyjaś duszę, życzę Ci byś kiedyś zrozumiał że związek nie polega na seksie, nie polega na trzymaniu się za ręce ani na tym żeby wszystko było wydzielone po równo. Życzę Ci byś w swoim życiu poznał kiedyś osobę przy której będziesz miał w dupie ten dom, ta prace, I pieniądze bo będziesz wiedział że z tą osobą będziesz mógł zamieszkać pod mostem i liczyć się będzie tylko to że ona jest obok ciebie bo razem możecie wszystko. Przyszłości dla miłości nie budujesz sam, to są dwie osoby z tym samym celem budujące to wspólnie. Zwiazek to praca, ciężka praca nie tylko nad relacja, nad przyszłością ale przede wszystkim nad sobą.
9 notes
·
View notes
- RADY DLA. MOTYLKOW -
zaufaj i przeczytaj ⬇️ (prosze o reblog aby wiecej motylkow zobaczylo 🎣!!)
(z tej strony butterflyspace z nowymi radami dla was motylki,konto mi usuneli ale sie nie poddam!)
„ MAM GLOD PSYCHICZNY”
pewnie wiekszosc z czytajacych moze miec glod psychiczny ktorego sama mam i trudno sie uporac z myslami.
osobie z overthinking bedzie ciezko odrzucic mysli o danym jedzeniu nawet cos robiac i sa na to sposoby nie musisz odrazu rzucac sie jak ryba na wedke!🎣 coz miya ma na to sposoby 🤌🏻:
1. pytanie - robisz fasta?
masz glod psychiczny podczas fasta hm a to ciekawe!
a) zastanow sie dlaczego glod psychiczny podczas fasta o tak ci zawrocil w glowie i myslach,ze az z wrazenia zjesc musisz.
b) moze oglad*s jakies zdjecia/filmy zwiazane z jedzeniem,poczul*s albo pomysl*s o tym no wlasnie BA!
teraz uwaznie przeczytaj podane podpunkty i zobacz ktore cie dotycza oraz jak sobie z nimi poradzic:
c) 1. glod oka – gdy jemy, bo ladnie wyglada.
zatem oczy moga nas przekonac,ze jestesmy glodni, zachecajac do jedzenia “apetycznym wygladem” itd.nawet jesli zjedliscie sycacy posilek ale zobaczymy pieknie wygladajacy deser, jest duzo wieksza szansa, ze sie na niego zdecydujemy niz gdybysmy nie widzieli, jak on wyglada.dlatego tak uwielbiamy ogladac mukbangi,wieiad itd bo ciesza nasze oko i nawet zwykle mowi sie, ze “je sie oczami”.
jak zaprzestac?
przestan ogladac jedzenie! ale „kiedys pomagalo” a widzisz teraz juz nie pomaga.😉 glod fizyczny zamienia sie na glod psychiczny wiec jesli widzisz, ze masz mozliwosc szybko zaprzestac to przestan! poki nie zapozno.
(oczywiscie rzecz jasna jesli masz glod fizyczny mozesz ogladac mukbangi itd)
d) glod serca – gdy jemy, by poczuc.
o glodzie serca mowimy, gdy apetyt na potrawy wynika z roznych potrzeb emocjonalnych, jak potrzeba bliskosci kogos lub szczescia albo pocieszenia czy milosci, oraz gdy jemy w odpowiedzi na rozne wspomnienia.jesli glodne jest serce, to nie nasyci sie jedzeniem…serce zywi sie tym czego wlasnie pragniesz co powoduje, ze chcesz sie rzucic na te jedzenie.
jak zaprzestac?
-ustal sobie jedno i powtarzaj sobie czytajac to „jedzenie nie jest w stanie zaspokoic twoich potrzeb z ludzmi i tego co pragniesz bez realizacji tego,jedzenie nie zaspokoi twoich wymagan jedyne co zrobi to wyrzuty sumienia i bledne kolko”.
musisz odczekac i przestac myslec o danej osobie lub o rzeczy ktora musisz wywalic z glowy aby nie wyladowywac tych mysli oraz emocji na jedzeniu bo jesli tak zrobisz to wyladujesz jak osoby z podpunktu c).
2. pytanie - masz dokladnie to co w podpunktach ale nie robisz fasta?
e) 1. przestan robic to co jest napisane w poprzednich podpunktach.
f) 2. silna wola - tak cwicz silna wole.
ale jak zaczac?
ustal sobie, ze przed glodem psychicznym musisz poczekac 1h aby to zjesc ale w tym czasie zajmij sie czyms.to pomoze ci zapomniec o tym.
g) 3. motywuj sie zdaniami typu:
„jesli teraz tego nie zjesz to za 1h lub nawet i jutro podziekujesz sobie za to, ze tego wtedy nie zjadlas”
ORAZ ULUBIONE MIYI!!!
ulubione czyli najnajlepsze z najlepszych
jesli mysli kraza juz dosyc dlugo i sa bardzo uciazliwe to lacze z podpunkt f) z g) ⬇️ - wtedy moje mysli kraza wokol podpunktu f) i g) a nastepnie je wykonuje czyli bulka z maslem.nie tylko nie jesz ale i utrwalasz silna wole :3
-moje mysli wtedy brzmia tylko tak:
-„jesli teraz tego nie zjesz to pozniej lub jutro sobie za to podziekujesz,ze tego nie zjadlas”
-„poczekam do jutra i sobie za to podziekuje, ze wtedy tego nie zjadlam”
ps.pamietaj aby przed grubszymi myslami zajrzec tutaj i sobie utrwalac te nawyki powoli :3 bo sie nie da tak szybko wszystkiego zapamietac!!💋
341 notes
·
View notes
WAŻNY DLA MNIE POST‼️
witam pszczelusie, jak widzicie moja aktywność ostatnio bardzo się pogorszyła nie bez powodu. zaczynam myśleć o recovery a dokładniej stwierdziłam, że wybiorę zdrowe odchudzanie. nie będzie łatwo, bardzo dobrze to wiem ale cieszę się, że podjęłam tę decyzję. dbajcie o siebie i zastanówcie się również nad recovery, dla waszego zdrowia, samopoczucia. niektórzy przez anoreksję chcą umrzeć, wiem. wiem. jeśli jesteś jedną z nich mam nadzieję, że u ciebie się polepszy. mam nadzieję, że wszystkim motylkom się polepszy i zadbacie o siebie. kocham was, raczej mnie tu nie zobaczycie więcej. jeśli ktoś chce jakikolwiek mój kontakt
| ig: pszczelus 🩷
kocham was z całego serca, dziękuję za całe wsparcie. mimo, że było toksyczne w końcu wszyscy w tym siedzimy.
zastanówcie się, trust me.
wybaczcie za takie nagłe odejście.
Tumblr zostaję odinstalowany, oficjalnie.
czas zadbać o swoje zdrowie.
bye bye💗
72 notes
·
View notes
Czasami chciałbym złapać powietrze w płuca bez zmartwień. Poczuć wraz z nim brak lęku, szybkiego bicia serca. Może kiedyś nadejdzie taki noc lub poranek w którym zaczerpnę oddech a ciało będzie przećpane spokojem.
@s0ullessboy13
154 notes
·
View notes
Oszukali ją. Oszukali. Oszukali ją autorzy książek i reżyserzy filmów. Oszukali ją rodzice i przyjaciele. Oszukała szkoła i nauczyciele. Oszukały zasłyszane opowieści. Oszukała ją jej własna wyobraźnia. Oszukali ją wszyscy. Miłość, o której pisali właśnie zjadała jej serce. Miłość, o której kręcili filmy właśnie pozbawiała ją resztek życia. Miłość, w którą kazali jej tak dzielnie wierzyć właśnie dokonywała na niej nokautu. Trzęsły jej się nogi, a słone łzy doszczętnie rozmyły krajobraz. Nigdy nie czuła się słabsza. Oszukali ją. Oszukali ją, do cholery. To wszystko nie było przecież prawdziwe. To wszystko nie było nawet odrobinę życiowe. Te wszystkie zrywy i uniesienia. Te wszystkie limeryki, ody i pieśni. Te wszystkie skradzione serca i zawrócone głowy. Te szaleńcze biegi przez deszcze i estetyczne szlochy bez obsmarkanych nosów. Dlaczego nigdy nie tworzyli o tym, że w końcu spokojnie przy kimś spała? Dlaczego nigdy nie nagrywali filmów o tym, że w końcu cichł jej wiecznie roztrzęsiony człowiek i mogła odpocząć? Dlaczego nigdy nie rozwodzili się nad tym, że z miłości wcale jej nie porywał i wszystkiego nie rzucał, tylko dbał o to, by rano zjadła śniadanie? Dlaczego nikt nie powiedział jej, że tak naprawdę marzyć będzie o tym, by być łagodnie chciana? Że tak naprawdę pragnąć będzie uczucia, które nią nie szarpie, nie rozrywa na części i nie rzuca po ścianach? Że nie będzie się chciała ani trochę tracić i zatracać? Że nie będzie chciała spadać, opadać i zapadać? Że będzie chciała być subtelnie otulana. Że będzie chciała być delikatnie pokochana. Nie zszargana. Obłąkana. Pojebana.
- Marta Kostrzyńska
127 notes
·
View notes